Post by pejotWitam!
Kolega, z którym wyciągałem jacht spytał mnie jak to się nazywa.
No i miałem zgryz.
Jest wodowanie więc drogą dedukcji w drugą stronę powinno być
lądowanie ;) hehe.
Powiedziałem, że slipowanie. Od wózka slipowego. Ale pewien nie
jestem.
Dedukcja czesto zawodzi szczegolnie w zeglarstwie :-))
Ja znam takie pojecia z dawnych lat zreszta do tej pory uzywane.
Hangarowanie - to wlasnie to o co pytasz. Kiedys wszystkie lodki
chowalo sie na zime do hangaru. na regalach ukladalo sie pod sam dach
bo byly drewniane. Omegi, BM, Latajace Holendry(FD), Finny, Cadety,
Slonki, Hornety, Olimpijki, Piraty ... To wszystko szlo do hangaru.
Obecnie tylko cenniejsze ida do hangaru, Wiekszosc zostaje pod chmurka
a nazwa "hangarowanie" pozostalo. Jest to spotkanie wszystkich
posiadaczy lodek bo zamowiony jest wspolny dzwig. Pojedyncze
wyciaganie lodki a nie zadna wspolna akcja to "wyciaganie z wody" jak
dzwigiem lub "slipowanie" jak wozkiem
Wodowanie - zamowiony dzwig i wiekszosc lodek idzie na wode. Czesc na
wozkach po slipie to tez "wodowanie"
Jest jeszcze "Rozhangarowanie" To bylo takie pierwsze spotkanie
wszystkich po nowym roku aby rozpakowac lodki z regalow i przygotowac
je do prac wiosennych. Robilo sie to wg specjalnego planu.
To pierwsze spotkanie przedwiosenne odbywa sie dalej, teraz troche
pozniej, blizej wiosny. Ot tak sprawdza sie jak wszystko
przezimowalo, troche pogadamy, wypijemy piwko, posnujemy plany....
--
Pozdrawiam, Wojtek
http://www.siz.org.pl/
http://www.zeglarstwo.sail-ho.pl/
***@post.pl