Krótko mówiąc, w Wielkiej Brytanii poproszono mnie o podpisanie dokumentu stwierdzającego, że zwrócę koszty szkolenia, jeśli opuszczę firmę w następnym roku. Czy odmowa podpisania umowy jest nierozsądna? A zaakceptowanie tego oznacza, że nie będę uczestniczyć w szkoleniu?
Nie zamierzam opuszczać firmy w najbliższej przyszłości, jednak wolę mieć zawsze otwarte opcje, zwłaszcza teraz, ponieważ moje życie osobiste jest w stanie ciągłych zmian.
Nie jestem przekonany, że szkolenie jest konieczne, uważam, że przyniesie on mojej organizacji dużo większe korzyści niż karierę. Samo szkolenie jest bezwartościowe bez doświadczenia, więc gdybym chciał go wykorzystać do opuszczenia organizacji, i tak musiałbym zostać przez co najmniej rok, aby zdobyć doświadczenie w produkcie. Szkolenie jest również drogie i kosztuje 3000 funtów za 5 kurs dzienny.
Rozumiem punkt widzenia firm, że nie chcą narażać budżetu na szkolenia dla pracownika, który może następnie opuścić organizację. Uważam jednak, że ich obowiązkiem jest zapewnienie środowiska, w którym ludzie nie chcą wyjeżdżać, zamiast tworzenia klauzul zmuszających ich do pozostania. Ponadto pracownika z 7-letnim stażem nie należy traktować jako ryzyka związanego z lotem.
Jeśli odmówię podpisania dokumentu i nie pójdę na szkolenie, spowoduje to wewnętrzne problemy, obawiam się, że zdusi moją karierę w organizacji, ponieważ nie będę miał umiejętności, które pozwolą mi efektywnie wykonywać swoją pracę, a inni, którzy zaakceptują szkolenie, a warunki będą się rozwijać przede mną.
Czy jestem nierozsądny? Niepotrzebnie antagonistyczni? Powiedziano mi, że jest to „standardowy” wymóg „w dzisiejszych czasach”, czy to prawda?