Cornel
2009-06-16 07:49:19 UTC
http://wiadomosci.onet.pl/1561444,240,1,wypedzam_szatana_w_imie_chrystusa,kioskart.html
Wypedzam szatana w imie Chrystusa
Rozmawiamy z ks. Andrzejem Grefkowiczem - egzorcysta w diecezji
warszawsko-praskiej
Czlowiek opetany przez demony, gdy przekracza próg swiatyni, poci sie, traci
przytomnosc i ma napady leku. Nie moze patrzec na swiete obrazy. Medalik z
Matka Boska wywoluje jego agresje. Parzy go woda swiecona. Widzi diabelskie
twarze, nekaja go obsesyjne mysli.
Widzial ksiadz kiedys szatana?
Szatan to byt duchowy. To upadly aniol. Jeden z tych, które nie poddaly sie
Bogu i wybraly zlo. Zlego ducha nie da sie zbadac, zmierzyc, dotknac, bo on
nie ma ciala. Moze jedynie ujawnic swoja obecnosc wcielajac sie w jakas
postac.
Egzorcysta ks. Andrzej Grefkowicz, fot. Jacek Pomykalski/Onet.pl
Kiedy sie ujawnia?
Przy zetknieciu z egzorcysta zly duch, który stara sie ukrywac swoja
obecnosc, jest zwykle zmuszony do jej zamanifestowania.
I co wtedy sie dzieje?
Rózne rzeczy sie dzieja. Osoba opetana, czyli taka, w której ciele
zamieszkal demon, podczas egzorcyzmu moze tarzac sie po podlodze, krzyczec,
warczec, zgrzytac zebami, przeklinac, bluznic, walic glowa w sciane, wyrywac
sie, atakowac krzyze, swiete obrazy. Diabel moze tez przemawiac przez osobe
opetana w nieznanych jej jezykach i wykazywac nadnaturalna sile. Zdarzylo
sie, ze ktos, kto nie byl w stanie samodzielnie chodzic, podczas rytualu
biegal po calej sali, a po zakonczeniu egzorcyzmu znów nie mógl zrobic
kroku. Obecna przy tym lekarka byla w szoku.
Podczas egzorcyzmu zle duchy mówia cos do ksiedza?
Zdarza sie. Reaguja zwlaszcza na kierowane do nich w imie Jezusa egzorcyzmy
rozkazujace. Groza, przeklinaja, rzucaja obelgi. Krzycza: "jest moja", "nic
mi nie zrobisz", "wy nic nie mozecie"! Kilka razy zostalem opluty przez
opetanego.
A demony ujawniaja swoja tozsamosc? Na nagraniach z egzorcyzmów Anneliese
Michel, na podstawie których powstal znany film "Egorcyzmy Emily Rose",
wyraznie slychac, jak mloda Niemka mówi szescioma róznymi glosami meskimi, a
kazdy z nich okreslal siebie innym imieniem. Demony przedstawialy sie jako:
Lucyfer, Judasz, Kain, Neron, Hitler i Fleischmann.
Mam duzy dystans, do tego co mówia zle duchy. Nie wiem, czy te imiona byly
zgodne z prawda. Szatan jest ojcem klamstwa i nie wiadomo, kiedy zdarza mu
sie powiedziec prawde. Ja nie mówie do demonów i nie slucham ich. Wole
sluchac Boga.
Anneliese Michel pila mocz, jadla pajaki, odgryzala ptakom glowy, bez
przerwy biegala po domu, rozbierala sie do naga i skakala jak koziol po
scianach. Tak zwykle zachowuje sie osoba opetana?
To nie jest standard. Osoba opetana moze funkcjonowac z pozoru zupelnie
normalnie. Czasami ktos nieswojo czuje sie w jej towarzystwie czy zwróci
uwage na "zle oczy". Opetanie najlatwiej rozpoznac po awersji do wszelkiego
rodzaju sacrum. Szatan nienawidzi Boga, Jezusa, Maryi, Pisma Swietego.
Zdarza sie, ze czlowiek, którym wlada demon, nie moze wejsc do kosciola. Gdy
przekracza próg swiatyni poci sie, traci przytomnosc, ma ataki dusznosci,
napady leku. Bywa, ze nie moze patrzec na swiete obrazy. Medalik z Matka
Boska wywoluje jego agresje. Parzy go woda swiecona. Zle reaguje na
modlitwe. Czasami widzi diabelskie twarze, nekaja go obsesyjne mysli - takze
samobójcze. Bywa tez tak, ze szatan za wszelka cene stara sie nie dopuscic
do egzorcyzmów.
To znaczy?
Podczas opetania to nie czlowiek decyduje o swoim zachowaniu. Spotykalem sie
z przypadkami, ze osoby, która mialy poddac sie egzorcyzmowi, wychodzily z
domu i udawaly sie w zupelnie inne miejsce, na drugi koniec Warszawy. Gdy
odzyskiwaly swiadomosc nie wiedzialy, gdzie sie znajduja. Jedna z kobiet,
której pomagalem, wyjechala do USA. Kiedys zadzwonila mówiac, ze trafila do
swiatyni Szatana. Nie wiedziala, ze takie miejsca w ogóle istnieja, nie
miala pojecia, gdzie ich szukac. To diabel ja tam zaprowadzil.
Wedlug ksiedza szatan to realny byt, a nie tylko symbol, metafora zla?
Szatanowi zalezy na tym, by go nie dostrzegac, bo wtedy moze swobodniej
dokonywac dziela niszczenia ludzi i swiata. A dzisiejszy swiat z jednej
strony odwraca sie od zycia duchowego, a z drugiej strony odwoluje sie do
niezliczonej ilosci pseudo-duchowych bzdur. Ludzie pod znakiem zapytania
stawiaja istnienie Boga, Szatana, aniolów i demonów, a jednoczesnie chodza
do bioenergoterapeutów i wrózek, laduja sie "energia kosmiczna", nosza
talizmany, czytaja horoskopy. To wszystko z naukowego punktu widzenia jest
kompletna bzdura, a co gorsza - rozwija niebezpieczna duchowosc. Te praktyki
otwieraja furtki, przez które demony trafiaja do ludzkich dusz. Szatan to
nie metafora. To duch, który jest zlem i pragnie tylko zla. Zlo jest bowiem
sensem jego istnienia i jego jedynym przeznaczeniem. Biblia w tej kwestii
nie pozostawia zadnych watpliwosci: jasno mówi o istnieniu wielu istot
duchowych, powolanych przez Boga do istnienia. Sa one obdarzone mozliwoscia
poznawania i wolna wola. Wsród tych duchów sa takie, które sprzeniewierzyly
sie Bogu i swojemu powolaniu z Lucyferem na czele.
Lucyfer jest panem zlych duchów?
Zgodnie z tradycja przyjmuje sie, ze najwyzszy upadly aniol, wódz wszystkich
innych, nosi imie Lucyfer. O innych upadlych aniolach mówimy: zly duch,
demon, diabel, czart, szatan - pisany wtedy z malej litery. W Biblii
spotykamy takze imiona innych zlych duchów, takich jak: Azazel, Belzebub,
Belial... Bóg po stworzeniu aniolów, postawil ich przed próba posluszenstwa,
podobnie jak pózniej naszych pierwszych rodziców. Czesc aniolów zbuntowala
sie, odmawiajac uleglosci. Te istoty odrzucily Boga i od tej pory prowadza
niszczycielska walke z ludzmi. Chca zdobyc nasze dusze na wiecznosc pod
swoje okrutne panowanie w piekle. Demony robia wszystko, by prowadzic nas do
zatracania. Do moralnej i fizycznej degradacji.
Ile jest demonów?
Nie wiem. Tego nie wie zaden czlowiek. Demony przewyzszaja nas moca i
inteligencja. W konfrontacji z nimi nie mamy najmniejszych szans. Mozemy
bronic sie przed nimi tylko moca Boga.
Czy kazdy moze zostac opetany?
Opetany moze zostac tylko ten, kto tego chce. Ten, kto zawiera pakt z
diablem. Nawet jezeli bylby to pakt tylko domniemany.
Jak dochodzi do zawarcia paktu z diablem?
Czasami w bardzo banalny sposób. Zetknalem sie kiedys z przypadkiem, ze
dziewczyna nie chciala byc gruba. I zeby schudnac, podpisala pakt z
szatanem.
Co podpisala? Cyrograf?
Tak. Cyrograf. Czasami pieczetuje sie je wlasna krwia. Osoba, która taki
cyrograf podpisuje, wyrzeka sie Boga i zawiera pakt z diablem.
Ksiadz wybaczy, ale to brzmi jak bajka o "Panu Twardowskim".
Gdyby widzial pan konsekwencje zawarcia tego paktu, nie mówilby pan o bajce.
A jakie byly konsekwencje?
W przypadku tej dziewczyny skonczylo sie bardzo powaznym opetaniem, które
wymagalo kilku lat systematycznej modlitwy i egzorcyzmów.
Jak przejawialo sie jej opetanie?
Problemy zaczely sie, gdy chciala wrócic do Boga. Nie mogla uczestniczyc w
nabozenstwach, modlic sie. Tracila wtedy kontakt z rzeczywistoscia, wpadala
w otepienie. Obecnosc w kosciele napawala ja lekiem. Nie byla nawet w stanie
spojrzec na obraz z wizerunkiem Chrystusa. Po kilku latach, gdy juz mogla
sie modlic i spokojnie rozmawiac o swojej sytuacji, powiedziala ciekawa
rzecz: prosze ksiedza, ten diabel jest taki konkretny. I urwala. Dodalem
wtedy: a Pan Bóg taki nieuchwytny. Potwierdzila: tak, wlasnie tak. Ta
dziewczyna dzialala na zasadzie: zamawiam cos u diabla i to sie realizuje.
Szatanie, chce tego i tego: mocy, zdolnosci, wiedzy. I to otrzymywala. A do
Pana Boga mozemy sie zwracac i nie dostac nic. Bóg bowiem mówi do nas: nie
bede spelnial twoich wszystkich zachcianek, bo to ty masz isc za mna. Bóg
prowadzi nas droga wiary i wie najlepiej, co dla nas jest dobre.
Czego szatan zada w zamian za spelnianie zyczen i zachcianek?
Uzaleznia czlowieka od siebie. Ma niewolnika, którym zaczyna poslugiwac sie
do wciagania innych w swoje sidla.
A jezeli ktos nie ma zamiaru zawierac z diablem zadnego paktu, to moze czuc
sie bezpieczny? Zle duchy nie maja do takiej osoby dostepu?
Czlowiek otwiera sie na dzialanie szatana grzeszac przeciwko pierwszemu
przykazaniu: nie bedziesz mial bogów cudzych przede mna. Osoba, która
narusza to przykazanie, nie wybiera wprost zlego ducha, ale odwraca sie od
Boga. Szczególnie niebezpieczna jest plaga praktyk okultystycznych, takich
jak wrózbiarstwo, astrologia, korzystanie z horoskopów czy wywolywanie
duchów. Z niebezpieczenstwem sprowadzenia demonów wiaze sie takze
korzystanie z uslug bioenergoterapeutów czy róznych metod doskonalenia
umyslu, metod medytacyjnych dalekowschodniego pochodzenia obecnych w jodze
czy sztukach walki.
Uprawianie kung-fu czy karate grozi opetaniem?
Nie opetaniem, ale zniewoleniem. Ludy Wschodu funkcjonuja inaczej niz my. U
nich wszystkie formy ziemskiej aktywnosci ludzi - leczenie, formy walki,
urzadzanie mieszkania, ogrodu - zakorzenione sa w filozofii i religii
Wschodu. Gdy zaczynamy praktykowac wschodnie praktyki medytacyjne czy
sztuki walki, odchodzimy od Boga i zaczynamy szukac zbawienia poza Jezusem.
To jest apostazja. Kto rezygnuje ze zbawczego dzialania Jezusa Chrystusa,
sam wystawia sie na dzialanie zlych duchów.
A czytanie horoskopów tez moze byc niebezpieczne? Przeciez wiekszosc osób
robi to dla zabawy.
Nie wierze, ze ktos siega dla zabawy do horoskopu. Jesli ktos zaklada, ze
przeczyta sobie horoskop, by zobaczyc, co go dzis czeka, to warto zapytac,
komu on wierzy - bo z pewnoscia nie Bogu. Czytanie horoskopu moze byc
otwarciem drzwi dla Szatana i zaproszeniem go do siebie. Mialem do czynienia
z osobami, które wlasnie w ten sposób zaczynaly. Jesli ktos zaczyna
przejawiac zainteresowanie wrózbiarstwem, dla mnie jest to sygnal, ze on juz
jest w cos uwiklany. Wystarczy w takiej praktyce wziac udzial kilka razy, by
juz doswiadczyc uzaleznienia.
I co wtedy moze sie stac?
Nawet najbardziej subtelne formy uzaleznienia od takich praktyk powoduja, ze
ich uczestnik nie bedzie w stanie isc droga Boza. Bedzie np. napotykal
przeszkody w modlitwie. Poza tym diabel, gdy juz ktos sie od niego uzalezni,
to latwo nie zrezygnuje. Uzaleznienie poglebia sie, bo zly duch wciaga swa
ofiare w coraz to nowe formy uzaleznienia. Konsekwencja tego sa leki,
depresje, koszmary nocne.
Wiele osób ma koszmary. Ja tez.
Ale pewnie nie budzi sie pan regularnie w nocy z wrazeniem, ze ktos siedzi
na panu i dusi za gardlo. Osoby, które do mnie trafiaja, opowiadaja, ze
budzily sie z koszmarnego snu i w ciemnym pokoju czuly czyjas obecnosc,
czuly czyjs wzrok na sobie. Moga pojawic sie tez powazniejsze znaki
dzialania zlego ducha: podmuchy zimna, przesuwanie mebli, otwieranie i
zamykanie drzwi. Swiatlo samo zapala sie i gasnie, wskazówki zegara
zaczynaja obracac sie w odwrotna strone, w domu pojawiaja sie rózne
przedmioty, których nigdy wczesniej tam nie bylo.
I to wszystko moze zaczac sie od przeczytanego horoskopu?
Moze. Demona mozna przywolac w - wydawaloby sie - bardzo niewinny sposób.
Kiedys rodzice przyprowadzili do mnie 12-letnia dziewczynke, która podczas
pobytu na kolonii bawila sie z kolezankami i kolegami w wywolywanie duchów.
Po powrocie do domu, gdy kladla sie spac, przy jej lózku pojawila sie
ciemna, stojaca postac. I tak dzien w dzien. Dziewczynka nie widziala
twarzy, wiedziala tylko, ze to mezczyzna. Nie pozwalala gasic swiatla,
musieli przy niej czuwac rodzice towarzyszac jej przy usypianiu. Postac
zniknela dopiero po modlitwie o uwolnienie.
Czy bierze ksiadz pod uwage, ze osoby, które mówia, ze neka je diabel, moga
byc chore psychicznie?
Oczywiscie, ze tak. Najtrudniejsze sa sytuacje, kiedy objawy dzialania zlego
ducha sa bardzo zblizone albo wrecz identyczne z symptomami choroby
psychicznej. Wtedy dana osoba mówi: czuje kogos na swoich plecach, widzialem
diabla, diabel kaze mi to robic. Z doswiadczenia wiem, ze ten, kto oznajmia,
ze diabel jest w nim, najprawdopodobniej jest chory psychicznie. Kiedy ktos
jest naprawde uzalezniony od zlego ducha, boi sie mówic wprost, ze jest
opetany przez diabla. Powie raczej: mam problem, dokucza mi cos. Jezeli
czlowiek wykazuje awersje do rzeczy swietych, a podczas egzorcyzmu
gwaltownie reaguje, to mozna miec pewnosc, ze mamy do czynienia z opetaniem.
Czyli dopiero podczas egzorcyzmu ksiadz dowiaduje sie ostatecznie, czy
wypedza zlego ducha?
Sa przypadki, które nie pozostawiaja zadnych watpliwosci. Wskazania rytualu
mówia, ze egzorcyzm mozna podjac wtedy, kiedy egzorcysta ma moralna pewnosc,
ze zastal sytuacje opetania. Chodzi o pewnosc moralna: wewnetrzne
przeswiadczenie, ze mamy do czynienia z opetaniem lub istnieje duze
prawdopodobienstwo opetania. Wtedy podejmuje egzorcyzm. Jest on ostateczna
weryfikacja. Tam, gdzie jest jeszcze watpliwosc, egzorcyzm rozstrzyga, czy
osoba jest opetana, czy tez mamy do czynienia np. z choroba psychiczna.
A jak wyglada sam egzorcyzm? W jaki sposób ksiadz wypedza zle duchy?
Wladze nad demonami ma jedynie Bóg. Ksiadz egzorcysta wypedza szatana w imie
Chrystusa i Jego moca. Nawet najsilniejszy kaplan nie bylby w stanie sam o
wlasnych silach stoczyc walki z demonem. Formula egzorcyzmu zostala ulozona
przez Kosciól i zatwierdzona przez papieza. Rytual rozpoczyna sie Litania do
Wszystkich Swietych, nastepnie modlimy sie psalmem, jest czytany fragment
Ewangelii. Wreszcie sam opetany, lub inni w jego imieniu, sklada Wyznanie
Wiary i odmawia modlitwe Ojcze Nasz. Po czym kaplan rozpoczyna modlitwe o
charakterze egzorcyzmu: formuly blagalne do Boga i rozkazujace do szatana,
by w imie Jezusa opuscil zniewolona osobe. Ryt konczy sie modlitwa
dziekczynna i blogoslawienstwem.
Jak dlugo trwa egzorcyzm?
Bywa, ze nawet kilka godzin. Moje doswiadczenie wskazuje jednak, ze lepiej,
by egzorcyzm trwal godzine, ale byl czesciej ponawiany. Chodzi bowiem o to,
by osoba opetana równolegle z egzorcyzmami podjela droge osobistej
przemiany - nawrócenia. Takze ona musi podjac wysilek walki z szatanem. Na
to tez potrzeba czasu.
Skad wiadomo, ze zly duch opuscil cialo danej osoby?
Taka osoba po egzorcyzmie czuje ulge, odzyskuje pelny kontakt z
rzeczywistoscia. Mówi, ze jest jej lzej. Powraca jej radosc, pokój, chec
zycia. A ostateczna weryfikacje przynosi zycie. Jezeli ktos moze znów
normalnie funkcjonowac, modlic sie, chodzic do kosciola, przyjmowac komunie,
to znak, ze szatan odstapil.
Kazdy ksiadz moze byc egzorcysta?
Okresla to kodeks prawa kanonicznego. Kaplan egzorcysta powinien odznaczac
sie: poboznoscia, wiedza, roztropnoscia i nieskazitelnoscia zycia. Do
poslugi, która sprawuje na terenie wlasnej diecezji, zostaje mianowany przez
biskupa ordynariusza.
Pamieta ksiadz swój pierwszy egzorcyzm? Kiedy to bylo?
W 1999 r. Otrzymalem wtedy dekret od ksiedza prymasa. Towarzyszylem ksiedzu,
który mial upowaznienie do zajmowania sie konkretnym przypadkiem opetania.
Kogo dotyczyl ten pierwszy przypadek? Bal sie ksiadz?
Nie moge powiedziec, kogo wtedy egzorcyzmowalismy. A podczas pierwszego
egzorcyzmu nie balem sie, bo pokladam ufnosc w Bogu i jego mocy.
Ilu jest egzorcystów w Polsce?
Okolo 60.
Maja co robic?
Niestety tak. Egzorcysci maja coraz wiecej pracy, bo rosnie zainteresowanie
okultyzmem i magia, a ludzie w swoim zyciu kieruja sie relatywizmem
moralnym. Nasz swiat staje sie obojetny na autentyczne wartosci, a zwraca
sie ku zlu. Szatan jest ojcem grzechu, a grzech pociaga za soba kolejny
grzech i kolejne zlo. Czlowiek opetany nie uwolni sie od zla o wlasnych
silach - potrzebuje modlitwy wspólnoty Kosciola. I dlatego ludzie potrzebuja
egzorcystów.
Wybral: Cornel
__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4156 (20090615) __________
Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.
http://www.eset.pl lub http://www.eset.com
Wypedzam szatana w imie Chrystusa
Rozmawiamy z ks. Andrzejem Grefkowiczem - egzorcysta w diecezji
warszawsko-praskiej
Czlowiek opetany przez demony, gdy przekracza próg swiatyni, poci sie, traci
przytomnosc i ma napady leku. Nie moze patrzec na swiete obrazy. Medalik z
Matka Boska wywoluje jego agresje. Parzy go woda swiecona. Widzi diabelskie
twarze, nekaja go obsesyjne mysli.
Widzial ksiadz kiedys szatana?
Szatan to byt duchowy. To upadly aniol. Jeden z tych, które nie poddaly sie
Bogu i wybraly zlo. Zlego ducha nie da sie zbadac, zmierzyc, dotknac, bo on
nie ma ciala. Moze jedynie ujawnic swoja obecnosc wcielajac sie w jakas
postac.
Egzorcysta ks. Andrzej Grefkowicz, fot. Jacek Pomykalski/Onet.pl
Kiedy sie ujawnia?
Przy zetknieciu z egzorcysta zly duch, który stara sie ukrywac swoja
obecnosc, jest zwykle zmuszony do jej zamanifestowania.
I co wtedy sie dzieje?
Rózne rzeczy sie dzieja. Osoba opetana, czyli taka, w której ciele
zamieszkal demon, podczas egzorcyzmu moze tarzac sie po podlodze, krzyczec,
warczec, zgrzytac zebami, przeklinac, bluznic, walic glowa w sciane, wyrywac
sie, atakowac krzyze, swiete obrazy. Diabel moze tez przemawiac przez osobe
opetana w nieznanych jej jezykach i wykazywac nadnaturalna sile. Zdarzylo
sie, ze ktos, kto nie byl w stanie samodzielnie chodzic, podczas rytualu
biegal po calej sali, a po zakonczeniu egzorcyzmu znów nie mógl zrobic
kroku. Obecna przy tym lekarka byla w szoku.
Podczas egzorcyzmu zle duchy mówia cos do ksiedza?
Zdarza sie. Reaguja zwlaszcza na kierowane do nich w imie Jezusa egzorcyzmy
rozkazujace. Groza, przeklinaja, rzucaja obelgi. Krzycza: "jest moja", "nic
mi nie zrobisz", "wy nic nie mozecie"! Kilka razy zostalem opluty przez
opetanego.
A demony ujawniaja swoja tozsamosc? Na nagraniach z egzorcyzmów Anneliese
Michel, na podstawie których powstal znany film "Egorcyzmy Emily Rose",
wyraznie slychac, jak mloda Niemka mówi szescioma róznymi glosami meskimi, a
kazdy z nich okreslal siebie innym imieniem. Demony przedstawialy sie jako:
Lucyfer, Judasz, Kain, Neron, Hitler i Fleischmann.
Mam duzy dystans, do tego co mówia zle duchy. Nie wiem, czy te imiona byly
zgodne z prawda. Szatan jest ojcem klamstwa i nie wiadomo, kiedy zdarza mu
sie powiedziec prawde. Ja nie mówie do demonów i nie slucham ich. Wole
sluchac Boga.
Anneliese Michel pila mocz, jadla pajaki, odgryzala ptakom glowy, bez
przerwy biegala po domu, rozbierala sie do naga i skakala jak koziol po
scianach. Tak zwykle zachowuje sie osoba opetana?
To nie jest standard. Osoba opetana moze funkcjonowac z pozoru zupelnie
normalnie. Czasami ktos nieswojo czuje sie w jej towarzystwie czy zwróci
uwage na "zle oczy". Opetanie najlatwiej rozpoznac po awersji do wszelkiego
rodzaju sacrum. Szatan nienawidzi Boga, Jezusa, Maryi, Pisma Swietego.
Zdarza sie, ze czlowiek, którym wlada demon, nie moze wejsc do kosciola. Gdy
przekracza próg swiatyni poci sie, traci przytomnosc, ma ataki dusznosci,
napady leku. Bywa, ze nie moze patrzec na swiete obrazy. Medalik z Matka
Boska wywoluje jego agresje. Parzy go woda swiecona. Zle reaguje na
modlitwe. Czasami widzi diabelskie twarze, nekaja go obsesyjne mysli - takze
samobójcze. Bywa tez tak, ze szatan za wszelka cene stara sie nie dopuscic
do egzorcyzmów.
To znaczy?
Podczas opetania to nie czlowiek decyduje o swoim zachowaniu. Spotykalem sie
z przypadkami, ze osoby, która mialy poddac sie egzorcyzmowi, wychodzily z
domu i udawaly sie w zupelnie inne miejsce, na drugi koniec Warszawy. Gdy
odzyskiwaly swiadomosc nie wiedzialy, gdzie sie znajduja. Jedna z kobiet,
której pomagalem, wyjechala do USA. Kiedys zadzwonila mówiac, ze trafila do
swiatyni Szatana. Nie wiedziala, ze takie miejsca w ogóle istnieja, nie
miala pojecia, gdzie ich szukac. To diabel ja tam zaprowadzil.
Wedlug ksiedza szatan to realny byt, a nie tylko symbol, metafora zla?
Szatanowi zalezy na tym, by go nie dostrzegac, bo wtedy moze swobodniej
dokonywac dziela niszczenia ludzi i swiata. A dzisiejszy swiat z jednej
strony odwraca sie od zycia duchowego, a z drugiej strony odwoluje sie do
niezliczonej ilosci pseudo-duchowych bzdur. Ludzie pod znakiem zapytania
stawiaja istnienie Boga, Szatana, aniolów i demonów, a jednoczesnie chodza
do bioenergoterapeutów i wrózek, laduja sie "energia kosmiczna", nosza
talizmany, czytaja horoskopy. To wszystko z naukowego punktu widzenia jest
kompletna bzdura, a co gorsza - rozwija niebezpieczna duchowosc. Te praktyki
otwieraja furtki, przez które demony trafiaja do ludzkich dusz. Szatan to
nie metafora. To duch, który jest zlem i pragnie tylko zla. Zlo jest bowiem
sensem jego istnienia i jego jedynym przeznaczeniem. Biblia w tej kwestii
nie pozostawia zadnych watpliwosci: jasno mówi o istnieniu wielu istot
duchowych, powolanych przez Boga do istnienia. Sa one obdarzone mozliwoscia
poznawania i wolna wola. Wsród tych duchów sa takie, które sprzeniewierzyly
sie Bogu i swojemu powolaniu z Lucyferem na czele.
Lucyfer jest panem zlych duchów?
Zgodnie z tradycja przyjmuje sie, ze najwyzszy upadly aniol, wódz wszystkich
innych, nosi imie Lucyfer. O innych upadlych aniolach mówimy: zly duch,
demon, diabel, czart, szatan - pisany wtedy z malej litery. W Biblii
spotykamy takze imiona innych zlych duchów, takich jak: Azazel, Belzebub,
Belial... Bóg po stworzeniu aniolów, postawil ich przed próba posluszenstwa,
podobnie jak pózniej naszych pierwszych rodziców. Czesc aniolów zbuntowala
sie, odmawiajac uleglosci. Te istoty odrzucily Boga i od tej pory prowadza
niszczycielska walke z ludzmi. Chca zdobyc nasze dusze na wiecznosc pod
swoje okrutne panowanie w piekle. Demony robia wszystko, by prowadzic nas do
zatracania. Do moralnej i fizycznej degradacji.
Ile jest demonów?
Nie wiem. Tego nie wie zaden czlowiek. Demony przewyzszaja nas moca i
inteligencja. W konfrontacji z nimi nie mamy najmniejszych szans. Mozemy
bronic sie przed nimi tylko moca Boga.
Czy kazdy moze zostac opetany?
Opetany moze zostac tylko ten, kto tego chce. Ten, kto zawiera pakt z
diablem. Nawet jezeli bylby to pakt tylko domniemany.
Jak dochodzi do zawarcia paktu z diablem?
Czasami w bardzo banalny sposób. Zetknalem sie kiedys z przypadkiem, ze
dziewczyna nie chciala byc gruba. I zeby schudnac, podpisala pakt z
szatanem.
Co podpisala? Cyrograf?
Tak. Cyrograf. Czasami pieczetuje sie je wlasna krwia. Osoba, która taki
cyrograf podpisuje, wyrzeka sie Boga i zawiera pakt z diablem.
Ksiadz wybaczy, ale to brzmi jak bajka o "Panu Twardowskim".
Gdyby widzial pan konsekwencje zawarcia tego paktu, nie mówilby pan o bajce.
A jakie byly konsekwencje?
W przypadku tej dziewczyny skonczylo sie bardzo powaznym opetaniem, które
wymagalo kilku lat systematycznej modlitwy i egzorcyzmów.
Jak przejawialo sie jej opetanie?
Problemy zaczely sie, gdy chciala wrócic do Boga. Nie mogla uczestniczyc w
nabozenstwach, modlic sie. Tracila wtedy kontakt z rzeczywistoscia, wpadala
w otepienie. Obecnosc w kosciele napawala ja lekiem. Nie byla nawet w stanie
spojrzec na obraz z wizerunkiem Chrystusa. Po kilku latach, gdy juz mogla
sie modlic i spokojnie rozmawiac o swojej sytuacji, powiedziala ciekawa
rzecz: prosze ksiedza, ten diabel jest taki konkretny. I urwala. Dodalem
wtedy: a Pan Bóg taki nieuchwytny. Potwierdzila: tak, wlasnie tak. Ta
dziewczyna dzialala na zasadzie: zamawiam cos u diabla i to sie realizuje.
Szatanie, chce tego i tego: mocy, zdolnosci, wiedzy. I to otrzymywala. A do
Pana Boga mozemy sie zwracac i nie dostac nic. Bóg bowiem mówi do nas: nie
bede spelnial twoich wszystkich zachcianek, bo to ty masz isc za mna. Bóg
prowadzi nas droga wiary i wie najlepiej, co dla nas jest dobre.
Czego szatan zada w zamian za spelnianie zyczen i zachcianek?
Uzaleznia czlowieka od siebie. Ma niewolnika, którym zaczyna poslugiwac sie
do wciagania innych w swoje sidla.
A jezeli ktos nie ma zamiaru zawierac z diablem zadnego paktu, to moze czuc
sie bezpieczny? Zle duchy nie maja do takiej osoby dostepu?
Czlowiek otwiera sie na dzialanie szatana grzeszac przeciwko pierwszemu
przykazaniu: nie bedziesz mial bogów cudzych przede mna. Osoba, która
narusza to przykazanie, nie wybiera wprost zlego ducha, ale odwraca sie od
Boga. Szczególnie niebezpieczna jest plaga praktyk okultystycznych, takich
jak wrózbiarstwo, astrologia, korzystanie z horoskopów czy wywolywanie
duchów. Z niebezpieczenstwem sprowadzenia demonów wiaze sie takze
korzystanie z uslug bioenergoterapeutów czy róznych metod doskonalenia
umyslu, metod medytacyjnych dalekowschodniego pochodzenia obecnych w jodze
czy sztukach walki.
Uprawianie kung-fu czy karate grozi opetaniem?
Nie opetaniem, ale zniewoleniem. Ludy Wschodu funkcjonuja inaczej niz my. U
nich wszystkie formy ziemskiej aktywnosci ludzi - leczenie, formy walki,
urzadzanie mieszkania, ogrodu - zakorzenione sa w filozofii i religii
Wschodu. Gdy zaczynamy praktykowac wschodnie praktyki medytacyjne czy
sztuki walki, odchodzimy od Boga i zaczynamy szukac zbawienia poza Jezusem.
To jest apostazja. Kto rezygnuje ze zbawczego dzialania Jezusa Chrystusa,
sam wystawia sie na dzialanie zlych duchów.
A czytanie horoskopów tez moze byc niebezpieczne? Przeciez wiekszosc osób
robi to dla zabawy.
Nie wierze, ze ktos siega dla zabawy do horoskopu. Jesli ktos zaklada, ze
przeczyta sobie horoskop, by zobaczyc, co go dzis czeka, to warto zapytac,
komu on wierzy - bo z pewnoscia nie Bogu. Czytanie horoskopu moze byc
otwarciem drzwi dla Szatana i zaproszeniem go do siebie. Mialem do czynienia
z osobami, które wlasnie w ten sposób zaczynaly. Jesli ktos zaczyna
przejawiac zainteresowanie wrózbiarstwem, dla mnie jest to sygnal, ze on juz
jest w cos uwiklany. Wystarczy w takiej praktyce wziac udzial kilka razy, by
juz doswiadczyc uzaleznienia.
I co wtedy moze sie stac?
Nawet najbardziej subtelne formy uzaleznienia od takich praktyk powoduja, ze
ich uczestnik nie bedzie w stanie isc droga Boza. Bedzie np. napotykal
przeszkody w modlitwie. Poza tym diabel, gdy juz ktos sie od niego uzalezni,
to latwo nie zrezygnuje. Uzaleznienie poglebia sie, bo zly duch wciaga swa
ofiare w coraz to nowe formy uzaleznienia. Konsekwencja tego sa leki,
depresje, koszmary nocne.
Wiele osób ma koszmary. Ja tez.
Ale pewnie nie budzi sie pan regularnie w nocy z wrazeniem, ze ktos siedzi
na panu i dusi za gardlo. Osoby, które do mnie trafiaja, opowiadaja, ze
budzily sie z koszmarnego snu i w ciemnym pokoju czuly czyjas obecnosc,
czuly czyjs wzrok na sobie. Moga pojawic sie tez powazniejsze znaki
dzialania zlego ducha: podmuchy zimna, przesuwanie mebli, otwieranie i
zamykanie drzwi. Swiatlo samo zapala sie i gasnie, wskazówki zegara
zaczynaja obracac sie w odwrotna strone, w domu pojawiaja sie rózne
przedmioty, których nigdy wczesniej tam nie bylo.
I to wszystko moze zaczac sie od przeczytanego horoskopu?
Moze. Demona mozna przywolac w - wydawaloby sie - bardzo niewinny sposób.
Kiedys rodzice przyprowadzili do mnie 12-letnia dziewczynke, która podczas
pobytu na kolonii bawila sie z kolezankami i kolegami w wywolywanie duchów.
Po powrocie do domu, gdy kladla sie spac, przy jej lózku pojawila sie
ciemna, stojaca postac. I tak dzien w dzien. Dziewczynka nie widziala
twarzy, wiedziala tylko, ze to mezczyzna. Nie pozwalala gasic swiatla,
musieli przy niej czuwac rodzice towarzyszac jej przy usypianiu. Postac
zniknela dopiero po modlitwie o uwolnienie.
Czy bierze ksiadz pod uwage, ze osoby, które mówia, ze neka je diabel, moga
byc chore psychicznie?
Oczywiscie, ze tak. Najtrudniejsze sa sytuacje, kiedy objawy dzialania zlego
ducha sa bardzo zblizone albo wrecz identyczne z symptomami choroby
psychicznej. Wtedy dana osoba mówi: czuje kogos na swoich plecach, widzialem
diabla, diabel kaze mi to robic. Z doswiadczenia wiem, ze ten, kto oznajmia,
ze diabel jest w nim, najprawdopodobniej jest chory psychicznie. Kiedy ktos
jest naprawde uzalezniony od zlego ducha, boi sie mówic wprost, ze jest
opetany przez diabla. Powie raczej: mam problem, dokucza mi cos. Jezeli
czlowiek wykazuje awersje do rzeczy swietych, a podczas egzorcyzmu
gwaltownie reaguje, to mozna miec pewnosc, ze mamy do czynienia z opetaniem.
Czyli dopiero podczas egzorcyzmu ksiadz dowiaduje sie ostatecznie, czy
wypedza zlego ducha?
Sa przypadki, które nie pozostawiaja zadnych watpliwosci. Wskazania rytualu
mówia, ze egzorcyzm mozna podjac wtedy, kiedy egzorcysta ma moralna pewnosc,
ze zastal sytuacje opetania. Chodzi o pewnosc moralna: wewnetrzne
przeswiadczenie, ze mamy do czynienia z opetaniem lub istnieje duze
prawdopodobienstwo opetania. Wtedy podejmuje egzorcyzm. Jest on ostateczna
weryfikacja. Tam, gdzie jest jeszcze watpliwosc, egzorcyzm rozstrzyga, czy
osoba jest opetana, czy tez mamy do czynienia np. z choroba psychiczna.
A jak wyglada sam egzorcyzm? W jaki sposób ksiadz wypedza zle duchy?
Wladze nad demonami ma jedynie Bóg. Ksiadz egzorcysta wypedza szatana w imie
Chrystusa i Jego moca. Nawet najsilniejszy kaplan nie bylby w stanie sam o
wlasnych silach stoczyc walki z demonem. Formula egzorcyzmu zostala ulozona
przez Kosciól i zatwierdzona przez papieza. Rytual rozpoczyna sie Litania do
Wszystkich Swietych, nastepnie modlimy sie psalmem, jest czytany fragment
Ewangelii. Wreszcie sam opetany, lub inni w jego imieniu, sklada Wyznanie
Wiary i odmawia modlitwe Ojcze Nasz. Po czym kaplan rozpoczyna modlitwe o
charakterze egzorcyzmu: formuly blagalne do Boga i rozkazujace do szatana,
by w imie Jezusa opuscil zniewolona osobe. Ryt konczy sie modlitwa
dziekczynna i blogoslawienstwem.
Jak dlugo trwa egzorcyzm?
Bywa, ze nawet kilka godzin. Moje doswiadczenie wskazuje jednak, ze lepiej,
by egzorcyzm trwal godzine, ale byl czesciej ponawiany. Chodzi bowiem o to,
by osoba opetana równolegle z egzorcyzmami podjela droge osobistej
przemiany - nawrócenia. Takze ona musi podjac wysilek walki z szatanem. Na
to tez potrzeba czasu.
Skad wiadomo, ze zly duch opuscil cialo danej osoby?
Taka osoba po egzorcyzmie czuje ulge, odzyskuje pelny kontakt z
rzeczywistoscia. Mówi, ze jest jej lzej. Powraca jej radosc, pokój, chec
zycia. A ostateczna weryfikacje przynosi zycie. Jezeli ktos moze znów
normalnie funkcjonowac, modlic sie, chodzic do kosciola, przyjmowac komunie,
to znak, ze szatan odstapil.
Kazdy ksiadz moze byc egzorcysta?
Okresla to kodeks prawa kanonicznego. Kaplan egzorcysta powinien odznaczac
sie: poboznoscia, wiedza, roztropnoscia i nieskazitelnoscia zycia. Do
poslugi, która sprawuje na terenie wlasnej diecezji, zostaje mianowany przez
biskupa ordynariusza.
Pamieta ksiadz swój pierwszy egzorcyzm? Kiedy to bylo?
W 1999 r. Otrzymalem wtedy dekret od ksiedza prymasa. Towarzyszylem ksiedzu,
który mial upowaznienie do zajmowania sie konkretnym przypadkiem opetania.
Kogo dotyczyl ten pierwszy przypadek? Bal sie ksiadz?
Nie moge powiedziec, kogo wtedy egzorcyzmowalismy. A podczas pierwszego
egzorcyzmu nie balem sie, bo pokladam ufnosc w Bogu i jego mocy.
Ilu jest egzorcystów w Polsce?
Okolo 60.
Maja co robic?
Niestety tak. Egzorcysci maja coraz wiecej pracy, bo rosnie zainteresowanie
okultyzmem i magia, a ludzie w swoim zyciu kieruja sie relatywizmem
moralnym. Nasz swiat staje sie obojetny na autentyczne wartosci, a zwraca
sie ku zlu. Szatan jest ojcem grzechu, a grzech pociaga za soba kolejny
grzech i kolejne zlo. Czlowiek opetany nie uwolni sie od zla o wlasnych
silach - potrzebuje modlitwy wspólnoty Kosciola. I dlatego ludzie potrzebuja
egzorcystów.
Wybral: Cornel
__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4156 (20090615) __________
Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.
http://www.eset.pl lub http://www.eset.com