Discussion:
[pr][Podkarpacie][cyt]Zielone światło do Warszawy na Ocice - Rzeszów
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Forest
2006-02-13 22:56:52 UTC
Permalink
Najśmielsze plany zakładają, że już w jesieni z Rzeszowa do Kolbuszowej
dojedziemy szynobusem

http://archiwum.pressmedia.com.pl/d.asp?u_file=2006/2006-01-02/J.txt

PODKARPACIE. Sejmowa komisja ds. infrastruktury zatwierdziła projekt remontu
odcinka kolei Rzeszów-Ocice. Na ten rok rząd przeznaczył też 10 mln zł na
modernizację wspomnianej trasy. Docelowo sprawi to, że podróż pociągiem ze
stolicy Podkarpacia do Warszawy skróci się nawet do 3 godzin.

Od lat, aby dostać się pociągiem z Rzeszowa do Warszawy, najczęściej jedzie
się przez Kraków. Nawet gdy się podróżuje ekspresem, zajmuje to przeszło 5
godzin. Jest to wynik wykluczenia z ruchu odcinka kolei Rzeszów-Ocice z
powodu złego stanu technicznego. W konsekwencji Rzeszów utracił najkrótsze
połączenie ze stolicą. Trasa przejazdu wydłużyła się o 160 km, a czas
przejazdu został zwiększony o dwie godziny.

Aby zmienić ten kolej rzeczy, konieczne jest zmodernizowanie i
zelektryfikowanie linii kolejowej. Podkarpackim parlamentarzystom udało się
pozyskać w tej sprawie nie tylko obietnice Sejmu i rządu, ale też realne
poparcie. Na ten rok przeznaczono 10 mln zł na modernizację wspomnianej
trasy.

W miniony czwartek w siedzibie Zakładu Linii Kolejowych w Rzeszowie odbyło
się posiedzenie w którym oprócz kolejarzy wzięli udział przedstawiciele
wszystkich samorządów, przez których teren przebiega linia Rzeszów-Ocice,
jak też reprezentanci Urzędu Marszałkowskiego. Wszyscy wykazują wielkie
zaangażowanie w sprawę oraz deklarują pomoc.

Bieszczady bliżej Warszawy

Opracowany został już program prac na rok bieżący. Rozpoczną się one już w
maju. Większość wspomnianej kwoty będzie wydana na przygotowanie
elektryfikacji tej linii: 2,5 mln zł na remont pierwszych odcinków z
Rzeszowa do Głogowa Młp., a potem do Kolbuszowej.

Najśmielsze plany mówią, że za trzy lub cztery lata szlakiem z Rzeszowa
przez Tarnobrzeg do Warszawy będą jeździły pociągi ekspresowe oraz
InterCity. Dla zapewnienia odpowiedniej prędkości na odcinku do Ocic należy
wykonać remont kapitalny wraz z robotami towarzyszącymi, których koszt
wynosi 47 mln zł. Elektryfikacja natomiast pochłonie 90 mln zł.

Jak zapewniają posłowie PiS-u, taką kwotę w następnych latach będą w stanie
zdobyć z budżetu państwa. Szlak będzie modernizowany w ramach programu
''Bieszczady bliżej Warszawy''.

- Zanim tą linią po kilku latach przerwy znów pojadą pociągi, trzeba będzie
wyciąć aż 25 hektarów gęstego zakrzaczenia - poinformował Andrzej
Kościelniak, dyrektor Zakładu Linii Kolejowych w Rzeszowie. - Kolejnym
zadaniem będzie remont kilkudziesięciu kilometrów torów oraz odbudowanie
urządzeń zabezpieczających ruch pociągów na stacji Kolbuszowa, Głogów i na
przejazdach kolejowych. Koniecznie trzeba wymienić butwiejące, drewniane
podkłady umieszczone między szynami.

Modernizacja czeka też przystanki. Staną nich nowe wiaty peronowe i
oświetlenie. Centrum sterowania linii zostanie umieszczone w Kolbuszowej.
Samorząd wojewódzki planuje już jesienią wprowadzić kursy szynobusu na
trasie Rzeszów-Kolbuszowa.

and, łap


Super Nowości z dnia 13_02_2006
andy - lxd2-332
2006-02-13 23:03:20 UTC
Permalink
Post by Forest
PODKARPACIE. Sejmowa komisja ds. infrastruktury zatwierdziła projekt remontu
odcinka kolei Rzeszów-Ocice. Na ten rok rząd przeznaczył też 10 mln zł na
modernizację wspomnianej trasy. Docelowo sprawi to, że podróż pociągiem ze
stolicy Podkarpacia do Warszawy skróci się nawet do 3 godzin.
Chyba w lutym... z samego Tarnobrzega vlak czołga się do Wawki 5 h z
hakiem...
Post by Forest
- Zanim tą linią po kilku latach przerwy znów pojadą pociągi, trzeba będzie
wyciąć aż 25 hektarów gęstego zakrzaczenia - poinformował Andrzej
Kościelniak, dyrektor Zakładu Linii Kolejowych w Rzeszowie. - Kolejnym
25ha ? jak on to policzył ???

pozdr./
&y
Forest
2006-02-13 23:12:07 UTC
Permalink
Post by andy - lxd2-332
Post by Forest
PODKARPACIE. Sejmowa komisja ds. infrastruktury zatwierdziła projekt remontu
odcinka kolei Rzeszów-Ocice. Na ten rok rząd przeznaczył też 10 mln zł na
modernizację wspomnianej trasy. Docelowo sprawi to, że podróż pociągiem ze
stolicy Podkarpacia do Warszawy skróci się nawet do 3 godzin.
Chyba w lutym... z samego Tarnobrzega vlak czołga się do Wawki 5 h z
hakiem...
Czy kolega zauważył słowo - "docelowo"?
Post by andy - lxd2-332
Post by Forest
- Zanim tą linią po kilku latach przerwy znów pojadą pociągi, trzeba będzie
wyciąć aż 25 hektarów gęstego zakrzaczenia - poinformował Andrzej
Kościelniak, dyrektor Zakładu Linii Kolejowych w Rzeszowie. - Kolejnym
25ha ? jak on to policzył ???
Pewnie metodą etatu cięć z lat ubiegłych. ;)

Pozdrawiam.
Forest
andy - lxd2-332
2006-02-13 23:15:00 UTC
Permalink
Post by Forest
Czy kolega zauważył słowo - "docelowo"?
tak - dlatego myślę, że ten luty to może być 2030 nawet... Ale linia
Tarnobrzeg - Skarżysko to prędzej padnie niż doczeka się remontu... Co
najwyżej zostanie tramwaj do Ostrowca...

pozdr.
&y
Forest
2006-02-13 23:28:09 UTC
Permalink
Post by andy - lxd2-332
Post by Forest
Czy kolega zauważył słowo - "docelowo"?
tak - dlatego myślę, że ten luty to może być 2030 nawet... Ale linia
Tarnobrzeg - Skarżysko to prędzej padnie niż doczeka się remontu... Co
najwyżej zostanie tramwaj do Ostrowca...
Pamiętasz jak pisałeś o jeździe przez Staszów do Kielc ze zmianą czoła w
Tarnobrzegu... ;)
Co się tyczy ogólnie całego przedsięwzięcia, to brzmi to trochę jak SF, ale
jakby Ci ktoś powiedział, pod koniec lat 80-tych, że za 15 lat prawie każdy
będzie miał telefon, który będzie mógł gdziekolwiek ze sobą zabrać też byś
nie uwierzył. ;)

Pozdro.
Forest
andy - lxd2-332
2006-02-13 23:37:06 UTC
Permalink
Post by Forest
Pamiętasz jak pisałeś o jeździe przez Staszów do Kielc ze zmianą czoła w
Tarnobrzegu... ;)
Tak ;) ale czas nie będzie lepszy - nawet nie wiem czy jest 80 na trasie
Chmielów - Sitkówka...
Post by Forest
Co się tyczy ogólnie całego przedsięwzięcia, to brzmi to trochę jak SF, ale
jakby Ci ktoś powiedział, pod koniec lat 80-tych, że za 15 lat prawie każdy
będzie miał telefon, który będzie mógł gdziekolwiek ze sobą zabrać też byś
nie uwierzył. ;)
Masz rację. Jeszcze z rok temu zakup 11 EZT przez PKP PR czy
modernizacja kibli też były SF...
Ale niepokoją takie rzeczy jak np. rozbiórka linii do Niepołomic,
Krokówki... ciekawe czy trasa Włoszczowice - Busko pójdzie pod palnik...
Na jesieni jeszcze drut wisiał...
A tak już OT to dziś znów widziałem tramwaj w Kielcach ! Czyli wynalazek
Pesy się jednak toczy...

pozdr.
&y
Forest
2006-02-13 23:56:58 UTC
Permalink
Masz rację. Jeszcze z rok temu zakup 11 EZT przez PKP PR czy modernizacja
kibli też były SF...
Co do łódzkiej maszyny, to raczej nie mam złudzeń, bo to trochę mało.
Mogliby zainwestować w EN81, albo w jakiś synobus do odsługi Tomaszów -
Skarżysko.
Ale niepokoją takie rzeczy jak np. rozbiórka linii do Niepołomic,
Krokówki... ciekawe czy trasa Włoszczowice - Busko pójdzie pod palnik...
Mnie też niepokoi, tam barkauje 30 - 40 km toru żeby funkcjonowała jako
najkrótsze połączenie Warszawy z Krynicą.
Na jesieni jeszcze drut wisiał...
Ciekawe, jak złomiarze z tamtych stron, a do Buska żaden towarowy nie
dojeżdża?
A tak już OT to dziś znów widziałem tramwaj w Kielcach ! Czyli wynalazek
Pesy się jednak toczy...
Musi się toczyć, na początku z każdym prototypem są kłopoty. Przecież nie
da się go przetestować w każdych warunkach i każdej sytuacji.

Pozdro.
Forest
srk
2006-02-15 08:34:33 UTC
Permalink
Post by Forest
Masz rację. Jeszcze z rok temu zakup 11 EZT przez PKP PR czy modernizacja
kibli też były SF...
Co do łódzkiej maszyny, to raczej nie mam złudzeń, bo to trochę mało.
Mogliby zainwestować w EN81, albo w jakiś synobus do odsługi Tomaszów -
Skarżysko.
Ale niepokoją takie rzeczy jak np. rozbiórka linii do Niepołomic,
Krokówki... ciekawe czy trasa Włoszczowice - Busko pójdzie pod palnik...
Mnie też niepokoi, tam barkauje 30 - 40 km toru żeby funkcjonowała jako
najkrótsze połączenie Warszawy z Krynicą.
A gdyby jeszcze tak przebic tunel z Grybowa do Krynicy ;-)
Post by Forest
Na jesieni jeszcze drut wisiał...
Ciekawe, jak złomiarze z tamtych stron, a do Buska żaden towarowy nie
dojeżdża?
Przez Busko jezdza pociagi do kopalni w Gackach, do samego Buska pewnie tez
cos zajezdza.
Niestety stacja jest dosc daleko za miastem. Moze byc cos ruszylo, gdyby
dobudować ze 3 km toru w kierunku centrum miasta.
--
srk
Tomek Janiszewski
2006-02-15 15:38:25 UTC
Permalink
Post by srk
Przez Busko jezdza pociagi do kopalni w Gackach, do samego Buska pewnie tez
cos zajezdza.
Niestety stacja jest dosc daleko za miastem. Moze byc cos ruszylo, gdyby
dobudować ze 3 km toru w kierunku centrum miasta.
Albo jak sama nazwa wskazuje, dowozić poróznych z dworca do Buska... busem!
;-)
Pozdrawiam
Tomek Janiszewski
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Gupik
2006-02-15 16:00:09 UTC
Permalink
a od dworcu w Busku jest daleko do miasta , i czy coś tam jeździ jeszcze
po tych torach i jak często ??

ps. czy stacja w busku ma jakieść urządzenia SRK ??
srk
2006-02-15 16:27:00 UTC
Permalink
Post by Gupik
ps. czy stacja w busku ma jakieść urządzenia SRK ??
Kazda stacja ma jakies :-)
--
srk
Michal Jankowski
2006-02-15 17:45:49 UTC
Permalink
Post by srk
Post by Gupik
ps. czy stacja w busku ma jakieść urządzenia SRK ??
Kazda stacja ma jakies :-)
Nie każda linia kończy się stacją 8-)

MJ
Pedro
2006-02-14 09:22:24 UTC
Permalink
Post by andy - lxd2-332
25ha ? jak on to policzył ???
Zapewne kalkulatorem :) Liczac pas o szerokosci 5 m i dlugosci 30 km masz
juz 15 ha. Pozostale 10 ha uzbierasz zwlaszcza na karczowaniu: trojkatow
widocznosci na przejazdach, torow stacyjnych w Kolbuszowej, peronow na
przystankach itp.

Pedro
Pedro
2006-02-14 08:52:26 UTC
Permalink
Post by Forest
Samorząd wojewódzki planuje już jesienią wprowadzić kursy szynobusu na
trasie Rzeszów-Kolbuszowa.
Czy jest sens wydawać 10 mln na remont linii, skoro i tak zapewne będzie
jeździć KKA?

Pedro
Marcin Kulik
2006-02-14 09:09:08 UTC
Permalink
Post by Pedro
Czy jest sens wydawać 10 mln na remont linii, skoro i tak zapewne będzie
jeździć KKA?
Też sobie zadaję to pytanie. Czy 160-tysięczne miasto to takie zagłębie
przewozów, aby warto było wydawac kasę na remont nieuzywanej od dawna linii,
podczas gdy inne linie sypią się na potęgę ? Wspomnę tylko o linii Kołobrzeg-
Goleniów, na której ruch pasażerski dzięki zmianom w rozkładzie jest realny,
a nie tylko wirtualny, ale odcinek Baszewice - Gąbin od dawna prosi się o
remont.
To hasło "Bieszczady bliżej Warszawy" jest może chwytliwe, ale gdzie
Bieszczady, a gdzie Rzeszów ? Czy z Rzeszowa dalej trzeba będzie się tłuc 4
godziny i to nie w same góry, ale tylko do Zagórza albo Sanoka ? Czy nocny
pociąg z Warszawy do Zagorza poza feriami i wakacjami nadal będzie jeździł
raz w tygodniu ?
MK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Eli
2006-02-14 09:58:17 UTC
Permalink
Post by Marcin Kulik
Też sobie zadaję to pytanie. Czy 160-tysięczne miasto to takie zagłębie
przewozów, aby warto było wydawac kasę na remont nieuzywanej od dawna linii,
podczas gdy inne linie sypią się na potęgę ? Wspomnę tylko o linii Kołobrzeg-
Goleniów, na której ruch pasażerski dzięki zmianom w rozkładzie jest realny,
a nie tylko wirtualny, ale odcinek Baszewice - Gąbin od dawna prosi się o
remont.
Czytałem jakiś czas temu, że w Rzeszowie mają fajnego prezydenta. Załatwia
ludziom pożyteczne rzeczy, np. tania benzyna, tanie połączenia telefoniczne,
nowe autobusy itp. zamiast stawiać kolejny pomnik papieża lub kupować
służbową limuzynę. Niech Kołobrzeg sobie takiego wybierze, to może i kolej
odżyje. ;-)
andy - lxd2-332
2006-02-14 10:00:29 UTC
Permalink
Post by Marcin Kulik
To hasło "Bieszczady bliżej Warszawy" jest może chwytliwe, ale gdzie
Bieszczady, a gdzie Rzeszów ? Czy z Rzeszowa dalej trzeba będzie się tłuc 4
godziny i to nie w same góry, ale tylko do Zagórza albo Sanoka ? Czy nocny
pociąg z Warszawy do Zagorza poza feriami i wakacjami nadal będzie jeździł
raz w tygodniu ?
MK
Dokładnie. Bez przedłużania pociągów do Ustrzyk Dolnych nie ma o czym
mówić. A najlepiej pół do Ustrzyk a pół do Łupkowa...
Krzysztof Waszkiewicz
2006-02-14 10:08:59 UTC
Permalink
Post by Marcin Kulik
Też sobie zadaję to pytanie. Czy 160-tysięczne miasto to takie zagłębie
przewozów, aby warto było wydawac kasę na remont nieuzywanej od dawna linii,
podczas gdy inne linie sypią się na potęgę ? Wspomnę tylko o linii Kołobrzeg-
Goleniów, na której ruch pasażerski dzięki zmianom w rozkładzie jest realny,
a nie tylko wirtualny, ale odcinek Baszewice - Gąbin od dawna prosi się o
remont.
No rzeczywiscie Kolobrzeg jest "wiekszy" od Rzeszowa i na pewno jest
zeglebiem przewozow...

Zdravim!
--
Krzysztof Waszkiewicz http://www.kolej.eu.org http://www.eu07.pl
GG://3721721 Telefon: +48502538069 Google Talk: ***@gmail.com
Moj KF: http://www.iwan.eu07.pl/Score Czyli ludzie transparentni
*T.C.I.O.P.S* - _Tniemy_ cytaty i odpowiadamy /pod/ *spodem*.
Marcin Kulik
2006-02-14 18:26:19 UTC
Permalink
Post by Krzysztof Waszkiewicz
No rzeczywiscie Kolobrzeg jest "wiekszy" od Rzeszowa i na pewno jest
zeglebiem przewozow...
Podałem fragment linii Kołobrzeg-Goleniów tylko jako przykład i nie
upierałbym się, że trzeba byloby ją w pierwszej kolejności remontować. Uważam
jednak, że pieniądze trzeba wydawać na linie, na których odbywają się
przewozy pasażerskie, a nie przeznaczać je na reanimację trupa. Czy w ogóle
ktos robił symulację, czy opłaca się tę linię przez Kolbuszową przywracać do
ruchu, ile osób będzie jeżdziło pociągami z / do Warszawy omijającymi Kraków,
ilu pasażerów będzie w ruchu lokalnym ? Wyrwano pieniądze z budżetu państwa i
chce się je wydać bez większego sensu.

MK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Forest
2006-02-14 19:26:45 UTC
Permalink
Uważam jednak, że pieniądze trzeba wydawać na linie, na których odbywają
się
przewozy pasażerskie, a nie przeznaczać je na reanimację trupa.
Tak, a co powiesz na temat Sławno - Darłowo?
Poza tym Ocice - Rzeszów to jeszcze nie trup.
Czy w ogóle ktos robił symulację, czy opłaca się tę linię przez Kolbuszową
przywracać do
ruchu, ilu pasażerów będzie w ruchu lokalnym ?
Ja robiłem, obserwowałem przepełnione pksy relacji Rzeszów - Tarnobrzeg.

Pozdrawiam.
Forest
Marcin Kulik
2006-02-14 20:38:48 UTC
Permalink
Post by Forest
Tak, a co powiesz na temat Sławno - Darłowo?
Ile kosztował remont linii przed przywróceniem ruchu pasażerskiego i kto go
sfinansował (budzęt państwa ?)
Post by Forest
Ja robiłem, obserwowałem przepełnione pksy relacji Rzeszów - Tarnobrzeg.
A jest zaplanowany rozkład jazdy, są plany co do promocji, aby przyciągnąc
pasażerów do kolei ? Czy jest business-plan tego przedsięwzięcia, czy też to
się dzieje na zasadzie radosnego pospolitego ruszenia, bo lokalnym posłom
udało się wygrać jedno głosowanie ?
MK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Bartek Przybylski
2006-02-14 20:54:20 UTC
Permalink
Post by Marcin Kulik
Post by Forest
Tak, a co powiesz na temat Sławno - Darłowo?
Ile kosztował remont linii przed przywróceniem ruchu pasażerskiego i kto go
sfinansował (budzęt państwa ?)
Wojsko to też budżetówka.
--
Zdravim!
Bartłomiej Kacper Przybylski
***@TUSKop.pl (abortuj TUSKA!) / gęgę: 6891915 / Łódź /
http://www.last.fm/user/hradec/
Forest
2006-02-14 20:54:57 UTC
Permalink
Post by Marcin Kulik
Post by Forest
Tak, a co powiesz na temat Sławno - Darłowo?
Ile kosztował remont linii przed przywróceniem ruchu pasażerskiego i kto go
sfinansował (budzęt państwa ?)
15 mln, tak.

Jak juz mi odpisałeś, to prosze Cię, abyś jeszcze ustosunkował się do
połącznia Opole - Kluczbork i Ełk - Olecko.
Post by Marcin Kulik
Post by Forest
Ja robiłem, obserwowałem przepełnione pksy relacji Rzeszów - Tarnobrzeg.
A jest zaplanowany rozkład jazdy, są plany co do promocji, aby przyciągnąc
pasażerów do kolei ? Czy jest business-plan tego przedsięwzięcia, czy też to
się dzieje na zasadzie radosnego pospolitego ruszenia, bo lokalnym posłom
udało się wygrać jedno głosowanie ?
Nie znam dokładnych szczegółów co do planu, ale zapewne jeśli go nie ma, to
na pewno będzie. Poza tym to nie są działania chwili, ale plany co najmniej
5-letnie.

Pozdrawiam.
Forest
Marcin Kulik
2006-02-14 21:17:46 UTC
Permalink
Post by Forest
Post by Marcin Kulik
Post by Forest
Tak, a co powiesz na temat Sławno - Darłowo?
Ile kosztował remont linii przed przywróceniem ruchu pasażerskiego i kto go
sfinansował (budzęt państwa ?)
15 mln, tak.
Jak juz mi odpisałeś, to prosze Cię, abyś jeszcze ustosunkował się do
połącznia Opole - Kluczbork i Ełk - Olecko.
Dokładnych liczb nie znam, ale to nie było na pewno 140 mln zł (tyle ma
kosztować remont i elektryfikacja linii Rzeszów - Ocice) i z tego, co
pamiętam, dokładały się do tego samorządy.
MK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Forest
2006-02-14 21:33:09 UTC
Permalink
Post by Marcin Kulik
Dokładnych liczb nie znam, ale to nie było na pewno 140 mln zł (tyle ma
kosztować remont i elektryfikacja linii Rzeszów - Ocice) i z tego, co
pamiętam, dokładały się do tego samorządy.
Tutaj również tuż przed zamknięciem prócz samorządów chciała się dołożyć
Płocka Petrochemia, jaknak kolej nie była tym zainteresowana, a obecnie im
dłużej się odwleka powrót pociągów na tę linię, tym ona bardziej niszczeje w
efekcie czego jej reaktywacja kosztuje coraz więcej.

Pozdr.
Forest
Forest
2006-02-14 11:25:41 UTC
Permalink
Czy 160-tysięczne miasto to takie zagłębie przewozów,
Czy musi być? Akurat z Tarnobrzega do Rzeszowa dojeżdża sporo ludzi w drugim
kierunku również.
aby warto było wydawac kasę na remont
Na razie nie wydali ani złotówki z tych 10 mln, ale w Kolbuszowej i
Głogowie Młp. latem ubiegłego roku odmalowano semafory i wykoszono trochę
chwastów, w grudniu robili coś przy dwóch rozjazdach.
nieuzywanej
Używanej w ruchu towarowym - odcinek Ocice - Dęba Rozalin i Widełka -
Rzeszów.
od dawna linii,
Nie tak od dawna, od 5-ciu lat.
podczas gdy inne linie sypią się na potęgę ?
Wspomnę tylko o linii Kołobrzeg- Goleniów, na której ruch pasażerski
dzięki zmianom w rozkładzie jest realny,
a nie tylko wirtualny, ale odcinek Baszewice - Gąbin od dawna prosi się o
remont.
Zapewne przykłady z twojej okolicy, spójrz jedynie na gęstość sieci
kolejowej obu regionów.
To hasło "Bieszczady bliżej Warszawy" jest może chwytliwe, ale gdzie
Bieszczady,
A jakie mieli dać hasło? "Beskid Niski bliżej Warszawy"? ;)
Wiadomo, że dobrym rozwiązaniem dal Bieszczad byłaby jak za dawnych lat
eksterytorialna "Solina" via Przemyśl, Chyriv, Krościenko.
a gdzie Rzeszów ?
Jak to gdzie? ;) Po drodze.
Czy z Rzeszowa dalej trzeba będzie się tłuc 4 godziny i to nie w same
góry, ale tylko do Zagórza albo Sanoka ?
Być może nie będzie się trzeba tłuc. Podkarpacie jak wiadomo od pamiętnych
lat znajdowało się w granicach DOKP Kraków, a wiadomo im dlej od "koryta",
tym gorzej, stan torów jest katastrofalny. Na jednym ze spotkań
przedstawicieli UM i PLK w Rzeszowie PLK zadeklarowało chęć przystąpienia do
remontu innych podkarpackich linii w następnym roku.
Czy nocny pociąg z Warszawy do Zagorza poza feriami i wakacjami nadal
będzie jeździł
raz w tygodniu ?
Niezbadane są wyroki pkp pr

Pozdro.
Forest
Krzysztof Waszkiewicz
2006-02-14 09:39:11 UTC
Permalink
Post by Pedro
Czy jest sens wydawać 10 mln na remont linii, skoro i tak zapewne będzie
jeździć KKA?
Ale tu chodzi o polaczenie Rzeszowa z Wawa...

Zdravim!
--
Krzysztof Waszkiewicz http://www.kolej.eu.org http://www.eu07.pl
GG://3721721 Telefon: +48502538069 Google Talk: ***@gmail.com
Moj KF: http://www.iwan.eu07.pl/Score Czyli ludzie transparentni
*T.C.I.O.P.S* - _Tniemy_ cytaty i odpowiadamy /pod/ *spodem*.
Pedro
2006-02-14 09:53:33 UTC
Permalink
Post by Krzysztof Waszkiewicz
Ale tu chodzi o polaczenie Rzeszowa z Wawa...
OK, ale czy w takim razie nie nalezalob sie najpierw zastanowic nad remontem
linii 25 miedzy Skarzyskiem a Sandomierzem a dopiero pozniej rewitalizowac
linie 71? Co z tego, ze z Rzeszowa do Tarnobrzega pociag pojedzie pol
godziny, skoro pokonanie odcinka Tarnobrzeg - Skarzysko zajmie mu 2h40' ?

Pozdrw
Pedro
Krzysztof Waszkiewicz
2006-02-14 10:17:44 UTC
Permalink
Post by Pedro
OK, ale czy w takim razie nie nalezalob sie najpierw zastanowic nad remontem
linii 25 miedzy Skarzyskiem a Sandomierzem a dopiero pozniej rewitalizowac
linie 71? Co z tego, ze z Rzeszowa do Tarnobrzega pociag pojedzie pol
godziny, skoro pokonanie odcinka Tarnobrzeg - Skarzysko zajmie mu 2h40' ?
Oczywiscie, ze to bez sensu ;)

Zdravim!
--
Krzysztof Waszkiewicz http://www.kolej.eu.org http://www.eu07.pl
GG://3721721 Telefon: +48502538069 Google Talk: ***@gmail.com
Moj KF: http://www.iwan.eu07.pl/Score Czyli ludzie transparentni
*T.C.I.O.P.S* - _Tniemy_ cytaty i odpowiadamy /pod/ *spodem*.
Forest
2006-02-14 11:05:10 UTC
Permalink
Post by Pedro
Post by Krzysztof Waszkiewicz
Ale tu chodzi o polaczenie Rzeszowa z Wawa...
OK, ale czy w takim razie nie nalezalob sie najpierw zastanowic nad
remontem linii 25 miedzy Skarzyskiem a Sandomierzem a dopiero pozniej
rewitalizowac linie 71?
Niestety Pedro, ale ta linia ma pierwszeństwo, przed odcinkiem Skarżysko -
Sandomierz.

http://www.abc.com.pl/serwis/du/2004/2704.htm

Pozdrawiam.
Forest
Marcin Kulik
2006-02-14 18:36:41 UTC
Permalink
Post by Krzysztof Waszkiewicz
Post by Pedro
Czy jest sens wydawać 10 mln na remont linii, skoro i tak zapewne będzie
jeździć KKA?
Ale tu chodzi o polaczenie Rzeszowa z Wawa...
Ile można tych pociągów puścić, aby nie jeździly puste. Trzy w ciągu doby ? I
wg jakiej taryfy - pospiesznej (PR albo TLK) czy ekspresowej (IC) ? Co z
odcinkiem Skarżysko-Sandomierz, którym wkrótce pewnie cokolwiek przestanie
jeździć. Przypominam, że z Warszawy do Skarżyska jedzie się 2,5 h. Na remont
tych 250 km torów (z W-wy do Sandomierza) posłowie też wyszarpną pieniądze z
budżetu ?

MK
MK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Eli
2006-02-14 18:42:53 UTC
Permalink
Post by Marcin Kulik
Ile można tych pociągów puścić, aby nie jeździly puste. Trzy w ciągu doby ? I
wg jakiej taryfy - pospiesznej (PR albo TLK) czy ekspresowej (IC)?
A to jest dobre pytanie. Czy ta linia będzie kolejną po np. CMK czy
Warszawa - Gdynia, którą w dzień będzie się dało przejechać tylko IC, czy
może przewiduje się normalną, zdrową konkurencję spółeczek?
Forest
2006-02-14 20:11:50 UTC
Permalink
Post by Marcin Kulik
Ile można tych pociągów puścić, aby nie jeździly puste. Trzy w ciągu doby ? I
wg jakiej taryfy - pospiesznej (PR albo TLK) czy ekspresowej (IC) ?
Na pewno według potrzeb, a ile teraz jeździ?
Post by Marcin Kulik
Co z odcinkiem Skarżysko-Sandomierz, którym wkrótce pewnie cokolwiek
przestanie jeździć.
W planie.
Post by Marcin Kulik
Przypominam, że z Warszawy do Skarżyska jedzie się 2,5 h.
Przypominam: http://www.erdf.pl/konsultacje.radom/konsultacje.asp
Post by Marcin Kulik
Na remont tych 250 km torów (z W-wy do Sandomierza) posłowie też wyszarpną
pieniądze z
budżetu ?
Źródła finansowania mogą być różne.

Pozdrawiam.
Forest
Marcin Kulik
2006-02-14 20:27:39 UTC
Permalink
Post by Forest
Na pewno według potrzeb, a ile teraz jeździ?
Trzy, w porywach (doliczając "Wetlinę") cztery. Trzeba jednak brać poprawkę
na to, że ekspresy jeżdzą przez Kraków i w relacji przez Tarnobrzeg nie będą
cieszyć się takim powodzeniem.
Post by Forest
Post by Marcin Kulik
Co z odcinkiem Skarżysko-Sandomierz, którym wkrótce pewnie cokolwiek
przestanie jeździć.
W planie.
Kiedy, za co ? Jaka jest gwarancja, ze ten plan zostanie zrealizowany, że
pieniądze wydane na odcinek przez Kolbuszową nie okażą się wyrzucone w błoto ?
Post by Forest
Przypominam: http://www.erdf.pl/konsultacje.radom/konsultacje.asp
Raptem 8 km. Co z resztą, kiedy, za co ?
Post by Forest
Źródła finansowania mogą być różne.
To znaczy ?
MK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Forest
2006-02-14 20:48:40 UTC
Permalink
Post by Marcin Kulik
Trzy, w porywach (doliczając "Wetlinę") cztery. Trzeba jednak brać poprawkę
na to, że ekspresy jeżdzą przez Kraków i w relacji przez Tarnobrzeg nie będą
cieszyć się takim powodzeniem.
Przy zakupie biletu, jaki wybierasz, tańszy, czy droższy?
Post by Marcin Kulik
Post by Forest
Post by Marcin Kulik
Co z odcinkiem Skarżysko-Sandomierz, którym wkrótce pewnie cokolwiek
przestanie jeździć.
W planie.
Kiedy, za co ?
Kiedyś, za pieniądze.
Post by Marcin Kulik
Jaka jest gwarancja, ze ten plan zostanie zrealizowany, że
pieniądze wydane na odcinek przez Kolbuszową nie okażą się wyrzucone w błoto ?
Dla PLK nigdy nie zostaną wyrzucone w błoto, bo w Widełce znajduje się
największy magazyn paliw na Podkarpaciu, ruch lokalny przy odpowiedniej
ofercie, słyszałeś to "Takcie dla Podkarpacia"?
Post by Marcin Kulik
Post by Forest
Przypominam: http://www.erdf.pl/konsultacje.radom/konsultacje.asp
Raptem 8 km. Co z resztą, kiedy, za co ?
Wybacz mi kolejny raz, ale jasnowidzem nie jestem. ;)
Post by Marcin Kulik
Post by Forest
Źródła finansowania mogą być różne.
To znaczy ?
Może fundusze unijne?
Marcin Kulik
2006-02-14 21:14:43 UTC
Permalink
Post by Forest
Przy zakupie biletu, jaki wybierasz, tańszy, czy droższy?
Pewnie, ze tańszy, tyle że osób wybierających tańsze połączenie z Rzeszowa
czy z Tarnobrzega i tak może być mniej niż tych z Krakowa. Rzeszów +
Tarnobrzeg = 210 tys. ludzi, sam Kraków (z pominięciem aglomeracji) = 750
tys. ludzi. Z tego względu np. nie opłacają się pociągi ekspresowe do Lublina
czy Białegostoku, a opłacają się do Poznania.
Post by Forest
Kiedyś, za pieniądze.
Wybacz mi kolejny raz, ale jasnowidzem nie jestem. ;)
Może fundusze unijne?
Czyli palcem na wodzie pisane...
MK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Marcin Kulik
2006-02-14 21:28:29 UTC
Permalink
Post by Marcin Kulik
Post by Forest
Przy zakupie biletu, jaki wybierasz, tańszy, czy droższy?
Pewnie, ze tańszy, tyle że osób wybierających tańsze połączenie z Rzeszowa
czy z Tarnobrzega i tak może być mniej niż tych z Krakowa. Rzeszów +
Tarnobrzeg = 210 tys. ludzi, sam Kraków (z pominięciem aglomeracji) = 750
tys. ludzi. Z tego względu np. nie opłacają się pociągi ekspresowe do Lublina
czy Białegostoku, a opłacają się do Poznania.
A nawet, zakładając, ze byłby to pospieszny, zapewne zatrzymywałby się w
Pcimiach Dolnych typu Warka czy Szydłowiec (z calym szacunkiem dla tych
miejscowości), więc i tak zakładany czas przejazdu 3h okazałby się nie do
osiągnięcia.
MK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Forest
2006-02-14 21:36:12 UTC
Permalink
[ciach]

Tak ogólnie zapytam, czy w Polsce kolej się opłaca, a zwłaszcza ta
regionalna?

Pozdr.
Forest
Marcin Kulik
2006-02-14 21:41:50 UTC
Permalink
Post by Forest
Tak ogólnie zapytam, czy w Polsce kolej się opłaca, a zwłaszcza ta
regionalna?
Regionalna - na razie raczej nie (choć PR często żądają dotacji, nie
uwzględniając wpływow z biletów), natomiast IC wykazało zysk. Ale powracając
do tematu - ekspres z Rzeszowa do Warszawy przez Tarnobrzeg raczej nie będzie
opłacalny (pisalem o tym wyżej), a tworząc nowe połączenia PR W-wa - Rzeszów,
też trzeba byloby wskazać źródła sfinansowania.
MK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Marcin Kulik
2006-02-14 21:44:51 UTC
Permalink
Post by Marcin Kulik
Regionalna - na razie raczej nie (choć PR często żądają dotacji, nie
uwzględniając wpływow z biletów), natomiast IC wykazało zysk. Ale
powracając do tematu - ekspres z Rzeszowa do Warszawy przez Tarnobrzeg raczej
nie będzie opłacalny (pisalem o tym wyżej), a tworząc nowe połączenia PR W-
wa - Rzeszów, też trzeba byloby wskazać źródła sfinansowania.

Zresztą: "Najśmielsze plany mówią, że za trzy lub cztery lata szlakiem z
Rzeszowa przez Tarnobrzeg do Warszawy będą jeździły pociągi ekspresowe oraz
InterCity." O PR nie ma mowy.

MK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Forest
2006-02-14 21:51:49 UTC
Permalink
Post by Marcin Kulik
Zresztą: "Najśmielsze plany mówią, że za trzy lub cztery lata szlakiem z
Rzeszowa przez Tarnobrzeg do Warszawy będą jeździły pociągi ekspresowe oraz
InterCity." O PR nie ma mowy.
A musi być mowa?
Marcin Kulik
2006-02-14 22:02:30 UTC
Permalink
Post by Forest
A musi być mowa?
Jeśli nie PR, to kto ? PKP IC ? A kto dopłaci do pociągu Ex czy IC Warszawa -
Tarnobrzeg- Rzeszow ?
MK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Forest
2006-02-14 22:12:08 UTC
Permalink
Post by Marcin Kulik
Post by Forest
A musi być mowa?
Jeśli nie PR, to kto ? PKP IC ? A kto dopłaci do pociągu Ex czy IC
Warszawa -
Tarnobrzeg- Rzeszow ?
A jeżdżą już jakieś w tej ralacji? ;)

Pozdr.
Forest
Marcin Kulik
2006-02-14 22:19:19 UTC
Permalink
Post by Forest
Post by Marcin Kulik
Jeśli nie PR, to kto ? PKP IC ? A kto dopłaci do pociągu Ex czy IC
Warszawa -
Tarnobrzeg- Rzeszow ?
A jeżdżą już jakieś w tej ralacji? ;)
Nie ;). Ale planując jakieś pociągi, trzeba też zaplanować ich finansowanie w
przyszlości. I moja teza, opierając się m.in. na przykładach z Lublina czy
Białegostoku, jest taka: Rzeszow i Tarnobrzeg są za malymi miastami, aby
zapewnić frekwencję finansującą pociąg Ex czy IC do W-wy.
MK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Marcin Kulik
2006-02-14 22:24:03 UTC
Permalink
Post by Marcin Kulik
Nie ;). Ale planując jakieś pociągi, trzeba też zaplanować ich finansowanie w
przyszlości. I moja teza, opierając się m.in. na przykładach z Lublina czy
Białegostoku, jest taka: Rzeszow i Tarnobrzeg są za malymi miastami, aby
zapewnić frekwencję finansującą pociąg Ex czy IC do W-wy.
Liczby:
Tarnobrzeg + Rzeszów = 210.000 ludzi
Lublin = 350.000 ludzi
Bialystok = 300.000 ludzi.
MK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Forest
2006-02-14 22:25:37 UTC
Permalink
Rzeszow i Tarnobrzeg są za malymi miastami, aby zapewnić frekwencję
finansującą pociąg Ex czy IC do W-wy.
Tylko Rzeszów i Tarnobrzeg znajdują się po drodze do Wa-wy?
Marcin Kulik
2006-02-14 22:30:39 UTC
Permalink
Post by Forest
Tylko Rzeszów i Tarnobrzeg znajdują się po drodze do Wa-wy?
Nie, ale są jakieś kryteria zatrzymywania się dla pociągów IC ;-).IC z
Warszawy do Poznania, nie zatrzymując się po drodze, jedzie 300 km ok 2:50.
Jeśli chcemy zachować zakładany czas 3 h Warszawa-Rzeszów, też nie mozna
zakładać zbyt dużej liczby postojów. Wystarczy 10 minut w Skarżysku na zmianę
kierunku jazdy...
MK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Forest
2006-02-14 22:38:33 UTC
Permalink
Post by Marcin Kulik
Nie, ale są jakieś kryteria zatrzymywania się dla pociągów IC ;-).
Napisałeś "IC", obecne Ex do Warszawy, postoje: Jarosław, Przeworsk, Łańcut,
Rzeszów, Dębica, Tarnów... Dalej już wiadomo.
Post by Marcin Kulik
Wystarczy 10 minut w Skarżysku na zmianę
kierunku jazdy...
Ba... Pociąg nie musi zatrzymywać się na stacjach pośrednich, bo Skarżysko
da się ominąć łącznicą, tylko czy kolej jest sama dla siebie, czy dla ludzi?
Marcin Kulik
2006-02-14 22:44:25 UTC
Permalink
Post by Forest
Post by Marcin Kulik
Wystarczy 10 minut w Skarżysku na zmianę
kierunku jazdy...
Ba... Pociąg nie musi zatrzymywać się na stacjach pośrednich, bo Skarżysko
da się ominąć łącznicą, tylko czy kolej jest sama dla siebie, czy dla ludzi?
Skarżysko = 50.000 mieszkańców. Ile po zakladanej modernizacji będzie się
różnił czas jazdy do W-wy Ex i pospiesznym ? 10-15 minut. Co wybiorą
podróżni z tego miasta, jest chyba jasne... Jeśli zakładamy postój w
Skarżysku, tracimy 10 minut na zmianę kierunku jazdy. Oczywiście, kolej jest
dla ludzi, tylko jak postój w Skarżysku wpływa na czas przejazdu W-wa -
Rzeszów ? Nie za dobrze...;-)

MK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Forest
2006-02-14 22:55:58 UTC
Permalink
Post by Marcin Kulik
Skarżysko = 50.000 mieszkańców. Ile po zakladanej modernizacji będzie się
różnił czas jazdy do W-wy Ex i pospiesznym ? 10-15 minut. Co wybiorą
podróżni z tego miasta, jest chyba jasne...
Przypominam, że dyskutujemy nad artykułem dziennikarza, który chyba zbytnio
przeżył to całe spotkanie. ;)
Post by Marcin Kulik
Jeśli zakładamy postój w Skarżysku, tracimy 10 minut na zmianę kierunku
jazdy.
Ja nie zakładam, chyba, że wzorem Niemiec, któraś z polskich firm zacznie
produkować wagony sterownicze.
PW
2006-02-15 07:33:15 UTC
Permalink
Post by Forest
Post by Marcin Kulik
Skarżysko = 50.000 mieszkańców. Ile po zakladanej modernizacji będzie się
różnił czas jazdy do W-wy Ex i pospiesznym ? 10-15 minut. Co wybiorą
podróżni z tego miasta, jest chyba jasne...
Przypominam, że dyskutujemy nad artykułem dziennikarza, który chyba
zbytnio przeżył to całe spotkanie. ;)
Post by Marcin Kulik
Jeśli zakładamy postój w Skarżysku, tracimy 10 minut na zmianę kierunku
jazdy.
Ja nie zakładam, chyba, że wzorem Niemiec, któraś z polskich firm zacznie
produkować wagony sterownicze.
Za 4 lata, moi kochani, to MOŻE będziemy na etapie zaawansowanych dyskusji i
sporów nt. sensowności uruchamiania JAKICHKOLWIEK pociągów pasażerskich
linią kolbuszowską. Polecam
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.misc.kolej&aid=40299130 ,
a nim kolejny odnośnik i ostatnie zdanie w zawartym w nim artykule. Nie
łudźmy się. Pociągów pasażerskich Rzeszów - Kolbuszowa - Warszawa nie będzie
ani za 4 ani za 44 lata, może za 144 - to tak. PKP ociąga się z wybudowaniem
kilkusetmetrowej obwodnicy Czerwieńska, więc co dopiero mówić o
rewitalizacji kilkusetkilometrowej trasy. A Zielona Góra toć przecie taki
zachodni Rzeszów (lub odwrotnie) jeśli chodzi o wielkość miasta.

Pozdrawiam
Piotr

PS. Oczywiście jeśli polskimi torami i pociągami zajmie się normalny
przewoźnik to w to, że za 4 lata z Rzeszowa, Tarnobrzega czy Ostrowca do
Warszawy pojedziemy szybkim, wygodnym i dostępnym cenowo ekspresem też
jestem w stanie uwierzyć.
bodeck
2006-02-15 07:58:16 UTC
Permalink
A Zielona Góra toć przecie taki
Post by PW
zachodni Rzeszów (lub odwrotnie) jeśli chodzi o wielkość miasta.
Rzeszow jest "wiekszym miastem" na wschodnich krancach UE, z tych polaczen
maja korzystac rowniez i Ukraincy. Obserwujac polityke Polski, ktora jest
proukrainska, jestem sklonny powiedziec, ze pieniadze beda na remont i
ekspresy beda smigały.
Slyszalem, ze Rzeszow z dnia na dzien sie powieksza, przylaczajac okoliczne
miejscowosci nawet z innych gmin. Czyli "sztuczne powiekszanie" Rzeszowa ma
jakis cel.Wielka metropolia blisko Ukrainy?
Forest
2006-02-15 09:05:19 UTC
Permalink
Post by bodeck
Slyszalem, ze Rzeszow z dnia na dzien sie powieksza, przylaczajac
okoliczne miejscowosci nawet z innych gmin. Czyli "sztuczne powiekszanie"
Rzeszowa ma jakis cel.Wielka metropolia blisko Ukrainy?
Zapewne słyszałeś również, że na lotnisku w podrzeszowskiej Jasionce ma
powstać baza serwisowa Ryanair. :)

Pozdr.
Forest
Forest
2006-02-15 09:00:11 UTC
Permalink
Post by PW
Polecam
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.misc.kolej&aid=40299130
, a nim kolejny odnośnik i ostatnie zdanie w zawartym w nim artykule.
Ten artykuł traktuje o budowie linii od podstaw.
Post by PW
PKP ociąga się z wybudowaniem kilkusetmetrowej obwodnicy Czerwieńska,
więc co dopiero mówić o rewitalizacji kilkusetkilometrowej trasy.
Widocznie ta obwodnica nie jest potrzebna.

Pozdr.
Forest
PW
2006-02-15 10:02:37 UTC
Permalink
Post by Forest
Post by PW
Polecam
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.misc.kolej&aid=40299130 ,
a nim kolejny odnośnik i ostatnie zdanie w zawartym w nim artykule.
Ten artykuł traktuje o budowie linii od podstaw.
Ale do dziś (5 lat) nie wbito nawet jednej łopaty w ziemię. Więc po co to
snuć wydumane wizje pt. "A za 4 lata to..."? Bądźmy, jak mówię, przynajmniej
szczerzy: "Za 144 lata być może pojedziemy z Rzeszowa do Warszawy przez
Kolbuszową" - to zdanie jest już znacznie bliższe prawdy niż poprzednie.
Post by Forest
Post by PW
PKP ociąga się z wybudowaniem kilkusetmetrowej obwodnicy Czerwieńska,
więc co dopiero mówić o rewitalizacji kilkusetkilometrowej trasy.
Widocznie ta obwodnica nie jest potrzebna.
Według PKP. Każda inna normalna firma zarządzająca infrastrukturą już dawno
by ją wybudowała.

Pozdrawiam
Piotr

PS. Ja w żadnym wypadku nie podważam sensowności dyskusji nt. wznowienia
przewozów na linii kolbuszowskiej. Wręcz przeciwnie, tak jak większość z nas
będę cieszył się ze zrealizowania tego projektu. Staram się być jedynie w
miarę realistyczny. Powtarzam - po co truć sobie i innym głowę wielkimi
mrzonkami pt. co to nie będzie za 4 lata, skoro dziś robi się wszystko, żeby
kolej rozwalić. Wielkie plany mają sens tylko wtedy, gdy w małych jest
wszystko w porządku. A nie jest i to właśnie sprawi, że za 4 lata będziemy w
tym samym miejscu co dziś, jeśli chodzi o ruch pasażerów przez Kolbuszową.
Po prostu.
Forest
2006-02-15 11:54:07 UTC
Permalink
Post by PW
Post by Forest
Post by PW
Polecam
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.misc.kolej&aid=40299130 ,
a nim kolejny odnośnik i ostatnie zdanie w zawartym w nim artykule.
Ten artykuł traktuje o budowie linii od podstaw.
Ale do dziś (5 lat) nie wbito nawet jednej łopaty w ziemię.
Łopaty może nie, chociaż nie wiedziałem, ale w ubiegłym roku odmalowano
semafory i wykoszono trawę pod drutami pędni i troche zielska na torach na
stacji w Kolbuszowej. Podobnie stało sie w Głogowie Małopolskim, tu również
odmlowano semafory i wkoszono 100 mb peronu, a w październiku wymieniono
cześć podkładów na łuku przed Głogowem Młp. od strony Ocic. Poza tym w
okolicy 16 km (Nowa Dęba) zauważyłem wycięte krzaki tuż obok torowiska.

Loading Image...
Post by PW
Więc po co to snuć wydumane wizje pt. "A za 4 lata to..."?
W innych porzedsięwzięciach jak szybka kolej, czy modernizacja Łódź -
Warszawa, to się nie "snuje"?
W tym wypadku Podkarpacie ma już konkretny plan.

http://tiny.pl/m9vk
Post by PW
Według PKP. Każda inna normalna firma zarządzająca infrastrukturą już
dawno by ją wybudowała.
Wszystko zależy od chęci PLK.
Post by PW
PS. Ja w żadnym wypadku nie podważam sensowności dyskusji nt. wznowienia
przewozów na linii kolbuszowskiej. Wręcz przeciwnie, tak jak większość z
nas będę cieszył się ze zrealizowania tego projektu. Staram się być
jedynie w miarę realistyczny. Powtarzam - po co truć sobie i innym głowę
wielkimi mrzonkami pt. co to nie będzie za 4 lata, skoro dziś robi się
wszystko, żeby kolej rozwalić. Wielkie plany mają sens tylko wtedy, gdy w
małych jest wszystko w porządku. A nie jest i to właśnie sprawi, że za 4
lata będziemy w tym samym miejscu co dziś, jeśli chodzi o ruch pasażerów
przez Kolbuszową. Po prostu.
Oczywiście potwierdzam Twoje zdanie w stosunku do połączeń dalekobieżnych,
jednak jeśli chodzi o regionalne są one bardziej prawdopodobne.

Pozdr.
Forest
PW
2006-02-15 12:30:57 UTC
Permalink
Post by PW
Więc po co to snuć wydumane wizje pt. "A za 4 lata to..."?
W innych porzedsięwzięciach jak szybka kolej, czy modernizacja Łódź >
Warszawa, to się nie "snuje"?
No oczywiście, że się snuje. :-)
Oczywiście potwierdzam Twoje zdanie w stosunku do połączeń dalekobieżnych,
jednak jeśli chodzi o regionalne są one bardziej prawdopodobne.
Otóż to. Niech najpierw PORZĄDNIE ruszą regionalne. Czyli niech najpierw
zostanie PORZĄDNIE zrealizowany ten mały plan. Wtedy o wiele łatwiej będzie
o realizację i tego wielkiego.

Pozdrawiam
Piotr
Forest
2006-02-15 12:52:06 UTC
Permalink
Post by PW
Post by Forest
Oczywiście potwierdzam Twoje zdanie w stosunku do połączeń
dalekobieżnych, jednak jeśli chodzi o regionalne są one bardziej
prawdopodobne.
Otóż to. Niech najpierw PORZĄDNIE ruszą regionalne. Czyli niech najpierw
zostanie PORZĄDNIE zrealizowany ten mały plan. Wtedy o wiele łatwiej
będzie o realizację i tego wielkiego.
Od końca 2003 roku, rok po roku, coraz lepsze nowiny związane z tym planem,
chociaż jestem pełen obaw...

Pozdr.
Forest
PW
2006-02-15 14:14:19 UTC
Permalink
Post by Forest
Post by PW
Post by Forest
Oczywiście potwierdzam Twoje zdanie w stosunku do połączeń
dalekobieżnych, jednak jeśli chodzi o regionalne są one bardziej
prawdopodobne.
Otóż to. Niech najpierw PORZĄDNIE ruszą regionalne. Czyli niech najpierw
zostanie PORZĄDNIE zrealizowany ten mały plan. Wtedy o wiele łatwiej
będzie o realizację i tego wielkiego.
Od końca 2003 roku, rok po roku, coraz lepsze nowiny związane z tym
planem, chociaż jestem pełen obaw...
Pozostaje więc trzymać kciuki. I żeby na trzymaniu się nie skończyło...

Pozdrawiam
Piotr
Forest
2006-02-15 16:11:04 UTC
Permalink
Post by PW
Pozostaje więc trzymać kciuki. I żeby na trzymaniu się nie skończyło...
I żeby przeszkody opisane w artykule, do którego link poniżej zamieszczam,
już nimi nie były. ;)

http://tiny.pl/mwhr

Pozdr.
Forest
Marcin Kulik
2006-02-14 22:39:11 UTC
Permalink
Post by Marcin Kulik
Post by Forest
Tylko Rzeszów i Tarnobrzeg znajdują się po drodze do Wa-wy?
Nie, ale są jakieś kryteria zatrzymywania się dla pociągów IC ;-).IC z
Warszawy do Poznania, nie zatrzymując się po drodze, jedzie 300 km ok 2:50.
Jeśli chcemy zachować zakładany czas 3 h Warszawa-Rzeszów, też nie mozna
zakładać zbyt dużej liczby postojów. Wystarczy 10 minut w Skarżysku na zmianę
kierunku jazdy...
Żeby była jasność: czy wg Kolegi ten pociąg IC/Ex powinien zatrzymywać się w
Kolbuszowej (10 tys. mieszkańców) czy Sandomierzu (25 tys. mieszkańcow) ?
MK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Forest
2006-02-14 22:44:04 UTC
Permalink
Post by Marcin Kulik
Żeby była jasność: czy wg Kolegi ten pociąg IC/Ex powinien zatrzymywać się w
Kolbuszowej (10 tys. mieszkańców) czy Sandomierzu (25 tys. mieszkańcow) ?
Według mnie jak wyjedzie z Rzeszowa może się nigdzie nie zatrzymywać, bo
traci zbędny czas. ;)
Marcin Kulik
2006-02-14 22:45:38 UTC
Permalink
Post by Forest
Według mnie jak wyjedzie z Rzeszowa może się nigdzie nie zatrzymywać, bo
traci zbędny czas. ;)
To wg mnie nie sfinansuje się i mamy kwadraturę koła ;-)).
MK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Forest
2006-02-14 23:20:09 UTC
Permalink
Post by Marcin Kulik
Post by Forest
Według mnie jak wyjedzie z Rzeszowa może się nigdzie nie zatrzymywać, bo
traci zbędny czas. ;)
To wg mnie nie sfinansuje się i mamy kwadraturę koła ;-)).
Pamiętaj, że np. "Krakowianka", też kiedyś była ekspressem.
Forest
2006-02-14 21:49:53 UTC
Permalink
Post by Marcin Kulik
Regionalna - na razie raczej nie
W takim razie należy zlikwidować wszystkie pociągi regionalne jeżdżące po
kraju...
Post by Marcin Kulik
natomiast IC wykazało zysk.
..., a pozostawić pociągi spółki Intercity, które przynoszą zysk.
Post by Marcin Kulik
Ale powracając do tematu - ekspres z Rzeszowa do Warszawy przez Tarnobrzeg
raczej nie będzie
opłacalny
Raczej w takim razie niechaj klient nadal dopłaca za 160 km, które nadkłada
jadąc przez Kraków. Oczywiście lepiej dla Krakowa, większe przychody z
biletów itp.
Post by Marcin Kulik
, a tworząc nowe połączenia PR W-wa - Rzeszów, też trzeba byloby wskazać
źródła sfinansowania.
A jakie są obecne?

Pozdr.
Forest
Marcin Kulik
2006-02-14 22:00:43 UTC
Permalink
Post by Forest
Raczej w takim razie niechaj klient nadal dopłaca za 160 km, które nadkłada
jadąc przez Kraków. Oczywiście lepiej dla Krakowa, większe przychody z
biletów itp.
To jest ekonomia. Liczba pasażerów do /z Krakowa jest na tyle duża, że opłaca
się prowadzić ekspresy dalej do Nowego Sącza i Rzeszowa czy Przemyśla. Na
linii przez Tarnobrzeg tej liczby pasażerów nie spodziewam się, więc i
utrzymywanie całego pociągu staje się problematyczne.
MK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Forest
2006-02-14 22:07:20 UTC
Permalink
Post by Marcin Kulik
To jest ekonomia. Liczba pasażerów do /z Krakowa jest na tyle duża, że opłaca
się prowadzić ekspresy dalej do Nowego Sącza i Rzeszowa czy Przemyśla.
Taką właśnie ekonomią od początku lat 90-tych, powolutku, małymi kroczkami
do celu, wygaszali popyt od Skarżyska przez Sandomierz i Kolbuszowę do
Rzeszowa.
Marcin Kulik
2006-02-14 22:14:18 UTC
Permalink
Post by Forest
Taką właśnie ekonomią od początku lat 90-tych, powolutku, małymi kroczkami
do celu, wygaszali popyt od Skarżyska przez Sandomierz i Kolbuszowę do
Rzeszowa.
Ale czym innym są pociągi regionalne (które mogą byc finansowane i zamawiane
przez samorządy - ba, nawet mogą jeżdzić puste, jeśli samorząd ma taki kaprys
i go na to stać), a czym innym pociągi Ex czy IC. Zapytam bardzo konkretnie:
kto wg Ciebie ma dopłacać do pociągów Ex/IC Warszawa - Tarnobrzeg - Rzeszów,
albo inaczej: z czego mają być finansowane (oprócz wpływów z biletów) ?
MK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Forest
2006-02-14 22:22:30 UTC
Permalink
Post by Marcin Kulik
kto wg Ciebie ma dopłacać do pociągów Ex/IC Warszawa - Tarnobrzeg - Rzeszów,
albo inaczej: z czego mają być finansowane (oprócz wpływów z biletów) ?
Nikt nie musi do nich dopłacać.
Marcin Kulik
2006-02-14 22:26:56 UTC
Permalink
Post by Forest
Nikt nie musi do nich dopłacać.
Sądzisz, że będą same się finansować ? Na jakiej podstawie, skoro nie
opłacają się pociągi tej samej klasy do większych miast (wspomniane wyżej
Lublin czy Białystok, że nie wspomnę o Bydgoszczy i Toruniu) ?
MK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Forest
2006-02-14 22:31:31 UTC
Permalink
Post by Marcin Kulik
Sądzisz, że będą same się finansować ? Na jakiej podstawie, skoro nie
opłacają się pociągi tej samej klasy do większych miast (wspomniane wyżej
Lublin czy Białystok, że nie wspomnę o Bydgoszczy i Toruniu) ?
Kolejny raz kolej się nie opłaca... Może jednak zlikwidować, mienie
sprzedać, a uzyskane pieniądze przeznaczyć na ważniejsze cele?
Aleksander Buczynski
2006-02-15 06:46:42 UTC
Permalink
Post by Forest
Kolejny raz kolej się nie opłaca... Może jednak zlikwidować, mienie
sprzedać, a uzyskane pieniądze przeznaczyć na ważniejsze cele?
A może jednak trochę pomyśleć w co się inwestuje kasę? Na razie ta idea
z Kolbuszową to jest myślenie w stylu - zbudujemy wspaniały most ze
złota do połowy rzeki, to potem ktoś go będzie musiał dokończyć.

Bez modernizacji bliższych Warszawy odcinków pomysł na prowadzenie tędy
połączeń dalekobieżnych nie ma racji bytu. Być może jest to dobry
kierunek dla przewozów regionalnych - ale do tego potrzebna byłaby
stabilna współpraca samorządu z przewoźnikiem, a z tym na Podkarpaciu na
razie niespecjalnie.

pozdrawiam, olek
Forest
2006-02-15 08:54:10 UTC
Permalink
A może jednak trochę pomyśleć w co się inwestuje kasę? Na razie ta idea z
Kolbuszową to jest myślenie w stylu - zbudujemy wspaniały most ze złota do
połowy rzeki, to potem ktoś go będzie musiał dokończyć.
Uważasz, że rząd "przyznałby" (bo jeszcze nie do końca) kasę w bieżącym
budżecie na remont odcinka Skarżysko - Sandomierz, który nie ma znaczenia
państwowego?
Bez modernizacji bliższych Warszawy odcinków pomysł na prowadzenie tędy
połączeń dalekobieżnych nie ma racji bytu.
Ależ oczywiście.
Być może jest to dobry kierunek dla przewozów regionalnych - ale do tego
potrzebna byłaby stabilna współpraca samorządu z przewoźnikiem, a z tym na
Podkarpaciu na razie niespecjalnie.
Jak kolega dobrze zauważył "na razie", czekamy do maja.

Pozdrawiam.
Forest
Franciszek Grzegorek
2006-02-14 22:03:42 UTC
Permalink
Post by Forest
Raczej w takim razie niechaj klient nadal dopłaca za 160 km, które nadkłada
jadąc przez Kraków. Oczywiście lepiej dla Krakowa, większe przychody z
biletów itp.
Budowanie sieci kolejowej pod aktualnie obowiązującą taryfę to dziwne
działanie...

Chyba łatwiej zmodyfikować taryfę :-)


Pozdrawiam,
Franek Grzegorek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Forest
2006-02-14 22:10:30 UTC
Permalink
Post by Franciszek Grzegorek
Chyba łatwiej zmodyfikować taryfę :-)
Być może, ale chyba "niedasie", a jaki najkrótszy czas można osiągnąć jadąc
przez Kraków? 4-3 godziny?
MC
2006-02-15 12:00:14 UTC
Permalink
Post by Marcin Kulik
uwzględniając wpływow z biletów), natomiast IC wykazało zysk. Ale powracając
Jeszcze nie wykazało. W 2004 było na minusie a wiarygodnych wyników z 2005
jeszcze nie ma.
Forest
2006-02-14 11:08:03 UTC
Permalink
Post by Pedro
Czy jest sens wydawać 10 mln na remont linii, skoro i tak zapewne będzie
jeździć KKA?
Zapewne jesteś pewien. ;)

Pozdro.
Forest
Michał Marcinowicz
2006-02-14 15:29:49 UTC
Permalink
Post by Forest
modernizację wspomnianej trasy. Docelowo sprawi to, że podróż pociągiem ze
stolicy Podkarpacia do Warszawy skróci się nawet do 3 godzin.
W takim razie zakłada się chyba remont szlaku do conajmniej 120, a dalej
Sandowmierz - Skarżysko - Wawa do 160 km/h...
Post by Forest
Najśmielsze plany mówią, że za trzy lub cztery lata szlakiem z Rzeszowa
przez Tarnobrzeg do Warszawy będą jeździły pociągi ekspresowe oraz
InterCity. Dla zapewnienia odpowiedniej prędkości na odcinku do Ocic należy
wykonać remont kapitalny wraz z robotami towarzyszącymi, których koszt
wynosi 47 mln zł. Elektryfikacja natomiast pochłonie 90 mln zł.
Czy na prawdę warto elektryfikować tą linię od razu ? Za 90 mln. moznaby
jeszcze doprowadzić do ładu kilka linii w regionie... Fakt, że w realiach
PKP brak elektryfikacji to 30 min na zmiany lokomotyw, albo w ogóle brak
pociągów pospiesznych i kwalifik. na linii...
Post by Forest
Centrum sterowania linii zostanie umieszczone w Kolbuszowej.
To mi wygląda na zdalne sterowanie i koniec stacyjek w takim charakterze jak
są obecnie.
Post by Forest
Samorząd wojewódzki planuje już jesienią wprowadzić kursy szynobusu na
trasie Rzeszów-Kolbuszowa.
To skąd zabierze ? Chyrów polegnie czy Lubaczów ? Albo najpewniej Mielec.

Mick M.
Forest
2006-02-14 15:44:13 UTC
Permalink
Post by Michał Marcinowicz
W takim razie zakłada się chyba remont szlaku do conajmniej 120,
Góra 100 km/h daję, bo pierwotnie podczas projektów przy budowie zakładali V
max. 80 km/h ale kto wie...
Post by Michał Marcinowicz
a dalej Sandowmierz - Skarżysko
Góra 120 km/h, chyba że szlak "wyprostują".
Post by Michał Marcinowicz
Skarżysko - Wawa do 160 km/h
Tutaj się zgodzę 160 km/h
Post by Michał Marcinowicz
Post by Forest
Centrum sterowania linii zostanie umieszczone w Kolbuszowej.
To mi wygląda na zdalne sterowanie i koniec stacyjek w takim charakterze
jak są obecnie.
O jaki charakter Ci chodzi?
Post by Michał Marcinowicz
To skąd zabierze ? Chyrów polegnie czy Lubaczów Albo najpewniej Mielec.
Na razie nic nie wiadomo.

Pozdrawiam.
Forest
Michał Marcinowicz
2006-02-14 17:32:37 UTC
Permalink
Post by Forest
Post by Michał Marcinowicz
To mi wygląda na zdalne sterowanie i koniec stacyjek w takim charakterze
jak są obecnie.
O jaki charakter Ci chodzi?
Słyszałem kiedyś o projektach modernizacji linii lokalnych by PLK - wyrzucić
wszystkie niepotrzebne tory, polikwidować nieużywane stacje, a na tych
niezbędnych zostawić po jednym torze dodatkowym - mijankowym, tak aby
zminimalizować koszty (przy czym linia "niezbędnych" wynosiła 1/4 tego co
wówczas było potrzebne). Słowem E20 w miniaturze...

Mick M.
Forest
2006-02-14 18:02:42 UTC
Permalink
Post by Michał Marcinowicz
Post by Forest
O jaki charakter Ci chodzi?
Słyszałem kiedyś o projektach modernizacji linii lokalnych by PLK -
wyrzucić wszystkie niepotrzebne tory, polikwidować nieużywane stacje, a na
tych niezbędnych zostawić po jednym torze dodatkowym - mijankowym, tak aby
zminimalizować koszty (przy czym linia "niezbędnych" wynosiła 1/4 tego co
wówczas było potrzebne). Słowem E20 w miniaturze...
W obecnej chwili krzyżowanie pociągów byłoby możliwe w Dębie Rozalin,
Kolbuszowej i Głogowie Małopolskim. Kiedyś na 71 były jeszcze dodatkowe tory
w Majdanie Królewskim, Cmolasie i Widełce. Podejrzewam, że Głogów Młp.
pozostanie stacją posiadającą obsługę, bo na rampie ładują drewno, a na
placu przeładowują kruszywo. Ciekawe, czy cysterny do Petro Tank w Widełce
będą docierać od strony Ocic. Co się tyczy Dęby Rozalin, to nie mam pojęcia,
bo to już teren Lublina.

Pozdrawiam.
Forest
bodeck
2006-02-14 17:40:16 UTC
Permalink
. Sejmowa komisja ds. infrastruktury zatwierdziła projekt remontu
Post by Forest
odcinka kolei Rzeszów-Ocice. Na ten rok rząd przeznaczył też 10 mln zł na
modernizację wspomnianej trasy. Docelowo sprawi to, że podróż pociągiem ze
stolicy Podkarpacia do Warszawy skróci się nawet do 3 godzin.
A co z linia do Debicy? Do zamkniecia?
Forest
2006-02-14 18:03:52 UTC
Permalink
Post by Forest
. Sejmowa komisja ds. infrastruktury zatwierdziła projekt remontu
Post by Forest
odcinka kolei Rzeszów-Ocice. Na ten rok rząd przeznaczył też 10 mln zł na
modernizację wspomnianej trasy. Docelowo sprawi to, że podróż pociągiem ze
stolicy Podkarpacia do Warszawy skróci się nawet do 3 godzin.
A co z linia do Debicy? Do zamkniecia?
A co z SSE w Mielcu?

Pozdrawiam.
Forest
Julian
2006-02-14 18:36:04 UTC
Permalink
Post by Forest
Post by bodeck
A co z linia do Debicy? Do zamkniecia?
A co z SSE w Mielcu?
Pozdrawiam.
Forest
Witam :)

Wydaje mi sie, że w najgorszym wypadku na odcinku Debica - Mielec -
Trnobrzeg moga zostać zawieszone pociagi osobowe.
Dopóki w Mielcu istnieje SSE będą jeżdzić pociagi towarowe, których w ciągu
doby jest kilka.
Gdyby nie SSE w Mielcu na tej linii PKP dawnoby postawiły krzyżyk.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Forest
2006-02-14 19:29:20 UTC
Permalink
Post by Julian
Wydaje mi sie, że w najgorszym wypadku na odcinku Debica - Mielec -
Trnobrzeg moga zostać zawieszone pociagi osobowe.
Można również wprowadzić KKA, puty nie zakupią odpowiedniego taboru.

Pozdro.
Forest
Marcin Kulik
2006-02-14 20:31:52 UTC
Permalink
Post by Forest
Jak zapewniają posłowie PiS-u, taką kwotę w następnych latach będą w stanie
zdobyć z budżetu państwa. Szlak będzie modernizowany w ramach programu
''Bieszczady bliżej Warszawy''.
A jaka jest gwarancja, że w następnych latach obecny Sejm będzie istniał oraz
że dzisiejsi posłowie nadal będą poslami ?

MK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Forest
2006-02-14 20:37:46 UTC
Permalink
Post by Marcin Kulik
A jaka jest gwarancja, że w następnych latach obecny Sejm będzie istniał oraz
że dzisiejsi posłowie nadal będą poslami ?
A jaka jest gwarancja, że w następnych latach nasz kraj będzie istniał?

Pozdrawiam.
Forest
Marcin Kulik
2006-02-14 20:41:06 UTC
Permalink
Post by Forest
A jaka jest gwarancja, że w następnych latach nasz kraj będzie istniał?
O wiele większa ;). Czy jest gdzieś zapewnienie rządu (czytaj: ministra
finansów) na piśmie, że będzie co roku przeznaczał w budżecie pieniądze na
remont linii ?
MK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Forest
2006-02-14 20:58:54 UTC
Permalink
Post by Marcin Kulik
O wiele większa ;).
W 1939 r. zapewne też tak uważali. ;)
Post by Marcin Kulik
Czy jest gdzieś zapewnienie rządu (czytaj: ministra finansów) na piśmie,
że będzie co roku przeznaczał w budżecie pieniądze na
remont linii ?
Czy jest gdzieś zapewnienie na piśmie, że co roku będą przeznaczane
pieniądze na "becikowe"?

Pozdro.
Forest
Marcin Kulik
2006-02-14 21:06:53 UTC
Permalink
Post by Forest
Czy jest gdzieś zapewnienie na piśmie, że co roku będą przeznaczane
pieniądze na "becikowe"?
Tak - jest odpowiednia ustawa. Oczywiście, ustawę można uchylić, ale jest to
trudniejsze niż wycofanie się posłów z obietnic ("my naprawdę chcieliśmy, ale
minister finansów się nie zgodził...').
MK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Forest
2006-02-14 21:11:39 UTC
Permalink
Post by Marcin Kulik
Tak - jest odpowiednia ustawa. Oczywiście, ustawę można uchylić, ale jest to
trudniejsze niż wycofanie się posłów z obietnic ("my naprawdę chcieliśmy, ale
minister finansów się nie zgodził...').
To w takim razie, jeśli uważasz, iż suma 10 mln jest wyrzucana w "błoto"
może rzeczywiście lepiej ją na to "beciokowe" przeznaczyć. ;)

Pozdrawiam.
Forest
Marcin Kulik
2006-02-14 21:22:12 UTC
Permalink
Post by Forest
To w takim razie, jeśli uważasz, iż suma 10 mln jest wyrzucana w "błoto"
może rzeczywiście lepiej ją na to "beciokowe" przeznaczyć. ;)
Pisałem wyżej - na remonty linii, na których są prowadzone przewozy
pasażerskie i to realnie (tzn. korzystają z nich pasażerowie), a nie tylko
wirtualnie. Nie musi być Kolobrzeg-Goleniów, może być Skierniewice-Koluszki.
MK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Forest
2006-02-14 21:43:24 UTC
Permalink
Post by Marcin Kulik
Post by Forest
To w takim razie, jeśli uważasz, iż suma 10 mln jest wyrzucana w "błoto"
może rzeczywiście lepiej ją na to "beciokowe" przeznaczyć. ;)
Pisałem wyżej - na remonty linii, na których są prowadzone przewozy
pasażerskie i to realnie (tzn. korzystają z nich pasażerowie), a nie tylko
wirtualnie. Nie musi być Kolobrzeg-Goleniów, może być
Skierniewice-Koluszki.
Ja proponuję na Łowicz - Zgierz, a na Podkarpaciu niech zostanie szlak
Wałki - Przemyśl. ;)
"Becikowe" również nie jest złym rozwiązaniem, bo bez kolei można się obyć,
a bez młodych, którzy zapewnią Ci emeryturę nie.

Pozdr.
Forest
Marcin Kulik
2006-02-14 21:46:36 UTC
Permalink
Post by Forest
"Becikowe" również nie jest złym rozwiązaniem, bo bez kolei można się obyć,
a bez młodych, którzy zapewnią Ci emeryturę nie.
Nie będę wdawał się w dyskusje nt. wpływu becikowego na przyrost naturalny w
Polsce...
MK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
srk
2006-02-15 09:12:11 UTC
Permalink
Mnie cieszy kazda taka informacja na powrot kolei. Ale to nie moze byc na
hurra, musi miec to rece i nogi, a nie krzykliwe hasla i politycy w tle.
Wiekszym pozytkiem byloby wyremontowanie choc czesci odcinka Debica-Mielec,
uruchomienie na powrot zamknietych stacji czy nigdy nie otwartego Mielca
Poludniowego.
--
srk
Forest
2006-02-15 09:36:18 UTC
Permalink
Post by srk
Mnie cieszy kazda taka informacja na powrot kolei. Ale to nie moze byc na
hurra, musi miec to rece i nogi, a nie krzykliwe hasla i politycy w tle.
Niby kto ma się tym zająć, kto ma walczyć o kasę, kto nią rozporządza?
Przecież dobrze wiesz, że powrócenie ruchu pasażerskiego na tej linii, to
temat bieżący praktycznie od zawieszenia na niej przewozów. Jeszcze przed
"czarnym kwietniem" 2000 roku burmistrz Kolbuszowej w styczniu wysłał list w
imieniu społeczeństwa do ministra T. Syryjczyka z prośbą o utrzymanie ruchu
i modernizację, jak wiadomo minister o krakowskich "korzeniach" był
nieugięty.

http://tiny.pl/m96j
Post by srk
Wiekszym pozytkiem byloby wyremontowanie choc czesci odcinka
Debica-Mielec,
To fakt, bo ten odcinek jest w gorszym stanie niż Rzeszów - Widełka.
Post by srk
uruchomienie na powrot zamknietych stacji czy nigdy nie otwartego Mielca
Poludniowego.
W jakim stanie jest tor boczny do Mielca Południowego, jakiej jest długości
i czy byłaby możliwa jazda po nim z większą prędkością niż po torze głównym
linii, po jego podbiciu i oczyszczeniu?

Pozdr.
Forest
srk
2006-02-15 12:49:59 UTC
Permalink
Post by Forest
Post by srk
Mnie cieszy kazda taka informacja na powrot kolei. Ale to nie moze byc na
hurra, musi miec to rece i nogi, a nie krzykliwe hasla i politycy w tle.
Niby kto ma się tym zająć, kto ma walczyć o kasę, kto nią rozporządza?
Przecież dobrze wiesz, że powrócenie ruchu pasażerskiego na tej linii, to
temat bieżący praktycznie od zawieszenia na niej przewozów. Jeszcze przed
"czarnym kwietniem" 2000 roku burmistrz Kolbuszowej w styczniu wysłał list w
imieniu społeczeństwa do ministra T. Syryjczyka z prośbą o utrzymanie ruchu
i modernizację, jak wiadomo minister o krakowskich "korzeniach" był
nieugięty.
Wciaz slysze o tym spisku ;-). Zawieszenie przewozow na Szczucince, to
wedlug tarnowian tez wina krakowian. Celem mialo byc definitywne wybicie z
glowy polaczenia Szczucinki z Buskiem. I tam tak samo, co jakis czas jakis
polityk wyskakuje z pomyslem przywrocenia przewozow czy tez budowy mostu na
Wisle i torow do Buska :-)
A ja chcialbym, zeby bylo normalnie. Tory sie psuja, to sie je naprawia.
Urzadzenia srk sie modernizuje. Pociagi jezdza :-)
Post by Forest
Post by srk
Wiekszym pozytkiem byloby wyremontowanie choc czesci odcinka
Debica-Mielec,
To fakt, bo ten odcinek jest w gorszym stanie niż Rzeszów - Widełka.
Post by srk
uruchomienie na powrot zamknietych stacji czy nigdy nie otwartego Mielca
Poludniowego.
W jakim stanie jest tor boczny do Mielca Południowego, jakiej jest długości
i czy byłaby możliwa jazda po nim z większą prędkością niż po torze głównym
linii, po jego podbiciu i oczyszczeniu?
Ten tor raczej jest w kiepskim stanie. Ja mysle raczej o pierwotnym
wykorzystaniu Mielca Pd. - jako stacja towarowa. Obecnie na stacji w Mielcu
jest tylko 3 tory i nie ma gdzie przyjmowac pociagow. Dodatkowo mala jest
przepustowosc linii (niska predkosc drogowa i pozamykane stacje). A potecjal
SSE jest jeszcze wielki, juz teraz weszloby paru prywatnych przewoznikow,
gdyby bylo tylko gdzie. Nie mowiac juz o tranzycie (obecnie jezdza jedynie 2
pary Rail Polska).
--
srk
Forest
2006-02-15 13:28:23 UTC
Permalink
Post by srk
Wciaz slysze o tym spisku ;-). Zawieszenie przewozow na Szczucince, to
wedlug tarnowian tez wina krakowian. Celem mialo byc definitywne wybicie z
glowy polaczenia Szczucinki z Buskiem. I tam tak samo, co jakis czas jakis
polityk wyskakuje z pomyslem przywrocenia przewozow czy tez budowy mostu
na Wisle i torow do Buska :-)
A jednak. ;-) Przecież tak by nie mogło być, krakowianie mają w
dalekosiężnych planach budowę Podłęże - Mszana Dolna / Tymbark. Jestem
ciekaw, co by się stało z odcinkiem Tarnów - Stróże?
Post by srk
A ja chcialbym, zeby bylo normalnie. Tory sie psuja, to sie je naprawia.
Urzadzenia srk sie modernizuje. Pociagi jezdza :-)
Często można jeszcze spotkać jakiś pociąg na Tarnów - Szczucin i w jakich
relacjach?
Post by srk
Post by Forest
W jakim stanie jest tor boczny do Mielca Południowego, jakiej jest
długości i czy byłaby możliwa jazda po nim z większą prędkością niż po
torze głównym linii, po jego podbiciu i oczyszczeniu?
Ten tor raczej jest w kiepskim stanie. Ja mysle raczej o pierwotnym
wykorzystaniu Mielca Pd. - jako stacja towarowa. Obecnie na stacji w
Mielcu jest tylko 3 tory i nie ma gdzie przyjmowac pociagow.
Modernizacja Mielca jest konieczna, albo budowa Mielca Płd. jako stacji
towarowej. Już teraz Eurokol musi się uwijać, a co będzie jak powróci
szynobus i w okolicy 20:30, trzeba będzie zrobić krzyżowanie z "Hetmanem"...
Post by srk
Dodatkowo mala jest przepustowosc linii (niska predkosc drogowa i
pozamykane stacje). A potecjal SSE jest jeszcze wielki, juz teraz weszloby
paru prywatnych przewoznikow, gdyby bylo tylko gdzie.
Niestety wielka szkoda. :(
Post by srk
Nie mowiac juz o tranzycie (obecnie jezdza jedynie 2
pary Rail Polska).
Może wiesz, jaka jest ich relacja?

Pozdr.
Forest
srk
2006-02-15 13:50:21 UTC
Permalink
Post by Forest
Post by srk
Wciaz slysze o tym spisku ;-). Zawieszenie przewozow na Szczucince, to
wedlug tarnowian tez wina krakowian. Celem mialo byc definitywne wybicie z
glowy polaczenia Szczucinki z Buskiem. I tam tak samo, co jakis czas jakis
polityk wyskakuje z pomyslem przywrocenia przewozow czy tez budowy mostu
na Wisle i torow do Buska :-)
A jednak. ;-) Przecież tak by nie mogło być, krakowianie mają w
dalekosiężnych planach budowę Podłęże - Mszana Dolna / Tymbark. Jestem
ciekaw, co by się stało z odcinkiem Tarnów - Stróże?
No wlasnie, gdyby nie te paskudne lobby tarnowsko-strozowskie z pewnym
senatorem (tez ptakiem) na czele, to krakowianie dawno by juz linie na
Piekielko zbudowali ;-)
Post by Forest
Post by srk
A ja chcialbym, zeby bylo normalnie. Tory sie psuja, to sie je naprawia.
Urzadzenia srk sie modernizuje. Pociagi jezdza :-)
Często można jeszcze spotkać jakiś pociąg na Tarnów - Szczucin i w jakich
relacjach?
Rano jezdzi zdawka do Zabna, w porywach do Szczucina. Wieczorem Koltar do
Klikowej.
Post by Forest
Post by srk
Post by Forest
W jakim stanie jest tor boczny do Mielca Południowego, jakiej jest
długości i czy byłaby możliwa jazda po nim z większą prędkością niż po
torze głównym linii, po jego podbiciu i oczyszczeniu?
Ten tor raczej jest w kiepskim stanie. Ja mysle raczej o pierwotnym
wykorzystaniu Mielca Pd. - jako stacja towarowa. Obecnie na stacji w
Mielcu jest tylko 3 tory i nie ma gdzie przyjmowac pociagow.
Modernizacja Mielca jest konieczna, albo budowa Mielca Płd. jako stacji
towarowej. Już teraz Eurokol musi się uwijać, a co będzie jak powróci
szynobus i w okolicy 20:30, trzeba będzie zrobić krzyżowanie z "Hetmanem"...
Post by srk
Dodatkowo mala jest przepustowosc linii (niska predkosc drogowa i
pozamykane stacje). A potecjal SSE jest jeszcze wielki, juz teraz weszloby
paru prywatnych przewoznikow, gdyby bylo tylko gdzie.
Niestety wielka szkoda. :(
A bywalo, ze jeszcze mijanki miedzy kazda stacja byly...
Post by Forest
Post by srk
Nie mowiac juz o tranzycie (obecnie jezdza jedynie 2
pary Rail Polska).
Może wiesz, jaka jest ich relacja?
Katowice Kostucha - SW Poludnie. Dwoma Gagarami.
--
srk
::..Marek..
2006-02-16 10:05:06 UTC
Permalink
Post by srk
Post by Forest
Post by srk
Nie mowiac juz o tranzycie (obecnie jezdza jedynie 2
pary Rail Polska).
Może wiesz, jaka jest ich relacja?
Katowice Kostucha - SW Poludnie. Dwoma Gagarami.
--
Dziś chyba koło 1 w nocy lecieli, ale to nie ta pora co można sie ich
spodziewać rozkładowo

Loading...