Discussion:
Grupa lekko zamiera- po raz pierwszy od 8 lat - usenet refleksje
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Gil
2011-12-06 17:37:09 UTC
Permalink
Nie pamiętam aby tak mało wiadomości się ukazało w ciągu dnia.
Wyłączenie usług Onet usenet na pewno nie było przypadkowe.
Usenet to taka ostatnia furtka niby wolnego internetu. Tu ieszcze się nie
moderuje toteż wszyscy krajowi dostawcy usenetu niedługo wyłączą tę usługę.
Z zagranicznych furtek na polskie grupy nie będzie można wysyłać i zostaną
fora administrowane. Ostatni czytałem, że koncern Agora SA wykupił około 600
najaktywniejszych forów internetowych. Wolność w necie będzie niedługo
wspomnieniem. A "złe" forum nie będzie się wyświetlało w google jak już teraz
jest.
I nie wiem czy zachęcać was aby pisać czy nie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
marek augustynski
2011-12-06 18:37:59 UTC
Permalink
Post by Gil
Nie pamiętam aby tak mało wiadomości się ukazało w ciągu dnia.
Wyłączenie usług Onet usenet na pewno nie było przypadkowe.
Usenet to taka ostatnia furtka niby wolnego internetu. Tu ieszcze się nie
moderuje toteż wszyscy krajowi dostawcy usenetu niedługo wyłączą tę usługę.
Z zagranicznych furtek na polskie grupy nie będzie można wysyłać i zostaną
fora administrowane. Ostatni czytałem, że koncern Agora SA wykupił około 600
najaktywniejszych forów internetowych. Wolność w necie będzie niedługo
wspomnieniem. A "złe" forum nie będzie się wyświetlało w google jak już teraz
jest.
I nie wiem czy zachęcać was aby pisać czy nie.
Nic się nie martw. Ludzie prędzej się pozabijają niż dadzą sobie
zamknąć usta. Usenet wymiera, bo w ogóle wymierają rozmowy na ściśle
określone tematy. Teraz się gada o wszystkim i o niczym. Specjalizacja
jest hermetyczna i nudna w gruncie rzeczy.

marek
Mateusz Ludwin
2011-12-06 21:29:23 UTC
Permalink
Post by marek augustynski
Nic się nie martw. Ludzie prędzej się pozabijają niż dadzą sobie
zamknąć usta. Usenet wymiera, bo w ogóle wymierają rozmowy na ściśle
określone tematy. Teraz się gada o wszystkim i o niczym. Specjalizacja
jest hermetyczna i nudna w gruncie rzeczy.
Powód jest prozaiczny. Kiedyś ludzie wchodzili do sieci wieczorami, na parę
minut. Usenet był najwygodniejszy. Teraz prawie każdy ma dostęp do sieci 24h
na dobę, także z pracy, i co, będzie wszędzie instalował klienta newsów?
Więc zamiast pytać na śmiesznych grupach dyskusyjnych, pyta na forum.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
marek augustynski
2011-12-07 03:18:01 UTC
Permalink
Powod jest prozaiczny. Kiedys ludzie wchodzili do sieci wieczorami, na pare
minut. Usenet by najwygodniejszy. Teraz prawie kazdy ma dostep do sieci 24h
na dobe, takze z pracy, i co, bedzie wszedzie instalowa klienta newsow?
Wiec zamiast pytac na miesznych grupach dyskusyjnych, pyta na forum.
Na pewno odejście od usenetu ma przyczyny praktyczne i prozaiczne, ale
widzę tu również zwykłe życiowe zjawisko. Ludzie wiedzą już, że ich
obecność w sieci jest przede wszystkim inwestycją. Inwestują w siebie,
w swój wizerunek, chcą być fajni, mądrzy itd. Stąd na przykład sukces
facebooka. Czy ktokolwiek tam o cokolwiek pyta?

marek
Janko Muzykant
2011-12-07 09:34:07 UTC
Permalink
Post by marek augustynski
Na pewno odejście od usenetu ma przyczyny praktyczne i prozaiczne, ale
widzę tu również zwykłe życiowe zjawisko. Ludzie wiedzą już, że ich
obecność w sieci jest przede wszystkim inwestycją. Inwestują w siebie,
w swój wizerunek, chcą być fajni, mądrzy itd. Stąd na przykład sukces
facebooka. Czy ktokolwiek tam o cokolwiek pyta?
O, bywa :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/postawmy pomnik papieża Polaka w każdej polskiej wsi!/
...::QRT::...
2011-12-07 10:43:47 UTC
Permalink
Post by marek augustynski
Post by Gil
Nie pamiętam aby tak mało wiadomości się ukazało w ciągu dnia.
Wyłączenie usług Onet usenet na pewno nie było przypadkowe.
Usenet to taka ostatnia furtka niby wolnego internetu. Tu ieszcze się nie
moderuje toteż wszyscy krajowi dostawcy usenetu niedługo wyłączą tę usługę.
Z zagranicznych furtek na polskie grupy nie będzie można wysyłać i zostaną
fora administrowane. Ostatni czytałem, że koncern Agora SA wykupił około 600
najaktywniejszych forów internetowych. Wolność w necie będzie niedługo
wspomnieniem. A "złe" forum nie będzie się wyświetlało w google jak już teraz
jest.
I nie wiem czy zachęcać was aby pisać czy nie.
Nic się nie martw. Ludzie prędzej się pozabijają niż dadzą sobie
zamknąć usta. Usenet wymiera, bo w ogóle wymierają rozmowy na ściśle
określone tematy. Teraz się gada o wszystkim i o niczym. Specjalizacja
jest hermetyczna i nudna w gruncie rzeczy.
to nie o to chodzi. Usenetu używają ludzie już nieco starsi którzy coś tam
wiedzą. Wiec siłą zeczy ruch jest mniejszy bo bardzo mało tutaj pytań w
stylu "jaki aparat do 600"
Dyskutuje sie ogólnie no bo to wynika właśnie z tego powodu iż większość
wszystko wie a jednak ludzie lubią ten usenet :D
Grupy sie konsolidują jesli tak można powiedzieć i w zasadzie wcale mnie
nie oburza gdy na rowerach gada sie o turystyce, na fotografi o sztuce i
estetyce a na pręgierzu jest forum hyde park :D

W zasadzie taka konsolidacja była by na tym etapie IMO wskazana.
Zygmunt Dariusz
2011-12-07 11:11:14 UTC
Permalink
Post by ...::QRT::...
Post by marek augustynski
Post by Gil
Nie pamiętam aby tak mało wiadomości się ukazało w ciągu dnia.
Wyłączenie usług Onet usenet na pewno nie było przypadkowe.
Usenet to taka ostatnia furtka niby wolnego internetu. Tu ieszcze się nie
moderuje toteż wszyscy krajowi dostawcy usenetu niedługo wyłączą tę usługę.
Z zagranicznych furtek na polskie grupy nie będzie można wysyłać i zostaną
fora administrowane. Ostatni czytałem, że koncern Agora SA wykupił około 600
najaktywniejszych forów internetowych. Wolność w necie będzie niedługo
wspomnieniem. A "złe" forum nie będzie się wyświetlało w google jak już teraz
jest.
I nie wiem czy zachęcać was aby pisać czy nie.
Nic się nie martw. Ludzie prędzej się pozabijają niż dadzą sobie
zamknąć usta. Usenet wymiera, bo w ogóle wymierają rozmowy na ściśle
określone tematy. Teraz się gada o wszystkim i o niczym. Specjalizacja
jest hermetyczna i nudna w gruncie rzeczy.
to nie o to chodzi. Usenetu używają ludzie już nieco starsi którzy coś tam
wiedzą. Wiec siłą zeczy ruch jest mniejszy bo bardzo mało tutaj pytań w
stylu "jaki aparat do 600"
Dyskutuje sie ogólnie no bo to wynika właśnie z tego powodu iż większość
wszystko wie a jednak ludzie lubią ten usenet :D
Grupy sie konsolidują jesli tak można powiedzieć i w zasadzie wcale mnie
nie oburza gdy na rowerach gada sie o turystyce, na fotografi o sztuce i
estetyce a na pręgierzu jest forum hyde park :D
W zasadzie taka konsolidacja była by na tym etapie IMO wskazana.
Na tej grupie jest towarzystwo wyjatkowo twardoglowe.
A wyjatkowy twardoglowiec, ciagle napomina o niedyskutowaniu o polityce, jakby
byl tu dyzurujacym agentem.

ZD
Mateusz Ludwin
2011-12-06 19:20:35 UTC
Permalink
Post by Gil
Ostatni czytałem, że koncern Agora SA wykupił około 600
najaktywniejszych forów internetowych.
SPISEG
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Gil
2011-12-06 19:42:47 UTC
Permalink
Post by Mateusz Ludwin
SPISEG
A odezwał się jeden tzw. młody, głupi.
Widzisz głupku, nas jeszcze stać było aby sobie po Europie pojeździć własnym
autem i pozwiedzać. Teraz takim młodym głupkom co wierzyli w Europę przytną
ceny paliwa aby mieli wirtualne zwiedzanie i fora internetowe i się tam
wyżywali. I pracowali do 70 roku życia i potem szybko umierali.
Nic mi was nie żal. Jesteście nawozem i gównem pod przyszłe mądrzejsze pokolenia.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
marek augustynski
2011-12-06 20:23:40 UTC
Permalink
Post by Mateusz Ludwin
SPISEG
A odezwa si jeden tzw. m ody, g upi.
Widzisz g upku, nas jeszcze sta by o aby sobie po Europie poje dzi w asnym
autem i pozwiedza . Teraz takim m odym g upkom co wierzyli w Europ przytn
ceny paliwa aby mieli wirtualne zwiedzanie i fora internetowe i si tam
wy ywali. I pracowali do 70 roku ycia i potem szybko umierali.
Nic mi was nie al. Jeste cie nawozem i g wnem pod przysz e m drzejsze pokolenia.
A odezwał się jeden tzw. stary, głupi.
Widzisz głupku, nas stać aby sobie po Europie pojeździć własnym autem
i pozwiedzać. Teraz takim starym głupkom, co wierzyli, że do usranej
śmierci będą żyć za nie swoje, wali się świat gdy znika głupie forum.
Pracowaliście do 60 roku życia, a co drugi z was miał rentę i teraz
my na was musimy do 70. Żebyście mogli ślęczeć w szpitalnych
poczekalniach o byle gówno. Żal mi was, bo jestem wrażliwy na krzywdę
ludzką, lecz jak i my jesteście nawozem i gównem pod przyszłe
pokolenia.

marek
Gil
2011-12-06 20:54:52 UTC
Permalink
A odezwa=B3 si=EA jeden tzw. stary, g=B3upi.
No i widzisz kolego z grupy usenet. Chciałeś mi dowalić ale minąleś się z
celem. W pewnych krajach wystarczy przepracować 20 lat i zgromadzić kapitał
aby mieć emeryturę. Można mieć np. 2 emerytury i jeszcze swoją kapitałową i
jeszcze swój majątek.
Dalej ogłupiaj młodych ludzi jeśli to jest twoim celem.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Zygmunt Dariusz
2011-12-06 21:12:31 UTC
Permalink
Post by Gil
A odezwa=B3 si=EA jeden tzw. stary, g=B3upi.
No i widzisz kolego z grupy usenet. Chciałeś mi dowalić ale minąleś się z
celem. W pewnych krajach wystarczy przepracować 20 lat i zgromadzić kapitał
aby mieć emeryturę. Można mieć np. 2 emerytury i jeszcze swoją kapitałową i
jeszcze swój majątek.
Dalej ogłupiaj młodych ludzi jeśli to jest twoim celem.
W moim kraju wystarczy 10 lat na wypracowanie renty.
Tylko paliwo jest tu juz cholernie drogie- na niektorych stacjach paliwowych
przekracza 3 dolary za galon.
Lepiej oplaca sie leciec samolotem i na miejscu wyporzyczyc samochod.

ZD
Mateusz Ludwin
2011-12-06 21:13:27 UTC
Permalink
Post by Gil
W pewnych krajach wystarczy przepracować 20 lat i zgromadzić kapitał
aby mieć emeryturę. Można mieć np. 2 emerytury i jeszcze swoją kapitałową i
jeszcze swój majątek.
O kurczę, a u nas się tak nie da?
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Animka
2011-12-06 21:46:13 UTC
Permalink
Post by Mateusz Ludwin
Post by Gil
W pewnych krajach wystarczy przepracować 20 lat i zgromadzić kapitał
aby mieć emeryturę. Można mieć np. 2 emerytury i jeszcze swoją kapitałową i
jeszcze swój majątek.
O kurczę, a u nas się tak nie da?
Żydzi będą mieli od Niemców. Tylko zastanawia mnie dlaczego bogatsi
Żydzi (bo mieszkający w USA) dostana sporo więcej od tych, którzy
mieszkają w Europie.


animka
--
Pamiętajmy, że zwierzęta są bezbronne wobec człowieka, cierpią tak jak
ludzie. "Człowiek jest królem zwierząt, gdyż przewyższa je w
okrucieństwie, ale przyjdzie czas, kiedy będzie traktował mordowanie
zwierząt w ten sam sposób, w jaki obecnie traktuje zabijanie ludzi. Ten,
kto nie szanuje i nie ceni życia, nie zasługuje na to, aby żyć".
Leonardo da Vinci
Gil
2011-12-06 22:02:17 UTC
Permalink
ŝydzi b�d� mieli od Niemców.>
animka
Tak sie z ciebie smieją a niesłusznie bo potrafisz strzelić w "dziesiątkę"
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Zygmunt Dariusz
2011-12-06 22:04:02 UTC
Permalink
Post by Mateusz Ludwin
Post by Gil
W pewnych krajach wystarczy przepracować 20 lat i zgromadzić kapitał
aby mieć emeryturę. Można mieć np. 2 emerytury i jeszcze swoją kapitałową i
jeszcze swój majątek.
O kurczę, a u nas się tak nie da?
Żydzi będą mieli od Niemców. Tylko zastanawia mnie dlaczego bogatsi Żydzi (bo
mieszkający w USA) dostana sporo więcej od tych, którzy mieszkają w Europie.
Bo ameryka bankrutuje - a wlasciwie to juz zbankrutowala, tylko my o tym tutaj
nie wiemy - wiedza o tym idioci z tej grupy.
Jabys czytala uwaznie wypowiedzi niektorych imbecyli na tej grupie, to bys
wiedziala.

ZD
Janko Muzykant
2011-12-06 21:35:27 UTC
Permalink
Post by Gil
No i widzisz kolego z grupy usenet. Chciałeś mi dowalić ale minąleś się z
celem. W pewnych krajach wystarczy przepracować 20 lat i zgromadzić kapitał
aby mieć emeryturę. Można mieć np. 2 emerytury i jeszcze swoją kapitałową i
jeszcze swój majątek.
Można też pracować dwa dni w tygodniu, resztę przeznaczając na hobby
albo lenistwo. I to wszystko na długo jeszcze przed czterdziestką. I to
w kraju nad Wisłą. I bez renty, kapitału czy bogatego wujka.

Bo widzisz, cudownym zrządzeniem losu w porę zrozumiałem pewną prostą
zasadę - żyje się teraz, a nie na emeryturze. Tak więc nie podskakuj, bo
Cię jeszcze ktoś przebije :)

A grupy zamierają, bo ile można gadać o aparatach? (wędkach/robótkach
ręcznych/motorkach itd). Ludzie nasycają się tym, jak znajomymi z
podstawówki na nk. Każdy kto chce i kogo stać, ma swój usenet, który w
tej dekadzie nazywa się facebook. Działa podobnie z tym, że jest się tam
panem i władcą. No i nikt nie pisze ntg.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/...i żeby każdy miał lizaka i watę z cukru bym chciał!/
Gil
2011-12-06 21:47:15 UTC
Permalink
Janko Muzykant <***@wp.pl> napisał(a):
Działa podobnie z tym, że jest się tam > panem i władcą. No i nikt nie pisze ntg.

Tego chcesz. Tego ci dostarczą.
Usenet to matka anarchia - wieczna obietnica.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Janko Muzykant
2011-12-06 22:00:27 UTC
Permalink
Działa podobnie z tym, że jest się tam> panem i władcą. No i nikt nie pisze ntg.
Tego chcesz. Tego ci dostarczą.
Usenet to matka anarchia - wieczna obietnica.
Dla mnie tylko miejsce, gdzie można coś napisać i coś przeczytać. Bez
ideologii i martyrologii...
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/odpowiedź jest natychmiastowa: tak - albo nie; nie wiem... znaczy wiem!/
Zygmunt Dariusz
2011-12-06 22:13:42 UTC
Permalink
Post by Gil
No i widzisz kolego z grupy usenet. Chciałeś mi dowalić ale minąleś się z
celem. W pewnych krajach wystarczy przepracować 20 lat i zgromadzić kapitał
aby mieć emeryturę. Można mieć np. 2 emerytury i jeszcze swoją kapitałową i
jeszcze swój majątek.
Można też pracować dwa dni w tygodniu, resztę przeznaczając na hobby albo
lenistwo. I to wszystko na długo jeszcze przed czterdziestką. I to w kraju nad
Wisłą. I bez renty, kapitału czy bogatego wujka.
Mozna tez zarabiac na swoim hobby, jak to sie stalo w moim przypadku.
Nawet gdyby mi za to nie placili, to i tak chetnie bym sie tym zajmowal,
poswiecajac tle samo czasu i wysilku.
Bo widzisz, cudownym zrządzeniem losu w porę zrozumiałem pewną prostą zasadę -
żyje się teraz, a nie na emeryturze. Tak więc nie podskakuj, bo Cię jeszcze
ktoś przebije :)
Dokladnie tak samo uwazam.
Dodam, ze wedlug mnie nie powinno byc zadnych emerytur, tylko to co sobie kazdy
sam zabezpieczy.
Jesli tego nie potrafi, to nie powinien dluzej zyc.
A grupy zamierają, bo ile można gadać o aparatach? (wędkach/robótkach
ręcznych/motorkach itd). Ludzie nasycają się tym, jak znajomymi z podstawówki
na nk. Każdy kto chce i kogo stać, ma swój usenet, który w tej dekadzie nazywa
się facebook. Działa podobnie z tym, że jest się tam panem i władcą. No i nikt
nie pisze ntg.
Dlatego chetnie i od dawna korzystam z FB.

ZD
Gil
2011-12-06 22:22:00 UTC
Permalink
Post by Janko Muzykant
Można też pracować dwa dni w tygodniu, resztę przeznaczając na hobby
albo lenistwo. I to wszystko na długo jeszcze przed czterdziestką. I to
w kraju nad Wisłą. I bez renty, kapitału czy bogatego wujka.
Ja na to pracowałem ciężkie lata. Ty bez wstydu przyznajesz się do okradzenia
innych ludzi. Sam się chwalisz swoim złodziejstwem.
Ktoś po prostu będzie miał mniejszą emeryturę przez twoje cwaniactwo.
Takie są małe charaktery dziś. A pod Wizną i pod Lwowem umierali bez pytania o
emeryturę.
Twoja sprawa. Twoja emerytura.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Janko Muzykant
2011-12-06 22:45:47 UTC
Permalink
Post by Gil
Post by Janko Muzykant
Można też pracować dwa dni w tygodniu, resztę przeznaczając na hobby
albo lenistwo. I to wszystko na długo jeszcze przed czterdziestką. I to
w kraju nad Wisłą. I bez renty, kapitału czy bogatego wujka.
Ja na to pracowałem ciężkie lata.
Frajer.
Post by Gil
Ty bez wstydu przyznajesz się do okradzenia
innych ludzi. Sam się chwalisz swoim złodziejstwem.
Gdybym był bucem jakim jesteś ty, miałbym podstawy do satysfakcji
prawnej za oszczerstwa. Ale nie jestem, więc ci tylko napiszę, że żyję
tak, bo: a) jestem zdolny, b) pracowity, a właściwie wydajny, c) nie mam
dużych potrzeb materialnych, za to mam duże potrzeby niematerialne.

I najważniejsze - wyobraź sobie, że płacę podatki na takie mendy jak ty,
na tych wszystkich pierdzistołków, którzy przez osiem godzin robią to,
co ja robię w dwie godziny, a zaraz po pięćdziesiątce myślą, jak tu
zwiać na utrzymanie - znowu z moich pieniędzy, które podobno zbieram na
swoją emeryturę, a których nigdy nie zobaczę.
Post by Gil
Ktoś po prostu będzie miał mniejszą emeryturę przez twoje cwaniactwo.
A ja myślałem, że każdy sam sobie ją zbiera :)
Post by Gil
Takie są małe charaktery dziś. A pod Wizną i pod Lwowem umierali bez pytania o
emeryturę.
Frajerzy. Dziś, świadomy historii i psychologii mogę to powiedzieć.
Umierali, żeby następne pokolenia do dziś żyły jak ludzie drugiej
kategorii. Bezsensowna śmierć, bezsensowne idee...
Post by Gil
Twoja sprawa. Twoja emerytura.
Dokładnie.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/w życiu zdarza się, że od ucznia ważniejszy jest dzienniczek ucznia/
Gil
2011-12-06 22:58:59 UTC
Permalink
Janko Muzykant <***@wp.pl> napisał(a):
Śmieszny jesteś
A na mnie nie pracowałeś.
Zdjęcia fajne robisz ale jesteś "małym faszystą"
Mogłeś zgłosić swój "biznes fotograficzny" i otworzyć firmę ale wolałes chwać
się za przywilejami budżetówki.
Nie dziwię sie taki kraj. Ale chwalić się nie ma za co.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Janko Muzykant
2011-12-07 09:15:44 UTC
Permalink
Post by Gil
Śmieszny jesteś
A na mnie nie pracowałeś.
Zdjęcia fajne robisz ale jesteś "małym faszystą"
Mogłeś zgłosić swój "biznes fotograficzny" i otworzyć firmę ale wolałes chwać
się za przywilejami budżetówki.
Nie dziwię sie taki kraj. Ale chwalić się nie ma za co.
Widzę, że mam jakiegoś zaginionego brata, o którym nic nie wiedziałem, a
który wie wszystko.
Otóż wbij sobie to tego twojego socjalistycznego łba, iż a) biznes
fotograficzny mam opodatkowany, b) nigdy nie pracowałem dla budżetówki
c) utrzymuję się głównie z innych rzeczy, a nie fotografii i to
(niestety) także jest opodatkowane.

Proponuję, żebyś sobie za te moje odprowadzone pieniądze pojechał do
sanatorium, bo w tym stanie należy ci się w trybie natychmiastowym.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/mądra kobieta - oksymoron? - nie, raczej coś jak mądry mężczyzna.../
Zygmunt Dariusz
2011-12-07 10:30:54 UTC
Permalink
Post by Gil
Śmieszny jesteś
A na mnie nie pracowałeś.
Zdjęcia fajne robisz ale jesteś "małym faszystą"
Mogłeś zgłosić swój "biznes fotograficzny" i otworzyć firmę ale wolałes chwać
się za przywilejami budżetówki.
Nie dziwię sie taki kraj. Ale chwalić się nie ma za co.
Widzę, że mam jakiegoś zaginionego brata, o którym nic nie wiedziałem, a który
wie wszystko.
Otóż wbij sobie to tego twojego socjalistycznego łba, iż a) biznes
fotograficzny mam opodatkowany, b) nigdy nie pracowałem dla budżetówki c)
utrzymuję się głównie z innych rzeczy, a nie fotografii i to (niestety) także
jest opodatkowane.
Proponuję, żebyś sobie za te moje odprowadzone pieniądze pojechał do
sanatorium, bo w tym stanie należy ci się w trybie natychmiastowym.
Rzeczywiscie widac, ze masz brata, o ktorym nic nie wiedziales, ale wszystko o
nim wiesz.
Przydaloby ci sie leczenie, szczegolnie z powodu myslenia, ze to z twoich
odprowadzonych pieniedzy bedzie sie leczyl twoj brat.
Zawsze tak jest, ze wychodzisz na idiote, gdy popadasz w chec dosrania komus
innemu.
Potwierdzasz ciagle, ze zaslugujesz na miano wioskowego glupka.

ZD
Gil
2011-12-06 23:29:59 UTC
Permalink
Post by Janko Muzykant
Post by Gil
A pod Wizną i pod Lwowem umierali bez pytania
Frajerzy.
Oby twoja śmierć miałą jakies znaczenie wobec tych młodych ludzi których
nazwałeś frajerami po tym jak oddali swe życie za Ojczyznę.
Nie musiałeś się ze mną zgadzać ale nie musiałeś też ubliżać tym młodym
ludziom którzy walczyli za Polskę. To ich ośmieszyłeś a nie mnie a ja się za
nich dziś upomnę.
Jesteś chujem krakusem, co za miskę żarcia odda własną żonę.
Prawda i Honor to coś czegoś nie znasz.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
marek augustynski
2011-12-06 23:59:20 UTC
Permalink
Post by Gil
Post by Janko Muzykant
A pod Wizn i pod Lwowem umierali bez pytania
Frajerzy.
Oby twoja śmierć miałą jakies znaczenie wobec tych młodych ludzi których
nazwałeś frajerami po tym jak oddali swe życie za Ojczyznę.
Nie musiałeś się ze mną zgadzać ale nie musiałeś też ubliżać tym młodym
ludziom którzy walczyli za Polskę. To ich ośmieszyłeś a nie mnie a ja
się za nich dziś upomnę.
Jesteś chujem krakusem, co za miskę żarcia odda własną żonę.
Prawda i Honor to coś czegoś nie znasz.
Prosto jest mieć wielkie słowa na ustach, Honor, Ojczyzna, w
odniesieniu do zamierzchłych czasów. Bądź taki honorowy dzisiaj, a nie
szkaluj kraju swojego pochodzenia. To co tu powiedziałeś, właśnie w
tym momencie, jest dowodem twojej postawy wobec miski i wobec innych.
To jest twoja Praktyka, tu i teraz.

Większość idiotyzmów na tym świecie opiera się o legendy i sztandary
chwały minionych pokoleń. Pod pretekstem wielkich patriotycznych haseł
ludzie są w stanie zrobić każde draństwo. I jeszcze sobie to
wytłumaczą nawzajem, poklepią się, hymn odśpiewają. To jest właśnie
dowcip historii, kara za jej niepoznanie.

marek
Zygmunt Dariusz
2011-12-07 00:26:06 UTC
Permalink
Post by Gil
Post by Janko Muzykant
A pod Wizn i pod Lwowem umierali bez pytania
Frajerzy.
Oby twoja śmierć miałą jakies znaczenie wobec tych młodych ludzi których
nazwałeś frajerami po tym jak oddali swe życie za Ojczyznę.
Nie musiałeś się ze mną zgadzać ale nie musiałeś też ubliżać tym młodym
ludziom którzy walczyli za Polskę. To ich ośmieszyłeś a nie mnie a ja
się za nich dziś upomnę.
Jesteś chujem krakusem, co za miskę żarcia odda własną żonę.
Prawda i Honor to coś czegoś nie znasz.
Prosto jest mieć wielkie słowa na ustach, Honor, Ojczyzna, w
odniesieniu do zamierzchłych czasów. Bądź taki honorowy dzisiaj, a nie
szkaluj kraju swojego pochodzenia. To co tu powiedziałeś, właśnie w
tym momencie, jest dowodem twojej postawy wobec miski i wobec innych.
To jest twoja Praktyka, tu i teraz.

Większość idiotyzmów na tym świecie opiera się o legendy i sztandary
chwały minionych pokoleń. Pod pretekstem wielkich patriotycznych haseł
ludzie są w stanie zrobić każde draństwo. I jeszcze sobie to
wytłumaczą nawzajem, poklepią się, hymn odśpiewają. To jest właśnie
dowcip historii, kara za jej niepoznanie.
--------
Jaki narod, taka historia i taka terazniejszosc oraz przyszlosc.
Amen

ZD
Janko Muzykant
2011-12-07 10:23:59 UTC
Permalink
Post by marek augustynski
Większość idiotyzmów na tym świecie opiera się o legendy i sztandary
chwały minionych pokoleń. Pod pretekstem wielkich patriotycznych haseł
ludzie są w stanie zrobić każde draństwo. I jeszcze sobie to
wytłumaczą nawzajem, poklepią się, hymn odśpiewają. To jest właśnie
dowcip historii, kara za jej niepoznanie.
Tak przy okazji, zupełnie ntg, jak wygląda prawda podręczników i prawda
rzeczywistości, na podstawie bardziej prozaicznego podmiotu dziejów:
http://ciekawostkihistoryczne.pl/2011/12/07/bankructwa-kretactwa-dziwne-oszczednosci-budowa-pierwszej-polskiej-linii-kolejowej/

Wiem, że zaraz ktoś napisze, że był zły car i to przez niego :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/odkąd wiem, że mogę, nie muszę. Odwrotnie też działa, ale jest mniej
fajnie/
Zygmunt Dariusz
2011-12-07 11:14:40 UTC
Permalink
Post by Janko Muzykant
Post by marek augustynski
Większość idiotyzmów na tym świecie opiera się o legendy i sztandary
chwały minionych pokoleń. Pod pretekstem wielkich patriotycznych haseł
ludzie są w stanie zrobić każde draństwo. I jeszcze sobie to
wytłumaczą nawzajem, poklepią się, hymn odśpiewają. To jest właśnie
dowcip historii, kara za jej niepoznanie.
Tak przy okazji, zupełnie ntg, jak wygląda prawda podręczników i prawda
http://ciekawostkihistoryczne.pl/2011/12/07/bankructwa-kretactwa-dziwne-oszczednosci-budowa-pierwszej-polskiej-linii-kolejowej/
Wiem, że zaraz ktoś napisze, że był zły car i to przez niego :)
To tylko potwierdzenie o wspanialym narodzie, posiadajacym skurwialych ludzi.

ZD
Zygmunt Dariusz
2011-12-07 00:14:23 UTC
Permalink
Post by Gil
Post by Janko Muzykant
Post by Gil
A pod Wizną i pod Lwowem umierali bez pytania
Frajerzy.
Oby twoja śmierć miałą jakies znaczenie wobec tych młodych ludzi których
nazwałeś frajerami po tym jak oddali swe życie za Ojczyznę.
Nie musiałeś się ze mną zgadzać ale nie musiałeś też ubliżać tym młodym
ludziom którzy walczyli za Polskę. To ich ośmieszyłeś a nie mnie a ja się za
nich dziś upomnę.
Jesteś chujem krakusem, co za miskę żarcia odda własną żonę.
Prawda i Honor to coś czegoś nie znasz.
To zwykly wsiowy glupek, czego dal przyklad juz nie jeden raz.

ZD
Janko Muzykant
2011-12-07 09:30:41 UTC
Permalink
Post by Gil
Post by Janko Muzykant
Post by Gil
A pod Wizną i pod Lwowem umierali bez pytania
Frajerzy.
Oby twoja śmierć miałą jakies znaczenie wobec tych młodych ludzi których
nazwałeś frajerami po tym jak oddali swe życie za Ojczyznę.
Nie będzie miała żadnego, moja, twoja i każdego. Za 100 lat nikt nie
będzie pamiętać o tym wszystkim, za co walczono, historia skończy się
wraz z nami. Co najwyżej będą tego uczyć w szkole na zasadzie ''zakuć -
zapomnieć'', a garstki oszołomów będą to wykorzystywać do promocji
politycznej.
Post by Gil
Nie musiałeś się ze mną zgadzać ale nie musiałeś też ubliżać tym młodym
ludziom którzy walczyli za Polskę. To ich ośmieszyłeś a nie mnie a ja się za
nich dziś upomnę.
Ośmieszyłem, są winni milionów śmierci, idioci, którzy za durne ideały
posyłali na rzeź masy nieświadomych.
Post by Gil
Jesteś chujem krakusem, co za miskę żarcia odda własną żonę.
Nie, jestem tym, co potrafi ustąpić idiotom i za ideały ocali siebie i
żonę. My, Krakowianie, mamy tu pewne tradycje i dlatego ratowaliśmy
Polskość przez 150 lat zaborów.
I bardzo żałuję, że stan ten skończył się 93 lata temu, mieszkałbym dziś
w pięknym, czystym mieście, a nie w syfie.
Post by Gil
Prawda i Honor to coś czegoś nie znasz.
I dodaj jeszcze: patriotyzm. A potem skocz se pod adres niżej i
zobaczysz, co ów termin oznacza.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/nie chce ci się dziś nic robić? - zwal to na ogólnoświatowy kryzys/
Zygmunt Dariusz
2011-12-07 10:41:20 UTC
Permalink
Post by Gil
Post by Janko Muzykant
Post by Gil
A pod Wizną i pod Lwowem umierali bez pytania
Frajerzy.
Oby twoja śmierć miałą jakies znaczenie wobec tych młodych ludzi których
nazwałeś frajerami po tym jak oddali swe życie za Ojczyznę.
Nie będzie miała żadnego, moja, twoja i każdego. Za 100 lat nikt nie będzie
pamiętać o tym wszystkim, za co walczono, historia skończy się wraz z nami. Co
najwyżej będą tego uczyć w szkole na zasadzie ''zakuć - zapomnieć'', a garstki
oszołomów będą to wykorzystywać do promocji politycznej.
Post by Gil
Nie musiałeś się ze mną zgadzać ale nie musiałeś też ubliżać tym młodym
ludziom którzy walczyli za Polskę. To ich ośmieszyłeś a nie mnie a ja się za
nich dziś upomnę.
Ośmieszyłem, są winni milionów śmierci, idioci, którzy za durne ideały
posyłali na rzeź masy nieświadomych.
Post by Gil
Jesteś chujem krakusem, co za miskę żarcia odda własną żonę.
Nie, jestem tym, co potrafi ustąpić idiotom i za ideały ocali siebie i żonę.
My, Krakowianie, mamy tu pewne tradycje i dlatego ratowaliśmy Polskość przez
150 lat zaborów.
I bardzo żałuję, że stan ten skończył się 93 lata temu, mieszkałbym dziś w
pięknym, czystym mieście, a nie w syfie.
No i widzisz wioskowy glupku, w koncu sam potwierdziles, to co wiele razy ci
pisalem, ze mieszkasz w zasyfionym, doslownie zasranej miejscowosci i cuchnacej
moczem.
O smierdzacym moczem swoim srodowisku tez juz kiedys potwierdziles, bo ciagle
napotykasz na jakies moczowatosmierdzace towarzystwo nawet na jakiejs prelekcji.
Post by Gil
Prawda i Honor to coś czegoś nie znasz.
I dodaj jeszcze: patriotyzm. A potem skocz se pod adres niżej i zobaczysz, co
ów termin oznacza.
Powinien tez poczytac moje wczesniejsze wypowiedzi na twoj temat, bo mimo ze
kiedys zaprzeczales, to z czasem sam je potwierdzasz.

ZD
Janko Muzykant
2011-12-07 15:28:40 UTC
Permalink
W dniu 2011-12-07 11:41, Zygmunt Dariusz pisze:

Ojej, serwer tepsy (zresztą chyba nie tylko) ma bana na grupowego idiotę
:) To pewno dlatego nikt już na ciebie nie zwraca uwagi, a ja zupełnie
przypadkiem zauważyłem twoje żałosne próby.
Post by Zygmunt Dariusz
No i widzisz wioskowy glupku, w koncu sam potwierdziles, to co wiele
razy ci pisalem, ze mieszkasz w zasyfionym, doslownie zasranej
miejscowosci i cuchnacej moczem.
No ale ja to piszę już od lat :)
Post by Zygmunt Dariusz
Powinien tez poczytac moje wczesniejsze wypowiedzi na twoj temat, bo
mimo ze kiedys zaprzeczales, to z czasem sam je potwierdzasz.
A jakże, nawet część z nich zamieściłem tu:
http://as.elte-s.com/ja/o_mnie.htm
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/zapisałbym się do mensy, tylko nie mam kiedy/
Henry(k)
2011-12-07 15:31:51 UTC
Permalink
Post by Janko Muzykant
Ojej, serwer tepsy (zresztą chyba nie tylko) ma bana na grupowego idiotę
:) To pewno dlatego nikt już na ciebie nie zwraca uwagi, a ja zupełnie
przypadkiem zauważyłem twoje żałosne próby.
Jakoś tak dziwnie cicho było... ;-)

Pozdrawiam,
Henry
Zygmunt Dariusz
2011-12-07 16:38:32 UTC
Permalink
Post by Janko Muzykant
Ojej, serwer tepsy (zresztą chyba nie tylko) ma bana na grupowego idiotę
Juz wiele razy udowodnilem ci wioskowy glupku, ze idiote to ty z siebie robisz.
Natomiast normalne wsrod wioskowych glupkow takich jak ty, jest to, ze usiluja
zrobic idiote z takiego, kto wytknie glupote idiocie twojego pokroju.
Post by Janko Muzykant
:) To pewno dlatego nikt już na ciebie nie zwraca uwagi, a ja zupełnie
przypadkiem zauważyłem twoje żałosne próby.
Napisz wioskowy glupku, jakim cudem, calkiem przypadkiem zauwazyles to, co
serwer tepsy banuje?
Post by Janko Muzykant
Post by Zygmunt Dariusz
No i widzisz wioskowy glupku, w koncu sam potwierdziles, to co wiele
razy ci pisalem, ze mieszkasz w zasyfionym, doslownie zasranej
miejscowosci i cuchnacej moczem.
No ale ja to piszę już od lat :)
Od lat, to idioto starasz sie mnie osmieszac za to, ze ja wlasnie o tym tobie
pisalem.
Jesli teraz zmieniasz zdanie, to byc moze dzieki mnie i mojej wytrwalosci w
uswiadomieniu ci tego, ze mieszkasz w syfie, miedzy osranymi trawnikami i
powszechnym smrodzie moczu.
Post by Janko Muzykant
Post by Zygmunt Dariusz
Powinien tez poczytac moje wczesniejsze wypowiedzi na twoj temat, bo
mimo ze kiedys zaprzeczales, to z czasem sam je potwierdzasz.
http://as.elte-s.com/ja/o_mnie.htm
To zamiesc jeszcze swoje odpowiedzi, w ktorych tak bardzo nie zgadzales sie z
tym co o tobie pisalem.

ZD
Zygmunt Dariusz
2011-12-07 00:12:24 UTC
Permalink
Post by Janko Muzykant
Post by Gil
Post by Janko Muzykant
Można też pracować dwa dni w tygodniu, resztę przeznaczając na hobby
albo lenistwo. I to wszystko na długo jeszcze przed czterdziestką. I to
w kraju nad Wisłą. I bez renty, kapitału czy bogatego wujka.
Ja na to pracowałem ciężkie lata.
Frajer.
Post by Gil
Ty bez wstydu przyznajesz się do okradzenia
innych ludzi. Sam się chwalisz swoim złodziejstwem.
Gdybym był bucem jakim jesteś ty, miałbym podstawy do satysfakcji prawnej za
oszczerstwa. Ale nie jestem, więc ci tylko napiszę, że żyję tak, bo: a) jestem
zdolny, b) pracowity, a właściwie wydajny, c) nie mam dużych potrzeb
materialnych, za to mam duże potrzeby niematerialne.
I najważniejsze - wyobraź sobie, że płacę podatki na takie mendy jak ty, na
tych wszystkich pierdzistołków, którzy przez osiem godzin robią to, co ja
robię w dwie godziny, a zaraz po pięćdziesiątce myślą, jak tu zwiać na
utrzymanie - znowu z moich pieniędzy, które podobno zbieram na swoją
emeryturę, a których nigdy nie zobaczę.
Post by Gil
Ktoś po prostu będzie miał mniejszą emeryturę przez twoje cwaniactwo.
A ja myślałem, że każdy sam sobie ją zbiera :)
Ty jednak jestes umyslowo ograniczony.
Gdybys tak myslal, to nie napisal bys tego co napisales powyzej.
Post by Janko Muzykant
" I najważniejsze - wyobraź sobie, że płacę podatki na takie mendy jak ty, na
tych wszystkich pierdzistołków, którzy przez osiem godzin robią to, co ja
robię w dwie godziny, a zaraz po pięćdziesiątce myślą, jak tu zwiać na
utrzymanie - znowu z moich pieniędzy, które podobno zbieram na swoją
emeryturę, a których nigdy nie zobaczę.
Koniec cycatej.
Post by Janko Muzykant
Post by Gil
Takie są małe charaktery dziś. A pod Wizną i pod Lwowem umierali bez pytania o
emeryturę.
Frajerzy. Dziś, świadomy historii i psychologii mogę to powiedzieć. Umierali,
żeby następne pokolenia do dziś żyły jak ludzie drugiej kategorii. Bezsensowna
śmierć, bezsensowne idee...
Dobrze, ze choc czasami zaczynasz uswiadamiac sobie to, z czym ja czasami
prubuje tu dotrzec do tepych kretynow.
Plus dla ciebie.

ZD
I.Tichy
2011-12-07 10:00:55 UTC
Permalink
Post by Janko Muzykant
A grupy zamierają, bo ile można gadać o aparatach? (wędkach/robótkach
ręcznych/motorkach itd). Ludzie nasycają się tym, jak znajomymi z
podstawówki na nk.
Ale ludzie sie zmieniaja, co roku dochodza nowe, dorastajace pokolenia.
Dla nich te tematy sa nowe, oni dopiero sie ucza, wiec IMHO to nie jest powod
sam w sobie, powodem sa po prostu zmieniajace sie technologie i mozliwosci.
Niestete, ale NK, FB itp zapewniaja wieksza multimedialnosc, szare grupy dyskusujne
z tekstem to za malo jak na krzyczacy kolorami i _reklamami_ 21 wiek.
Janko Muzykant
2011-12-07 10:05:16 UTC
Permalink
Post by I.Tichy
Ale ludzie sie zmieniaja, co roku dochodza nowe, dorastajace pokolenia.
Dla nich te tematy sa nowe, oni dopiero sie ucza, wiec IMHO to nie jest powod
sam w sobie, powodem sa po prostu zmieniajace sie technologie i mozliwosci.
Niestete, ale NK, FB itp zapewniaja wieksza multimedialnosc, szare grupy dyskusujne
z tekstem to za malo jak na krzyczacy kolorami i _reklamami_ 21 wiek.
To też, ale mnóstwo ograniczeń, nad którymi siedzieliśmy tu lata,
przestało istnieć. Dzisiejszy młody kupuje bądź jaką lustrzankę, wybiera
jedną z setki książek i może po tygodniu to, do czego tu się dochodziło rok.
A że wartości nietechniczne ani nie były w centrum zainteresowania, ani
nie są dalej, więc jakby nie ma na nie wpływu forma i czas :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/jako Polak oczywiście jestem tolerancyjny i uczciwy/
marek augustynski
2011-12-06 22:22:37 UTC
Permalink
No i widzisz kolego z grupy usenet. Chcia e mi dowali ale min le si z
celem. W pewnych krajach wystarczy przepracowa 20 lat i zgromadzi kapita
aby mie emerytur . Mo na mie np. 2 emerytury i jeszcze swoj kapita ow i
jeszcze sw j maj tek.
Dalej og upiaj m odych ludzi je li to jest twoim celem.
Fascynujące. Rozumiem, że jesteś kolejnym emigrantem pokrzywdzonym
przez los, nie mogącym znaleźć bratniej duszy w bezwzględnym świecie
pieniądza? A że ból to straszny i niemiłosierny musisz obrzucić
kupskiem wszystko czego nie masz.

marek
TheGuru
2011-12-07 15:40:24 UTC
Permalink
/*
W pewnych krajach wystarczy przepracować 20 lat i zgromadzić kapitał
aby mieć emeryturę. Można mieć np. 2 emerytury i jeszcze swoją kapitałową i
jeszcze swój majątek.
*/
do tych krajów Polska się również zalicza
Andrzej M.
2011-12-06 21:15:48 UTC
Permalink
Moim zdaniem zamieranie dyskusji na tej i innych grupach
specjalistycznych wiąże się z poprawą jakości sprzętu i jego
wzrastającej uniwersalności. Trudno prowadzić spory o wyższości
jednego nad drugim jak oba są podobne a za rok będą jeszcze lepsze.
Ktoś poradzi drugiemu że tylko Cxxx a drugi napisze że tylko Nxxx a za
krótki czas rankingi będą odwrotne. Zanika radosna twórczość
domorosłych fachowców od poprawiania i napraw bo już się nieda lub nie
opłaci majstrować przy sprzęcie. 2 lata temu napisałem ,że wkrótce
komórki będą filmować w HD i trzeba będzie dobudowywać obudowy żeby
"kamera wyglądała poważnie".I tak już jest. A dzisiaj byłem pod
gmachem wrocławskiej telewizji . Widziałem jak wychodząca ekipa
dźwiga wielki statyw i ciężką naramienną kamerę. To sprzęt zakupiony 8
lat temu za astronomiczne pieniądze a nawet nie obsługuje HD. Świat
się zmienia i coraz mniej jest pola do dyskusji o sprzęcie i
oprogramowaniu skoro czas weryfikuje nasze żale że Win XP jest
najlepszy.
Pozdrawiam
JA
2011-12-06 21:43:14 UTC
Permalink
On 2011-12-06 20:23:40 +0000, marek augustynski
Post by marek augustynski
Pracowaliście do 60 roku życia, a co drugi z was miał rentę i tera
z
my na was musimy do 70.
Tak na marginesie, to nie dla tego. Tylko dla tego że tamten stary
głupek zostawił 40 mld $ długu, a ten młody głupek zaciągnął kolejne
400 mld ojro.
;)
Jak się żyje na kredyt, to cóż. I tylko mi nie mów, że Ty nie masz
kredytu. Ja nie do Ciebie, tylko do młodych i starych głupków.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
Zygmunt Dariusz
2011-12-06 22:22:36 UTC
Permalink
Post by marek augustynski
Pracowaliście do 60 roku życia, a co drugi z was miał rentę i tera
z
my na was musimy do 70.
Tak na marginesie, to nie dla tego. Tylko dla tego że tamten stary głupek
zostawił 40 mld $ długu, a ten młody głupek zaciągnął kolejne 400 mld ojro.
;)
Tak bez marginesu, to jak moze niby madry narod, wybierac sobie takich glupkow?
Jaki narod, takich ma przywodcow.
Jak się żyje na kredyt, to cóż. I tylko mi nie mów, że Ty nie masz kredytu. Ja
nie do Ciebie, tylko do młodych i starych głupków.
Cale zycie przezylem bez kredytow i dalo sie.

ZD
marek augustynski
2011-12-06 22:34:41 UTC
Permalink
Jak sie zyje na kredyt, to coz. I tylko mi nie mow, ze Ty nie masz
kredytu.
Nie mam. Ale ja nic nie mam.

marek
Zygmunt Dariusz
2011-12-07 00:17:11 UTC
Permalink
Post by marek augustynski
Jak sie zyje na kredyt, to coz. I tylko mi nie mow, ze Ty nie masz
kredytu.
Nie mam. Ale ja nic nie mam.
Dlaczego nic nie masz - bos glupi.
Dlaczegos glupi - bo nic nie masz.

Teraz powinienes zrozumiec co czasem tu pisuje o glupkach i biedaczkach.
Jesli jednak i tego nie zrozumiesz, to znaczy, ze jestes glupszy, niz nawet
polska norma przewiduje.

ZD
marek augustynski
2011-12-07 00:29:32 UTC
Permalink
Post by Zygmunt Dariusz
Post by marek augustynski
Nie mam. Ale ja nic nie mam.
Dlaczego nic nie masz - bos glupi.
Dlaczegos glupi - bo nic nie masz.
Teraz powinienes zrozumiec co czasem tu pisuje o glupkach i biedaczkach.
Jesli jednak i tego nie zrozumiesz, to znaczy, ze jestes glupszy, niz nawet
polska norma przewiduje.
Ja ciebie z reguly rozumiem. I lubie cie. Powaznie.
Ty mnie rozumiesz rzadziej.

marek
Zygmunt Dariusz
2011-12-07 04:09:48 UTC
Permalink
Post by marek augustynski
Post by Zygmunt Dariusz
Post by marek augustynski
Nie mam. Ale ja nic nie mam.
Dlaczego nic nie masz - bos glupi.
Dlaczegos glupi - bo nic nie masz.
Teraz powinienes zrozumiec co czasem tu pisuje o glupkach i biedaczkach.
Jesli jednak i tego nie zrozumiesz, to znaczy, ze jestes glupszy, niz nawet
polska norma przewiduje.
Ja ciebie z reguly rozumiem. I lubie cie. Powaznie.
Ty mnie rozumiesz rzadziej.
Jedno jest dla mnie pewne, ze nie jestes jednym z powszechnie tu piszacych
polglowkow.
O Twoim filozoficznym pisamiu, juz kiedys wyrazilem sie pozytywnie.
Sam wiesz jak rzadko jestem przeciwny Twoim wypowiedziom ale tym razem dales mi
powod zeby ci wsadzic ciern w odbyt.

ZD
marek augustynski
2011-12-07 12:32:45 UTC
Permalink
Post by Zygmunt Dariusz
Post by marek augustynski
Post by Zygmunt Dariusz
Post by marek augustynski
Nie mam. Ale ja nic nie mam.
Dlaczego nic nie masz - bos glupi.
Dlaczegos glupi - bo nic nie masz.
Teraz powinienes zrozumiec co czasem tu pisuje o glupkach i biedaczkach.
Jesli jednak i tego nie zrozumiesz, to znaczy, ze jestes glupszy, niz nawet
polska norma przewiduje.
Ja ciebie z reguly rozumiem. I lubie cie. Powaznie.
Ty mnie rozumiesz rzadziej.
Jedno jest dla mnie pewne, ze nie jestes jednym z powszechnie tu piszacych
polglowkow.
O Twoim filozoficznym pisamiu, juz kiedys wyrazilem sie pozytywnie.
Sam wiesz jak rzadko jestem przeciwny Twoim wypowiedziom ale tym razem dales mi
powod zeby ci wsadzic ciern w odbyt.
I wlasnie za to cie lubie. Mylisz sie czasem, jak kazdy, ale jestes
soba i nie dajesz sie kupic. Gadasz pomimo wszystko. Ma to jednak
skutki uboczne, jak np. w tym wypadku, bo ja ,,nie mam nic,, w
sensie ,,zyje tu i teraz,,. Ja nie musze miec zeby być. Glupi lub
madry. To sa jedynie opinie z zewnatrz, które usilnie probuja mnie
dobic i pozbawic ludzkiej godnosci.
Zgadzam się z toba, ze w ogolnym rozrachunku, globalnie, dobrze jest
miec, bo swiat tak po prostu dziala. Lepiej jest najesc się do syta
niz zdechnac z glodu. Ale jesli mowisz, ze ktos nie ma samochodu lub
nie posiada innych dobr ,,niezbednie do zycia potrzebnych,, to nie
tyle jestes glupi co zwyczajnie pusty. A to juz jest realne
niebezpieczenstwo, bo ludzie pusci sa jak czarna dziura. Chca wchlonac
kazde swiatlo, ktore zauwaza. Nie mogą wrecz zniesc jego istnienia.
Wszystko ma byc takie jak one. Ciemne, ciezkie i nieobecne w czasie.
Ja wiem, przez twoja szczerosc, ze ty akurt taki nie jestes. Ale
ludzie tacy bywaja.

marek
Zygmunt Dariusz
2011-12-07 13:07:17 UTC
Permalink
Post by Zygmunt Dariusz
Post by marek augustynski
Post by Zygmunt Dariusz
Post by marek augustynski
Nie mam. Ale ja nic nie mam.
Dlaczego nic nie masz - bos glupi.
Dlaczegos glupi - bo nic nie masz.
Teraz powinienes zrozumiec co czasem tu pisuje o glupkach i biedaczkach.
Jesli jednak i tego nie zrozumiesz, to znaczy, ze jestes glupszy, niz nawet
polska norma przewiduje.
Ja ciebie z reguly rozumiem. I lubie cie. Powaznie.
Ty mnie rozumiesz rzadziej.
Jedno jest dla mnie pewne, ze nie jestes jednym z powszechnie tu piszacych
polglowkow.
O Twoim filozoficznym pisamiu, juz kiedys wyrazilem sie pozytywnie.
Sam wiesz jak rzadko jestem przeciwny Twoim wypowiedziom ale tym razem dales mi
powod zeby ci wsadzic ciern w odbyt.
I wlasnie za to cie lubie. Mylisz sie czasem, jak kazdy, ale jestes
soba i nie dajesz sie kupic. Gadasz pomimo wszystko. Ma to jednak
skutki uboczne, jak np. w tym wypadku, bo ja ,,nie mam nic,, w
sensie ,,zyje tu i teraz,,. Ja nie musze miec zeby być. Glupi lub
madry. To sa jedynie opinie z zewnatrz, które usilnie probuja mnie
dobic i pozbawic ludzkiej godnosci.
Zgadzam się z toba, ze w ogolnym rozrachunku, globalnie, dobrze jest
miec, bo swiat tak po prostu dziala. Lepiej jest najesc się do syta
niz zdechnac z glodu. Ale jesli mowisz, ze ktos nie ma samochodu lub
nie posiada innych dobr ,,niezbednie do zycia potrzebnych,, to nie
tyle jestes glupi co zwyczajnie pusty. A to juz jest realne
niebezpieczenstwo, bo ludzie pusci sa jak czarna dziura. Chca wchlonac
kazde swiatlo, ktore zauwaza. Nie mogą wrecz zniesc jego istnienia.
Wszystko ma byc takie jak one. Ciemne, ciezkie i nieobecne w czasie.
Ja wiem, przez twoja szczerosc, ze ty akurt taki nie jestes. Ale
ludzie tacy bywaja.

Jeszcze pare takich naszych tekstow wzajemnie wymienionyych i kibice zaczna
myslec, ze za chwile zaczniemy sobie na wzajem laske obciagac.
Ale chuj im w dupe, bylbys jedynym rozsadnym gosciem na tej grupie, gdyby mnie
tu nie bylo.

ZD
Zygmunt Dariusz
2011-12-06 21:07:46 UTC
Permalink
Post by Gil
Post by Mateusz Ludwin
SPISEG
A odezwał się jeden tzw. młody, głupi.
Widzisz głupku, nas jeszcze stać było aby sobie po Europie pojeździć własnym
autem i pozwiedzać. Teraz takim młodym głupkom co wierzyli w Europę przytną
ceny paliwa aby mieli wirtualne zwiedzanie i fora internetowe i się tam
wyżywali. I pracowali do 70 roku życia i potem szybko umierali.
Nic mi was nie żal. Jesteście nawozem i gównem pod przyszłe mądrzejsze pokolenia.
Za pisanie prawdy o glupkach na tej grupie, bedziesz jebany przez tych glupkow.
Glupki nie lubia jak sie im prawde pisze.
Wiem cos na ten temat, z autopsji.

ZD
Mateusz Ludwin
2011-12-06 21:11:23 UTC
Permalink
Post by Gil
Post by Mateusz Ludwin
SPISEG
A odezwał się jeden tzw. młody, głupi.
Widzisz głupku, nas jeszcze stać było aby sobie po Europie pojeździć własnym
autem i pozwiedzać.
Po co mi samochód? Chodzę do pracy na nogach, tak jest zdrowiej.
Post by Gil
I pracowali do 70 roku życia i potem szybko umierali.
Ja będę pracować do 40 roku życia.
Post by Gil
Nic mi was nie żal. Jesteście nawozem i gównem pod przyszłe mądrzejsze pokolenia.
Ale kiedy ty umrzesz, ja będę miał jeszcze kilkadziesiąt lat życia przed
sobą :)
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Gil
2011-12-06 22:12:22 UTC
Permalink
Post by Mateusz Ludwin
Ale kiedy ty umrzesz, ja będę miał jeszcze kilkadziesiąt lat życia przed
sobą :)
O ile się nie powiesisz jak twoja żona z trójką dzieci odejdzie do innego bo
powie zwyczajnie, że jej się znudziłeś.
Wiele o tym czytałem ale tobie tego nie życzę.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Janko Muzykant
2011-12-06 22:19:37 UTC
Permalink
Post by Gil
Post by Mateusz Ludwin
Ale kiedy ty umrzesz, ja będę miał jeszcze kilkadziesiąt lat życia przed
sobą :)
O ile się nie powiesisz jak twoja żona z trójką dzieci odejdzie do innego bo
powie zwyczajnie, że jej się znudziłeś.
Wiele o tym czytałem ale tobie tego nie życzę.
Bycie silnym to jeszcze jedna zapomniana cnota, o której świat
zapomniał. Rzekłbym, wyjątkowo mocno zapomniał.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/co to jest: przykry zapach, na cztery litery, inaczej polityk?/
Mateusz Ludwin
2011-12-06 22:19:54 UTC
Permalink
Post by Gil
Post by Mateusz Ludwin
Ale kiedy ty umrzesz, ja będę miał jeszcze kilkadziesiąt lat życia przed
sobą :)
O ile się nie powiesisz jak twoja żona z trójką dzieci odejdzie do innego bo
powie zwyczajnie, że jej się znudziłeś.
W każdej chwili mogę iść do salonu i wyjechać samochodem.

To jak z tą emeryturą?
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Zygmunt Dariusz
2011-12-06 22:41:03 UTC
Permalink
Post by Mateusz Ludwin
Post by Gil
Post by Mateusz Ludwin
Ale kiedy ty umrzesz, ja będę miał jeszcze kilkadziesiąt lat życia przed
sobą :)
O ile się nie powiesisz jak twoja żona z trójką dzieci odejdzie do innego bo
powie zwyczajnie, że jej się znudziłeś.
W każdej chwili mogę iść do salonu i wyjechać samochodem.
To po co "rzniesz dziada"?
Jesli masz dzieci, to tez im mowisz, ze zabaweczek nie dostana ale w kazdej
chwili mozesz pojsc do salonu i im kupic?

ZD
Gil
2011-12-06 22:46:36 UTC
Permalink
Post by Mateusz Ludwin
W każdej chwili mogę iść do salonu i wyjechać samochodem.
To jak z tą emeryturą?
Poczekam aż coś napiszesz na pl.misc.samochody.
Bo w fantazjach na pl.rec.gry.komputerowe jesteś pierszorzędnym pisarzem.

Powodzenia w zakładaniu rodziny, kupna auta i w realnym życiu.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Zygmunt Dariusz
2011-12-07 00:21:07 UTC
Permalink
Post by Gil
Post by Mateusz Ludwin
W każdej chwili mogę iść do salonu i wyjechać samochodem.
To jak z tą emeryturą?
Poczekam aż coś napiszesz na pl.misc.samochody.
Bo w fantazjach na pl.rec.gry.komputerowe jesteś pierszorzędnym pisarzem.
Powodzenia w zakładaniu rodziny, kupna auta i w realnym życiu.
Jego rodzina i dzieci, beda mialy mozliwosc, ze zawsze bedzie mogl skoczyc do
salonu i przyjechac do domu z zaopatrzeniem - tfu, tfu mialo byc przydreptac
pieszo.

ZD
Zygmunt Dariusz
2011-12-06 22:32:38 UTC
Permalink
Post by Mateusz Ludwin
Post by Gil
Post by Mateusz Ludwin
SPISEG
A odezwał się jeden tzw. młody, głupi.
Widzisz głupku, nas jeszcze stać było aby sobie po Europie pojeździć własnym
autem i pozwiedzać.
Po co mi samochód? Chodzę do pracy na nogach, tak jest zdrowiej.
Diedaczki zawsze znajda sobie wytlumaczenie.
Post by Mateusz Ludwin
Post by Gil
I pracowali do 70 roku życia i potem szybko umierali.
Ja będę pracować do 40 roku życia.
Taka masz prace, ze nawet nie dasz rady wytrzymac do wieku emerytalnego i tak
szybko umrzesz?
Post by Mateusz Ludwin
Post by Gil
Nic mi was nie żal. Jesteście nawozem i gównem pod przyszłe mądrzejsze pokolenia.
Ale kiedy ty umrzesz, ja będę miał jeszcze kilkadziesiąt lat życia przed
sobą :)
Chciales przez to dosrac mi, ze przezyjesz wiecej lat niz on?
Zyli ludzie na dlugo przed nami i prawdopodobnie beda zyli dlugo po nas.
Tylko duren bedzie oswiadczal, ze bedzie zyl dluzej od kogos innego, nie
zastanawiajac sie, ze jego wlasne zycie i tak moze byc krutsze.

ZD

ZD
Janko Muzykant
2011-12-07 15:42:57 UTC
Permalink
Post by Mateusz Ludwin
Post by Gil
Widzisz głupku, nas jeszcze stać było aby sobie po Europie pojeździć własnym
autem i pozwiedzać.
Po co mi samochód? Chodzę do pracy na nogach, tak jest zdrowiej.
Zauważyłem taki fajny związek pomiędzy poziomem ''zsovieticusowania'', a
stosunkiem do samochodu. Zresztą, daleko nie szukać, większość rodziny
nie może pojąć jak to jest, że nie mam samochodu, a stać mnie na kilka
aparat :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/chłód chudł, chód wlókł ciała spocone po mieście, znudzone... środa,
południe/
Janko Muzykant
2011-12-07 15:51:03 UTC
Permalink
Post by Mateusz Ludwin
Post by Gil
Widzisz głupku, nas jeszcze stać było aby sobie po Europie pojeździć własnym
autem i pozwiedzać.
Po co mi samochód? Chodzę do pracy na nogach, tak jest zdrowiej.
Zauważyłem taki fajny związek pomiędzy poziomem ''zsovieticusowania'', a
stosunkiem do samochodu. Zresztą, daleko nie szukać, większość rodziny
nie może pojąć jak to jest, że nie mam samochodu, a stać mnie na kilka
aparatów :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/chłód chudł, chód wlókł ciała spocone po mieście, znudzone... środa,
południe/
Mariusz [mr.]
2011-12-06 19:40:15 UTC
Permalink
Post by Gil
Nie pamiętam aby tak mało wiadomości się ukazało w ciągu dnia.
Nie da się ukryć... ;) Też już o tym pisałem. Ale teraz
przekroczyliśmy już chyba punkt zwrotny, dokładniej sprzężenie zwrotne
zmieniło kierunek: kiedyś burzliwe dyskusje wciągały kolejnych, nawet
obojętnych dyskutantów - po prostu trudno było nadążyć na kolejnymi
wypowiedziami; dziś brak czytelników oraz odchodzenie kolejnych
aktywnych dyskutantów może wręcz zniechęcać do zakładania nowych
wątków. I koło się zamyka, tylko teraz w drugą stronę...
Post by Gil
Wyłączenie usług Onet usenet na pewno nie było przypadkowe.
Ano kończy się pewien pionierski etap Internetu. Dzięki jego
specyfice nie zniknie jednak do końca, co najwyżej zajmie jakąś
swoją niszę.
Post by Gil
Usenet to taka ostatnia furtka niby wolnego internetu. Tu ieszcze się
nie moderuje toteż wszyscy krajowi dostawcy usenetu niedługo wyłączą
tę usługę.
No bo jak można dłużej pozwalać na NIEKONTROLOWANE szerzenie "mowy
nienawiści" na jakiejkolwiek grupie? "To my decydujemy o tym, co jest
mową nienawiści, a co nią nie jest!" ;-)
Post by Gil
Z zagranicznych furtek na polskie grupy nie będzie można wysyłać i
zostaną fora administrowane.
Niedawno Janko zachwalał FB. Ale wiadomo jak długo to pociągnie? Mi
te "społecznościówki" śmigają przed oczami, że już nie nadążam.
Postanowiłem wreszcie założyć sobie konto na jednej, jedynej - nazywała
się "Nasza Klasa", czy jakoś tak - no i okazało się, że zrobiłem to
dokładnie w momencie jej upadku. A w międzyczasie były jeszcze jakieś
MySpejsy, AOL-e, Polboksy, Polandy.com, Joja, uuch, długo by wymieniać!
Wiadomo to, kiedy tego FB jakiś Google utopi?
Post by Gil
Wolność w necie będzie niedługo wspomnieniem. A "złe" forum nie będzie
się wyświetlało w google jak już teraz jest.
Wszystkie "grubasy" już z zazdrością patrzą na Chiny - tam ci
dopiero jest porządek na forach!
Post by Gil
I nie wiem czy zachęcać was aby pisać czy nie.
Samym zachęcaniem niewiele się osiągnie, tu trzeba pokazać prywatny
interes... ;-)


Mnie "stawiane" grupy dyskusyjne zniechęciły już w pierwszych latach
swego istnienia. Teraz, po okrzepnięciu, sytuacja pewnie wygląda
inaczej, ale uraz pozostał do dzisiaj: człowiek nigdy nie wiedział,
jakie będą jej dalsze losy. Można się było wkręcić w wielkie, poważne i
twórcze dyskusje, a po miesiącu, dwóch projekt upadał/przestawał być już
potrzebny i nie tylko kończyła się aktywna obsługa witryny, ale również
znikał serwer ze wszystkim - jakby go nigdy wcześniej nie było. Kto nie
zarchiwizował sobie wcześniej wypowiedzi - ten trąba.

Z kolei moderacja, to już samo pisanie podszyte świadomością,
że tekst może w ogóle się nigdy nie ukazać, i to z dowolnych, nigdy
niewiadomych przyczyn, zależnie od widzimisię moderatora. Dla
wolnościowca takiego jak ja, w dodatku przykładającego się cokolwiek
do pisanych tekstów - bardzo frustrująca sytuacja.

Nb. Teraz wprawdzie pouciekały mi już szczegóły, ale kiedyś miałem
wizję samomoderującego się forum (dziś chyba na nieco podobnych zasadach
działa Wikipedia): wszyscy przyznawaliby sobie plusy i minusy, oceny
byłyby stosowne do zdobytego na grupie "autorytetu", a wypowiedzi i
użytkownicy poniżej poziomu byliby wymoderowywani/ukrywani/banowani.




No i tyle na początek na temat samego "grupowania". Co do ostatniego
spadku aktywności konkretnie na naszej grupie, wymieniłbym:


- spadek sezonowy - dla wielu fotografia istnieje tylko latem, mimo
że sam utwierdzam się w przekonaniu, że to najgorsza pora roku. :))
Jesienią robią się samograje, chyba wręcz aż za łatwo; wiosna też ma
swoje uroki; zima chyba najbardziej twórcza, trzeba się tylko przyłożyć
i troszkę poświęcić. Tylko latem jakoś nie wychodzi mi nic ciekawego... ;-)


- wiele z dawnych dyskusji, to były sprawy techniczne, które dziś
już łatwiej sobie wyguglać ładnie dopracowane, niż liczyć na trudne w
interpretacji odpowiedzi;


- kryzys, i to na każdym poziomie:

- osobisty: brak perspektyw na nowe, szalone zakupy, a więc i ochoty
do rajcowania się nowym sprzętem. Z kredytem u szyi brak nastroju do
radosnego udzielania się na grupie;
- krajowy: deprecjacja złotego podnosi ceny, a postępujący kryzys
państwa podnosi podatki i wszelkiego rodzaju koszty sprzedaży - kiedyś
sprzęt taniał z miesiąca na miesiąc i to rozpalało wizję zakupu, którą
trzeba dokładnie wypytać; ostatnio w podobnym tempie drożeje, więc czym
tu się podniecać?
- stagflacja w Europie na najbliższą dekadę: cięcie kosztów przez
producentów i spowolnienie tempa wypuszczania nowych modeli.


- do tego do dochodzi wyraźna dojrzałość sektora - koniec burzliwego
rozwoju i eksplorowania nowych pomysłów: bodajże 2008 był ostatnim
rokiem, kiedy jeszcze sporo się działo na rynku FF, a dość powszechna
była wizja APS jako formatu tymczasowego.


- długi i mało frapujący okres przejścia w środku którego właśnie
się znajdujemy: z lustrzanek powoli już wyszliśmy (Panasonic, Olympus,
Samsung, Sony), a do EVIL-ów jeszcze nie dotarliśmy (brak porządnego
oszklenia [ekwiwalentnego do dSLR, nie wspominając już o postępie]
+ zabawkowe korpusy).


- do tego kompletu nieszczęść trzeba dodać jeszcze fatalną powódź
w Tajlandii (wedle jednej z wypowiedzi na dpreview wedle Sony wraz
z błotem tylko im spłynęła więcej niż równowartość trzech Pentaksów
[to taki prztyczek w stronę dominika przytaczającego nam
PR-owo-koropracyjne wypowiedzi a propos BIEŻĄCYCH zysków, które
"nie ucierpiały zanadto" :)) ] - kolejny powód opóźnień w nowościach,
nudy na rynku i podwyżek cen w sklepach).


I jeszcze powtórzę z innego posta na koniec:

============================================================
No cóż, cieszyć się, czy płakać, ale fakt jest faktem - mocno
wystygły już te emocje związane z fotografią cyfrową, która skutecznie
zawitała pod strzechy (ach, te telefony!). Niedostępny, dopiero
planowany do zakupu sprzęt, pełen zupełnie nowych fotograficznych
tajemnic i możliwości rozpalał takie emocje, że po każdym pacnięciu
w F5 wypadało kilka nowych postów... :)
============================================================




Mając wszystko powyższe naraz w komplecie trudno wręcz
oczekiwać czegoś innego. No ale żeby tylko któryś producent
wypuścił wreszcie jakiś gorący model w sam raz "dla ludu
fotograficznego", taki z perspektywą systemu na lata... :))

No bo ilu grupowiczów może rozpalić wiadomość o nowym firmware
do Leiki M9? A teraz takie rzeczy się dzieją na rynku! ;-)


pozdrawiam


/-/

Mariusz [mr.]

¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨¨
ladakhNAwp.pl
Gil
2011-12-06 20:00:46 UTC
Permalink
Mariusz [mr.] <***@itegonie.wp.pl> napisał(a):

Dzięki za wszystko co napisałeś i co chciało ci się napisać.
Poczekajmy aż inni przeczytają - bo to było świetne podsumowanie tego co
napisałem we wątku. Dzięki, że zechciało ci się tyle pisać.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Janko Muzykant
2011-12-06 21:46:34 UTC
Permalink
Post by Mariusz [mr.]
Niedawno Janko zachwalał FB. Ale wiadomo jak długo to pociągnie?
Do czasu, aż się znudzi. Próżni nie będzie, chyba że właśnie na nią
będzie popyt.

Mi
Post by Mariusz [mr.]
te "społecznościówki" śmigają przed oczami, że już nie nadążam.
Postanowiłem wreszcie założyć sobie konto na jednej, jedynej - nazywała
się "Nasza Klasa", czy jakoś tak - no i okazało się, że zrobiłem to
dokładnie w momencie jej upadku. A w międzyczasie były jeszcze jakieś
MySpejsy, AOL-e, Polboksy, Polandy.com, Joja, uuch, długo by wymieniać!
Wiadomo to, kiedy tego FB jakiś Google utopi?
Ale co to boli? Nk padła, tych kilku sensownych ludzi z nk przeniosło
się w ciągu jednego dnia na facebooka i zrobią to (jeśli oczywiście będą
mieli potrzebę utrzymania kontaktu) w chwili, gdy facebook padnie, czy
raczej stanie się ''niefajny''.
Post by Mariusz [mr.]
Post by Gil
Wolność w necie będzie niedługo wspomnieniem.
E tam, wolność jest dla mądrych, a ci zawsze znajdą dlań miejsce.
Przede wszystkim kryzys odbioru. Żeby zahaczyć widza trzeba się naprawdę
narobić. Fotografia bez opowieści przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie
- jest tylko kolejnym klonem czegoś, co było wiele razy.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/lubię te igrzyska różne, zawsze kibicuję na Trynidad i Tobago czy jakoś
tak/
Gil
2011-12-06 21:57:33 UTC
Permalink
Post by Janko Muzykant
Post by Mariusz [mr.]
Niedawno Janko zachwalał FB. Ale wiadomo jak długo to pociągnie?
Do czasu, aż się znudzi. Próżni nie będzie, chyba że właśnie na nią
będzie popyt.
Ale co to boli? Nk padła, tych kilku sensownych ludzi z nk przeniosło
się w ciągu jednego dnia na facebooka i zrobią to (jeśli oczywiście będą
mieli potrzebę utrzymania kontaktu) w chwili, gdy facebook padnie, czy
Przede wszystkim kryzys odbioru.
Artyści niespełnieni narzekają na kryzys odbiorców - to jest najbardziej
śmieszne. Może nie ma kryzysu odbioru a tylko kryzys artystów co umieszczają
tysiące zdjęć na facebooku i innych portalach.
Kryzys odbiorców polega na tym że mają wszystko w dupie i bardzo dobrze.
Sami są twórcami i porównują się do tych co zostali okrzyknięci artystami.
Wolność co była nam dana na 20 lat zostanie drastycznie ograniczona - do
głupich gadek jak ta. Oto co chciałem powiedzieć. Odbije się to nawet na sztuce.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Janko Muzykant
2011-12-06 22:17:43 UTC
Permalink
Post by Gil
Artyści niespełnieni narzekają na kryzys odbiorców - to jest najbardziej
śmieszne. Może nie ma kryzysu odbioru a tylko kryzys artystów co umieszczają
tysiące zdjęć na facebooku i innych portalach.
Kryzys odbiorców polega na tym że mają wszystko w dupie i bardzo dobrze.
Sami są twórcami i porównują się do tych co zostali okrzyknięci artystami.
Wolność co była nam dana na 20 lat zostanie drastycznie ograniczona - do
głupich gadek jak ta. Oto co chciałem powiedzieć. Odbije się to nawet na sztuce.
Wiesz, kto wygra? Ten, co ma wszystko w dupie i pójdzie jutro do lasu.
Każdego dnia, późnym wieczorem, robię ''rachunek sumienia dnia''. Polega
on na odpowiedzeniu sobie na jedno pytanie: czy w tym dniu wykiwałem
system, czy system wykiwał mnie. I jeśli następnego dnia nie będę
niczego pamiętać z dnia poprzedniego, oznaczać to będzie właśnie, że
system mnie wykiwał.

Podobnie jak po użalaniu się nad swoją przyszłą emeryturą, kryzysem,
brakiem odbiorców, postmodernizmem, zamknięciem linii ulubionych dżemów
w markecie czy wzrostem i upadkiem tej czy owej partii. Szkoda siły na
te żale, naprawdę.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/who ostrzega: życie grozi śmiercią!/
Gil
2011-12-06 23:05:17 UTC
Permalink
Post by Janko Muzykant
Wiesz, kto wygra? Ten, co ma wszystko w dupie i pójdzie jutro do lasu.
To sie prawdopodobnie sprawdzi i pójdzisz kiedyś do lasu po opał, szyszki i
chrust aby przeżyć. To pod Tuskiem masz jak w banku.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
marek augustynski
2011-12-06 23:22:38 UTC
Permalink
Post by Gil
To sie prawdopodobnie sprawdzi i pójdzisz kiedyś do lasu po opał,
szyszki i chrust aby przeżyć. To pod Tuskiem masz jak w banku.
Polska jest skazana na sukces, z Tuskiem lub bez.
A ty jesteś zwykłym bezinteresownym gnojem.

marek
Gil
2011-12-06 23:40:46 UTC
Permalink
Post by marek augustynski
Polska jest skazana na sukces, z Tuskiem lub bez.
A ty jeste=B6 zwyk=B3ym bezinteresownym gnojem.
marek
Wypłać sobie swoje oszędności z banku bo jutro może być za późno.
Polecam. Bezinteresowny Gnój.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
marek augustynski
2011-12-07 00:02:24 UTC
Permalink
Wyplac sobie swoje oszczednosci z banku bo jutro moze byc za pozno.
Polecam. Bezinteresowny Gnoj.
Zalozmy, ze masz racje.

marek
Zygmunt Dariusz
2011-12-07 00:27:55 UTC
Permalink
Post by marek augustynski
Wyplac sobie swoje oszczednosci z banku bo jutro moze byc za pozno.
Polecam. Bezinteresowny Gnoj.
Zalozmy, ze masz racje.
Jesli zalozymy, ze ma racje, to trzeba dojsc do wniosku, ze gnojem jest tu ten,
ktory mu o tym napisal.

ZD
marek augustynski
2011-12-07 00:32:51 UTC
Permalink
Post by Zygmunt Dariusz
Post by marek augustynski
Wyplac sobie swoje oszczednosci z banku bo jutro moze byc za pozno.
Polecam. Bezinteresowny Gnoj.
Zalozmy, ze masz racje.
Jesli zalozymy, ze ma racje, to trzeba dojsc do wniosku, ze gnojem jest tu ten,
ktory mu o tym napisal.
Boskie

marek
Zygmunt Dariusz
2011-12-07 04:10:48 UTC
Permalink
Post by marek augustynski
Post by Zygmunt Dariusz
Post by marek augustynski
Wyplac sobie swoje oszczednosci z banku bo jutro moze byc za pozno.
Polecam. Bezinteresowny Gnoj.
Zalozmy, ze masz racje.
Jesli zalozymy, ze ma racje, to trzeba dojsc do wniosku, ze gnojem jest tu ten,
ktory mu o tym napisal.
Boskie
I jak najbardziej prawdziwe

ZD
Janko Muzykant
2011-12-07 09:44:41 UTC
Permalink
Post by Gil
Post by marek augustynski
Polska jest skazana na sukces, z Tuskiem lub bez.
A ty jeste=B6 zwyk=B3ym bezinteresownym gnojem.
marek
Wypłać sobie swoje oszędności z banku bo jutro może być za późno.
Obawiam się, że trafiłeś kulą w płot, bo jak wyżej pisał Marek, ale i ja
- nie mamy z bankami nic wspólnego :)

Albowiem gromadzenie oszczędności jest bardzo zajmującym zajęciem. No i
strasznie odbiera czas, tak cenny i ulotny towar...
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/terroryzm - wiem co to, kiedyś mi strona nie działała.../
Zygmunt Dariusz
2011-12-07 00:23:09 UTC
Permalink
Post by Gil
To sie prawdopodobnie sprawdzi i pójdzisz kiedyś do lasu po opał,
szyszki i chrust aby przeżyć. To pod Tuskiem masz jak w banku.
Polska jest skazana na sukces, z Tuskiem lub bez.
A ty jesteś zwykłym bezinteresownym gnojem.

Schodzisz do poziomu tutejszych grupowych chamow, o co bym cie raczej nie
podejrzewal wczesniej.

ZD
marek augustynski
2011-12-07 00:30:49 UTC
Permalink
Post by marek augustynski
Polska jest skazana na sukces, z Tuskiem lub bez.
A ty jeste zwyk ym bezinteresownym gnojem.
Schodzisz do poziomu tutejszych grupowych chamow, o co bym cie raczej nie
podejrzewal wczesniej.
Chamstwu nalezy przeciwstawiać się silom i godnościom osobistom.
Ciesze sie ze cie zaskoczylem. To znaczy, ze jeszcze zyje.

marek
Zygmunt Dariusz
2011-12-07 04:14:17 UTC
Permalink
Post by marek augustynski
Polska jest skazana na sukces, z Tuskiem lub bez.
A ty jeste zwyk ym bezinteresownym gnojem.
Schodzisz do poziomu tutejszych grupowych chamow, o co bym cie raczej nie
podejrzewal wczesniej.
Chamstwu nalezy przeciwstawiać się silom i godnościom osobistom.
Ciesze sie ze cie zaskoczylem. To znaczy, ze jeszcze zyje.

Zyj ile sobie zyczysz, w zdrowiu na ciele i na umysle, nawet do osiagniecia
wieku emerytalnego o co bedzie coraz trudniej.

ZD
Animka
2011-12-07 00:25:38 UTC
Permalink
Post by Gil
Post by Janko Muzykant
Wiesz, kto wygra? Ten, co ma wszystko w dupie i pójdzie jutro do lasu.
To sie prawdopodobnie sprawdzi i pójdzisz kiedyś do lasu po opał, szyszki i
chrust aby przeżyć. To pod Tuskiem masz jak w banku.
Oszukał nas na tym abonamencie Rtv. Teraz kazdy, nawet ten co ma
komputer, czy radio i telewizor oraz prąd w mieszkaniu będzie placił.
Nie musi rejestrować odbiorników.


animka
--
Pamiętajmy, że zwierzęta są bezbronne wobec człowieka, cierpią tak jak
ludzie. "Człowiek jest królem zwierząt, gdyż przewyższa je w
okrucieństwie, ale przyjdzie czas, kiedy będzie traktował mordowanie
zwierząt w ten sam sposób, w jaki obecnie traktuje zabijanie ludzi. Ten,
kto nie szanuje i nie ceni życia, nie zasługuje na to, aby żyć".
Leonardo da Vinci
Janko Muzykant
2011-12-07 09:39:56 UTC
Permalink
Post by Animka
Oszukał nas na tym abonamencie Rtv. Teraz kazdy, nawet ten co ma
komputer, czy radio i telewizor oraz prąd w mieszkaniu będzie placił.
Nie musi rejestrować odbiorników.
Straszne, straszne, nie będzie małej pizzy co miesiąc...
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/to bardzo intuicyjne, choć mocno zagmatwane/
Jakub Witkowski
2011-12-07 10:41:16 UTC
Permalink
Oszukał nas na tym abonamencie Rtv. Teraz kazdy, nawet ten co ma komputer, czy radio i telewizor oraz prąd w mieszkaniu będzie placił.
Gwoli ścisłości: to jest pomysł KRRiT, Tusk się od niego zdystansował. Póki co.
Może więc poczekaj z tym "oszukał" do czasu gdy zmieni zdanie?

BTW: jestem generalnie przeciwny abonamentowi; ale jeśli już, to właśnie jako daninę
"od prądu", bo inaczej rozróżnianie co jest odbiornikiem a co nie, nierealizowalna
kontrola tego itd, skazuje to prawo na śmieszność.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
Zygmunt Dariusz
2011-12-07 11:01:25 UTC
Permalink
Post by Jakub Witkowski
Oszukał nas na tym abonamencie Rtv. Teraz kazdy, nawet ten co ma komputer,
czy radio i telewizor oraz prąd w mieszkaniu będzie placił.
Gwoli ścisłości: to jest pomysł KRRiT, Tusk się od niego zdystansował. Póki co.
Może więc poczekaj z tym "oszukał" do czasu gdy zmieni zdanie?
BTW: jestem generalnie przeciwny abonamentowi; ale jeśli już, to właśnie jako daninę
"od prądu", bo inaczej rozróżnianie co jest odbiornikiem a co nie, nierealizowalna
kontrola tego itd, skazuje to prawo na śmieszność.
Smiesznosc to jest caly ten polski burdel z narodem dajacym sie jebac na kazdym
kroku.
Komuna niby upadla, ale dalej kaze placic sobie komunistyczne daniny.

ZD
I.Tichy
2011-12-07 11:55:56 UTC
Permalink
Post by Jakub Witkowski
BTW: jestem generalnie przeciwny abonamentowi; ale jeśli już, to właśnie jako daninę
"od prądu", bo inaczej rozróżnianie co jest odbiornikiem a co nie, nierealizowalna
kontrola tego itd, skazuje to prawo na śmieszność.
To jest po prostu zwykly podatek na rzecz TVP, niezaleznie jak sie to bedzie nazywac
i za co bedzie sciagane.
Marek Wyszomirski
2011-12-07 07:30:25 UTC
Permalink
Post by Gil
Post by Janko Muzykant
Wiesz, kto wygra? Ten, co ma wszystko w dupie i pójdzie jutro do lasu.
To sie prawdopodobnie sprawdzi i pójdzisz kiedyś do lasu po opał, szyszki i
chrust aby przeżyć. To pod Tuskiem masz jak w banku.
Przestańcie tu robić śmietnik polityczny. Są do tego inne, dedykowane
miejsca gdzie możecie sączyć swój propagandowy jad.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (***@toya.net.pl)
Zygmunt Dariusz
2011-12-07 07:47:09 UTC
Permalink
Post by Gil
Post by Janko Muzykant
Wiesz, kto wygra? Ten, co ma wszystko w dupie i pójdzie jutro do lasu.
To sie prawdopodobnie sprawdzi i pójdzisz kiedyś do lasu po opał, szyszki i
chrust aby przeżyć. To pod Tuskiem masz jak w banku.
Przestańcie tu robić śmietnik polityczny. Są do tego inne, dedykowane miejsca
gdzie możecie sączyć swój propagandowy jad.
Od lat, tylko ty jeden jak funkcjonariusz ciagle napominasz o nie dyskutowaniu
na tematy polityczne.
Skoro innyi na ten temat dyskutuja a tobie to nie odpowiada, to po jaki chuj
bierzesz udzial w takim watku?
Wsadz morde w kubel i daj ludziom podyskutowac o czym im sie podoba.
Zastanawiajace dlaczego nie przeszkadza ci nigdy dyskutowanie na kazdy inny
temat, tylko akurat w polityce czujnie sprawujesz swoja role.

ZD
Janko Muzykant
2011-12-07 09:38:38 UTC
Permalink
Post by Gil
To sie prawdopodobnie sprawdzi i pójdzisz kiedyś do lasu po opał, szyszki i
chrust aby przeżyć. To pod Tuskiem masz jak w banku.
To sie prawdopodobnie sprawdzi i pójdzisz kiedyś do lasu po opał,
szyszki i chrust aby przeżyć. To pod Gierkiem masz jak w banku.

To sie prawdopodobnie sprawdzi i pójdzisz kiedyś do lasu po opał,
szyszki i chrust aby przeżyć. To pod Jaruzelskim masz jak w banku.

To sie prawdopodobnie sprawdzi i pójdzisz kiedyś do lasu po opał,
szyszki i chrust aby przeżyć. To pod Wałęsą masz jak w banku.

To sie prawdopodobnie sprawdzi i pójdzisz kiedyś do lasu po opał,
szyszki i chrust aby przeżyć. To pod Kwaśniewskim masz jak w banku.

Piąta zwrotka - chce się jeszcze komuś śpiewać? :)
Odkąd pamiętam, żyliśmy w kryzysie i wkrótce miały nadejść reformy, po
których wreszcie miało być lepiej. Nic tak nie przygotowuje do życia,
jak taka świadomość :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/to jest napad! Tu mam usta, tu słowa. W razie potrzeby, wypowiem kilka
zdań!/
Zygmunt Dariusz
2011-12-06 22:43:55 UTC
Permalink
Post by Janko Muzykant
Post by Gil
Artyści niespełnieni narzekają na kryzys odbiorców - to jest najbardziej
śmieszne. Może nie ma kryzysu odbioru a tylko kryzys artystów co umieszczają
tysiące zdjęć na facebooku i innych portalach.
Kryzys odbiorców polega na tym że mają wszystko w dupie i bardzo dobrze.
Sami są twórcami i porównują się do tych co zostali okrzyknięci artystami.
Wolność co była nam dana na 20 lat zostanie drastycznie ograniczona - do
głupich gadek jak ta. Oto co chciałem powiedzieć. Odbije się to nawet na sztuce.
Wiesz, kto wygra? Ten, co ma wszystko w dupie i pójdzie jutro do lasu.
Każdego dnia, późnym wieczorem, robię ''rachunek sumienia dnia''. Polega on na
odpowiedzeniu sobie na jedno pytanie: czy w tym dniu wykiwałem system, czy
system wykiwał mnie. I jeśli następnego dnia nie będę niczego pamiętać z dnia
poprzedniego, oznaczać to będzie właśnie, że system mnie wykiwał.
Podobnie jak po użalaniu się nad swoją przyszłą emeryturą, kryzysem, brakiem
odbiorców, postmodernizmem, zamknięciem linii ulubionych dżemów w markecie czy
wzrostem i upadkiem tej czy owej partii. Szkoda siły na te żale, naprawdę.
Widze, ze zaczynasz myslec podobnie jak ja.

ZD
Mariusz [mr.]
2011-12-06 22:20:28 UTC
Permalink
Mi te "społecznościówki" śmigają przed oczami, że już nie nadążam.
Post by Mariusz [mr.]
Postanowiłem wreszcie założyć sobie konto na jednej, jedynej -
nazywała się "Nasza Klasa", czy jakoś tak - no i okazało się, że
zrobiłem to dokładnie w momencie jej upadku. A w międzyczasie były
jeszcze jakieś MySpejsy, AOL-e, Polboksy, Polandy.com, Joja, uuch,
długo by wymieniać!
Wiadomo to, kiedy tego FB jakiś Google utopi?
Ale co to boli? Nk padła, tych kilku sensownych ludzi z nk przeniosło
się w ciągu jednego dnia na facebooka i zrobią to (jeśli oczywiście
będą mieli potrzebę utrzymania kontaktu) w chwili, gdy facebook
padnie, czy raczej stanie się ''niefajny''.
Mnie np. osobiście przeszkadza konieczność ciągłej zmiany
przyzwyczajeń (i nieuchronność następnych) - na usenecie jestem od
zeszłego tysiąclecia i poza jedną zmianą czytnika nie miałem przez te
lata żadnych innych problemów "infrastrukturalnych" - żadnych nowych
"ficzerów" (często wprowadzanych bez uprzedzenia, "ale można wyłączyć"),
nowych skórek, zmiany layoutu, logowania, kampanii społecznych czy
reklamowych i całej reszty zawracania gitary.

Lubię to! ;-)


Mariusz [mr.]
Janko Muzykant
2011-12-07 09:42:32 UTC
Permalink
Post by Mariusz [mr.]
Mnie np. osobiście przeszkadza konieczność ciągłej zmiany
przyzwyczajeń (i nieuchronność następnych) - na usenecie jestem od
zeszłego tysiąclecia i poza jedną zmianą czytnika nie miałem przez te
lata żadnych innych problemów "infrastrukturalnych" - żadnych nowych
"ficzerów" (często wprowadzanych bez uprzedzenia, "ale można wyłączyć"),
nowych skórek, zmiany layoutu, logowania, kampanii społecznych czy
reklamowych i całej reszty zawracania gitary.
No niestety, to jest ból. Podobnie z ''sprytnymi komórkami'', z których
z entuzjastycznego używania w czasie, gdy mało kto o tym słyszał,
ostatecznie się wyleczyłem wracając do papierowego notesika.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/boję się wejść do toalety albowiem wydaje mi się, że siedzi tam
terrorysta.../
Zygmunt Dariusz
2011-12-07 10:50:08 UTC
Permalink
Post by Mariusz [mr.]
Mnie np. osobiście przeszkadza konieczność ciągłej zmiany
przyzwyczajeń (i nieuchronność następnych) - na usenecie jestem od
zeszłego tysiąclecia i poza jedną zmianą czytnika nie miałem przez te
lata żadnych innych problemów "infrastrukturalnych" - żadnych nowych
"ficzerów" (często wprowadzanych bez uprzedzenia, "ale można wyłączyć"),
nowych skórek, zmiany layoutu, logowania, kampanii społecznych czy
reklamowych i całej reszty zawracania gitary.
No niestety, to jest ból. Podobnie z ''sprytnymi komórkami'', z których z
entuzjastycznego używania w czasie, gdy mało kto o tym słyszał, ostatecznie
się wyleczyłem wracając do papierowego notesika.
I papierowy notesik zastapil ci komorke - chyba ta jedna mozgowa, ktora
posiadales.

ZD
JA
2011-12-06 21:47:52 UTC
Permalink
On 2011-12-06 19:40:15 +0000, "Mariusz [mr.]"
Post by Mariusz [mr.]
Ano kończy się pewien pionierski etap Internetu.
Jak każda rzecz stworzona (choć to złe słowo) przez człowieka, ma swój
początek, apogeum i koniec. Ale bez obaw. Próżnia nie istnieje.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
Zygmunt Dariusz
2011-12-06 21:58:46 UTC
Permalink
Post by Mariusz [mr.]
Post by Gil
Nie pamiętam aby tak mało wiadomości się ukazało w ciągu dnia.
Nie da się ukryć... ;) Też już o tym pisałem. Ale teraz
przekroczyliśmy już chyba punkt zwrotny, dokładniej sprzężenie zwrotne
zmieniło kierunek: kiedyś burzliwe dyskusje wciągały kolejnych, nawet
obojętnych dyskutantów - po prostu trudno było nadążyć na kolejnymi
wypowiedziami; dziś brak czytelników oraz odchodzenie kolejnych
aktywnych dyskutantów może wręcz zniechęcać do zakładania nowych
wątków. I koło się zamyka, tylko teraz w drugą stronę...
Za duzo tu skurwysynow popierajacych sie wzajemnie, czyli tak zwanych "ludzi z
dobrym gustem".
Przypomnij sobie jak kobieta inicjowala 2 watki, zeby uzyskac porady na temat
rozpoczecia dzialalnosci fotograficznej i o ksiazkach, ktore moglyby jej w tym
pomoc.
Na kilkadziesiat imbecylnych i osmieszajacych odpowiedzi, tylko ja jeden
idzielilem jej odpowiedz, gdzie znalezc odpowiednie ksiazki.
Reszta tutejszych "ludzi z dobrym gustem", miala okazje tylko do wyzycia sie na
nic nie winnej kobiecie.
Post by Mariusz [mr.]
Post by Gil
Wyłączenie usług Onet usenet na pewno nie było przypadkowe.
Ano kończy się pewien pionierski etap Internetu. Dzięki jego
specyfice nie zniknie jednak do końca, co najwyżej zajmie jakąś
swoją niszę.
Post by Gil
Usenet to taka ostatnia furtka niby wolnego internetu. Tu ieszcze się
nie moderuje toteż wszyscy krajowi dostawcy usenetu niedługo wyłączą
tę usługę.
No bo jak można dłużej pozwalać na NIEKONTROLOWANE szerzenie "mowy
nienawiści" na jakiejkolwiek grupie? "To my decydujemy o tym, co jest
mową nienawiści, a co nią nie jest!" ;-)
Post by Gil
Z zagranicznych furtek na polskie grupy nie będzie można wysyłać i
zostaną fora administrowane.
Niedawno Janko zachwalał FB. Ale wiadomo jak długo to pociągnie? Mi
te "społecznościówki" śmigają przed oczami, że już nie nadążam.
Postanowiłem wreszcie założyć sobie konto na jednej, jedynej - nazywała
się "Nasza Klasa", czy jakoś tak - no i okazało się, że zrobiłem to
dokładnie w momencie jej upadku. A w międzyczasie były jeszcze jakieś
MySpejsy, AOL-e, Polboksy, Polandy.com, Joja, uuch, długo by wymieniać!
Wiadomo to, kiedy tego FB jakiś Google utopi?
To korzystaj z FB i Google.
Wszystko co polskie i mogloby byc dobre, zostanie spierdolone przez takich
skurwysynow jacy sa i na tej grupie - juz nieraz o tym pisalem.
Post by Mariusz [mr.]
Post by Gil
Wolność w necie będzie niedługo wspomnieniem. A "złe" forum nie będzie
się wyświetlało w google jak już teraz jest.
Wszystkie "grubasy" już z zazdrością patrzą na Chiny - tam ci
dopiero jest porządek na forach!
Post by Gil
I nie wiem czy zachęcać was aby pisać czy nie.
Samym zachęcaniem niewiele się osiągnie, tu trzeba pokazać prywatny
interes... ;-)
To dopiero wtedy tutejsze grupowe bydlo wychodzilyby z siebie, zeby taki
prywatny interes upierdolic.
Post by Mariusz [mr.]
Mnie "stawiane" grupy dyskusyjne zniechęciły już w pierwszych latach
swego istnienia. Teraz, po okrzepnięciu, sytuacja pewnie wygląda
inaczej, ale uraz pozostał do dzisiaj: człowiek nigdy nie wiedział,
jakie będą jej dalsze losy. Można się było wkręcić w wielkie, poważne i
twórcze dyskusje, a po miesiącu, dwóch projekt upadał/przestawał być już
potrzebny i nie tylko kończyła się aktywna obsługa witryny, ale również
znikał serwer ze wszystkim - jakby go nigdy wcześniej nie było. Kto nie
zarchiwizował sobie wcześniej wypowiedzi - ten trąba.
Z kolei moderacja, to już samo pisanie podszyte świadomością,
że tekst może w ogóle się nigdy nie ukazać, i to z dowolnych, nigdy
niewiadomych przyczyn, zależnie od widzimisię moderatora. Dla
wolnościowca takiego jak ja, w dodatku przykładającego się cokolwiek
do pisanych tekstów - bardzo frustrująca sytuacja.
Nb. Teraz wprawdzie pouciekały mi już szczegóły, ale kiedyś miałem
wizję samomoderującego się forum (dziś chyba na nieco podobnych zasadach
działa Wikipedia): wszyscy przyznawaliby sobie plusy i minusy, oceny
byłyby stosowne do zdobytego na grupie "autorytetu", a wypowiedzi i
użytkownicy poniżej poziomu byliby wymoderowywani/ukrywani/banowani.
No i tyle na początek na temat samego "grupowania". Co do ostatniego
- spadek sezonowy - dla wielu fotografia istnieje tylko latem, mimo
że sam utwierdzam się w przekonaniu, że to najgorsza pora roku. :))
Jesienią robią się samograje, chyba wręcz aż za łatwo; wiosna też ma
swoje uroki; zima chyba najbardziej twórcza, trzeba się tylko przyłożyć
i troszkę poświęcić. Tylko latem jakoś nie wychodzi mi nic ciekawego... ;-)
- wiele z dawnych dyskusji, to były sprawy techniczne, które dziś
już łatwiej sobie wyguglać ładnie dopracowane, niż liczyć na trudne w
interpretacji odpowiedzi;
- osobisty: brak perspektyw na nowe, szalone zakupy, a więc i ochoty
do rajcowania się nowym sprzętem. Z kredytem u szyi brak nastroju do
radosnego udzielania się na grupie;
- krajowy: deprecjacja złotego podnosi ceny, a postępujący kryzys
państwa podnosi podatki i wszelkiego rodzaju koszty sprzedaży - kiedyś
sprzęt taniał z miesiąca na miesiąc i to rozpalało wizję zakupu, którą
trzeba dokładnie wypytać; ostatnio w podobnym tempie drożeje, więc czym
tu się podniecać?
Nie czytales grupowych znawcow i specjalistow.
Ponoc wedlug nich, to hameryka upada a nie polska i tylko nie wiem czemu, mnie
ciagle stac na zakup nowego, dobrego, profesjonalnego sprzetu a na grupie ciagle
poszukiwany jakis sprzet "tani i dobry".
Moze gdyby kupowali sprzet tylko dobry bez kupowania taniego, to tez byloby ich
na wiecej stac.
Post by Mariusz [mr.]
- stagflacja w Europie na najbliższą dekadę: cięcie kosztów przez
producentów i spowolnienie tempa wypuszczania nowych modeli.
- do tego do dochodzi wyraźna dojrzałość sektora - koniec burzliwego
rozwoju i eksplorowania nowych pomysłów: bodajże 2008 był ostatnim
rokiem, kiedy jeszcze sporo się działo na rynku FF, a dość powszechna
była wizja APS jako formatu tymczasowego.
- długi i mało frapujący okres przejścia w środku którego właśnie
się znajdujemy: z lustrzanek powoli już wyszliśmy (Panasonic, Olympus,
Samsung, Sony), a do EVIL-ów jeszcze nie dotarliśmy (brak porządnego
oszklenia [ekwiwalentnego do dSLR, nie wspominając już o postępie]
+ zabawkowe korpusy).
Bedzie zapotrzebowanie to i produkcja sie zmieni.
Post by Mariusz [mr.]
- do tego kompletu nieszczęść trzeba dodać jeszcze fatalną powódź
w Tajlandii (wedle jednej z wypowiedzi na dpreview wedle Sony wraz
z błotem tylko im spłynęła więcej niż równowartość trzech Pentaksów
[to taki prztyczek w stronę dominika przytaczającego nam
PR-owo-koropracyjne wypowiedzi a propos BIEŻĄCYCH zysków, które
"nie ucierpiały zanadto" :)) ] - kolejny powód opóźnień w nowościach,
nudy na rynku i podwyżek cen w sklepach).
============================================================
No cóż, cieszyć się, czy płakać, ale fakt jest faktem - mocno
wystygły już te emocje związane z fotografią cyfrową, która skutecznie
zawitała pod strzechy (ach, te telefony!). Niedostępny, dopiero
planowany do zakupu sprzęt, pełen zupełnie nowych fotograficznych
tajemnic i możliwości rozpalał takie emocje, że po każdym pacnięciu
w F5 wypadało kilka nowych postów... :)
============================================================
Mając wszystko powyższe naraz w komplecie trudno wręcz
oczekiwać czegoś innego. No ale żeby tylko któryś producent
wypuścił wreszcie jakiś gorący model w sam raz "dla ludu
fotograficznego", taki z perspektywą systemu na lata... :))
Musialby byc na starcie tani jak barszcz, inaczej lud bedzie przeczekiwal az
stanieje i koncepcja zdechnie.
Post by Mariusz [mr.]
No bo ilu grupowiczów może rozpalić wiadomość o nowym firmware
do Leiki M9? A teraz takie rzeczy się dzieją na rynku! ;-)
Jesli ktos chce miec sprzet do fotografowania amatorskiego, to0 jest tego pod
dostatkiem.
Profesjonalnego sprzetu jest znacznie mniej i jakos wolniej sie rozwija.
Czekam z niecierpiwoscia na nowego canona 1dx - jak mnie poinformowano na
Photoplusexpo, ma sie ukazac na rynku w marcu.
Solidna kamera i spelnia moje oczekiwania - jesli do mojej pracy okaze sie
lepsza niz nikon d3s, to znow wroce do canona.

ZD
Franc
2011-12-07 10:32:16 UTC
Permalink
Post by Gil
Nie pamiętam aby tak mało wiadomości się ukazało w ciągu dnia.
To fakt. Jako czytać różnych grup przez długi czas nie byłem w stanie
nadążtyć za nowymi wątkami na P.R.F.C.
Teraz jakaś cisza - straszna.

Mam zasubskrybowanych dużo różnych grup i tak naprawdę "żyją" te napędzane
wojną propagandową - pyskówką polityczną. Taki pręgierz - od dwóch lat
prawie się tego nie da czytać.
Żyje tez grupa p.m.samochody - ale o samochodach pogadać można zawsze.

Myślę, że winę za to ponosi generalny trend polegający "na zczytywaniu"
zawartości w necie, a nie na ich tworzeniu/kreowaniu. Światopogląd tworzą
treści podane na tacy w sposób przemielony-wypluty - papka.

Już tak trochę z boku - ale zobaczcie co się dzieje w google - po wpisaniu
jakiejkolwiek frazy związanej ze sprzętem (AGD, RTV i podobne). Pierwsze
dwie-trzy strony to oferty sklepów, porównywarek cenowych, allegro i tym
podobne. Biznes, pozycjonowanie słów kluczowych za wielkie pieniądze. Nie
ma miejsca na wymianę poglądu, na racjonalne rozmowy/dyskuje (nawet te
wirtualne).
--
Franc
Bronek Kozicki
2011-12-07 10:49:44 UTC
Permalink
Post by Gil
Z zagranicznych furtek na polskie grupy nie będzie można wysyłać i zostaną
nie można? A co się dzieje z moimi postami?


B.
John Smith
2011-12-07 11:06:30 UTC
Permalink
Post by Bronek Kozicki
Post by Gil
Z zagranicznych furtek na polskie grupy nie będzie można wysyłać i zostaną
nie można? A co się dzieje z moimi postami?
Złamałeś continuum czasu?
"nie będzie można" != "nie można"
--
Mirek
Zygmunt Dariusz
2011-12-07 11:17:49 UTC
Permalink
Post by John Smith
Post by Bronek Kozicki
Post by Gil
Z zagranicznych furtek na polskie grupy nie będzie można wysyłać i zostaną
nie można? A co się dzieje z moimi postami?
Złamałeś continuum czasu?
"nie będzie można" != "nie można"
To jest wtorny analfabetyzm, o ktorym wiele razy tu pisalem i mimo, ze wielu mi
zaprzeczalo, to ciagle sie potwierdza, ze "moja racja jest najmojsza".
ZD
Bronek Kozicki
2011-12-07 11:43:38 UTC
Permalink
Post by John Smith
Post by Bronek Kozicki
Post by Gil
Z zagranicznych furtek na polskie grupy nie będzie można wysyłać i zostaną
nie można? A co się dzieje z moimi postami?
Złamałeś continuum czasu?
"nie będzie można" != "nie można"
w takim razie czegoś nie zrozumiałem. Teraz nie można a potem nie będzie
można? Coś się zmieniło w działaniu protokołu NNTP? Jakoś trudno mi
uwierzyć że właściciel group pl. się zmienił bez komunikatu w
pl.news.admin . Czy może komuś się pomylił Onet z usenetem???

Dla tych co jeszcze nie rozumieją : do diabła z Onetem i jego forami,
ważne że usenet dalej działa.


B.
John Smith
2011-12-07 13:33:07 UTC
Permalink
Post by Bronek Kozicki
w takim razie czegoś nie zrozumiałem. Teraz nie można a potem nie będzie
można? Coś się zmieniło w działaniu protokołu NNTP? Jakoś trudno mi
uwierzyć że właściciel group pl. się zmienił bez komunikatu w
pl.news.admin .
Hostowanie grup usenetowych na konkretnych serwerach nie jest otwarte,
wymaga woli hostującego, w szczególności nie każdy serwer pozwoli Ci
wysłać posta przez siebie, nawet jeśli pozwoli czytać.
Post by Bronek Kozicki
ważne że usenet dalej działa.
Sugestia była, że przestanie.
--
Mirek
kamil
2011-12-07 11:39:40 UTC
Permalink
Post by Gil
Nie pamiętam aby tak mało wiadomości się ukazało w ciągu dnia.
Wyłączenie usług Onet usenet na pewno nie było przypadkowe.
Usenet to taka ostatnia furtka niby wolnego internetu. Tu ieszcze się nie
moderuje toteż wszyscy krajowi dostawcy usenetu niedługo wyłączą tę usługę.
Z zagranicznych furtek na polskie grupy nie będzie można wysyłać i zostaną
fora administrowane. Ostatni czytałem, że koncern Agora SA wykupił około 600
najaktywniejszych forów internetowych. Wolność w necie będzie niedługo
wspomnieniem. A "złe" forum nie będzie się wyświetlało w google jak już teraz
jest.
Jeśli "brak wolności" jest dla ciebie synonimem usuwania spamu i
banowania trolli przez administrację, to powinieneś pogadać z Andrzejem
Lawą. Polubicie się, on też wszędzie skrytych zboczeńców i kapusiów widuje.
--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net
Zygmunt Dariusz
2011-12-07 12:58:46 UTC
Permalink
Post by Gil
Nie pamiętam aby tak mało wiadomości się ukazało w ciągu dnia.
Wyłączenie usług Onet usenet na pewno nie było przypadkowe.
Usenet to taka ostatnia furtka niby wolnego internetu. Tu ieszcze się nie
moderuje toteż wszyscy krajowi dostawcy usenetu niedługo wyłączą tę usługę.
Z zagranicznych furtek na polskie grupy nie będzie można wysyłać i zostaną
fora administrowane. Ostatni czytałem, że koncern Agora SA wykupił około 600
najaktywniejszych forów internetowych. Wolność w necie będzie niedługo
wspomnieniem. A "złe" forum nie będzie się wyświetlało w google jak już teraz
jest.
Jeśli "brak wolności" jest dla ciebie synonimem usuwania spamu i banowania
trolli przez administrację, to powinieneś pogadać z Andrzejem Lawą. Polubicie
się, on też wszędzie skrytych zboczeńców i kapusiów widuje.
To ze Lawa jest przytepiony umoslowo, to nie znaczy, ze akurat w stosunku do
ciebie, nie ma racji.
Wyglada, ze wlasnie ty mozesz sobie podar reke z niejakim JA, u ktorego
przejawiaja sie takie same urojenia pedofilskie jak u ciebie.

ZD
Dawid
2011-12-07 16:48:04 UTC
Permalink
Post by Gil
Nie pamiętam aby tak mało wiadomości się ukazało w ciągu dnia.
Wyłączenie usług Onet usenet na pewno nie było przypadkowe.
Usenet to taka ostatnia furtka niby wolnego internetu. Tu ieszcze się nie
moderuje toteż wszyscy krajowi dostawcy usenetu niedługo wyłączą tę usługę.
Z zagranicznych furtek na polskie grupy nie będzie można wysyłać i zostaną
fora administrowane. Ostatni czytałem, że koncern Agora SA wykupił około 600
najaktywniejszych forów internetowych. Wolność w necie będzie niedługo
wspomnieniem. A "złe" forum nie będzie się wyświetlało w google jak już teraz
jest.
I nie wiem czy zachęcać was aby pisać czy nie.
I bardzo dobrze, niech moderują i wyłączają.
Komu potrzebne są Wasze kłótnie, opluwanie wszystkiego i wszystkich,
kłamstwa i brednie.Każdy post na tej grupie, na innych również, kończy
się tym samym.Tak wygląda Wasza wolność, to do duszy z taką wolnością.
Wyłączyć takie kretyńskie pogaduszki, nikt za Wami nie zapłacze.
Loading...