Post by QU jakiego lekarza dostane zaswiadczenie lekarskie
o braku przeciwwskazan do uprawiania sportow motorowodnych?
Pytasz o bardzo istotną sprawę, z którą dawno już wolna Polska winna się
rozliczyć ;-(
Po pierwsze, przez analogię do kierowców samochodów, taki lekarz winien być
wskazany (zapewniony) przez organizatora kursu lub związek motorowodny.
Po drugie, powyższe, jest pozbawione podstaw, jeżeli mówimy o uprawianiu =
prowadzenia motorówki "rodzinnej"
Ty nie piszesz jaki jest Twój cel uzyskania "patentu"
Po trzecie, lekarze wydający zaświadczenia winni być do tego "przyuczeni" i w
wielu przypadkach są, szkoda, że zapomniano o użytkownikach drug wodnych ;-(
Po czwarte i ostatnie, proponuję zasięgnąć języka w ośrodku szkoleniowym, oni
podpowiedzą, bo wiedzą dokładnie o problemie.
A co z zasady tolerują?
Wszystko, oby było na pieczątce "lekarz..."
A dlaczego?
Z zasady większość patentowiczów robi "papiery w celach "rodzinnych, zatem
nikt tak naprawdę nie będzie dochodził...
Oczywiście może powstać problem (dla wszystkich), jak coś się wydarzy, np typu
wypadek lub dochodzenie prawdy, czy Twoja potencjalna dolegliwość, mogła mieć
wpływ na powstałe zagrożenie...
Oczywistą oczywistością jest, że to mocno naciągana hipoteza, bo wypadków jest
mało, które powodują zagrożenie życia (mienia)... szeroko pojętego.
Z drugiej strony Związek Motorowodny... też się wykpi, bo powie, że nie jest
od "ustalania" prawideł dla lekarzy w przedmiocie, chociaż nie do końca ;-(
Ps.
Medycyna pracy..., ale jak zamierzasz zawodowo "pływać", bo kadry teraz są
uczulone na "kwity", nie tylko "lustracyjne"
Powodzenia...
Post by Q(od reki u ogolnego? :)
czyli rodzinnego, najczęściej ;-)
--
Pozdrawiam,
Wacław Nieśmiały
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/