Grzegorz Ostrowski
2003-10-15 15:59:19 UTC
Jest to post skierowany raczej do posiadaczy projektorów (chociaż myślę, że
Ci, którzy zamierzają w najbliższym czasie kupić taki sprzęt też powinni
zabrac głos). Mam nadzieję, że znajdzie się też jakiś "teoretyk KD", który
dołoży swoją opinię. ;-)
Niedawno przeczytałem opinię w tej grupie, że projektor 4:3 do kina domowego
to nieporozumienie - 16:9 "to jest to". Zgodziłem sie z tym bez wahania.
Znalazłem nawet i już prawie sie zdecydowałem na zakup Panasonic PT-AE300
(native 16:9), dość chwalony i nowoczesny projektor. Coś mnie jednak tknęło
i zacząłem dokonywać obliczeń wielkości ekranu jaki uzyskam. I ku mojemu
zdziwieniu okazało się, że w moim konkretnym przypadku projektor 4:3 będzie
lepszy niż 16:9. A oto dlaczego: mam jedno ograniczenie na wymiary ekranu -
to szerokość ściany (dla ułatwienia obliczeń przyjmijmy, że jest to 2 m). W
przypadku projektora 4:3 (czyli 1,33:1) przy stałej szerokości ekranu
otrzymuję obraz o wymiarach 2 m x 1,5 m = 3 m kw. Oglądam w ten sposób mecz
piłkarski w TV, koncerty i klasykę filmową na DVD, filmy z wakacji z kamery,
zdjęcia z płyty z JPegami, .gram na PCecie. Jeśli chcę oglądać pozostałe
filmy w innych formatach (1,78;1,85;2;00;2,35) to projektor wyświetli mi
obraz z odpowiednimi ciemnymi paskami z góry i z dołu. Łatwo policzyć, że w
przypadku filmów w formacie 1,78:1 (czyli właśnie 16:9, taki jaki wypełni mi
cały ekran w projektorze 16:9) nie zmniejszy mi się szerokość ekranu a tylko
wysokość do: 2 m / 1,78 = 1,12 m. W takim przypadku oglądam film na ekranie
o powierzchni: 2 m x 1,12 m = 2,24 m kw. A teraz co sie stanie, jak kupię
projektor 16:9. Przypominam, że mam ograniczenie na szerokość ekranu (boczne
ściany pokoju :-)) ). Zaczynam oglądać filmy w formacie 1.78:1 i mam
nastepujące parametry ekranu: 2 x 1,12 = 2,24 m kw. Czyli dokładnie tak samo
jak w przypadku projektora 4:3. Ale jesli zaczynam oglądać sygnał nadawany w
formacie 4:3 (TV, PC, itd) to pojawiają mi sie szare pasy po bokach a obraz
będzie miał następujące wymiary: wysokość 1,12 m i szerokość (1,12 m x
1,33 ) = 1,49 m!!! Tak więc obraz ze źródła 4:3 oglądany na projektorze 16:9
będzie zajmował powierzchnię 1,12 m x 1,49 m = 1,66 m kw. To jest zaledwie
56 % tego samego obrazu wyświetlanego przez projektor 4:3!!!
Jakie z tego wnioski:
Przy ograniczeniu szerokości obrazu (a myślę, że każdy ma takie
ograniczenia - szerokość posiadanego ekranu, szerokość ściany) projektor 4:3
i 16:9 wyświetlają obraz panoramiczny w takim samym rozmiarze. Natomiast
obraz 4:3 wyświetlany przez projektor 16:9 jest o blisko połowę mniejszy niż
na projektorze 4:3.
Taka sytuacja mam miejsce, kiedy projektor montujemy na stałe i nie chcemy
nic zmieniać. Domyslam się, że obraz z projektora 16:9 można powiększyć
zoomem, ale co sie wtedy dzieje z bocznymi szarymi paskami - wchodzą na
stojące meble czy ściany boczne? Prosze o odpowiedź, jak sobie radzicie z
takimi problemami, i czy w ogóle jest to problem? Czy może projektor 16:9
wyświetlając obraz 4:3 wygasza na czarno boczne paski?
Pozdrawiam i proszę mnie przekonać do projektora 16:9 (podoba mi się
Panasonic :-)) )
GO.
Ci, którzy zamierzają w najbliższym czasie kupić taki sprzęt też powinni
zabrac głos). Mam nadzieję, że znajdzie się też jakiś "teoretyk KD", który
dołoży swoją opinię. ;-)
Niedawno przeczytałem opinię w tej grupie, że projektor 4:3 do kina domowego
to nieporozumienie - 16:9 "to jest to". Zgodziłem sie z tym bez wahania.
Znalazłem nawet i już prawie sie zdecydowałem na zakup Panasonic PT-AE300
(native 16:9), dość chwalony i nowoczesny projektor. Coś mnie jednak tknęło
i zacząłem dokonywać obliczeń wielkości ekranu jaki uzyskam. I ku mojemu
zdziwieniu okazało się, że w moim konkretnym przypadku projektor 4:3 będzie
lepszy niż 16:9. A oto dlaczego: mam jedno ograniczenie na wymiary ekranu -
to szerokość ściany (dla ułatwienia obliczeń przyjmijmy, że jest to 2 m). W
przypadku projektora 4:3 (czyli 1,33:1) przy stałej szerokości ekranu
otrzymuję obraz o wymiarach 2 m x 1,5 m = 3 m kw. Oglądam w ten sposób mecz
piłkarski w TV, koncerty i klasykę filmową na DVD, filmy z wakacji z kamery,
zdjęcia z płyty z JPegami, .gram na PCecie. Jeśli chcę oglądać pozostałe
filmy w innych formatach (1,78;1,85;2;00;2,35) to projektor wyświetli mi
obraz z odpowiednimi ciemnymi paskami z góry i z dołu. Łatwo policzyć, że w
przypadku filmów w formacie 1,78:1 (czyli właśnie 16:9, taki jaki wypełni mi
cały ekran w projektorze 16:9) nie zmniejszy mi się szerokość ekranu a tylko
wysokość do: 2 m / 1,78 = 1,12 m. W takim przypadku oglądam film na ekranie
o powierzchni: 2 m x 1,12 m = 2,24 m kw. A teraz co sie stanie, jak kupię
projektor 16:9. Przypominam, że mam ograniczenie na szerokość ekranu (boczne
ściany pokoju :-)) ). Zaczynam oglądać filmy w formacie 1.78:1 i mam
nastepujące parametry ekranu: 2 x 1,12 = 2,24 m kw. Czyli dokładnie tak samo
jak w przypadku projektora 4:3. Ale jesli zaczynam oglądać sygnał nadawany w
formacie 4:3 (TV, PC, itd) to pojawiają mi sie szare pasy po bokach a obraz
będzie miał następujące wymiary: wysokość 1,12 m i szerokość (1,12 m x
1,33 ) = 1,49 m!!! Tak więc obraz ze źródła 4:3 oglądany na projektorze 16:9
będzie zajmował powierzchnię 1,12 m x 1,49 m = 1,66 m kw. To jest zaledwie
56 % tego samego obrazu wyświetlanego przez projektor 4:3!!!
Jakie z tego wnioski:
Przy ograniczeniu szerokości obrazu (a myślę, że każdy ma takie
ograniczenia - szerokość posiadanego ekranu, szerokość ściany) projektor 4:3
i 16:9 wyświetlają obraz panoramiczny w takim samym rozmiarze. Natomiast
obraz 4:3 wyświetlany przez projektor 16:9 jest o blisko połowę mniejszy niż
na projektorze 4:3.
Taka sytuacja mam miejsce, kiedy projektor montujemy na stałe i nie chcemy
nic zmieniać. Domyslam się, że obraz z projektora 16:9 można powiększyć
zoomem, ale co sie wtedy dzieje z bocznymi szarymi paskami - wchodzą na
stojące meble czy ściany boczne? Prosze o odpowiedź, jak sobie radzicie z
takimi problemami, i czy w ogóle jest to problem? Czy może projektor 16:9
wyświetlając obraz 4:3 wygasza na czarno boczne paski?
Pozdrawiam i proszę mnie przekonać do projektora 16:9 (podoba mi się
Panasonic :-)) )
GO.