Discussion:
Wypiekacz do chleba zuzycie pradu
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
robercik-us
2010-01-24 12:03:10 UTC
Permalink
Witam.

Zastanawia mnie ile prądu pobiera wypiekacz do chleba. Kupiłem nie dawno
automat ZELMER 43Z010 i udało mi/nam :-) się upiec kilka bardzo
smacznych i udanych chlebków. Koszt wypieku takiego chleba jest
stosunkowo niski, kiedy weźmie się pod uwagę same składniki. Nie wiem
natomiast jak wygląda zużycie prądu. W specyfikacji napisali, że
urządzenie ma 450 wat mocy, co dla urządzeń z elementami grzejnymi nie
jest wcale wiele. Sam etap pieczenia nie jest dłuższy od godziny.
Dochodzą do tego chwile, kiedy maszyna podgrzewa ciasto do wyrośnięcia,
silniczek napędzający mieszadło i elektronika. Wiadomo, że w czasie,
kiedy ciasto wyrasta, grzałka działa z jakąś tylko częścią mocy... Czy
ktoś wie może ile to urządzenie pobiera energii dla kilku podstawowych
programów? :-)

Wiem, wiem, mogę sobie spisać stan licznika przed i po, ale tego jeszcze
nie zrobiłem i pytam na wypadek gdyby ktoś to zrobił :-). Szacuję, że
więcej niż 1 kWh nie powinno pójść, ale jak jest w rzeczywistości?

pozdrawiam
robercik-us
Koteczek
2010-01-24 12:56:49 UTC
Permalink
przyjmij z zapasem 25 groszy na wypiek chleba i tyle, dolicz koszty mycia,
sprzątania po zabawie w wysokości też 25groszy i masz 50groszy. Czy się opłaca?
Wg mnie słabo a jednak maszynka to grat duży i trzeba sprzątać :P
robercik-us
2010-01-24 13:19:59 UTC
Permalink
Post by Koteczek
przyjmij z zapasem 25 groszy na wypiek chleba i tyle, dolicz koszty
mycia, sprzątania po zabawie w wysokości też 25groszy i masz 50groszy.
Czy się opłaca? Wg mnie słabo a jednak maszynka to grat duży i trzeba
sprzątać :P
No akurat z tym 'sprzątaniem'... to nawet 25 groszy może nie kosztować
:-), bo toto się w zasadzie tylko wyciera na sucho papierowym ręcznikiem
po zabawie i... można znowu. Na prąd policzyłbym jednak więcej - 1 kWh
to u mnie ok 46 groszy.

Nie chodzi mi wcale o opłacalność ekonomiczną zabawy, tylko o ogólny
pogląd. Tego co się je raczej do pewnej granicy nie wylicza się na
grosze/złote, tylko na smak i zawartość oraz wartości odżywcze :-).

Przy zaangażowaniu max kilku minut w momencie wkładania składników do
maszyny i osobistym doborze składników chleba myślę, że nawet gdyby taki
domowy chleb był ciut droższy od chemicznych dmuchańców dostępnych w
sklepach, to i tak jestem 'do przodu' :-).

pozdr
robercik-us
Prawusek
2010-01-24 15:04:46 UTC
Permalink
Post by robercik-us
Post by Koteczek
przyjmij z zapasem 25 groszy na wypiek chleba i tyle, dolicz koszty
mycia, sprzątania po zabawie w wysokości też 25groszy i masz 50groszy.
Czy się opłaca? Wg mnie słabo a jednak maszynka to grat duży i trzeba
sprzątać :P
No akurat z tym 'sprzątaniem'... to nawet 25 groszy może nie kosztować
:-), bo toto się w zasadzie tylko wyciera na sucho papierowym ręcznikiem
po zabawie i... można znowu. Na prąd policzyłbym jednak więcej - 1 kWh
to u mnie ok 46 groszy.
Nie chodzi mi wcale o opłacalność ekonomiczną zabawy, tylko o ogólny
pogląd. Tego co się je raczej do pewnej granicy nie wylicza się na
grosze/złote, tylko na smak i zawartość oraz wartości odżywcze :-).
Przy zaangażowaniu max kilku minut w momencie wkładania składników do
maszyny i osobistym doborze składników chleba myślę, że nawet gdyby taki
domowy chleb był ciut droższy od chemicznych dmuchańców dostępnych w
sklepach, to i tak jestem 'do przodu' :-).
pozdr
robercik-us
Zwłaszcza, że grzałkę procesor załącza na grzanie ciągłe przy przejściu
na pieczenie, zaś poprzez samo pieczenie działa impulsowo dogrzewając komorę
do temperatury optymalnej, czyli uzupełnia starty cieplne. Silnik pobiera
mało energii.
zbooY
2010-02-05 10:17:35 UTC
Permalink
    Zwłaszcza, że grzałkę procesor załącza na grzanie ciągłe przy przejściu
na pieczenie, zaś poprzez samo pieczenie działa impulsowo dogrzewając komorę
do temperatury optymalnej, czyli uzupełnia starty cieplne. Silnik pobiera
mało energii.
ale, zeby byl na 7 rano to sie ustawia by wystartowal ok. 4 -
mieszanie i wystygniety bedzie na 7...
wiec II taryfa
i jak masz rekuperator to Cie raczej malo boli ;-)

wiec jesli chcesz tanio piec chleb to zrob wentylacje mechaniczna ;-)

swiezy chleb w mrozny niedzielny poranek kiedy nie chce sie wyskakiwac
z pidżamy - bezcenne :-)

latem to juz niebardzo - ten gorąc tronke przeszkadza

z.
Grzegorz Janoszka
2010-01-24 13:26:32 UTC
Permalink
Post by Koteczek
przyjmij z zapasem 25 groszy na wypiek chleba i tyle, dolicz koszty
mycia, sprzątania po zabawie w wysokości też 25groszy i masz 50groszy.
Czy się opłaca? Wg mnie słabo a jednak maszynka to grat duży i trzeba
sprzątać :P
Nikt nie kupuje maszyny do chleba pod kątem opłacalności. Ważne jest to,
że masz chleb, jaki chcesz, zrobiony z czego chcesz - jest zdrowy,
smaczny i nie ma żadnych świństw. A jak dom pachnie w trakcie pieczenia...
--
Grzegorz Janoszka
pawelWN
2010-01-24 16:08:41 UTC
Permalink
Post by robercik-us
Zastanawia mnie ile prądu pobiera wypiekacz do chleba.
Severin 600W - zużycie zmierzone to 0,45 kWh na cykl pieczenia.
Michał Kowalczuk
2010-01-25 10:32:47 UTC
Permalink
Oon 2010-01-24, robercik-us vrute-a, bork, bork, bork!
Post by robercik-us
Wiem, wiem, mogę sobie spisać stan licznika przed i po, ale tego jeszcze
nie zrobiłem i pytam na wypadek gdyby ktoś to zrobił :-). Szacuję, że
więcej niż 1 kWh nie powinno pójść, ale jak jest w rzeczywistości?
Mierzyłem Zelmera 43Z011 (715 W). Pojedynczy wypiek chleba, na 3-godzinnym
programie "Basic", pociągnął (jeśli dobrze pamiętam) ok. 0,42 kWh. Na pewno
było to mniej, niż 0,5 kWh - mój miernik oszacował mi koszt na 17 gr.
--
pozdrawiam,
Michał Kowalczuk
http://kowalczuk.eu/
szerszen
2010-01-25 10:38:55 UTC
Permalink
Koszt wypieku takiego chleba jest stosunkowo niski, kiedy weźmie się pod
uwagę same składniki.
a to dosc ciekawe co piszesz, bo jak jakis czas temu zastanawiajac sie nad
zakupem takiego awtomata liczylem, to koszt samych skladnikow wychodzily mi
podobnie jak zakup gotowego chleba "z wyzszej polki" w piekarni, czyli w
okolicach 5-6 zeta z kg, wiec albo ja cos zle liczylem, albo "stosunkowo
niski" to pojecie bardzo wzgledne ;)
Prawusek
2010-01-25 10:43:21 UTC
Permalink
Post by szerszen
Koszt wypieku takiego chleba jest stosunkowo niski, kiedy weźmie się pod
uwagę same składniki.
a to dosc ciekawe co piszesz, bo jak jakis czas temu zastanawiajac sie nad
zakupem takiego awtomata liczylem, to koszt samych skladnikow wychodzily mi
podobnie jak zakup gotowego chleba "z wyzszej polki" w piekarni, czyli w
okolicach 5-6 zeta z kg, wiec albo ja cos zle liczylem, albo "stosunkowo
niski" to pojecie bardzo wzgledne ;)
Nie policzyłeś ulepszaczy dodawanych za twoje pieniadze, a pracujących na
Matrixa.
robercik-us
2010-01-25 14:22:53 UTC
Permalink
szerszen pisze:
[..]
czyli w okolicach 5-6 zeta z kg, wiec albo ja cos zle
liczylem, albo "stosunkowo niski" to pojecie bardzo wzgledne ;)
No to już Ci wyliczam :-))).
Z przepisu w książce dołączonej do mojej maszynki do chleba:

425 ml wody - koszt pomijalny, albo mleka - koszt ok 0,5 - 1 zł
600 gram mąki poznańskiej pszennej typ 500 - w Lidlu kupisz taką mąkę za
89 gr/kg - koszt ok 50 gr.
sól, półtorej łyżeczki - koszt pomijalnie niski
cukier półtorej łyżeczki - koszt pomijalnie niski
drożdże sypkie ok łyzeczki, jak świeże, to ze dwadzieścia gram - koszt
ze dwadzieścia groszy

Razem?
Po dodaniu wszystkiego wychodzi w wersji z wody jakieś 70 - 80 gr plus
prąd, w wersji z mleka 1,2 - 1,3 zł plus prąd dla bochenka wg
specyfikacji urządzenia 900 g.

Można dosypać otrębów/pestek słonecznika/dyni/coktolubi :-))) i wychodzi
chlebek jak ta lala. Zatem nie bardzo wiem, co mogłeś sobie tam wliczać
i skąd to brałeś? :-))), może jakąś gotową mieszankę? Wtedy tak :-).

Moja żona gdzieś szukała i znalazła cosik na ten temat. Wyszło, że z
jednej torby za pięć zeta wychodzą ze dwa najwyżej bochenki. Jednak i
ten koszt nie powala na kolana.

W każdym razie jak sobie własnoręcznie dobierzesz składniki, to
przynajmniej wiesz, co jesz :-D i... jest taniej - niestety, albo
właśnie stety :-)))

pozdr.
robercik-us
szerszen
2010-01-25 15:14:56 UTC
Permalink
Post by robercik-us
i skąd to brałeś? :-))), może jakąś gotową mieszankę? Wtedy tak :-).
głownie gotowe mieszanki i pieczywo raczej ciemne niż jasne i pewnie stąd
takie moje obliczenia, musze temat ponownie przemyslec ;)
Grzegorz Janoszka
2010-01-25 19:01:07 UTC
Permalink
Post by szerszen
a to dosc ciekawe co piszesz, bo jak jakis czas temu zastanawiajac sie
nad zakupem takiego awtomata liczylem, to koszt samych skladnikow
wychodzily mi podobnie jak zakup gotowego chleba "z wyzszej polki" w
piekarni, czyli w okolicach 5-6 zeta z kg, wiec albo ja cos zle
liczylem, albo "stosunkowo niski" to pojecie bardzo wzgledne ;)
Jak kupujesz gotowe mieszanki, to płacisz 5 zł za zmieszanie mąki z
drożdżami i solą. Jak użyjesz mąki i sam dodasz składniki, to masz kilka
razy taniej, a co najważniejsze - kontrolę nad tym, co jesz.
--
Grzegorz Janoszka
news.dialog.net.pl
2010-01-25 19:27:31 UTC
Permalink
Post by Grzegorz Janoszka
Jak kupujesz gotowe mieszanki, to płacisz 5 zł za zmieszanie mąki z
drożdżami i solą. Jak użyjesz mąki i sam dodasz składniki, to masz kilka
razy taniej, a co najważniejsze - kontrolę nad tym, co jesz.
Dokładnie. Ja robie na zakwasie bez drożdzy, albo jak chce aby był bardzo
puszysty to daję 10gram (prawdziwych 60gr za 100g) do tego łyżka soli i
woda. To wtedy masz koszt koło 1zł z prądem za 1kg chleb:) Jak dodam jajko,
masło to drożej ale przecież jajko w nim zjadasz tak jakbyś normalnie zjadł
poza chlebem wiec nie mozna tak przeliczać. Mieszanki moze są proste ale 3
rózne próbowałęm i niezbyt mi pasowały, lepiej samemu mieszać.
Eneuel Leszek Ciszewski
2010-02-04 23:07:28 UTC
Permalink
Post by news.dialog.net.pl
Dokładnie. Ja robie na zakwasie bez drożdzy, albo jak chce aby
był bardzo puszysty to daję 10gram (prawdziwych 60gr za 100g) do
tego łyżka soli i woda. To wtedy masz koszt koło 1zł z prądem za
1kg chleb:) Jak dodam jajko, masło to drożej ale przecież jajko
w nim zjadasz tak jakbyś normalnie zjadł poza chlebem wiec nie
mozna tak przeliczać. Mieszanki moze są proste ale 3 rózne
próbowałęm i niezbyt mi pasowały, lepiej samemu mieszać.
Jak tak dalej pójdzie, to piekarze stracą tak zwany chleb, czyli zarobek.
(po co płacić za chleb z trutką, zwaną konserwantem, skoro można taniej
zjeść dobry?) Piekarz straci zarobek, więc nie da zarobić innym -- tak
właśnie tworzy się kryzys... Powinno się zabronić takiej [samo]działalności. ;)
Na przykład należy opodatkować samoproducentów chleba -- wprowadzić jakąś akcyzę. ;)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
SALAMON
2010-02-05 09:21:17 UTC
Permalink
Post by Eneuel Leszek Ciszewski
Powinno się zabronić takiej [samo]działalności. ;)
Na przykład należy opodatkować samoproducentów chleba -- wprowadzić
jakąś akcyzę. ;)
Nooo..
I tych, co sami robią dzieci ;-))
Eneuel Leszek Ciszewski
2010-10-06 20:45:46 UTC
Permalink
Post by SALAMON
I tych, co sami robią dzieci ;-))
Tych, co robią dzieci w pojedynkę?
Dla tych kobiet mam antywibrator vibrobetonu. ;)

"Eneuel Leszek Ciszewski" i8ie51$mp1$***@news.onet.pl
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
Mamut
2010-10-09 20:18:58 UTC
Permalink
a kilka pytań odnośnie opiekaczy:
- czy smak takiego chleba nie odbiega znacząco od takiego z piekarni,
chodzi mi o to czy nie jest to bardziej ciasto drożdżowe z piekarnika?
- jak ze swieżoscią? ile dni po wypieku nadaje sie do spożycia?
- czy na zakwasie taki chleb to już smakowo jak z piekarni? taki
zakwas można kupić czy trzeba robić samemu?
-jaki model wypiekacza polecacie. Na aukcjach popularny jest
wymieniony wyżej model Zelmera. Warto?
Czy lepiej kupić wypiekacz z jednym mieszadłem czy dwoma? podobno jest
jakiś problem z odklejaniem i wyrywaniem wypieku z tych mieszadeł
czasem...
Adam Płaszczyca
2010-10-09 21:20:18 UTC
Permalink
Post by Mamut
- czy smak takiego chleba nie odbiega znacząco od takiego z piekarni,
chodzi mi o to czy nie jest to bardziej ciasto drożdżowe z piekarnika?
Odbiega. Na plus :D
Post by Mamut
- jak ze swieżoscią? ile dni po wypieku nadaje sie do spożycia?
5 dni się nadawał. Potem nie wiem, bo obiekt przestał istnieć :D
Post by Mamut
- czy na zakwasie taki chleb to już smakowo jak z piekarni? taki
zakwas można kupić czy trzeba robić samemu?
Na szczęście nie. Można kupić, lepiej samemu zrobić.
Post by Mamut
-jaki model wypiekacza polecacie. Na aukcjach popularny jest
wymieniony wyżej model Zelmera. Warto?
Mi się sprawdza.
Post by Mamut
Czy lepiej kupić wypiekacz z jednym mieszadłem czy dwoma? podobno jest
jakiś problem z odklejaniem i wyrywaniem wypieku z tych mieszadeł
czasem...
Nigdy nie miałem.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
Mamut
2010-10-12 14:59:55 UTC
Permalink
Kurcze naczytałem sie troche o tym Zelmerze i nie ma dobrych opinii.
Ludzie narzekają na zbyt małą moc i niedopiekanie chleba od gory, jest
tylko jedno mieszadło, a największym problemem jest niedopracowane
zamknięcie które hałasuje podczas mieszania.
Polecicie coś lepszego w niewiele wiekszej cenie?
ZS
2010-10-12 18:31:06 UTC
Permalink
Post by Mamut
ałą moc i niedopiekanie chleba od gory, jest
tylko jedno mieszadło, a największym problemem jest niedopracowane
zamknięcie które hałasuje podczas mieszania.
Polecicie coś lepszego w niewiele wiekszej cenie?
Ja pół roku miałem taki z tesco za 80zł i świetnie się sprawdzał ale
zachęcony kupiłem w lidlu za 139zł z dwoma mieszadłami. Rożnicy w
chlebie nie widać tylko kształt mi bardziej odpowiada bo podłużny i
większe chleby można piec. Od góry i jeden i drugi opieka jak nie zrobie
za dużego. Musi mieć od góry obieg powietrza wtedy upiecze. Pewnie takie
z grzałką od góry byłby najlepsze ale to przerost chyba formy nad
treścią jeżeli kosztują więcej niż 300zł. Ja zacząłem piec na zakwasie,
ewentualnie troszeczkę drożdży aby lepiej wyrósł. Dzięki temu chleb w
ogóle się nie kruszy:) (te na drożdżach bardzo mi się kruszyły nawet po
2 dniach. W smaku też ten z zakwasu lepszy jedynie nieraz za mało
wyrośnie, ale daję na wszelki wypadek 1/10 kostki drożdży i wtedy nie ma
problemu.
Quetz
2010-10-15 07:29:42 UTC
Permalink
Witam!
Ja używam (będzie już ze 60 upieczonych bochenków). Moulinex 1650W.
Dwie grzałki, dwa mieszadła. Żadnych problemów technicznych dotychczas
nie stwierdziłem, równo wymieszane i upieczone. Rusztu do bagietek nie
używałem, więc nie wiem, czy przydatne. Misę myje się poniżej minuty.
Niestety cena około 400zł. Niemniej jednak polecam
kogutek
2010-10-16 01:41:41 UTC
Permalink
Post by Mamut
- czy smak takiego chleba nie odbiega znacząco od takiego z piekarni,
chodzi mi o to czy nie jest to bardziej ciasto drożdżowe z piekarnika?
- jak ze swieżoscią? ile dni po wypieku nadaje sie do spożycia?
- czy na zakwasie taki chleb to już smakowo jak z piekarni? taki
zakwas można kupić czy trzeba robić samemu?
-jaki model wypiekacza polecacie. Na aukcjach popularny jest
wymieniony wyżej model Zelmera. Warto?
Czy lepiej kupić wypiekacz z jednym mieszadłem czy dwoma? podobno jest
jakiś problem z odklejaniem i wyrywaniem wypieku z tych mieszadeł
czasem...
Zanim kupisz wypiekacz czy jak to się nazywa. Kup w markecie gotową mieszankę do
chleba. Rozrabia się mikserem i piecze w piekarniku. Są z różnymi dodatkami w
stylu papryka, dynia czy słonecznik. Sprawdzisz na żywym organizmie czy dobre.
Piekę z gotowych mieszanek i na razie nie myślę tego zmieniać. Jedyna zauważalna
wada to jak dla mnie za mało słonecznika albo dyni. Do paprykowego dorzucam
suszonych pomidorów. Na razie nie pakuję się w maszynkę. miskę od miksera dobrze
się myje w zmywarce. Piekę w elektrycznym opiekaczu. Tak z 10 minut mi zajmuje
zrobienie dwóch bochenków po 70 deko. Drożdży nie czuć i w niczym nie przypomina
cista. To zwyczajny ciemny chleb, na dodatek smaczny.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Kontynuuj czytanie narkive:
Loading...