boukun
2021-01-28 16:03:05 UTC
Gary Matthews miał 46 lat i mieszkał sam w Shropshire w Wielkiej
Brytanii. Był jednym z tzw. koronasceptyków – nie wierzył w pandemię, a
na dodatek nie trzymał dystansu społecznego i nie nosił maseczki.
Matthews zmarł zaledwie dzień po tym, jak otrzymał pozytywny wynik na
obecność COVID-19.
Matthews mógł pochwalić się dobrym stanem fizycznym i psychicznym, więc
nic nie zwiastowało tragedii. Od dłuższego czasu należał do zwolenników
teorii spiskowych, którzy negowali zasadność wprowadzonych restrykcji.
Nosił ze sobą inhalator i twierdził, że cierpi na astmę – w ten sposób
unikał odpowiedzialności za brak maseczki.
Uwierzył w pseudonaukę
"The Guardian" dotarł do zrozpaczonej rodziny mężczyzny. Krewni uważają,
że Gary Matthews mógł zostać zmanipulowany przez twórców teorii
spiskowych i zmarł, ponieważ uwierzył w wyssane z palca plotki o
rzekomym spisku ludzi władzy. Z kolei znajomi zmarłego popierający
pseudonaukę są zdania, że Matthews " popełnił samobójstwo albo został
zamordowany przez brytyjski rząd".
Kuzyn Matthewsa Tristan Copeland powiedział magazynowi, że cały czas
prosił Gary’ego o noszenie maseczki i przestrzeganie wprowadzonych
nakazów/zakazów. " On i jego przyjaciele twierdzili, że muszą wychodzić
i spotykać się z ludźmi, aby pokazać, że nie wierzą w słowa rządu" -
dodał zrozpaczony Copeland.
Kuzyn stwierdził również, że Matthews był bardzo nieśmiały, więc
najczęściej komunikował się za pomocą internetu, gdzie zawierał nowe
znajomości. To dam trafił na kilka pseudonaukowych artykułów, które go
zafascynowały i szybko dołączył do różnych grup koronasceptyków na
Facebooku. Uważał, że wszyscy ci, którzy wierzą w pandemię mają "wyprany
przez media mózg".
Gary Matthews przez blisko tydzień miał bardzo niepokojące objawy, ale
nie przyjmował do siebie wiadomości o możliwym zakażeniu. 12 stycznia
otrzymał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. Następnego dnia
zmarł w samotności w swoim domu.
https://kobieta.wp.pl/koronasceptyk-zmarl-po-zakazeniu-odmawial-stosowania-sie-do-obostrzen-6602098282543648a
atytal
1 godzinę temu
Przeszedłem coronavirusa. Też mogłem zejść z tego świata podobnie jak
niektórzy na rozwolnienie. Moja odporność bez korzystania z usług służby
zdrowia zwyciężyła mimo, że mam 70 lat i nadal żyję.
noidobrze
1 godzinę temu
Na ulicach zazwyczaj starzy noszą maski, a młodzi najczęściej nie. To
objaw skrajnego egoizmu i założenia,że tylko starym covid szkodzi,
dlatego, nie żal mi młodych i butnych korona-sceptyków, którzy mieli
gdzieś innych ludzi i nie bali się zarażać ani siebie ani wszystkich wokół.
A TYMCZASEM W POLSCE...
1 godzinę temu
- Zapewne zadajecie sobie pytanie: JAK DŁUGO JESZCZE TO BĘDZIE TRWAĆ?
Otóż, odpowiedź na nie jest bardzo prosta i oczywista! TAK DŁUGO, JAK TO
BĘDZIE KONIECZNE, AŻ DO: - pełnego wyszczepienia stada, -
zakolczykowania, - zamknięcia w zagrodach, - zapewnienia właściwego
wypasu, hodowli, rozrodu i całościowego nadzoru weterynaryjnego TYLKO
pod kontrolą najwyższej klasy ekspertów weterynarii (przykład: prof.
Simon), a także wytrzebienia nadwyżek pogłowia (sztuk starych i słabych)
w zgodzie z przepisami prawodawstwa zootechnicznego Unii Europejskiej,
czyli do OSTATECZNEGO ROZWIĄZANIA i WKROCZENIA W ''ŚWIETLANĄ ERĘ
POWSZECHNEJ SZCZĘŚLIWOŚCI'', przyszłości, zaplanowanej i realizowanej
według planów psychopatów pokroju Kill-Bill'a Gates'a 666 Mengele... Od
was Wolacy zależy, czy ugniecie się i wtedy szybciutko zostaną zniesione
wasze ograniczenia (oczywiście nie wszystkie, oj niee, zapomnijcie...),
lub będziecie się opierać, ale wtedy będziecie nękani kolejnymi
''falami''. Wybór, kim chcecie być należy do was. Do obsadzenia są
następujące role: 1-nadzorca, 2-niewolnik, 3-kapo, 4-wolny człowiek.
Brytanii. Był jednym z tzw. koronasceptyków – nie wierzył w pandemię, a
na dodatek nie trzymał dystansu społecznego i nie nosił maseczki.
Matthews zmarł zaledwie dzień po tym, jak otrzymał pozytywny wynik na
obecność COVID-19.
Matthews mógł pochwalić się dobrym stanem fizycznym i psychicznym, więc
nic nie zwiastowało tragedii. Od dłuższego czasu należał do zwolenników
teorii spiskowych, którzy negowali zasadność wprowadzonych restrykcji.
Nosił ze sobą inhalator i twierdził, że cierpi na astmę – w ten sposób
unikał odpowiedzialności za brak maseczki.
Uwierzył w pseudonaukę
"The Guardian" dotarł do zrozpaczonej rodziny mężczyzny. Krewni uważają,
że Gary Matthews mógł zostać zmanipulowany przez twórców teorii
spiskowych i zmarł, ponieważ uwierzył w wyssane z palca plotki o
rzekomym spisku ludzi władzy. Z kolei znajomi zmarłego popierający
pseudonaukę są zdania, że Matthews " popełnił samobójstwo albo został
zamordowany przez brytyjski rząd".
Kuzyn Matthewsa Tristan Copeland powiedział magazynowi, że cały czas
prosił Gary’ego o noszenie maseczki i przestrzeganie wprowadzonych
nakazów/zakazów. " On i jego przyjaciele twierdzili, że muszą wychodzić
i spotykać się z ludźmi, aby pokazać, że nie wierzą w słowa rządu" -
dodał zrozpaczony Copeland.
Kuzyn stwierdził również, że Matthews był bardzo nieśmiały, więc
najczęściej komunikował się za pomocą internetu, gdzie zawierał nowe
znajomości. To dam trafił na kilka pseudonaukowych artykułów, które go
zafascynowały i szybko dołączył do różnych grup koronasceptyków na
Facebooku. Uważał, że wszyscy ci, którzy wierzą w pandemię mają "wyprany
przez media mózg".
Gary Matthews przez blisko tydzień miał bardzo niepokojące objawy, ale
nie przyjmował do siebie wiadomości o możliwym zakażeniu. 12 stycznia
otrzymał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. Następnego dnia
zmarł w samotności w swoim domu.
https://kobieta.wp.pl/koronasceptyk-zmarl-po-zakazeniu-odmawial-stosowania-sie-do-obostrzen-6602098282543648a
atytal
1 godzinę temu
Przeszedłem coronavirusa. Też mogłem zejść z tego świata podobnie jak
niektórzy na rozwolnienie. Moja odporność bez korzystania z usług służby
zdrowia zwyciężyła mimo, że mam 70 lat i nadal żyję.
noidobrze
1 godzinę temu
Na ulicach zazwyczaj starzy noszą maski, a młodzi najczęściej nie. To
objaw skrajnego egoizmu i założenia,że tylko starym covid szkodzi,
dlatego, nie żal mi młodych i butnych korona-sceptyków, którzy mieli
gdzieś innych ludzi i nie bali się zarażać ani siebie ani wszystkich wokół.
A TYMCZASEM W POLSCE...
1 godzinę temu
- Zapewne zadajecie sobie pytanie: JAK DŁUGO JESZCZE TO BĘDZIE TRWAĆ?
Otóż, odpowiedź na nie jest bardzo prosta i oczywista! TAK DŁUGO, JAK TO
BĘDZIE KONIECZNE, AŻ DO: - pełnego wyszczepienia stada, -
zakolczykowania, - zamknięcia w zagrodach, - zapewnienia właściwego
wypasu, hodowli, rozrodu i całościowego nadzoru weterynaryjnego TYLKO
pod kontrolą najwyższej klasy ekspertów weterynarii (przykład: prof.
Simon), a także wytrzebienia nadwyżek pogłowia (sztuk starych i słabych)
w zgodzie z przepisami prawodawstwa zootechnicznego Unii Europejskiej,
czyli do OSTATECZNEGO ROZWIĄZANIA i WKROCZENIA W ''ŚWIETLANĄ ERĘ
POWSZECHNEJ SZCZĘŚLIWOŚCI'', przyszłości, zaplanowanej i realizowanej
według planów psychopatów pokroju Kill-Bill'a Gates'a 666 Mengele... Od
was Wolacy zależy, czy ugniecie się i wtedy szybciutko zostaną zniesione
wasze ograniczenia (oczywiście nie wszystkie, oj niee, zapomnijcie...),
lub będziecie się opierać, ale wtedy będziecie nękani kolejnymi
''falami''. Wybór, kim chcecie być należy do was. Do obsadzenia są
następujące role: 1-nadzorca, 2-niewolnik, 3-kapo, 4-wolny człowiek.