Discussion:
Szukam ksiazki
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
s***@.op.pl
2021-06-03 07:08:01 UTC
Permalink
Dawno przeczytana ksiazka. Dzieje sie na Ziemi, po jakiejs
katastrofie. W opisywanym spoleczenstwie duze znaczenie maja
bibliotekarki. Pociagi sa ciagniete przez lokomotywy wiatrowe lub
przez lokomotywy napedzane przez pedalujacych ludzi. Prosze o
przypomnienie tytulu, autora.
Zbigniew
Freja Draco
2021-06-03 07:52:00 UTC
Permalink
Post by s***@.op.pl
Dawno przeczytana ksiazka. Dzieje sie na Ziemi, po jakiejs
katastrofie. W opisywanym spoleczenstwie duze znaczenie maja
bibliotekarki. Pociagi sa ciagniete przez lokomotywy wiatrowe lub
przez lokomotywy napedzane przez pedalujacych ludzi. Prosze o
przypomnienie tytulu, autora.
Sean McMullen
- Głosy w jasności
- Wschód Lustrosłońca

I komputer (a raczej kalkulor) też mają po zbóju :)
--
Freja Draco

Szkarłatnych karłów taniec dogasa
Scena płonie świtem
A ja - z oczu zmywam sen
s***@.op.pl
2021-06-03 08:08:09 UTC
Permalink
Post by Freja Draco
Post by s***@.op.pl
Dawno przeczytana ksiazka. Dzieje sie na Ziemi, po jakiejs
katastrofie. W opisywanym spoleczenstwie duze znaczenie maja
bibliotekarki. Pociagi sa ciagniete przez lokomotywy wiatrowe lub
przez lokomotywy napedzane przez pedalujacych ludzi. Prosze o
przypomnienie tytulu, autora.
Sean McMullen
- Głosy w jasności
- Wschód Lustrosłońca
I komputer (a raczej kalkulor) też mają po zbóju :)
Dziekuje za informacje, tak przypomnialem sobie kalkulor.
A. Filip
2021-06-03 07:52:09 UTC
Permalink
Post by s***@.op.pl
Dawno przeczytana ksiazka. Dzieje sie na Ziemi, po jakiejs
katastrofie. W opisywanym spoleczenstwie duze znaczenie maja
bibliotekarki. Pociagi sa ciagniete przez lokomotywy wiatrowe lub
przez lokomotywy napedzane przez pedalujacych ludzi. Prosze o
przypomnienie tytulu, autora.
Zbigniew
Sean McMullen : "Głosy w Jasności", "Wschód Lustrosłońca". [1]

To co wyszło po polsku to rozbita na dwie książki pierwsza z książek
serii Wielkozimia (GreatWinter) [2]. Jak ktoś się przymierza to
przeczytania całej trylogii po angielsku to w wersji "złożone do kupy"
są zmiany nie za wielkie objętościowo ale dość istotne "dla wymowy".

Moje wrażenia to były nierówny poziom w ramach tej samej książki
wiec zakładam że inni czytelnicy mogą mieć wrażenia " *bardzo* różne".

[1] https://lubimyczytac.pl/cykl/2668/wielkozima
[2] https://en.wikipedia.org/wiki/Sean_mcmullen#Novels
--
A. Filip
| Stare chińskie przysłowie mówi: „jeśli nie masz co powiedzieć,
| powiedz stare chińskie przysłowie”. (Przysłowie chińskie)
Artur Stachura
2021-06-03 08:54:15 UTC
Permalink
Post by A. Filip
Sean McMullen : "Głosy w Jasności", "Wschód Lustrosłońca". [1]
To co wyszło po polsku to rozbita na dwie książki pierwsza z książek
serii Wielkozimia (GreatWinter) [2]. Jak ktoś się przymierza to
przeczytania całej trylogii po angielsku to w wersji "złożone do kupy"
są zmiany nie za wielkie objętościowo ale dość istotne "dla wymowy".
Moje wrażenia to były nierówny poziom w ramach tej samej książki
wiec zakładam że inni czytelnicy mogą mieć wrażenia " *bardzo* różne".
Mam całkiem podobne odczucie - książka (polskie wydanie) z początku
zapowiadała się dobrze, z ciekawymi postaciami i oryginalnym światem,
ale dalej autor poszedł w długie opisy kampanii wojennych
i politycznych przepychanek.

IMHO tegoż autora cykl "Lunaświaty" jest lepszy.
--
Artur Stachura
A. Filip
2021-06-03 09:08:58 UTC
Permalink
Post by Artur Stachura
Post by A. Filip
Sean McMullen : "Głosy w Jasności", "Wschód Lustrosłońca". [1]
To co wyszło po polsku to rozbita na dwie książki pierwsza z książek
serii Wielkozimia (GreatWinter) [2]. Jak ktoś się przymierza to
przeczytania całej trylogii po angielsku to w wersji "złożone do kupy"
są zmiany nie za wielkie objętościowo ale dość istotne "dla wymowy".
Moje wrażenia to były nierówny poziom w ramach tej samej książki
wiec zakładam że inni czytelnicy mogą mieć wrażenia " *bardzo* różne".
Mam całkiem podobne odczucie - książka (polskie wydanie) z początku
zapowiadała się dobrze, z ciekawymi postaciami i oryginalnym światem,
ale dalej autor poszedł w długie opisy kampanii wojennych
i politycznych przepychanek.
IMHO tegoż autora cykl "Lunaświaty" jest lepszy.
Akurat w Lunaświatych dla mnie naprawdę dobry jest trzeci tom
"Próżniowędrowiec", zasadniczo dla kilku prawdziwych perełek w tekście.
Poprawiona politycznie wersja opisu bitwy z Lupanianami to dla mnie
majstersztyk który (prawie) każdy polityk przeczytać powinien :-)
[ AFAIK czwarty tom nie wyszedł po polsku ]
--
A. Filip
| Czas to dobry nauczyciel. (Przysłowie arabskie)
Kontynuuj czytanie narkive:
Loading...