Chociaż myślę, że to głównie dlatego, że nie wiedzieli, że Tennant tak szybko wyjeżdża, sprawa nie jest pozbawiona szeregu możliwych uzgodnień:
1) Możliwe, że wydarzenia z „The End of Time” i całej „powracającej wojny czasu” trochę zaszkodziło osi czasu i spowodowało, że Dziesiątka zregenerowała się wcześniej, niż powinien. Jak widzieliśmy, zbliżające się ponowne pojawienie się wojny spowodowało pewne znaczące anomalie czasowe, takie jak „złe sny” o Mistrzu, który przeniknął do wszystkich w umysłach wszechświata, a także szybki rozwój rasy Ood. Jednak to z mocą wsteczną zmieniłoby wydarzenia z „Milczenia w bibliotece” (choć w bardzo małym stopniu), ponieważ River prawdopodobnie nie zapyta o Krach Bizancjum. Jednak, podczas gdy jego wyjaśnienie dostarcza sprzeczności w historii, jest raczej bezcelowe z perspektywy spoza wszechświata, ponieważ po prostu ignoruje sprzeczność, a nie uzasadnia ją.
2) Założyła, że Ten jest przyszłym Doktorem (Dwanaście, Czternaście itd.). Ponieważ nigdy nie spotkała Doktora we właściwej kolejności, jest bardzo możliwe, że mogła spotkać niektórych z dalekiej przyszłości (być może 37. Doktora, chociaż wydaje się to trochę naciągane), a zatem nadal można rozważyć Dziesiątkę „wczesne dni” dla niej, ponieważ pierwszym Doktorem, którego spotkała, był Jedenastka, a zatem byłby „najwcześniejszy”. Wolę to wyjaśnienie, ponieważ wiemy, że katastrofa Bizancjum wydarzyła się za życia Eleven, a piknik w Asgardzie wydaje się czymś, co Eleven i ona zrobiliby, biorąc pod uwagę, jak blisko byli. Jednak jest prawdopodobne, że spotkała Dziesiątkę więcej niż raz, ponieważ Jedenaście jest już przyzwyczajona do spotkania z nią w niewłaściwej kolejności w „Czasie Aniołów”. Z perspektywy Dziesiątka wszelkie kolejne spotkania z młodszą rzeką niż to, które widziano w „Milczeniu w bibliotece” prawdopodobnie miałyby miejsce, gdy unikał nadchodzącej regeneracji, co robił pomiędzy „Wodami Marsa” a „Koniec Czas ”(a ponieważ nie minęło dużo czasu po tym, jak stracił Donnę, mogło tak być, kiedy powiedział o niej River, ponieważ rzeka w„ Ciszy w bibliotece ”była świadoma tego, kim była Donna i wydawało się, że wie, co się jej). To naprawdę nie powoduje żadnych większych problemów dla tego wyjaśnienia (w rzeczywistości pomaga wyjaśnić jej komentarz „młodszy niż kiedykolwiek widziałem”, ponieważ Dziesiątka byłaby starsza w tym momencie), ale wydaje się dziwne, że wspominała o mniejszych wydarzeniach, takich jak katastrofa Bizancjum i piknik w Asgardzie, kiedy gdyby rzeczywiście pomyliła Dziesiątkę z późniejszą, ale wciąż wczesną inkarnacją, dzieliliby razem znacznie „większe” wydarzenia, jak ponowne uruchomienie wszechświata. (Chociaż Eleven wciąż była dość „wcześnie”, kiedy to się stało, więc nawet teraz powinno wydawać się dziwne, że o tym nie wspomniała.) Mimo to wydaje się, że jest to najbardziej prawdopodobne uzasadnienie, biorąc pod uwagę to, co wiemy.
3) Rozpoznała w Dziesięciu „Doktora”, ale nie jako jakąś szczególną inkarnację ze względu na jej „zmysł Władcy Czasu”. Nie przepadam za tym wyjaśnieniem, ponieważ stawia kilka pytań, takich jak dlaczego, jeśli potrafiła wyczuć, kim on był, czy nie mógł powiedzieć, kim ona była? „Zmysł Władcy Czasu” powinien technicznie działać w obie strony. Poza tym najwyraźniej go rozpoznała (głównie dlatego, że miała zdjęcia wszystkich jego wcieleń, ale można założyć, że szaleńczo spotkała Dziesiątkę wcześniej, kiedy był później w swoim życiu, co wydaje się być dowodem znajomości ich związku), więc nawet gdyby rozpoznała go ze względu na swój „zmysł Władcy Czasu”, prawdopodobnie postępowałaby dokładnie tak samo (to znaczy pytając go o wydarzenia w swoim dzienniku) i uzyskałaby ten sam problem z którym obecnie mamy do czynienia (czyli „dlaczego zapytała Dziesiątkę o katastrofę Bizancjum, skoro doświadczyła jej z Eleven?”).