Discussion:
[Sz][rel] 125 lat komunikacji miejskiej w Szczecinie
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Marcin Stefanowicz
2004-08-21 16:12:02 UTC
Permalink
Narazie w telegraficznym skrocie - jak ktos bedzie chcial to dopisze :)

Ostatnie przygotowania trwaly od samego rana. Dla mnie zaczely sie pobudka o
5 rano i pojawieniem sie na Pogodnie okolo 6:30 - po drodze jeszcze wpadlem
na Iwo w pelnym rynsztunku Nadzoru Ruchu :) Na miejscu trwalo jeszcze
oklejanie ostatnich wagonow karteczkami z informacja a rozpoczelo sie
ustawianie wagonow na miejsce wystawy taboru. W czasie kiedy z Kajetanem
oklejalismy jedne z ostatnich pozostalosci wagonu Wismar/Nieski/LHB (lorka
niemierzynska) nastawiacze probowali odpalic inny niemierzynski przybytek
022 co zakonczylo sie efektownym BUM seria iskier itp. Opory? PRzebicie? Nie
wazne - grunt ze bylo efektowne :) Wczesniej historyczna helmutowa doczepa
551 podpieta zostala do 919 za pomoca dziwnej konstrukcji w kolejnosci od
tylu: sprzeg Scharfenberga wystajacy z doczepy - Scharfenberg przystosowany
do podczepienia pod standardowy krotki sprzeg - standardowa koncowka
przystosowana do podczepienia do skroconego sprzegu - normalny sprzeg w jaki
wyposarzony byl 919 :)

Kiedy opuszczalem ten przybytek byla 7:58 i trwalo cofanie skladu GT6+B4 na
tor wystawniczy. Do SPA Dabie trafilem okolo 8:30, gdzie czekal juz Jacek.
No i tym sposobem po przyklejeniu jeszcze informacji o autobusach
przepuscilismy 2 jelczory ktore pojechaly prosto na Klonowica. My natomiast
rowno o 9:20 odjechalismy z Osiedla Bukowego jako linie 851 (Volvo B10M
#2882) oraz 852 (Ikarus 280 #2051) w swoich kierunkach. Volvo zabieralo
wiekszosc pasazerow z przystankow wiec ja mialem poprostu luzy. Na miejscu
ustawilismy autobusy (Volvo dojechalo po kilku minutach na Klonowica z
Pogodna) i impreza zostala oficjalnie rozpoczeta. Od samego poczatku
musialem odganiac chordy dzieciakow od 4 magicznych przyciskow w polickim
#755 (MAN NG313) do otwierania/zamykania drzwi. Wglednie dobrze mi szlo, ale
okolo 10:20 drzwi juz odmowily posluszenstwa. To i tak dobry wynik bo w
Jelczydlach wszystko padlo po 5 minutach :)
No to przyszla kolej na to co lubie najbardziej :> Zabawa wyswietlaczami -
ci, ktory byli na 75 leciu komunikacji autobusowej w roku ubieglym - wiedza
o co chodzi :]

Tymczasem okazalo sie, za na specjalna linie 125 SPAK wypuscil 12 metrowe
manidlo zamiast Ikara. No wiec w pewnym momencie cyrk bo ludzie ktorzy
chcieli z Pogodna dojechac na Klonowica poprostu sie nie zmiescili :-/ No to
#755 ruszyl do akcji - kilka minut pompowania i pojechalismy na odsiecz. Na
kolejny - ostatni juz kurs Klonowica sie "zrehabilitowalo" i dalo nam
swojego szklarniowego #1562 (tez Volvo, ale finlandzkie...). Calkiem ciekawe
przezycie w czasie jazdy zmieniac ustawienie filmow :] No i o 11:55 wszyscy
chetni odjechali dwoma autobusami na Klonowica gdzie powoli do odjazdu
szykowala sie parada autobusow. 12:10 ruszylismy: Jelcz L11 (SPAK #150),
Ikarus 280 (SPAD #2051)m Volvo B10M (SPAD #2882), MAN NL223 (SPAK #1204),
MAN NL313 (SPPK #3024) i MAN NG313 (SPPK #755). Przed parada jechal radiowoz
NR. Juz na poczatku w parade wlaczyla sie wywrotka marki Kamaz :) Na Taczaka
doscignol nas radiowoz drogowki i przez 5 minut nie byl w stanie sie dogadac
z NR kto ma jechac z przodu a kto z tylu. Ostatecznie NR wyladowal za
ostatnim manidlem. I tak przez miasto przyjemnie sie jechalo i tylko na
Bramie Portowej musielismy poczekac na 2 autobusy ktore zostaly w tyle.
Poczawszy od pl. Sprzymierzonych dopomogl nam glina na motorze, ale co z
tego, skoro kierowca Volvo postanowil zrobic rundke chonorowa dookola placu?
;-) W ten sposob Volvo wyladowalo na koncu parady, a my jechalismy dalej
siejac postrach na Grunwaldzkim. Z koniecznosci podarowalismy sobie odcinek
Skarki - Giedroyc - Slowackiego i szybko podjechalismy na przystanek
kolejnowy Szczecin Łękno. Takiego oblezania chyba nigdy tu nie bylo :)
Planowo o 13:04 podjechal nasz ED72 w kierunku Polic. Odjazd 13:14 i 30
minut jazdy. W srodku sie okazalo, ze frekwencja przekroczyla nasze
najsmielsze oczekiwania i niektorzy ludzie musieli stac... Wedlug moich
wyliczen - 402 pasazerow nie liczac czlonkow STMKM...

W Policach wszyscy rzucili sie na Ogorka :-/ Czy ludzie nie czytaja programu
wogole, ze 3 kury po Policach beda? Nawet podstawiony z tylu Zemun nie
rozladowal tloku... Drugi kurs to samo, a zadowolony z siebie Robercik
oczywiscie nie widzial przeszkod, zeby zabytek jechal przepelniony...
Trzeciego kursu nie widzialem, ale podobno byl juz prawie pusty...

14:30 - stoimy w Policach i czekamy na towarowy ze Szczecina. Ja tylko
przejechal ruszylismy w podroz powrotna. Warto zaznaczyc ze w obu kierunkach
w pociagu posluchac mozna bylo (trzeba bylo...) niezwykle nudnego
przewodnika z PTTK. Mimo licznych apeli, grozb i probs - Robert nie zechcial
odciagnac go od mikrofonu a narzekania 402 pasazerow najwyrazniej sprawialy
mu przyjemnosc...

Dworzec PKP Szczecin Glowny - przyjazd ledwie 3 minuty po planie. Szybkie
przejscie na przystanek tramwajowy i w teszczu 4 minuty czekania.
Przyjechala prawie liniowa 3 (czyli rezerwa bo niemierzynowi sie cos
zepsulo) a chwilke pozniej parada tramwajowa z Bremenem na czele. A poniewaz
ten nie zabieral pasazerow oblezenie przezyl drugi w kolejnosci 293+343.
Kolejne to: #167 (N), #216 (4N), znany z licznych innych imprez [oraz
wypadkow] #610 (102Na), #919 (GT6), 720+701 (historyczne 105N) oraz na
pomaranczowym koncu 789+790 (105N2k/2000). I tym razem mielismy eskorte juz
w ilosci 2 gliniarzy na motocyklach i jeszce jakies NR i drogowki. W ten
sposob dojechalismy na Las Arkonski gdzie Bremen oraz 216 zostaly postawione
na 2 tory rezerwowe, a pozostale wagony zjechaly do swoich zajezdni. No i
czesc zaplanowana dobiegla konca...

A poznie jeszcze festyny dla dzieci, prezydent miasta zanudzajacy wszystkich
swoja malo przyjemna obecnoscia itd. :)



Relacja spisana taka jaka ja widzial nizej podpisany,
Marcin Stefanowicz
zenek kowalczyk
2004-08-21 17:11:52 UTC
Permalink
Post by Marcin Stefanowicz
Kiedy opuszczalem ten przybytek byla 7:58 i trwalo cofanie skladu GT6+B4 na
tor wystawniczy. Do SPA Dabie trafilem okolo 8:30, gdzie czekal juz Jacek.
No i tym sposobem po przyklejeniu jeszcze informacji o autobusach
przepuscilismy 2 jelczory ktore pojechaly prosto na Klonowica. My natomiast
rowno o 9:20 odjechalismy z Osiedla Bukowego jako linie 851 (Volvo B10M
#2882) oraz 852 (Ikarus 280 #2051) w swoich kierunkach. Volvo zabieralo
wiekszosc pasazerow z przystankow wiec ja mialem poprostu luzy.
Kilka osob skorzystało sobie z 851 jak z pospiesznego tyle ze bezpłatnego :]
Post by Marcin Stefanowicz
Na miejscu
ustawilismy autobusy (Volvo dojechalo po kilku minutach na Klonowica z
Pogodna) i impreza zostala oficjalnie rozpoczeta. Od samego poczatku
musialem odganiac chordy dzieciakow od 4 magicznych przyciskow w polickim
#755 (MAN NG313) do otwierania/zamykania drzwi.
Czemu tylko ten wyrób był tak podatny na dziecięce łapki które sięwszędzie
wepchną :>
Post by Marcin Stefanowicz
Wglednie dobrze mi szlo, ale
okolo 10:20 drzwi juz odmowily posluszenstwa. To i tak dobry wynik bo w
Jelczydlach wszystko padlo po 5 minutach :)
No to przyszla kolej na to co lubie najbardziej :> Zabawa wyswietlaczami -
ci, ktory byli na 75 leciu komunikacji autobusowej w roku ubieglym - wiedza
o co chodzi :]
Pamiętają pamiętają :) i jeszcze nawiązując do MANideł to pamiętają jak w
Dabiu po zabawach dziecięcych w NL223 działy sięniezłe cyrki:] ot takie te
MANy cudowne
Post by Marcin Stefanowicz
Tymczasem okazalo sie, za na specjalna linie 125 SPAK wypuscil 12 metrowe
manidlo zamiast Ikara. No wiec w pewnym momencie cyrk bo ludzie ktorzy
chcieli z Pogodna dojechac na Klonowica poprostu sie nie zmiescili :-/ No to
#755 ruszyl do akcji - kilka minut pompowania i pojechalismy na odsiecz. Na
kolejny - ostatni juz kurs Klonowica sie "zrehabilitowalo" i dalo nam
swojego szklarniowego #1562 (tez Volvo, ale finlandzkie...).
I bardzo dobre (nasze Volvo są nie do zdarcia :D)
Post by Marcin Stefanowicz
Poczawszy od pl. Sprzymierzonych dopomogl nam glina na motorze, ale co z
tego, skoro kierowca Volvo postanowil zrobic rundke honorowa dookola placu?
;-)
Myślał że jedziemy sobie prosto przez Wojska Polskiego
Post by Marcin Stefanowicz
kolejnowy Szczecin Łękno. Takiego oblezania chyba nigdy tu nie bylo :)
W Policach chyba też nie
Post by Marcin Stefanowicz
Planowo o 13:04 podjechal nasz ED72 w kierunku Polic. Odjazd 13:14 i 30
minut jazdy. W srodku sie okazalo, ze frekwencja przekroczyla nasze
najsmielsze oczekiwania i niektorzy ludzie musieli stac... Wedlug moich
wyliczen - 402 pasazerow nie liczac czlonkow STMKM...
To bardzo dobrze
Post by Marcin Stefanowicz
W Policach wszyscy rzucili sie na Ogorka :-/ Czy ludzie nie czytaja programu
wogole, ze 3 kury po Policach beda? Nawet podstawiony z tylu Zemun nie
rozladowal tloku... Drugi kurs to samo, a zadowolony z siebie Robercik
oczywiscie nie widzial przeszkod, zeby zabytek jechal przepelniony...
Trzeciego kursu nie widzialem, ale podobno byl juz prawie pusty...
już za drugim razem IK160 był wypełniony powietrzem...
Post by Marcin Stefanowicz
14:30 - stoimy w Policach i czekamy na towarowy ze Szczecina. Ja tylko
przejechal ruszylismy w podroz powrotna. Warto zaznaczyc ze w obu kierunkach
w pociagu posluchac mozna bylo (trzeba bylo...) niezwykle nudnego
przewodnika z PTTK. Mimo licznych apeli, grozb i probs - Robert nie zechcial
odciagnac go od mikrofonu a narzekania 402 pasazerow najwyrazniej sprawialy
mu przyjemnosc...
Przewodnik jak to najczęsciej przewodnicy był nudny. tak wogóle to można
wiedziećpo co on był :| Jedyne czym błysnął to znajomośc trasy linii 63 o
ktorej powiedzial jedno zdanie na Skolwinie (czemu uważam że błysnął? bo nie
podjerzewam nigdy przewodników o znajomośc układu linii KM)
Post by Marcin Stefanowicz
Dworzec PKP Szczecin Glowny - przyjazd ledwie 3 minuty po planie. Szybkie
przejscie na przystanek tramwajowy i w teszczu 4 minuty czekania.
Przyjechala prawie liniowa 3 (czyli rezerwa bo niemierzynowi sie cos
zepsulo) a chwilke pozniej parada tramwajowa z Bremenem na czele. A poniewaz
ten nie zabieral pasazerow oblezenie przezyl drugi w kolejnosci 293+343.
Kolejne to: #167 (N), #216 (4N),
Oj się lud rzucił na te eNki :/
Post by Marcin Stefanowicz
dojechalismy na Las Arkonski gdzie Bremen oraz 216 zostaly postawione
na 2 tory rezerwowe, a pozostale wagony zjechaly do swoich zajezdni. No i
czesc zaplanowana dobiegla konca...
Wszystko co dobre to się dobrze kończy szkoda tylko że okazji do pokazania
ludowi że komunikacja miejska jest ciekawa nie ma dużo i tego typu imprez w
naszym mieście mi jest wciąż za mało. Ale może to i dobrze bo z większym
apetytem czekam na następną :]

P.S. przy okazji to pochwalę się że spełniło się moje marzenie o tym zeby
usiasc na fotelu kierowcy w moim ulubionym Volvo #1555 :)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Mareczek
2004-08-21 19:40:37 UTC
Permalink
Post by Marcin Stefanowicz
Kiedy opuszczalem ten przybytek byla 7:58 i trwalo cofanie skladu GT6+B4 na
tor wystawniczy. Do SPA Dabie trafilem okolo 8:30, gdzie czekal juz Jacek.
No i tym sposobem po przyklejeniu jeszcze informacji o autobusach
przepuscilismy 2 jelczory ktore pojechaly prosto na Klonowica. My natomiast
rowno o 9:20 odjechalismy z Osiedla Bukowego jako linie 851 (Volvo B10M
#2882) oraz 852 (Ikarus 280 #2051) w swoich kierunkach.
Ja o 802 - wyjechalismy z Golecina o 8:37, czyli zaraz za planowa 6, 13
minut przed czasem... I nie wiem kto te rozklady ukladal, ale my bysmy chyba
musieli latac zeby dojechac na 9:25 pod dworzec... Ale mniejsza z tym.
Motorowy - luzak na calego, lecimy jakies 50 km/h miedzy Robotnicza a
Ludowa, wagon lata jak poje***y, a motorwy nic, nastawnik full :D Pod
dworcem tlum focistow, ale my lecimy na Pomorzany. Tam wpuszczamy przed nami
#167 ktory nadjechal od Piastow, my za nim, mielismy wjechac na zeberko za
petla, ale motorowy musial sobie pojsc do kanciapy :D Stojac na torze 11, po
chwili dowiadujemy sie ze zaraz ma byc 12/4 ktora ma planowe wyprzedzanie 12
posilkowej :) Ale spokojnie, 3 przyjechala (#603, potem widzialem go
odstawionego na Niemierzynie, a zamiast niego chyba wyciagneli rezerwe z
Basenu), my za nia i ruszylismy w silnej eskorcie (#167, #216 i #293+343)
pod dworzec. Na calej trasie nie bylo zbyt duzego tloku, w sumie wszyscy
wsiedli pod dworcem a na trasie dosiadali sie nieswiadomi, jak i Ci ktorzy
wiedzieli co i jak. Najlpesza byla niedowidzaca babcia na Wyszynskiego:
- Jaka to linia?
- 802
- Aha. - babcia zbiera sie do wsiadanie i po 2 sekundach ockniecie sie. - A
gdzie to jedzie???
- Na zaj. autobusowa Klonowica. - babcia popatrzala krzywym wzrokiem i
sobie poszla :-)

Na Klonowica zajezdzamy z 10 minutowym opoznieniem (dzieki Maciek za rozklad
:D), na zajezdni juz gartska zwiedzajacych, a my sie zalamujemy - kretyni z
CW w bramie postawili jakas ciezarowke, brama zamknieta i dupa z
trojkatowania... Po burzy mozgow dochodzimy do wniosku ze sie cofniemy do
petli, ale tam mamy czekac na NR. Po jakiego chu** to nie wiem, przeciez czy
tak czy siak jak sie bedziemy musieli wykoleic to i tak to sie stanie, z NR
czy bez :P Przed skretem czekamy z 15 na NR, motorowy jest meczony
opowiastkami "Grudziadza" (wspolczucia dla niego, tzn. dla motorowego :P),
po czym Iwo zglosil na NR ze sami se damy rady i szybciutko to zrobilismy.
Podsyl na Pogodno, tam na przystanku jakies 200 osob a tu podjezdza...
Post by Marcin Stefanowicz
Tymczasem okazalo sie, za na specjalna linie 125 SPAK wypuscil 12 metrowe
manidlo zamiast Ikara. No wiec w pewnym momencie cyrk bo ludzie ktorzy
chcieli z Pogodna dojechac na Klonowica poprostu sie nie zmiescili :-/ No to
#755 ruszyl do akcji - kilka minut pompowania i pojechalismy na odsiecz. Na
kolejny - ostatni juz kurs Klonowica sie "zrehabilitowalo" i dalo nam
swojego szklarniowego #1562 (tez Volvo, ale finlandzkie...). Calkiem ciekawe
przezycie w czasie jazdy zmieniac ustawienie filmow :]
Ja w miedzy czasie pojechalem na nasza kiblownie, czyli Szczecin Wzgorze
Hetmanskie. Spotykam na peronie jakiegos kibla, pytam sie mechanika jak
trafic do dyspo, a ten gada - no to od drugiej strony trzeba itd. bo tu to
sie pan zgubi. Dobra zycie, nie bedzie robil 5 km, na kogos trafie i sie
zapytam. No to idziemy, idziemy, idziemy, nagle zaczela sie jakas hala, tam
pytam goscia gdzie do dyspozytora, kaze mi isc hala, przechodza przez hale,
a tu sie zaczyna powoli konczyc plot :D Pytam jakiegos goscia jak do dyspo,
ten mowi ze mnie poprawi, bo zanim by mi wytlumaczyl co i jak to szybciej
zajdziemy :-) Na skladzie wyladowalem cos po 12 no i kwitniemy :D 12:35,
wyjezdzamy na perony, zabawa w probe hamulca i ruszamy na Lekno...
Post by Marcin Stefanowicz
Takiego oblezania chyba nigdy tu nie bylo :)
Planowo o 13:04 podjechal nasz ED72 w kierunku Polic. Odjazd 13:14 i 30
minut jazdy. W srodku sie okazalo, ze frekwencja przekroczyla nasze
najsmielsze oczekiwania i niektorzy ludzie musieli stac... Wedlug moich
wyliczen - 402 pasazerow nie liczac czlonkow STMKM...
14:30 - stoimy w Policach i czekamy na towarowy ze Szczecina. Ja tylko
przejechal ruszylismy w podroz powrotna.
Hehe, niezle jaja byly, dyzurna podala nam zielone, mecho dal na III
bocznik, i tak napiecie spadlo, ze sie zapalilo czerowne - ROTFL :) Trzeba
bylo wyjechac na zastepczym :-)
Post by Marcin Stefanowicz
Warto zaznaczyc ze w obu kierunkach
w pociagu posluchac mozna bylo (trzeba bylo...) niezwykle nudnego
przewodnika z PTTK. Mimo licznych apeli, grozb i probs - Robert nie zechcial
odciagnac go od mikrofonu a narzekania 402 pasazerow najwyrazniej sprawialy
mu przyjemnosc...
No gosc masakra, mowi - tu widzimy Zaklady Chemiczne Police - kur**,
przeciez my jeszcze ze Szczecina nie wyjechalismy, a tam dalej byla fabryka
srajtasmy w Skolwinie :D
Post by Marcin Stefanowicz
Dworzec PKP Szczecin Glowny - przyjazd ledwie 3 minuty po planie. Szybkie
przejscie na przystanek tramwajowy i w teszczu 4 minuty czekania.
Przyjechala prawie liniowa 3 (czyli rezerwa bo niemierzynowi sie cos
zepsulo) a chwilke pozniej parada tramwajowa z Bremenem na czele.
A poznie jeszcze festyny dla dzieci, prezydent miasta zanudzajacy wszystkich
swoja malo przyjemna obecnoscia itd. :)
Troche gadal dla Radia Szczecin, oni w ogole skonczyli?? :D

--
Pzdr Marek Pawlukowicz | mpaw(at)kolej.szczecin.pl
Statystyki: www.infoludek.pl/~mpaw | GG: 1317273
-##-
"Prosze czekac, naprawiamy lokomotywe!" - (C) kierpoc pociagu
90146 w Somoninie
Olaf Skrzymowski
2004-08-23 05:47:59 UTC
Permalink
Post by Marcin Stefanowicz
Wczesniej historyczna helmutowa doczepa
551 podpieta zostala do 919 za pomoca dziwnej konstrukcji w kolejnosci od
tylu: sprzeg Scharfenberga wystajacy z doczepy - Scharfenberg przystosowany
do podczepienia pod standardowy krotki sprzeg - standardowa koncowka
przystosowana do podczepienia do skroconego sprzegu - normalny sprzeg w jaki
wyposarzony byl 919 :)
Inaczej :)
-Scharfenberg z doczepy
-Scharfenberg z jednej strony, dwa otwory z drugiej
-coś, co pasuje do jednego z tych otworów z jednej, Albert z drugiej
-Albert z jednej, końcówka pasująca do obciętego sprzęgu z drugiej
(czyli typowa głowica dokładana do obciętych sprzęgów)
-obcięty sprzęg w 919

Razem nieco dłuższe niż dwa Scharfenbergi...
Post by Marcin Stefanowicz
Kiedy opuszczalem ten przybytek byla 7:58 i trwalo cofanie skladu GT6+B4 na
tor wystawniczy. Do SPA Dabie trafilem okolo 8:30, gdzie czekal juz Jacek.
No i tym sposobem po przyklejeniu jeszcze informacji o autobusach
przepuscilismy 2 jelczory ktore pojechaly prosto na Klonowica.
Jelczydła jechały sobie Wojska Polskiego-Mickiewicza...
Post by Marcin Stefanowicz
A poznie jeszcze festyny dla dzieci, prezydent miasta zanudzajacy wszystkich
swoja malo przyjemna obecnoscia itd. :)
Kilka osób nie odmówiło sobie zrobienia kompromitującej fotki Prezesa z
Prezydentem ;->>
--
Olaf Skrzymowski (lhb178 malpa o2 kropka pl)
-A slrn nie ma interfejsu graficznego.
-A OE nie ma tekstowego ;P
(z pl.pregierz)
Iwo Tondos
2004-08-23 07:15:54 UTC
Permalink
Post by Olaf Skrzymowski
Kilka osób nie odmówiło sobie zrobienia kompromitującej fotki Prezesa z
Prezydentem ;->>
:D:D:D:D:D


No co :P
--
********************************
Pzdr Iwo Tondos
http://iwo.lhs.pl
i.tondos[at]LHS.pl
gg://1986344
SQ1JGS
Dariusz Walczak
2004-08-23 06:41:30 UTC
Permalink
Było fajnie, zaliczyłem kazdą enkę i bremena, zjadłem na koncu dwie kiełbaski z
grilla, pogadałem z miejscowymi miłośnikami, potem u jednego w domu
rozwikłaliśmy zagadkę norweskich wagonów w szczecinie,a w niedzielę po
południu odjechałem :)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Iwo Tondos
2004-08-23 07:15:21 UTC
Permalink
Post by Dariusz Walczak
Było fajnie, zaliczyłem kazdą enkę i bremena, zjadłem na koncu dwie kiełbaski z
grilla, pogadałem z miejscowymi miłośnikami, potem u jednego w domu
rozwikłaliśmy zagadkę norweskich wagonów w szczecinie,a w niedzielę po
południu odjechałem :)
Czy mi się wydaje, czy to przypadkowa zbieżność imion, bo ktoś o Twoim
imieniu oczywiście musiał pokusić się o zgryźliwość do GW odnośnie
Bremena...
--
********************************
Pzdr Iwo Tondos
http://iwo.lhs.pl
i.tondos[at]LHS.pl
gg://1986344
SQ1JGS
Robert Łubiński \(spoza domu\)
2004-08-23 10:04:25 UTC
Permalink
Post by Iwo Tondos
Czy mi się wydaje, czy to przypadkowa zbieżność imion, bo ktoś o Twoim
imieniu oczywiście musiał pokusić się o zgryźliwość do GW odnośnie
Bremena...
Z pewnością nie była to zbieżność imion.

pzdr.

Dariusz Walczak
2004-08-24 08:46:29 UTC
Permalink
Post by Iwo Tondos
Czy mi się wydaje, czy to przypadkowa zbieżność imion, bo ktoś o Twoim
imieniu oczywiście musiał pokusić się o zgryźliwość do GW odnośnie
Bremena...
Zgryzliwosc?
a wg Ciebie wagon trzyma sie historii? a moze jakichś przepisów odnosnie
dopuszczenia do ruchu? (bo rzędy rubinów mogą to sugerować)

ps, pan redaktor raczył powyrywac z mojej wypowiedzi tylko te rzeczy, natomiast
nie napisał o tym ze najbardziej pozytywnym faktem jest sam fakt posiadania i
wyremontowania tego wagonu - dopiero potem powiedziałem ze niestety nie
zrobiono go takim jakim powinien on być: albo z początku eksploatacji - albo w
wersji po 1946r.
Uważam - ze należy wszystko zrobić aby przekonac dyrekcję ze trzeba sie
opowiedziec po któreś z epok, to dla dobra prawdy historycznej i dla nas
samych. Nie wiem czy byłes na imprezie w Berlinie ostatnio - jesli tak - to czy
zwróciłes uwagę na wozy któe nas woziły...? barwy, napisy, numery... wszystko
jak na zdjeciach sprzed 100 lat.
Polacy z reguły zadowalają sie byle hałturą, a szkoda. Dobrzym przykładem jest
wagon 43 z Wawy - i ostatnio wagon 11 spod Łodzi, któremu przywrócono malowanie
i polsko - rosyjskie napisy kiedy ten jeszcze stał w ogródku - o ile wiem
dyrekcja MPK, ani prezydent Kropiwnicki nie wydał nakazu aresztowania na
miłośników za to. Bremena również mozna pomalować w kwiatki i też bedzie fajnie
wyglądał, ale czy o to chodzi...?
Przepraszam jesli ktos ze Szczecina poczuł sie urażony artykułem - nie było
moim celem niedocenienie faktu istnienia Bremena.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
zenek kowalczyk
2004-08-25 09:22:41 UTC
Permalink
Post by Dariusz Walczak
Dobrzym przykładem jest
wagon 43 z Wawy - i ostatnio wagon 11 spod Łodzi, któremu przywrócono malowanie
No to siedź na swoim podwórku i nie wytykaj nosa bo przecież warszawka jest
naj no nie ??
Post by Dariusz Walczak
i polsko - rosyjskie napisy kiedy ten jeszcze stał w ogródku - o ile wiem
dyrekcja MPK, ani prezydent Kropiwnicki nie wydał nakazu aresztowania na
miłośników za to. Bremena również mozna pomalować w kwiatki i też bedzie fajnie
I jak sobie ktoś tak zażyczy to będzie pomalowany w kwatki, albo w nasze
obecne barwy miejskie i stolycy nic do tego to Szczeciński wagon
Post by Dariusz Walczak
wyglądał, ale czy o to chodzi...?
Przepraszam jesli ktos ze Szczecina poczuł sie urażony artykułem - nie było
moim celem niedocenienie faktu istnienia Bremena.
Jeszcze raz napiszę siedź w stolycy jeździj swoimi cudownymi tramwajami
(wcale dużo lepszych nie macie niż my) i nie krytykuj tylko partz na swoje bo
Twoje wcale może nie być naj...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Tomasz Gie¿yñski
2004-08-25 09:32:24 UTC
Permalink
Użytkownik "zenek kowalczyk" <***@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w
wiadomości news:cghlp0$l4p$***@inews.gazeta.pl...

[...]

Pfuj.

Robert, zabierzcie tego oszoloma...

tg
zenek kowalczyk
2004-08-25 11:26:32 UTC
Permalink
Tomasz Gieżyński <***@poczta.onet.pl> napisał(a):

Uwierz mi że ta wypowiedź (w stanie z gazety) właśnie tak wyglądała jakby
warszawiak przyjechał tylko po to żeby powiedziec ze wszystkie wysiłki na
uratowanie Bremena jakie były przez ludzi włożone poszły na nic bo brakuje na
nim dwóch wyrazów...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Lipton
2004-08-25 09:34:35 UTC
Permalink
Użytkownik "zenek kowalczyk" <***@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w
wiadomości news:cghlp0$l4p$***@inews.gazeta.pl...
[ciach te bzdury...]


Kolego, cos ci na dekiel padlo...?! :>
--
Krzysztof Lipnik
***@kmkm.waw.pl
---
Wykolejenia tramwajów na żywo
http://mpaw82.free.fr/wykolejenie/
zenek kowalczyk
2004-08-25 11:22:45 UTC
Permalink
Post by Lipton
[ciach te bzdury...]
Kolego, cos ci na dekiel padlo...?! :>
Ja nie móię że cała Warszawa i wszyscy w niej są źli. Osobiście nic do
Warszawy nie mam, natomiast to co było w wyborczej to było nie ładne choć
czesciowo usprawiedliwia to, że wypowiedź ponoć obcięto.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Lipton
2004-08-25 13:55:37 UTC
Permalink
Post by zenek kowalczyk
Post by Lipton
Kolego, cos ci na dekiel padlo...?! :>
Ja nie móię że cała Warszawa i wszyscy w niej są źli. Osobiście nic do
Warszawy nie mam, natomiast to co było w wyborczej to było nie ładne
To raczej wina Wyborczej, a nie cytowanego... U nas juz takie dyrdymaly
wsadzaja niektorym w usta, ze ciezko sie czyta potem te bzdury.
Post by zenek kowalczyk
choć czesciowo usprawiedliwia to, że wypowiedź ponoć obcięto.
No wlasnie...
--
Krzysztof Lipnik
***@kmkm.waw.pl
---
Wykolejenia tramwajów na żywo
http://mpaw82.free.fr/wykolejenie/
zenek kowalczyk
2004-08-25 14:04:47 UTC
Permalink
Post by Lipton
Post by zenek kowalczyk
choć czesciowo usprawiedliwia to, że wypowiedź ponoć obcięto.
No wlasnie...
Jednak uważam że należy się cieszyć z każdego uratowanego zabytku, niebacząc
na to w jakim mieście on jest. Uadło się Bremena wyremontować i należy sięz
ego cieszyć "przyjdą lepsze czasy" (czytaj pójdzie Jurczyk i jego oszołomy)
to będzie można myśleć o tym żeby ulepszać jeszcze to co jest. :) i mam
nadzieję że oczywiście wagon będzie wyglądał tak jak wyglądał dawniej
niemniej jednak trzeba sięcieszyć że wogóle jest :]
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
stirlitz
2004-08-25 15:57:24 UTC
Permalink
Post by zenek kowalczyk
Jednak uważam że należy się cieszyć z każdego uratowanego zabytku, niebacząc
na to w jakim mieście on jest. Uadło się Bremena wyremontować i należy sięz
ego cieszyć "przyjdą lepsze czasy" (czytaj pójdzie Jurczyk i jego oszołomy)
to będzie można myśleć o tym żeby ulepszać jeszcze to co jest. :) i mam
nadzieję że oczywiście wagon będzie wyglądał tak jak wyglądał dawniej
niemniej jednak trzeba sięcieszyć że wogóle jest :]
Ale z moich informacji wynika, że dyskusja nt. napisu po niemiecku była
jeszcze przed Jurczykiem za innego zarządu miasta. Pisał o tym "Głos
Szczeciński" w artykule "Tramwaj, który budzi kontrowersje". Mam ten artykuł
przed oczyma i stoi tam wyraźnie, że to MZK obawia się, że "nazwa mogłaby
budzić kontrowersje" Poza tym "osoby restaurujące wagon nie otrzymali zgody
na umieszczenie niemieckich napisów. Dlatego gotowe naklejki leżą u niego
(Remigiusza Grochowiaka) szafie. (...) Kazimierz Bogacki, odpowiadający w
MZK za tramwaje niechętnie widziałby niemieckie napisy na muzealnym
pojeździe". W dalszej cześci artykułu Kazimierz Bogacki powołuje się na to,
że przedwojenna spółka już nie istnieje.

Czyli wynika, że ani Darek Walczak i Ty nie macie racji. Racja jest gdzieś
obok. I tyle.
Adam Kolacz
2004-08-26 12:46:36 UTC
Permalink
Post by Dariusz Walczak
Post by Iwo Tondos
Czy mi się wydaje, czy to przypadkowa zbieżność imion, bo ktoś o Twoim
imieniu oczywiście musiał pokusić się o zgryźliwość do GW odnośnie
Bremena...
Zgryzliwosc?
a wg Ciebie wagon trzyma sie historii? a moze jakichś przepisów odnosnie
dopuszczenia do ruchu? (bo rzędy rubinów mogą to sugerować)
OK, widzę że się smród zrobił nieziemski...

Ja dodam tylko na zakończenie tej idiotycznej dyskusji, że społka "Stettiner
Strassen-Eisenbahn-Gesellschaft" już mniej-więcej w latach 20. zrezygnowała z
umieszczania na wagonach swojej nazwy pozostawiając jedyne numery taborowe na
ścianach czołowych oraz na burtach.

Natomiast remont kapitalny wagonu 144 był wzorowany na wyglądzie tych wagonów
z konca lat 30.

Pzdr,
AK
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Dariusz Walczak
2004-08-26 21:15:47 UTC
Permalink
Post by Adam Kolacz
Ja dodam tylko na zakończenie tej idiotycznej dyskusji, że społka "Stettiner
Strassen-Eisenbahn-Gesellschaft" już mniej-więcej w latach 20.
po kilku latach, nie po 20.

zrezygnowała z
Post by Adam Kolacz
umieszczania na wagonach swojej nazwy pozostawiając jedyne numery taborowe na
ścianach czołowych oraz na burtach.
Natomiast remont kapitalny wagonu 144 był wzorowany na wyglądzie tych wagonów
z konca lat 30.
Jakos nie zauważyłem tylu rubinów na wagonach w koncu lat 30., poza tym brakuje
uchwytów na górne boczne tablice (jak i samych tablic), no i nie ma
szlaczków..., mysle ze zamiast gadac bzdury o odwzorowaniu nalezy go
rzeczywiscie odwzorowac.
Post by Adam Kolacz
Pzdr,
AK
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Mareczek
2004-08-26 21:34:53 UTC
Permalink
Post by Dariusz Walczak
Jakos nie zauważyłem tylu rubinów na wagonach w koncu lat 30., poza tym brakuje
uchwytów na górne boczne tablice (jak i samych tablic), no i nie ma
szlaczków..., mysle ze zamiast gadac bzdury o odwzorowaniu nalezy go
rzeczywiscie odwzorowac.
Co jeszcze, moze z grobu odkopac jakiegos motorowego, "ozywic go" i dac mu
nastawnik do reki, bo Ci motorowi co teraz jezdza siedza juz na 105tkach i
bulwach i sa zbyt nowoczesni... Ogolnie mowiac jest wiekszy problem z
Bremenem, niz jakies glupie uchwyty czy napisy. Co do samych napisow,
jakbysmy je zrobili, to tlum babc by sie rzucil na wagon i zdemolowal go
gorzej niz grupa 1000 pseudo kibicow...

--
Pzdr Marek Pawlukowicz | mpaw(at)kolej.szczecin.pl
Statystyki: www.infoludek.pl/~mpaw | GG: 1317273
-##-
Loading Image...
Dariusz Walczak
2004-08-27 05:59:33 UTC
Permalink
Post by zenek kowalczyk
Post by Dariusz Walczak
Jakos nie zauważyłem tylu rubinów na wagonach w koncu lat 30., poza tym
brakuje
Post by Dariusz Walczak
uchwytów na górne boczne tablice (jak i samych tablic), no i nie ma
szlaczków..., mysle ze zamiast gadac bzdury o odwzorowaniu nalezy go
rzeczywiscie odwzorowac.
Co jeszcze,
moze z grobu odkopac jakiegos motorowego, "ozywic go" i dac mu
Post by zenek kowalczyk
nastawnik do reki, bo Ci motorowi co teraz jezdza siedza juz na 105tkach i
bulwach i sa zbyt nowoczesni...
Ogolnie mowiac jest wiekszy problem z Bremenem, niz jakies glupie uchwyty czy
napisy.
jasne - po co szczegóły- odwzorowano malowanie i cześć - mamy bremena z lat 30.
uchwyty, tablice i pomalowanie szlaczków kosztowało by zapewne 100 000 zł, a
przeciez kasa pusta. Widocznie była kasa na odwzorowanie "przedwojennych"
rubinów i na nic więcej.



Co do samych napisow,
Post by zenek kowalczyk
jakbysmy je zrobili, to tlum babc by sie rzucil na wagon i zdemolowal go
gorzej niz grupa 1000 pseudo kibicow...
ciekawe bo jakos naszego po rosyjsku pisanego nikt nie obrzuca..., a i tego na
Helenówku tez raczej nikt...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Mareczek
2004-08-27 08:33:40 UTC
Permalink
Post by Mareczek
Co do samych napisow,
Post by Mareczek
jakbysmy je zrobili, to tlum babc by sie rzucil na wagon i zdemolowal go
gorzej niz grupa 1000 pseudo kibicow...
ciekawe bo jakos naszego po rosyjsku pisanego nikt nie obrzuca..., a i tego na
Helenówku tez raczej nikt...
Wiesz jak stare dziadki sa nastawione do Niemcow. Zabijali Polakow, a teraz
chca jeszcze jakies nieruchomosci odebrac. Z reszta Adam juz pisal troche na
ten temat...

--
Pzdr Marek Pawlukowicz | mpaw(at)kolej.szczecin.pl
Statystyki: www.infoludek.pl/~mpaw | GG: 1317273
-##-
http://www.spankdonkey.com/jamming/view.php/3184.png
Adam Ko³acz
2004-08-27 09:09:47 UTC
Permalink
Post by Dariusz Walczak
Post by Adam Kolacz
Natomiast remont kapitalny wagonu 144 był wzorowany na wyglądzie tych wagonów
z konca lat 30.
Jakos nie zauważyłem tylu rubinów na wagonach w koncu lat 30., poza tym brakuje
uchwytów na górne boczne tablice (jak i samych tablic), no i nie ma
szlaczków..., mysle ze zamiast gadac bzdury o odwzorowaniu nalezy go
rzeczywiscie odwzorowac.
Wydaje mi się że sprawa napisów została już wyjasniona. Co do górnych bocznych
tablic kierunkowych - owszem, zainstalowanie ich bylo rozwazane, jednak
zrezygnowalismy z pewnych powodów z tego pomysłu.
A co do swiateł hamowania i kierunkowskazów... Jesli wagon mial kiedykolwiek
wyjechac na miasto to bylo to niestety niezbedne - przypominam ze
rozporzadzenie ministra infrastruktury w tej sprawie zmienilo sie niedawno.

A na koniec ogolna uwaga... spusc moze nieco z tonu bo my również możemy się
przyczepić do "doskonale odwzorowanych" wagonów warszawskich. Mozna sobie
bowiem zadac pytanie, czy na "nieoryginalność" rekonstrukcji wagonu bardziej
wpływa brak napisu, którego w odwzorowywanej epoce i tak nie było, czy też
wydająca podejrzane dzwieki przetwornica...

Pzdr,
AK
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Dariusz Walczak
2004-08-27 11:25:59 UTC
Permalink
Post by Adam Ko³acz
Wydaje mi się że sprawa napisów została już wyjasniona. Co do górnych bocznych
tablic kierunkowych - owszem, zainstalowanie ich bylo rozwazane, jednak
zrezygnowalismy z pewnych powodów z tego pomysłu.
No jasne, po co
Post by Adam Ko³acz
A co do swiateł hamowania i kierunkowskazów... Jesli wagon mial kiedykolwiek
wyjechac na miasto to bylo to niestety niezbedne - przypominam ze
rozporzadzenie ministra infrastruktury w tej sprawie zmienilo sie niedawno.
Ciekawe, bo te same przepisy mówią o swiatłach pozycyjnych na przodzie (które z
czerwonych rubinów robią za pozycje?), hamulcach szynowych etc
Post by Adam Ko³acz
A na koniec ogolna uwaga... spusc moze nieco z tonu bo my również możemy się
przyczepić do "doskonale odwzorowanych" wagonów warszawskich. Mozna sobie
bowiem zadac pytanie, czy na "nieoryginalność" rekonstrukcji wagonu bardziej
wpływa brak napisu, którego w odwzorowywanej epoce i tak nie było, czy też
wydająca podejrzane dzwieki przetwornica...
bardziej niestety wpływa to co widzimy...
Post by Adam Ko³acz
Pzdr,
AK
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Jakub Jackiewicz
2004-08-27 18:10:24 UTC
Permalink
Post by Dariusz Walczak
Post by Adam Ko³acz
A na koniec ogolna uwaga... spusc moze nieco z tonu bo my również możemy się
przyczepić do "doskonale odwzorowanych" wagonów warszawskich. Mozna sobie
bowiem zadac pytanie, czy na "nieoryginalność" rekonstrukcji wagonu bardziej
wpływa brak napisu, którego w odwzorowywanej epoce i tak nie było, czy też
wydająca podejrzane dzwieki przetwornica...
bardziej niestety wpływa to co widzimy...
Z całym szacunkiem, ale wygląd zewnętrzny Waszych N-ek 607 i 674 dalece
odbiega od oryginału - gdzie tam jest to idealne odwzorowanie?
--
Jakub Jackiewicz **** memphis @ wpk.katowice.pl
Wojewódzki Portal Komunikacyjny: http://www.wpk.katowice.pl/
"Ślązakiem jestem i Ślązakiem zginę,
kocham śląską ziemię i śląską krainę." (J. Ligoń)
stirlitz
2004-08-28 00:21:53 UTC
Permalink
widocznie, chiano sobie odbić na naszym zabytku. Ale GW nie jest bez winy.
Ona w końcu propaguje tą dziwną modę na zabytkowy Szczecin i INHO specjalnie
słowa Dariusza wydrukowała. Taka to w końcu gazeta. :-(
Dariusz Walczak
2004-08-28 06:48:38 UTC
Permalink
Post by Jakub Jackiewicz
Z całym szacunkiem, ale wygląd zewnętrzny Waszych N-ek 607 i 674 dalece
odbiega od oryginału - gdzie tam jest to idealne odwzorowanie?
1. co jest nie tak w 674?
2. wagon 607 został znijaczony przez MZNT w Krakowie - a na to nie mielismy
wpływu, po przekazaniu wagonu do Wawy napisałem do dyrektora ze wagon nie
trzyma sie historii - w odpowiedzi usłyszałem ze skoro kupili nam wagon to mamy
sie cieszyc a nie wytykać błędy - koniec kropka.
3. wagon A był w czasie remontu pod stałym (nie chwaląc sie - moim) dozorem,
przed remontem obrabialiśmy sporo fotografii zza Cara zeby uzyskać jak
najwierniejszy obraz wagonu, efekt jest ogólnie znany.
4. wagon 102Na/42 ex Poznan również odtwarzaliśmy na podstawie zdjęć i
dokumentacji z początku jego eksploatacji.

Minęły czasy kiedy MZK decydowało ze pomalujemy tak, szlaczki damy tak,
dospawamy ozdóbkę, odlejemy z brązu piękne herby i bedzie stary wagon.

Na ile sie da odtwarzamy wiernie - niestety na przepisy nic nie poradzimy -
zrobiono przetwornice szynowe etc.

Jezeli chodzi o 4NJ/838 to zajezdnia juz wie co nalezy zrobić w wagonie zeby
wóz stał sie podobny do tego z 1957r.

O ile wiem Kanciak tez bedzie robiony na oryginał i gorzowiak tez.

Dziwi mnie więc sytuacja i dyskusja ze "nie zdecydowalismy sie na tablice
dachowe - bo po co", na tablicach moze byc po polsku - jednak Bremen powinien
jak najbardziej przypominac wizualnie koniec lat 30 (bo jest to wersja
niemiecka - ale najmniej kłująca w oczy) - przepisy owszem musi ten wagon
spełniać - ale wcale nie musi miec rzędów rubinów - wystarczy umiescic
dodatkowe swiatła na listwie którą mozna przykręcic - ew zdemontowac , tak samo
boczne kierunkowskazy - wzór wystarczy wziąć z Wrocławia lub z zaprzyjaźnionego
Berlina - i zrobić identyczne 4. Pomalowanie szlaczków to tez chyba nie
problem?
Rozmawiałem juz z R Łubińskim , stwierdził ze do 130 lecia wagon trzeba bedzie
ciut zmienić..., nie chodzi o to zeby sie tu wymądrzac - ale chodzi o
zrozumienie ze wagon jest w połowie dobry, trzeba drugą połowę zrobić i bedzie
na co popatrzec, i wcale nie musi byc tam niemieckich napisów.

DW
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Jakub Jackiewicz
2004-08-28 13:24:44 UTC
Permalink
Post by Dariusz Walczak
1. co jest nie tak w 674?
Reflektory, światła zespolone, szynowe, przetwornica, pulpity - tyle
pamiętam.
Post by Dariusz Walczak
Na ile sie da odtwarzamy wiernie - niestety na przepisy nic nie poradzimy -
zrobiono przetwornice szynowe etc.
No jakoś chorzowska N-ka nie ma tych pierdół, nikt za to nie poszedł
siedzieć i jeździ w najlepsze od 3 lat.
--
Jakub Jackiewicz **** memphis @ wpk.katowice.pl
Wojewódzki Portal Komunikacyjny: http://www.wpk.katowice.pl/
"Ślązakiem jestem i Ślązakiem zginę,
kocham śląską ziemię i śląską krainę." (J. Ligoń)
Dariusz Walczak
2004-08-28 15:29:08 UTC
Permalink
Post by Jakub Jackiewicz
Reflektory, światła zespolone, szynowe, przetwornica, pulpity - tyle
pamiętam.
Post by Dariusz Walczak
Na ile sie da odtwarzamy wiernie - niestety na przepisy nic nie poradzimy -
zrobiono przetwornice szynowe etc.
No jakoś chorzowska N-ka nie ma tych pierdół, nikt za to nie poszedł
siedzieć i jeździ w najlepsze od 3 lat.
ale ma jakies beznadziejne mosiężne herby...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Jakub Jackiewicz
2004-08-28 15:33:41 UTC
Permalink
Post by Dariusz Walczak
Post by Jakub Jackiewicz
No jakoś chorzowska N-ka nie ma tych pierdół, nikt za to nie poszedł
siedzieć i jeździ w najlepsze od 3 lat.
ale ma jakies beznadziejne mosiężne herby...
Uważasz, że instalacja światełek z choinki, przetwornicy i szynowych
jest mniejszym błędem niż zawieszenie dwóch wron?
--
Jakub Jackiewicz **** memphis @ wpk.katowice.pl
Wojewódzki Portal Komunikacyjny: http://www.wpk.katowice.pl/
"Ślązakiem jestem i Ślązakiem zginę,
kocham śląską ziemię i śląską krainę." (J. Ligoń)
Dariusz Walczak
2004-08-24 08:59:24 UTC
Permalink
Post by Iwo Tondos
Czy mi się wydaje, czy to przypadkowa zbieżność imion, bo ktoś o Twoim
imieniu oczywiście musiał pokusić się o zgryźliwość do GW odnośnie
Bremena...
Zgryźliwosc?

Czy uwazasz ze wagon trzyma jakąś konkretną wersję? a moze trzyma sie jakichś
przepisów odnośnie dopuszczenia do ruchu (co mogą sugerować rzędy rubinów)?

Poza tym pan redaktor wybrał z mojej wypowiedzi tylko to co mu leżało.
Nie napisał ze doceniłem sam fakt istnienai tego wagonu - i odbudowania go,
dopiero potem weszlismy na temat czy powinien tak wyglądać czy moze inaczej.

Swoją drogą szkoda ze w Polsce nie dba sie o szczegóły na wagonach
historycznych - w GOPie enki dostały piękne mosiężne herby, w Toruniu
podniecają sie trambantem, ze o Słupsku nie wspomnę. Dobrym i ostatnim
przykładem jest przywrócenie oryginalnego wyglądu w wozie nr 11, który jeszcze
stał w lesie pod Łodzią - przywrócono mu malowanie i polsko/rosyjskie napisy na
burtach - w tym stanie wagon "wjechał" do Łodzi. Jakos nie słyszałem zeby
prezydent Kropiwnicki czy prezesi MPK wydali nakaz aresztowania na miłośników
którzy tak "spaprali" wagon. Wagon ma niesłychaną wartość jesli wygląda tak jak
na zdjęciach sprzed stu lat, moze w Szczecinie warto powaznie pogadac z
dyrektorami MZK zeby opowiedziec sie w jakiej wersji Bremen powinien występować.

Jesli ktoś został urażony moją (okrojoną) wypowiedzią w GW - przepraszam,
Dariusz Walczak
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Łukasz M.
2004-08-25 17:04:10 UTC
Permalink
Ja jeszcze ze swojej strony dorzuce troche fotek z parady tramwajow,
ktora dzielnie gonilem moim blaszakiem.

http://www.komunikacja.szczecin.pl/

Lukasz M.
stirlitz
2004-08-28 00:19:08 UTC
Permalink
Użytkownik "Marcin Stefanowicz" <***@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:cg7s7u$6c8$***@news.onet.pl...
W czasie kiedy z Kajetanem
Post by Marcin Stefanowicz
oklejalismy jedne z ostatnich pozostalosci wagonu Wismar/Nieski/LHB (lorka
niemierzynska) nastawiacze probowali odpalic inny niemierzynski przybytek
022 co zakonczylo sie efektownym BUM seria iskier itp.
Ale sam przyznasz, to było mocne. A pamiętasz ten zapach potem?? Jak wiatr
zaniósł ten dym, to wszędzie było nim czuć. Na całe szczęście 022 był na
chodzie i miałem okazję się nim przejechać. W dodatku musiałem powiedzieć
motorniczemu, gdzie jest hamulec ręczny, bo w czasie jazdy biedak zapomniał
Post by Marcin Stefanowicz
Planowo o 13:04 podjechal nasz ED72 w kierunku Polic. Odjazd 13:14 i 30
minut jazdy. W srodku sie okazalo, ze frekwencja przekroczyla nasze
najsmielsze oczekiwania i niektorzy ludzie musieli stac... Wedlug moich
wyliczen - 402 pasazerow nie liczac czlonkow STMKM...
A mis ię wydaje, że było jakieś 1000 ludzi.
Post by Marcin Stefanowicz
W Policach wszyscy rzucili sie na Ogorka :-/ Czy ludzie nie czytaja programu
wogole, ze 3 kury po Policach beda? Nawet podstawiony z tylu Zemun nie
rozladowal tloku... Drugi kurs to samo, a zadowolony z siebie Robercik
oczywiscie nie widzial przeszkod, zeby zabytek jechal przepelniony...
Trzeciego kursu nie widzialem, ale podobno byl juz prawie pusty...
Trzeci urs nie był pusty. Ale chyba przewodnik mówił o jakimś spacerze w
Policach o co pytali mnie się ludzie. Zdebiałem, bo przewodnika nie
słuchałem, gdyż załatwiałem dla STMKM coś specjalnego, ale jeszcze nie
dostałem infa od ludzi w archiwum BVG. :-(
Post by Marcin Stefanowicz
14:30 - stoimy w Policach i czekamy na towarowy ze Szczecina. Ja tylko
przejechal ruszylismy w podroz powrotna. Warto zaznaczyc ze w obu kierunkach
w pociagu posluchac mozna bylo (trzeba bylo...) niezwykle nudnego
przewodnika z PTTK. Mimo licznych apeli, grozb i probs - Robert nie zechcial
odciagnac go od mikrofonu a narzekania 402 pasazerow najwyrazniej sprawialy
mu przyjemnosc...
Ja w drodze powrotnej poszedłem spać. :-P Budziłem się tylko gdy pasażerowie
mieli jakieś pytania.
Post by Marcin Stefanowicz
Dworzec PKP Szczecin Glowny - przyjazd ledwie 3 minuty po planie. Szybkie
przejscie na przystanek tramwajowy i w teszczu 4 minuty czekania.
Przyjechala prawie liniowa 3 (czyli rezerwa bo niemierzynowi sie cos
zepsulo)
105Na 772-771
Post by Marcin Stefanowicz
a chwilke pozniej parada tramwajowa z Bremenem na czele. A poniewaz
ten nie zabieral pasazerow oblezenie przezyl drugi w kolejnosci 293+343.
Kolejne to: #167 (N), #216 (4N), znany z licznych innych imprez [oraz
wypadkow] #610 (102Na),
wóz do archiwum X. :-P
Post by Marcin Stefanowicz
#919 (GT6), 720+701 (historyczne 105N) oraz na
pomaranczowym koncu 789+790 (105N2k/2000). I tym razem mielismy eskorte juz
w ilosci 2 gliniarzy na motocyklach i jeszce jakies NR i drogowki. W ten
sposob dojechalismy na Las Arkonski gdzie Bremen oraz 216 zostaly postawione
na 2 tory rezerwowe, a pozostale wagony zjechaly do swoich zajezdni. No i
czesc zaplanowana dobiegla konca...
A poznie jeszcze festyny dla dzieci, prezydent miasta zanudzajacy wszystkich
swoja malo przyjemna obecnoscia itd. :)
Ale on nie przemawiał i nie nudził. Tylko jako osoba publiczna tam wystąpił
bez przemowy dla ludu pracująco-obijająco się Szczecina. :-P
Loading...