Discussion:
[Sz] [pr] Nowiutki swing już na szczecińskich torach [wideo]
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
RB287
2011-01-14 23:16:07 UTC
Permalink
http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,87120,8942798,Nowiutki_swing_juz_na_szczecinskich_torach__wideo_.html

Nowiutki swing już na szczecińskich torach [wideo]
Andrzej Kraśnicki jr
2011-01-13, ostatnia aktualizacja 2011-01-13 20:14

- Ale ma kopyto! Pięknie! - zachwycało się kierownictwo Tramwajów
Szczecińskich oglądając debiut pierwszego niskopodłogowego swinga na ulicach
miasta.

Fot. Andrzej Kraśnicki jr / Agencja Gazeta
Pierwszy szczeciński swing podczas prób hamowania na ul. Żołnierskiej
http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/51,87120,8942798.html?i=0

To były jak na razie tylko testy, które poprzedzą ostateczny sprawdzian, po
którym tramwaj otrzyma homologację dopuszczającą go do codziennej
eksploatacji. Jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z planem to już na początku
przyszłego tygodnia swing takie dokumenty zdobędzie.

Pierwsze testy na torach poza zajezdnią odbyły się w nocy ze środy na
czwartek. Swing opuścił zajezdnię Pogodno o 23.30. Wnętrze prezentowało się
nietypowo. Inżynierowie z bydgoskiej Pesy, która wyprodukowała pojazd,
ustawili w środku stolik, a na nim dwa laptopy podpięte do systemów
komputerowych tramwaju.


Pojazd poprowadził jeden z najbardziej doświadczonych, szczecińskich
motorniczych, a zarazem pasjonat tramwajów - Roman Mirek (motorniczy znany
jest szczecinianom jako prowadzący historyczne tramwaje podczas różnych,
komunikacyjnych imprez).
- Mamy do niego największe zaufanie - mówił Grzegorz Stasiński, kierownik
zajezdni Pogodno.

Roman Mirek ostrożnie ruszył aleją Wojska Polskiego w kierunku centrum.
Tramwaj miał niecodzienną obstawę. Na sygnale jechały przy nim pojazdy
pogotowia sieciowego, tramwajowego i radiowóz Zarządu Dróg i Transportu
Miejskiego blokujący ruch na skrzyżowaniach torów z ulicą. Pierwszy problem
pojawił się tuż za zajezdnią. Za późno włączyło się czerwone światło dla
samochodów na skrzyżowaniu z torami. Odpalane jest przez pantograf tramwaju.
Tyle, że w swingu pantograf jest w środkowej części pojazdu, który w tej
sytuacji odpowiedni czujnik mija wtedy gdy czoło tramwaju jest już blisko
ulicy. Urządzenie trzeba będzie więc przestawić. I kolejny problem,
poważniejszy: zlodowaciały śnieg zalegający przy torach. Dla nisko
zawieszonego Swinga to przeszkoda. Wprawdzie dzień wcześniej pracownicy
Tramwajów Szczecińskich ręcznie oczyszczali trasę ale i tak w kilku
miejscach Swing musiał przejeżdżać bardzo powoli by nie ryzykować
uszkodzenia. Zdjęte zostały nawet odstające od boków tramwaju osłony wózków
(w Warszawie był przypadek zgubienia przez Swinga osłon, które zahaczyły o
zlodowaciałe pryzmy śniegu). To wszystko oznacza, że jeżdżące obecnie po
torach pługi nie zapewniają niskopodłogowemu pojazdowi bezpiecznej trasy.
Szefowie Tramwajów Szczecińskich jeszcze w nocy zastanawiali się jak
rozwiązać ten problem. Na razie liczą na roztopy.

Swing przestał się wlec po wjechaniu na ulicę Mickiewicza, gdzie są równe i
oczyszczone ze śniegu tory. Roman Mirek pchnął joystick ostro do przodu, a
silniki, których moc przekracza 500 koni mechanicznych błyskawicznie
rozpędziły tramwaj do 70 km na godz.

Kilka minut później na torowisku wzdłuż ulicy Żołnierskiej rozpoczęły się
żmudne, trwające do rana próby hamulców. Tramwaj rozpędzał się do różnych
prędkości i ostro hamował.
- Pięknie - zachwycali się pracownicy Tramwajów Szczecińskich.

Próby wielokrotnie jednak powtarzano, bo fachowcy z Pesy nie do końca byli
zadowoleni z wyników i wprowadzali poprawki w ustawieniach systemu
sterowania tramwajem.

Na noc z czwartku na piątek zaplanowane zostały identyczne próby tyle, że z
16 tonowym obciążeniem. Pasażerów miały udawać palety betonowych bloczków.
- Najważniejsze jest bezpieczeństwo - mówił Zbigniew Dąbrowski, zastępca
dyrektora Tramwajów Szczecińskich pytany, kiedy tramwaj wyruszy na linie z
pasażerami.

Do tego by było bezpiecznie oprócz testów brakuje jeszcze przeszkolonych i
zapoznanych z trasą motorniczych. Swing ma jeździć na liniach 7 i 8 .

W sumie Szczecin zakupił sześć takich pojazdów. Wszystkie dotrą do Szczecina
do końca marca.

Źródło: Gazeta Wyborcza Szczecin
Jagular
2011-01-15 09:30:52 UTC
Permalink
Post by RB287
http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,87120,8942798,Nowiutki_swing_juz_na_szczecinskich_torach__wideo_.html
I kolejny problem, poważniejszy: zlodowaciały śnieg
zalegający przy torach. Dla nisko zawieszonego Swinga to przeszkoda.
Tramwaj letni ? "Nie używać w czasie opadów śniegu" ;-D

Jagular
Tomasz Ozon
2011-01-15 13:55:30 UTC
Permalink
Post by Jagular
Post by RB287
I kolejny problem, poważniejszy: zlodowaciały śnieg
zalegający przy torach. Dla nisko zawieszonego Swinga to przeszkoda.
Tramwaj letni ? "Nie używać w czasie opadów śniegu" ;-D
No tak. A kible PR to niby jakie są? Zimowe? Przecież też nie kursują :-P

pozdr
TO3
SQ1JGS
2011-01-17 10:46:49 UTC
Permalink
Post by RB287
http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,87120,8942798,Nowiutki_swing_juz_na_szczecinskich_torach__wideo_.html
Pojazd poprowadził jeden z najbardziej doświadczonych, szczecińskich
motorniczych, a zarazem pasjonat tramwajów - Roman Mirek (motorniczy znany
jest szczecinianom jako prowadzący historyczne tramwaje podczas różnych,
komunikacyjnych imprez).
- Mamy do niego największe zaufanie - mówił Grzegorz Stasiński, kierownik
zajezdni Pogodno.
Skończ Pan się kompromitować. Brawa, ze tramwaju nie poprowadził
instruktor...

Loading...