Discussion:
Lokalizacja telefonu komórkowego
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Saszka
2006-01-02 18:24:36 UTC
Permalink
Witam .

Czy którys z grupowiczów ma może doswiadczenie w sprawie lokalizacji
telefonu komórkowego? chodzi mi o jakis program którym mógłbym śledzić dany
telefon ??

pozdro
A.Grodecki
2006-01-02 18:51:33 UTC
Permalink
Post by Saszka
Czy którys z grupowiczów ma może doswiadczenie w sprawie lokalizacji
telefonu komórkowego? chodzi mi o jakis program którym mógłbym śledzić dany
telefon ??
Takie mozliwości (w ograniczonym zaresie) mają wyłącznie operatorzy
sieci. Jeśli chodzi o nielagalny dostęp do rozmów, to istnieje
techniczna możliwość zakłócania (bardzo proste) i podsłuchiwania (trudne
- specjalny sprzęt, ale istnieje) telefonów GSM które są w pobliżu.
Wszystko inne wyłącze w kooperacji z operatorami sieci.
--
Pozdrawiam,

A. Grodecki

"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
Šlimak
2006-01-02 19:06:20 UTC
Permalink
Post by Saszka
Witam .
Czy którys z grupowiczów ma może doswiadczenie w sprawie lokalizacji
telefonu komórkowego? chodzi mi o jakis program którym mógłbym śledzić dany
telefon ??
pozdro
http://www.orange.pl/portal/map/map/private_services?target=SC_CONTACT&servi
ceId=299433

Ślimak
unknown
2006-01-02 19:09:02 UTC
Permalink
orange ma takie uslugi
http://www.orange.pl/portal/map/map/corpo_services?target=SC_MORE&serviceId=300495
ale chyba okreslaja tu ulice, nie wspolrzedne.
--
--
MirekH, Nysa
hornick(@)klub.chip.pl
hornick(@)fateback.com
A.Grodecki
2006-01-02 19:47:42 UTC
Permalink
Post by unknown
orange ma takie uslugi
http://www.orange.pl/portal/map/map/corpo_services?target=SC_MORE&serviceId=300495
ale chyba okreslaja tu ulice, nie wspolrzedne.
'Gdzie Jest Dziecko?'
Orange: 'Przepraszamy, dziecko ma wyłączony aparat. Należy się 50gr + VAT'

:)))))))
--
Pozdrawiam,

A. Grodecki

"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
Saszka
2006-01-02 20:52:47 UTC
Permalink
No ze orangutan to ma to wiem.
i jest cos takiego : UWAGA: Przy każdej próbie lokalizacji twój przyjaciel
otrzyma informację o tym, że jest namierzany. - a mnie o to nie chodzi :)
Chodzi mi o program ktory se zainstaluje w kompie, uruchomie, wpisze number
cell phone i jazda ( na mapce ma mi wyskoczyc punkcik co gdzie i jak z
dokladnoscią do (moze byc 1km :) ...

pozdro
Szczepan
2006-01-02 21:06:24 UTC
Permalink
Post by Saszka
Chodzi mi o program ktory se zainstaluje w kompie, uruchomie, wpisze number
cell phone i jazda ( na mapce ma mi wyskoczyc punkcik co gdzie i jak z
dokladnoscią do (moze byc 1km :)
Nie ma i nie będzie dla GSMu.
--
pozdrawiam
Szczepan
[usuń imię oraz kropkę z mojego mejla]
Yusek
2006-01-02 21:26:53 UTC
Permalink
Jest to mozliwe technicznie, ale tylko operatorzy zastrzegaja sobie taka
mozliwosc
Szczepan
2006-01-02 21:41:47 UTC
Permalink
Post by Yusek
Jest to mozliwe technicznie, ale tylko operatorzy zastrzegaja sobie taka
mozliwosc
No pewnie że możliwości są - ale nikt tego nie udostępi dla plebsu.
--
pozdrawiam
Szczepan
[usuń imię oraz kropkę z mojego mejla]
Robert Tomasik
2006-01-02 22:29:16 UTC
Permalink
Post by Szczepan
Post by Yusek
Jest to mozliwe technicznie, ale tylko operatorzy zastrzegaja sobie taka
mozliwosc
No pewnie że możliwości są - ale nikt tego nie udostępi dla plebsu.
Wbrew pozorom to jest udostępnione dla plebsu. Każda z sieci oferuje
takie usługi. korzystają z tego firmy monitorujące pracę pracowników,
ale wówczas namierzane są telefony należące do monitorującego. Czyli
możesz namierzać swoje telefony, a nie cudze. Przy czym z GPS-em nie
ma to oczywiście nic wspólnego.
Auguro
2006-01-03 07:38:17 UTC
Permalink
Post by Robert Tomasik
Wbrew pozorom to jest udostępnione dla plebsu. Każda z sieci oferuje
takie usługi. korzystają z tego firmy monitorujące pracę pracowników,
ale wówczas namierzane są telefony należące do monitorującego. Czyli
możesz namierzać swoje telefony, a nie cudze. Przy czym z GPS-em nie
ma to oczywiście nic wspólnego.
Wydaje mi się za ma wspólnego z GPS. To co oferują dla firm, to jest właśnie
połączenie GPSa z telefonem komórkowym - przynajmniej tak kiedyś było w
Liberty.

pl
Robert Tomasik
2006-01-03 20:15:04 UTC
Permalink
Post by Auguro
Post by Robert Tomasik
Wbrew pozorom to jest udostępnione dla plebsu. Każda z sieci oferuje
takie usługi. korzystają z tego firmy monitorujące pracę
pracowników,
Post by Auguro
Post by Robert Tomasik
ale wówczas namierzane są telefony należące do monitorującego. Czyli
możesz namierzać swoje telefony, a nie cudze. Przy czym z GPS-em nie
ma to oczywiście nic wspólnego.
Wydaje mi się za ma wspólnego z GPS. To co oferują dla firm, to jest
właśnie połączenie GPSa z telefonem komórkowym - przynajmniej tak
kiedyś
Post by Auguro
było w Liberty.
Ponieważ telefon GSM sygnałów GPS zazwyczaj nie odbiera, to nie ma
innego wyjścia, i trzeba inaczej policzyć jego pozycję. Robi się to w
sposób podobny do GPS, tyle, że wyniki odczytuje się nie w samym
urządzeniu, a na stacjach bazowych. Ponieważ położenie stacji bazowych
jest systemowi znane, więc w konsekwencji można uzyskać współrzędne
geograficzne telefonu. Ale nie ma w tym systemie miejsca na użycie
GPS-u.
Szczepan
2006-01-03 23:01:53 UTC
Permalink
Post by Robert Tomasik
Ponieważ telefon GSM sygnałów GPS zazwyczaj nie odbiera, to nie ma
innego wyjścia, i trzeba inaczej policzyć jego pozycję. Robi się to w
sposób podobny do GPS, tyle, że wyniki odczytuje się nie w samym
urządzeniu, a na stacjach bazowych.
Dokładnie to w centrum nadzoru.
Post by Robert Tomasik
Ponieważ położenie stacji bazowych
jest systemowi znane, więc w konsekwencji można uzyskać współrzędne
geograficzne telefonu.
Nie tyle wsp. telefonu a obszar na którym on się znajduje.
--
pozdrawiam
Szczepan
[usuń imię oraz kropkę z mojego mejla]
Robert Tomasik
2006-01-04 22:57:31 UTC
Permalink
Post by Szczepan
Post by Robert Tomasik
Ponieważ telefon GSM sygnałów GPS zazwyczaj nie odbiera, to nie ma
innego wyjścia, i trzeba inaczej policzyć jego pozycję. Robi się to w
sposób podobny do GPS, tyle, że wyniki odczytuje się nie w samym
urządzeniu, a na stacjach bazowych.
Dokładnie to w centrum nadzoru.
Źle to ująłem. nie wiem gdzie fizycznie te cyferki odczytują, ale
opóźnienie dobiegnięcia sygnału jest obliczane względem stacji
bazowych o znanej pozycji.
Post by Szczepan
Nie tyle wsp. telefonu a obszar na którym on się znajduje.
A to już czepialstwo. Będą to współrzędne telefonu, tyle że obarczone
jakimś tam błędem. Przy czym błąd ów może w zależności od
charakterystyki terenu wynosić od kilkudziesięciu metrów do nawet
kilometra.
Marek Barbaszyński
2006-01-05 05:56:21 UTC
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by Szczepan
Post by Robert Tomasik
Ponieważ telefon GSM sygnałów GPS zazwyczaj nie odbiera, to nie ma
innego wyjścia, i trzeba inaczej policzyć jego pozycję. Robi się to
w sposób podobny do GPS, tyle, że wyniki odczytuje się nie w samym
urządzeniu, a na stacjach bazowych.
Dokładnie to w centrum nadzoru.
Źle to ująłem. nie wiem gdzie fizycznie te cyferki odczytują, ale
opóźnienie dobiegnięcia sygnału jest obliczane względem stacji
bazowych o znanej pozycji.
Opóźnienie? Jesteś pewien? Na jakiej podstawie możnaby takie opóźnienie
zmierzyć/wyliczyć przy braku zsynchronizowanych zegarów w telefonie
i stacjach bazowych?
--
Marek "Barbidu" Barbaszyński
---- The signature has been optimized away
---- www.modele.civ.pl
Dawid
2006-01-05 07:12:34 UTC
Permalink
Post by Marek Barbaszyński
Opóźnienie? Jesteś pewien? Na jakiej podstawie możnaby takie opóźnienie
zmierzyć/wyliczyć przy braku zsynchronizowanych zegarów w telefonie
i stacjach bazowych?
Witam! Odległość stacji mobilnej od stacji bazowej oszacować można za pomocą
parametru sieciowego - TA (timing advance).
Uogólniając, jest to parametr który informuje telefon z jakim wyprzedzeniem ma
wysłać sygnał, aby ten na czas dotarł do BTS'a. Oczywiście propagacja fali,
interferencje itp. mogą dać zafałszowany wynik, ale to już temat na inny wątek.
Parametr TA, jak i wiele innych, pomocnych przy ustalaniu lokalizacji, odczytać
można uruchomiając w telefonie tryb monitora sieci (netmonitor, field test). O
zaawansowanych możliwościach lokalizacji telefonu komórkowego na Symbian OS
pisałem przedwczoraj w niniejszym wątku.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
loksim
2006-01-05 09:11:15 UTC
Permalink
Post by Marek Barbaszyński
Opóźnienie? Jesteś pewien? Na jakiej podstawie możnaby takie opóźnienie
zmierzyć/wyliczyć przy braku zsynchronizowanych zegarów w telefonie
i stacjach bazowych?
zegary sa nie tyle zsynchronizowane, co te same
natomiast zegarek dla uzytkownika nie ma nic wspolnego z zegarem telefonu,
aczkolwiek sa aparaty, ktore pobieraja czas z sieci

loksim
Marek Barbaszyński
2006-01-05 10:37:52 UTC
Permalink
Post by loksim
Post by Marek Barbaszyński
Opóźnienie? Jesteś pewien? Na jakiej podstawie możnaby takie
opóźnienie zmierzyć/wyliczyć przy braku zsynchronizowanych zegarów w
telefonie i stacjach bazowych?
zegary sa nie tyle zsynchronizowane, co te same
natomiast zegarek dla uzytkownika nie ma nic wspolnego z zegarem
telefonu, aczkolwiek sa aparaty, ktore pobieraja czas z sieci
A czy mógłbyś nieco rozwinąć? O ile zasady działania GPS kojarzę,
to w telefonii jestem zielony. Co rozumiesz przez "te same zegary"?
--
Marek "Barbidu" Barbaszyński
---- The signature has been optimized away
---- www.modele.civ.pl
Lukasz Michalski
2006-01-05 11:31:29 UTC
Permalink
Post by Marek Barbaszyński
Post by loksim
zegary sa nie tyle zsynchronizowane, co te same
natomiast zegarek dla uzytkownika nie ma nic wspolnego z zegarem
telefonu, aczkolwiek sa aparaty, ktore pobieraja czas z sieci
A czy mógłbyś nieco rozwinąć? O ile zasady działania GPS kojarzę,
to w telefonii jestem zielony. Co rozumiesz przez "te same zegary"?
Mając do dyspozycji możliwość dwustronnej komunikacji w sieci wystarczy
wysłać dwa pakiety, żeby w przybliżeniu zmierzyć opóźnienie. Wysyłając
ich wiecej można to wyznaczyć dość dokładnie. Najprostszym przykładem
jest komenda "ping" :-)

pzdr,
Łukasz
Marek Barbaszyński
2006-01-05 11:56:32 UTC
Permalink
Post by Lukasz Michalski
Post by Marek Barbaszyński
Post by loksim
zegary sa nie tyle zsynchronizowane, co te same
natomiast zegarek dla uzytkownika nie ma nic wspolnego z zegarem
telefonu, aczkolwiek sa aparaty, ktore pobieraja czas z sieci
A czy mógłbyś nieco rozwinąć? O ile zasady działania GPS kojarzę,
to w telefonii jestem zielony. Co rozumiesz przez "te same zegary"?
Mając do dyspozycji możliwość dwustronnej komunikacji w sieci
wystarczy wysłać dwa pakiety, żeby w przybliżeniu zmierzyć
opóźnienie. Wysyłając ich wiecej można to wyznaczyć dość dokładnie.
Najprostszym przykładem jest komenda "ping" :-)
Tylko że tak zmierzone opóźnienie niespecjalnie nadaje się do
nawet zgrubnego oszacowania odległości - nie wiemy, ile z tego
opóźnienia to faktycznie czas propagacji zależny od dystansu,
a ile narzut odbiornika/nadajnika.
--
Marek "Barbidu" Barbaszyński
---- The signature has been optimized away
---- www.modele.civ.pl
Lukasz Michalski
2006-01-05 14:36:07 UTC
Permalink
Post by Marek Barbaszyński
Tylko że tak zmierzone opóźnienie niespecjalnie nadaje się do
nawet zgrubnego oszacowania odległości - nie wiemy, ile z tego
opóźnienia to faktycznie czas propagacji zależny od dystansu,
a ile narzut odbiornika/nadajnika.
"ping" to może nie był super przykład:-)

Może inny: W oparciu o protokół NTP synchronizowane są z bardzo dużą
dokładnością (nawet dziesiątki milisekund) w sieci zegary serwerów, a
przykładowo narzut pomiedzy wywołaniem funkcji write() w programie a
wysłaniem pakietu NTP nie dość że nie jest znany, to jeszcze jest
zmienny :-) Do tego "czas propagacji" pakietów pomiędzy dwoma
komputerami w sieci też jest zmienny losowo w czasie :-)

Generalnie chodzi mi o to, że jak masz możliwość przesyłania informacji
w obu kierunkach to jesteś w stanie zaprojektować taki protokół wymiany
danych, za pomocą którego takie opóźnienia będzie można obliczyć.

Co do GPS, to jedyne co wiem że moja stara nokia 5110 miała w net
monitorze jeden parametr, który po podzieleniu przez 2 oznaczał
odległość w kilometrach od stacji BTS do której jestem zalogowany :-)

pzdr,
Łukasz
Robert Tomasik
2006-01-05 18:18:32 UTC
Permalink
Post by Marek Barbaszyński
Post by Lukasz Michalski
Post by Marek Barbaszyński
Post by loksim
zegary sa nie tyle zsynchronizowane, co te same
natomiast zegarek dla uzytkownika nie ma nic wspolnego z zegarem
telefonu, aczkolwiek sa aparaty, ktore pobieraja czas z sieci
A czy mógłbyś nieco rozwinąć? O ile zasady działania GPS kojarzę,
to w telefonii jestem zielony. Co rozumiesz przez "te same
zegary"?
Post by Marek Barbaszyński
Post by Lukasz Michalski
Mając do dyspozycji możliwość dwustronnej komunikacji w sieci
wystarczy wysłać dwa pakiety, żeby w przybliżeniu zmierzyć
opóźnienie. Wysyłając ich wiecej można to wyznaczyć dość dokładnie.
Najprostszym przykładem jest komenda "ping" :-)
Tylko że tak zmierzone opóźnienie niespecjalnie nadaje się do
nawet zgrubnego oszacowania odległości - nie wiemy, ile z tego
opóźnienia to faktycznie czas propagacji zależny od dystansu,
a ile narzut odbiornika/nadajnika.
Ale nie musimy wiedzieć. Z matematycznego punktu widzenia wystarczy,
ze załozymy, iż bez względu na to, z którego BTS pochodzi sygnał stałe
opóźnienie jest jednakowe.
Wolfgang
2006-01-05 21:00:39 UTC
Permalink
Post by Marek Barbaszyński
Tylko że tak zmierzone opóźnienie niespecjalnie nadaje się do
nawet zgrubnego oszacowania odległości - nie wiemy, ile z tego
opóźnienia to faktycznie czas propagacji zależny od dystansu,
a ile narzut odbiornika/nadajnika.
Czas propagacji też jest różny dla każdego z branych pod uwagę BTS, bo
sąsiednie BTS muszą korzystać z odmiennych częstotliwości.
loksim
2006-01-05 11:48:31 UTC
Permalink
Post by Marek Barbaszyński
A czy mógłbyś nieco rozwinąć? O ile zasady działania GPS kojarzę,
to w telefonii jestem zielony. Co rozumiesz przez "te same zegary"?
operator ma w swoim systemie jakis zegar
informacje o czasie wskazywanym przez ten zegar jest przesylana do aparatu
przy kazdej transmisji
moja nokia 6310i ma mozliwosc recznego ustawienia daty i godziny, jak tez
"data i godzina automatycznie"
taka funkcje miala juz nokia 440 albo 450 (a moze obie) w systemie nmt
niezaleznie od tego, ktory z zegarow wybierze uzytkownik, jego telefon i tak
bedzie znal czas wskazywany przez zegar systemowy
przy normalnym uzytkowaniu aparatu (wiekszosc czasu w zasiegu BTS) mozna
zalozyc, ze czas w aparacie jest ten sam co w systemie

loksim
Marek Barbaszyński
2006-01-05 12:13:31 UTC
Permalink
Post by loksim
Post by Marek Barbaszyński
A czy mógłbyś nieco rozwinąć? O ile zasady działania GPS kojarzę,
to w telefonii jestem zielony. Co rozumiesz przez "te same zegary"?
operator ma w swoim systemie jakis zegar
informacje o czasie wskazywanym przez ten zegar jest przesylana do
aparatu przy kazdej transmisji
Tego nie wiedziałem, dzięki!
Post by loksim
moja nokia 6310i ma mozliwosc recznego ustawienia daty i godziny, jak
tez "data i godzina automatycznie"
taka funkcje miala juz nokia 440 albo 450 (a moze obie) w systemie nmt
niezaleznie od tego, ktory z zegarow wybierze uzytkownik, jego
telefon i tak bedzie znal czas wskazywany przez zegar systemowy
przy normalnym uzytkowaniu aparatu (wiekszosc czasu w zasiegu BTS)
mozna zalozyc, ze czas w aparacie jest ten sam co w systemie
Hmm, ale to chyba nie wystarczy do jakiegokolwiek pomiaru opóźnień?
Popraw mnie jeśli się mylę, ale jeżeli telefon ustawi swój zegar na
podstawie tego co odebrał z BTSa, to faktycznie ustawi go na czas BTSa
+ opoźnienie propagacji sygnału i nadal nie będzie mógł tego opóźnienia
zmierzyć. A może czas jest ustawiany na podstawie kilku BTSów?

Z punku widzenia laika (czyli mojego :-) ) lokalizacja telefonu GSM może
być zrobiona na innych zasadach niż działa GPS:
Ponieważ BTS ma stosunkowo niewielki zasięg (w porówaniu z satelitą)
sam fakt znalezienia się telefonu w zasięgu BTSa zawęża jego możliwe
położenie do niezbyt wielkiego obszaru.
Jeżeli teraz znajdziemy obszar wspólny wszystkich BTSów które "widzą"
dany aparat, to jego położenie jest znacznie lepiej określone - i to
bez uciekania się do analizy opóźnień sygnału.

Jak to faktycznie jest zrobione - nie mam pojęcia.
--
Marek "Barbidu" Barbaszyński
---- The signature has been optimized away
---- www.modele.civ.pl
loksim
2006-01-05 14:31:07 UTC
Permalink
Post by Marek Barbaszyński
Hmm, ale to chyba nie wystarczy do jakiegokolwiek pomiaru opóźnień?
Popraw mnie jeśli się mylę, ale jeżeli telefon ustawi swój zegar na
podstawie tego co odebrał z BTSa, to faktycznie ustawi go na czas BTSa
+ opoźnienie propagacji sygnału i nadal nie będzie mógł tego opóźnienia
zmierzyć. A może czas jest ustawiany na podstawie kilku BTSów?
synchronizacja czasu nie ma zwiazku z pomiarem opoznienia
opisalem zjawisko synchronizacji w tym watku, natomiast lokalizacja to inna
kwestia
Post by Marek Barbaszyński
Z punku widzenia laika (czyli mojego :-) ) lokalizacja telefonu GSM może
nie tyle moze, co musi
Post by Marek Barbaszyński
Ponieważ BTS ma stosunkowo niewielki zasięg (w porówaniu z satelitą)
sam fakt znalezienia się telefonu w zasięgu BTSa zawęża jego możliwe
położenie do niezbyt wielkiego obszaru.
zgadza sie
ponadto BTS sklada sie zazwyczaj z 3 anten, z ktorych kazda pokrywa
zasiegiem obszar o kacie okolo 120 stopni
dzieki temu znamy nie tylko kolo, ale jego wycinek
Post by Marek Barbaszyński
Jeżeli teraz znajdziemy obszar wspólny wszystkich BTSów które "widzą"
dany aparat, to jego położenie jest znacznie lepiej określone - i to
bez uciekania się do analizy opóźnień sygnału.
i tak sie dzieje
polozenie jest okreslane na podstawie:
- BTS (jesli jedna antena)
- sektora BTS
- sektorow kilku (do pieciu) BTS
- opoznienia sygnalu (teoretycznie blad wynosi +/- 500m, w praktyce do 3 km)
w zaleznosci od ilosci BTS mozna okreslic polozenie z dokladnoscia do
miasta, dzielnicy, czasem mniejszego rejonu

loksim
Andrzej
2006-01-05 12:25:01 UTC
Permalink
Post by loksim
A czy móg³by¶ nieco rozwin±æ? O ile zasady dzia³ania GPS kojarzê,
to w telefonii jestem zielony. Co rozumiesz przez "te same zegary"?
operator ma w swoim systemie jakis zegar
informacje o czasie wskazywanym przez ten zegar jest przesylana do aparatu
przy kazdej transmisji
moja nokia 6310i ma mozliwosc recznego ustawienia daty i godziny, jak tez
"data i godzina automatycznie"
taka funkcje miala juz nokia 440 albo 450 (a moze obie) w systemie nmt
niezaleznie od tego, ktory z zegarow wybierze uzytkownik, jego telefon i tak
bedzie znal czas wskazywany przez zegar systemowy
przy normalnym uzytkowaniu aparatu (wiekszosc czasu w zasiegu BTS) mozna
zalozyc, ze czas w aparacie jest ten sam co w systemie
loksim
Sadziesz ze taka synchronizacja systemu jest wystarczajaca do
pomiaru czasu opoznienia z dokladnoscia do mikrosekund?
Dla przypominiena 1us=300m drogi sygnalu lub 150m odleglosci w typowym
radarze .

Pozdrawiam
Andrzej M.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.gps
AlexY
2006-01-05 17:43:30 UTC
Permalink
Sadziesz ze taka synchronizacja systemu jest wystarczajaca do pomiaru
czasu opoznienia z dokladnoscia do mikrosekund?
Dla przypominiena 1us=300m drogi sygnalu lub 150m odleglosci w typowym
radarze .
Jesli nie lepiej.
Niegdys mialem stycznosc z systemem radiowym pracujacym na 2,4GHz gdzie
system nadzoru podawal odleglosc anteny abonenckiej od bazowej z
dokladnoscia do metra, sam pomiar odleglosci trwal czasami nawet 15min,
dokladnosc oszacowalismy na jakies 20m ale nikomu nie przyszlo do glowy
zeby dokladnie sprawdzic.
--
AlexY
http://yisse.neostrada.pl/spam.txt
http://ldhp715.immt.pwr.wroc.pl/~sapi/sieci/netykieta/
Andrzej M
2006-01-05 19:33:29 UTC
Permalink
AlexY napisał(a):
...
Post by AlexY
Jesli nie lepiej.
Niegdys mialem stycznosc z systemem radiowym pracujacym na 2,4GHz gdzie
system nadzoru podawal odleglosc anteny abonenckiej od bazowej z
dokladnoscia do metra, sam pomiar odleglosci trwal czasami nawet 15min,
dokladnosc oszacowalismy na jakies 20m ale nikomu nie przyszlo do glowy
zeby dokladnie sprawdzic.
Z ciekawosci zapytam co to byl za system?
Z twojego opisu domyslam sie ze byl tam implementowany specjalny
protokol do przeprowadzenia takich pomiarow.

Pozdrawiam
Andrzej M
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.gps
AlexY
2006-01-06 19:31:12 UTC
Permalink
Post by Andrzej M
Z ciekawosci zapytam co to byl za system?
heh.. kurde... raptem 3 lata mijaja jak w tepsie nie robie a juz nie
pamietam nazwy systemu...
jest to system dostepu abonenckiego firmy tadiran (izraelska), zakladane
tam gdzie nie oplacalo sie kabli ciagnac albo zeby zlapac klienta przed
konkurencja .
(po 10min guglania)
system zwal sie multigain wireles
Post by Andrzej M
Z twojego opisu domyslam sie ze byl tam implementowany specjalny
protokol do przeprowadzenia takich pomiarow.
nie dowiedzielismy sie jak to dokladnie dziala (top secret) ale logika
podpowiada pewne rozwiazanie
baza wysyla zapytanie na ktore stacja abonencka odpowiada natychmiast
(czas obrobki staly i znany) i po prostych operacjach matematycznych
mamy opoznienie wynikle z propagacji a tym samym odleglosc
--
AlexY
http://yisse.neostrada.pl/spam.txt
http://ldhp715.immt.pwr.wroc.pl/~sapi/sieci/netykieta/
Andrzej M
2006-01-06 20:19:32 UTC
Permalink
Post by AlexY
Post by Andrzej M
Z ciekawosci zapytam co to byl za system?
heh.. kurde... raptem 3 lata mijaja jak w tepsie nie robie a juz nie
pamietam nazwy systemu...
jest to system dostepu abonenckiego firmy tadiran (izraelska), zakladane
tam gdzie nie oplacalo sie kabli ciagnac albo zeby zlapac klienta przed
konkurencja .
(po 10min guglania)
system zwal sie multigain wireles
Post by Andrzej M
Z twojego opisu domyslam sie ze byl tam implementowany specjalny
protokol do przeprowadzenia takich pomiarow.
nie dowiedzielismy sie jak to dokladnie dziala (top secret) ale logika
podpowiada pewne rozwiazanie
baza wysyla zapytanie na ktore stacja abonencka odpowiada natychmiast
(czas obrobki staly i znany) i po prostych operacjach matematycznych
mamy opoznienie wynikle z propagacji a tym samym odleglosc
Czyli typowy uklad radiolokacji aktywnej:) Podobnie dzialaja systemy
radarow wtornych i identyfikacji swoj-obcy. Z tym ze tam jeszcze
dochodzi antena kierunkowa czesto z monoimpulsowym pomiarem kierunku.
Dzieki za informacje.

Pozdrawiam
Andrzej M
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.gps
Robert Tomasik
2006-01-05 18:16:18 UTC
Permalink
Post by Marek Barbaszyński
Post by Robert Tomasik
Post by Szczepan
Post by Robert Tomasik
Ponieważ telefon GSM sygnałów GPS zazwyczaj nie odbiera, to nie ma
innego wyjścia, i trzeba inaczej policzyć jego pozycję. Robi się to
w sposób podobny do GPS, tyle, że wyniki odczytuje się nie w samym
urządzeniu, a na stacjach bazowych.
Dokładnie to w centrum nadzoru.
Źle to ująłem. nie wiem gdzie fizycznie te cyferki odczytują, ale
opóźnienie dobiegnięcia sygnału jest obliczane względem stacji
bazowych o znanej pozycji.
Opóźnienie? Jesteś pewien? Na jakiej podstawie możnaby takie opóźnienie
zmierzyć/wyliczyć przy braku zsynchronizowanych zegarów w telefonie
i stacjach bazowych?
Na podstawie różnuicy dojścia sygnału. Przecież w GPS też zegara
atomowego w każdym odbiorniku nie masz, a działa.
Andrzej M
2006-01-05 19:35:59 UTC
Permalink
Robert Tomasik napisał(a):
...
Post by Robert Tomasik
Na podstawie różnuicy dojścia sygnału. Przecież w GPS też zegara
atomowego w każdym odbiorniku nie masz, a działa.
Tyle ze to nie telefon ma sie lokalizowac tylko byc lokalizowany. Poza
tym telefon raczej wspolpracuje z jednym BTSem a nie kilkoma.

Pozdrawiam
Andrzej M.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.gps
Robert Tomasik
2006-01-05 20:07:38 UTC
Permalink
...
Post by Robert Tomasik
Na podstawie różnuicy dojścia sygnału. Przecież w GPS też zegara
atomowego w każdym odbiorniku nie masz, a działa.
Tyle ze to nie telefon ma się lokalizować tylko być lokalizowany.
Poza
tym telefon raczej współpracuje z jednym BTSem a nie kilkoma.
Normalnie z jednym. Ale w celu ustalenia pozycji musisz sprząc co
najmniej 3 BTS-y (przy założeniu, że gość nie leci samolotem, tylko
chodzi po ziemi)
Wolfgang
2006-01-05 20:46:00 UTC
Permalink
Post by Robert Tomasik
Tyle ze to nie telefon ma się lokalizować tylko być lokalizowany.
Poza
tym telefon raczej współpracuje z jednym BTSem a nie kilkoma.
Normalnie z jednym. Ale w celu ustalenia pozycji musisz sprząc co
najmniej 3 BTS-y (przy założeniu, że gość nie leci samolotem, tylko
chodzi po ziemi)
Jeżeli gość jest w samolocie, to go nie namierzysz bo anteny są tak
ustawione, że sygnał nie leci w kosmos. Zdaje się, że powyżej 300m są
kłopoty z odbiorem. Poza samoloty latają na tyle szybko, że raczej nie
da się z nich porozmawiać, więc pewnie z lokalizacją też byłby kłopot.
Mniejsza z tym.
Jeśli piszesz, że potrzebujesz 3 sygnałów, żeby ustalić pozycję, to masz
rację, ale twojemu przedmówcy chodziło raczej o to, że w danej chwili
terminal może się komunikować z jednym BTS. Mi się też tak wydaje,
chociaż mogę się mylić.
Robert Tomasik
2006-01-05 20:55:26 UTC
Permalink
Post by Wolfgang
Jeżeli gość jest w samolocie, to go nie namierzysz bo anteny są tak
ustawione, że sygnał nie leci w kosmos. Zdaje się, że powyżej 300m są
kłopoty z odbiorem. Poza samoloty latają na tyle szybko, że raczej nie
da się z nich porozmawiać, więc pewnie z lokalizacją też byłby kłopot.
Mniejsza z tym.
W samolocie pewnie tak. Ale w grę teoretycznie wchodziło by
przykładowo piętro.
Post by Wolfgang
Jeśli piszesz, że potrzebujesz 3 sygnałów, żeby ustalić pozycję, to masz
rację, ale twojemu przedmówcy chodziło raczej o to, że w danej chwili
terminal może się komunikować z jednym BTS. Mi się też tak wydaje,
chociaż mogę się mylić.
On się komunikuje z jednym BTS-em, ale jest śledzony przez wszystkie,
w których zasięgu się znajduje po to, by wybrać ten najlepszy. Skąd
system wiedział b y, kiedy przejść na inny BTS?
Wolfgang
2006-01-05 21:51:18 UTC
Permalink
Post by Robert Tomasik
On się komunikuje z jednym BTS-em, ale jest śledzony przez wszystkie,
w których zasięgu się znajduje po to, by wybrać ten najlepszy. Skąd
system wiedział b y, kiedy przejść na inny BTS?
Nie wiem. Przypuszczałem, że to terminal wybiera BTS, a nie na odwrót.
Bo niby dlaczego jeżeli jest tak dużo BTSów i każdy "wie", że jestem w
jego zasiegu to nie mogę porozmawiać z TGV? W końcu poruszam sie tylko
80m/s, a one nie zdążą się przełączyć?
Robert Tomasik
2006-01-05 22:00:36 UTC
Permalink
Post by Wolfgang
Nie wiem. Przypuszczałem, że to terminal wybiera BTS, a nie na odwrót.
Bo niby dlaczego jeżeli jest tak dużo BTSów i każdy "wie", że jestem w
jego zasiegu to nie mogę porozmawiać z TGV? W końcu poruszam sie tylko
80m/s, a one nie zdążą się przełączyć?
By telefon mógł wybrać BTS-a, to musi wszystkie z nich spingować. A
jak pinguje, to przy okazji zdradza swoją pozycję. Przy czym z
przyczyn tu wcześniej opisanych (zakłócenia, przeszkody, różne
częstotliwości) oczywiście jest to system mniej dokładny od GPS-u. Ale
mniej więcej da się zorientować w tym, gdzie jest telefon.
Marcin Żyła
2006-01-06 10:47:16 UTC
Permalink
Post by Wolfgang
Post by Robert Tomasik
On się komunikuje z jednym BTS-em, ale jest śledzony przez wszystkie,
w których zasięgu się znajduje po to, by wybrać ten najlepszy. Skąd
system wiedział b y, kiedy przejść na inny BTS?
Nie wiem. Przypuszczałem, że to terminal wybiera BTS, a nie na odwrót.
Bo niby dlaczego jeżeli jest tak dużo BTSów i każdy "wie", że jestem w
jego zasiegu to nie mogę porozmawiać z TGV? W końcu poruszam sie tylko
80m/s, a one nie zdążą się przełączyć?
OK, to od początku:
Telefon GSM ma 0 inteligencji, wszystko sterowane jest przez sieć.
I w skrócie wygląda to tak, że telefon skanuje siec w okolicy, wybiera
sygnał najlepszy i się loguje. Później już po zalogowaniu przesyła do
sieci informacje w zasięgu jakich BTS-ów jest i jakie ma siły sygnałów
od tych BTS.
Sieć doskonale wie w jakiej odległości od BTS-a jest terminal, bo
przekazuje do terminala TA, czyli znacznik wyprzedzenia transmisji (i
bez technicznych szczegółów przyjmij, że est to dosyc dokłądne).
I teraz mamy np 3 BTS-y i terminal - jest polecenie lokalizacji, kolejno
siec wymusza zalogowanie do wszystkich 3 bts-ów.
I wiadomo w efekcie, ze:
BTS 1 odległość ~1000m
BTS 2 odległość ~6500m
BTS 3 odległość ~1500m

Zostaje trygonometria w postaci rysowania cyrklem okręgów od BTS-ów,
powstaje zwykle obszar wspólny w kształcie prostokąta/trójkąta o
powierzchni ok 1km2 i ten obszar podawany jest jako pozycja.

Da się też lokalizować terminal w samolocie rejsowym, na wznoszeniu i
podejściu, a zwykłe turystyczne/śmigłowce przez całość lotu.
MZ
loksim
2006-01-06 10:57:32 UTC
Permalink
Post by Marcin Żyła
Zostaje trygonometria w postaci rysowania cyrklem okręgów od BTS-ów,
powstaje zwykle obszar wspólny w kształcie prostokąta/trójkąta o
powierzchni ok 1km2 i ten obszar podawany jest jako pozycja.
podawana jest pozycja oraz promien bledu, srednio 1,5 km

loksim
Wolfgang
2006-01-06 12:51:33 UTC
Permalink
Post by Marcin Żyła
Telefon GSM ma 0 inteligencji, wszystko sterowane jest przez sieć.
I w skrócie wygląda to tak, że telefon skanuje siec w okolicy, wybiera
sygnał najlepszy i się loguje. Później już po zalogowaniu przesyła do
sieci informacje w zasięgu jakich BTS-ów jest i jakie ma siły sygnałów
od tych BTS.
Zero, jak zero. W koncu wybiera najsilniejszy sygnał.
Post by Marcin Żyła
Sieć doskonale wie w jakiej odległości od BTS-a jest terminal, bo
przekazuje do terminala TA, czyli znacznik wyprzedzenia transmisji (i
bez technicznych szczegółów przyjmij, że est to dosyc dokłądne).
No właśnie moim zdaniem nie jest to dokładne.
Post by Marcin Żyła
I teraz mamy np 3 BTS-y i terminal - jest polecenie lokalizacji, kolejno
siec wymusza zalogowanie do wszystkich 3 bts-ów.
BTS 1 odległość ~1000m
BTS 2 odległość ~6500m
BTS 3 odległość ~1500m
Dobra. Tyle to wiem ;)
Post by Marcin Żyła
powierzchni ok 1km2 i ten obszar podawany jest jako pozycja.
No i taka odpowiedź jest dla mnie satysfakcjonująca.
Post by Marcin Żyła
Da się też lokalizować terminal w samolocie rejsowym, na wznoszeniu i
podejściu, a zwykłe turystyczne/śmigłowce przez całość lotu.
MZ
Temu nie przeczyłem. Pisałem tylko, że przy pewnych prędkościach i
wysokościach połączenia są niemozliwe.

Pozdrawiam
AlexY
2006-01-06 19:38:22 UTC
Permalink
Post by Wolfgang
Post by Marcin Żyła
Telefon GSM ma 0 inteligencji, wszystko sterowane jest przez sieć.
I w skrócie wygląda to tak, że telefon skanuje siec w okolicy, wybiera
sygnał najlepszy i się loguje. Później już po zalogowaniu przesyła do
Zero, jak zero. W koncu wybiera najsilniejszy sygnał.
tylko po to zeby sie zalogowac, potem siec decyduje o wszystkim, nawet o
tym z jakim poziomem ma nadawac komorka
--
AlexY
http://yisse.neostrada.pl/spam.txt
http://ldhp715.immt.pwr.wroc.pl/~sapi/sieci/netykieta/
William
2006-01-18 10:18:24 UTC
Permalink
Post by Wolfgang
Post by Marcin Żyła
Sieć doskonale wie w jakiej odległości od BTS-a jest terminal, bo
przekazuje do terminala TA, czyli znacznik wyprzedzenia transmisji (i
bez technicznych szczegółów przyjmij, że est to dosyc dokłądne).
No właśnie moim zdaniem nie jest to dokładne.
Jest, ponieważ specyfikacja bardzo dokładnie określa timingi ramek i jeśli
telefon wysłał pakiet i zmierzy sobie opóxnienie z jakim go dostał a
jednocześnie od drugiego urządzenia (BTS-a) otrzymuje też informację z jakim
opóźnieniem wysłał on swój pakiet w stosunku do otrzymanego z telefonu, to
jest to już komplet potrzebnych informacji. Odrębna kwestią jest natomiast
przyjęta rozdzielczość pomiaru czasu. Odpowiada ona odległosci 550m.
Wolfgang
2006-01-18 16:54:23 UTC
Permalink
Post by William
Jest, ponieważ specyfikacja bardzo dokładnie określa timingi ramek i jeśli
"Bardzo dokładnie" to pojęcie bardzo względne. Nie, nie musisz szukać
tych timingów, mogę to znaleść w swoich szpargałach ;)
Post by William
telefon wysłał pakiet i zmierzy sobie opóxnienie z jakim go dostał a
Telefon sam sobie nic nie zmierzy. A już napewno nie wyśle sam do siebie
pakietu.
Post by William
Odrębna kwestią jest natomiast
przyjęta rozdzielczość pomiaru czasu. Odpowiada ona odległosci 550m.
O to mi głównie chodziło gdy pisałem o niedokładności. I ta wartość na
pewno nie wzieła się znikąd. Bo jakby to nie zależało od własności
sygnału, to ustalono by jakąś ładniejszą odległość np. 500m lub 100m.

EOT

Pozdrawiam
Wolfgang

loksim
2006-01-06 09:15:20 UTC
Permalink
Post by Robert Tomasik
Normalnie z jednym. Ale w celu ustalenia pozycji musisz sprząc co
najmniej 3 BTS-y (przy założeniu, że gość nie leci samolotem, tylko
chodzi po ziemi)
do ustalenia pozycji wystarczy jedna stacja bazowa
im wiecej stacji, tym wieksza dokladnosc, ale nie ma jakiegos minimum ilosci
stacji

loksim
Trzypion
2006-01-06 10:32:06 UTC
Permalink
On Fri, 6 Jan 2006 10:15:20 +0100, "loksim"
Post by loksim
do ustalenia pozycji wystarczy jedna stacja bazowa
Chyba odległości?
Post by loksim
im wiecej stacji, tym wieksza dokladnosc, ale nie ma jakiegos minimum ilosci
stacji
Przy dwóch stacjach masz dwie lokalizacje, dopiero przy trzech masz
pewną pozycję.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Reporterka/II_MPL/
___________/ GG: 3524356
loksim
2006-01-06 10:56:34 UTC
Permalink
Post by Trzypion
Post by loksim
do ustalenia pozycji wystarczy jedna stacja bazowa
Chyba odległości?
Post by loksim
im wiecej stacji, tym wieksza dokladnosc, ale nie ma jakiegos minimum ilosci
stacji
Przy dwóch stacjach masz dwie lokalizacje, dopiero przy trzech masz
pewną pozycję.
o czym rozmawiamy ? jesli o teorii namierzania, to nie dyskutuje;
jesli o uslugach lokalizacji telefonow komorkowych, to ponownie pisze, ze
wystarczy jedna stacja;
operator podaje wspolrzedne i promien bledu;
im wiecej stacji tym pozycja dokladniejsza, a promien bledu mniejszy

loksim
Trzypion
2006-01-06 11:42:56 UTC
Permalink
On Fri, 6 Jan 2006 11:56:34 +0100, "loksim"
Post by loksim
operator podaje wspolrzedne i promien bledu;
im wiecej stacji tym pozycja dokladniejsza, a promien bledu mniejszy
A ja tylko przypminam, że poniżej trzech stacji namiarowych pozycji
nie ustalisz.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Reporterka/II_MPL/
___________/ GG: 3524356
Šlimak
2006-01-06 12:25:58 UTC
Permalink
Post by Trzypion
A ja tylko przypminam, że poniżej trzech stacji namiarowych pozycji
nie ustalisz.
Telefon to nie GPS!

Lokalizacja w telefonach komórkowych działa inaczej niż w GPS.

Przykład:

Mamy bardzo dużo stacji namiarowych o zasięgu 1 metr, czy znalezienie się
telefonu w zasięgu tylko jednej stacji namiarowej umożliwia podanie pozycji
telefonu...TAK i to z dokładnością 1 metra ;-) ;-) :-) ;-)
Post by Trzypion
___________ (R)
Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
Ślimak
loksim
2006-01-06 13:08:56 UTC
Permalink
Post by Trzypion
A ja tylko przypminam, że poniżej trzech stacji namiarowych pozycji
nie ustalisz.
ustale pole, w ktorym znajduje sie aparat
nawet majac do dyspozycji piec bts i tak nie ustale pozycji, tylko wciaz
pole, z ta roznica ze mniejsze
i tylko o to chodzi w uslugach lokalizacyjnych gsm
byc moze Tobie chodzi o czysto techniczne aspekty, mnie bardziej o uzytkowe

loksim
nocnyMarek
2006-01-06 14:08:47 UTC
Permalink
Post by Trzypion
On Fri, 6 Jan 2006 11:56:34 +0100, "loksim"
Post by loksim
operator podaje wspolrzedne i promien bledu;
im wiecej stacji tym pozycja dokladniejsza, a promien bledu mniejszy
A ja tylko przypminam, że poniżej trzech stacji namiarowych pozycji
nie ustalisz.
Czyżby?
Nie potrzebuję żadnej stacji namiarowej,
by z całą pewnoscią zlokalizować Cię na planecie Ziemia :D
Jedna stacja wystaczy do ustalenia pozycji
przy błędzie równym zasięgowi stacji ...
Wszystko zależu od skali dokładności którą zamierzasz uzyskać.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Trzypion
2006-01-06 15:01:49 UTC
Permalink
On 6 Jan 2006 15:08:47 +0100, "nocnyMarek"
Post by nocnyMarek
Post by Trzypion
A ja tylko przypminam, że poniżej trzech stacji namiarowych pozycji
nie ustalisz.
Wszystko zależu od skali dokładności którą zamierzasz uzyskać.
To prawda ;) Jednak przy założeniu, że stacja namoarowa podaje jedynie
odległość, a miejsce to punkt, a nie obszar, to musisz miec trzy.
Oczywiścei, to teoria, b nawet przy trzech dostaniesz obszar ze
względu na będy pomiarowe.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Reporterka/II_MPL/
___________/ GG: 3524356
S.T.
2006-01-06 15:38:54 UTC
Permalink
Post by Trzypion
Post by nocnyMarek
Wszystko zależu od skali dokładności którą zamierzasz uzyskać.
To prawda ;) Jednak przy założeniu, że stacja namoarowa podaje jedynie
odległość, a miejsce to punkt, a nie obszar, to musisz miec trzy.
Jednak będę się upiwrał, że patrząc dajmy na to z poziomu Alfa Centauri
namierzyłem Cię na Ziemi punktowo, z dla odmiany w skali mikro
Ty sam jesteś obszarem i to w dodatku obszarem błędu ;-)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Wolfgang
2006-01-06 12:51:39 UTC
Permalink
Post by loksim
o czym rozmawiamy ? jesli o teorii namierzania, to nie dyskutuje;
jesli o uslugach lokalizacji telefonow komorkowych, to ponownie pisze, ze
wystarczy jedna stacja;
operator podaje wspolrzedne i promien bledu;
im wiecej stacji tym pozycja dokladniejsza, a promien bledu mniejszy
Halo! Tu Radio Warszawa ;) No offense.
Widocznie co innego rozumiemy pod pojęciem lokalizacja.
Co do reszty to się zgadzam.

Pozdrawiam
Robert Tomasik
2006-01-06 20:09:58 UTC
Permalink
Post by loksim
o czym rozmawiamy ? jesli o teorii namierzania, to nie dyskutuje;
jesli o uslugach lokalizacji telefonow komorkowych, to ponownie pisze, ze
wystarczy jedna stacja;
operator podaje wspolrzedne i promien bledu;
im wiecej stacji tym pozycja dokladniejsza, a promien bledu mniejszy
loksim
Teoretycznei masz rację, ale wówczas promień błędu jest nieco większy
od odległości telefonu od namierzającego go stacji bazowej. nieco, bo
dochodzi jeszcze błąd pomiaru odległości. W konsekwencji taka
informacja jest raczej mało sensowna. Jeśli nie masz możliwości
zmierzenia kierunku z jakiego nadchodzi sygnał (a nie masz), to z
jednego BTS-a dostaniesz po pomiarze jako wynik pierścień o środku w
miejscu ustawienia BTS-a, średnicy równej obliczonej z czasu
opóźnienia odległości, a szerokości równej obliczonej dokładności. Z
dwóch BTS-ów uzyskasz najczęściej dwa obszary, chyba, że szczęśliwie
telefon namierzany znajdzie się w połowie odległości pomiędzy dwoma
BTS-ami na linii je łączącej. Z Trzech BTS-ów dostaniesz jeden punkt.

Poza tym nie zapominajmy, że tak naprawdę w tym układzie ma trzy, a
nie dwie zmienne - zakładając, że wysokość punktu jest znana. tymi
zmiennymi są długość i szerokość geograficzna oraz stałe opóźnienie,
które charakteryzuje nie tylko parametry sieci i telefonu, ale i
chwilowe warunki fizyczne.
loksim
2006-01-06 20:25:22 UTC
Permalink
Post by Robert Tomasik
Jeśli nie masz możliwości
zmierzenia kierunku z jakiego nadchodzi sygnał (a nie masz), to z
jednego BTS-a dostaniesz po pomiarze jako wynik pierścień o środku w
miejscu ustawienia BTS-a, średnicy równej obliczonej z czasu
opóźnienia odległości, a szerokości równej obliczonej dokładności.
ponad 90% bts ma trzy anteny sektorowe
dostane zatem nie pierscien, ale jedna trzecia pierscienia

loksim
Robert Tomasik
2006-01-06 22:59:40 UTC
Permalink
Post by loksim
ponad 90% bts ma trzy anteny sektorowe
dostane zatem nie pierścień, ale jedna trzecia pierścienia
Nie wiedziałem tego. Ale to i tak daje spory obszar. 120* z odległości
10 km daje obszar o wymiarach mniej więcej 17 x 5 kilometrów.
Michał Baszyński
2006-01-06 23:50:31 UTC
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by loksim
ponad 90% bts ma trzy anteny sektorowe
dostane zatem nie pierścień, ale jedna trzecia pierścienia
Nie wiedziałem tego. Ale to i tak daje spory obszar. 120* z odległości
10 km daje obszar o wymiarach mniej więcej 17 x 5 kilometrów.
skąd wziąłeś te 5km?
--
Pozdr.
Michał
Robert Tomasik
2006-01-07 00:40:11 UTC
Permalink
Post by Michał Baszyński
Post by Robert Tomasik
Post by loksim
ponad 90% bts ma trzy anteny sektorowe
dostane zatem nie pierścień, ale jedna trzecia pierścienia
Nie wiedziałem tego. Ale to i tak daje spory obszar. 120* z
odległości
Post by Michał Baszyński
Post by Robert Tomasik
10 km daje obszar o wymiarach mniej więcej 17 x 5 kilometrów.
skąd wziąłeś te 5km?
Tak po prostu, to 120* sektor, to dwa trójkąty równoramienne o poku 10
km (na rysunku: BTS - A - C i BTS - B - C) najdalej wysunięty
wierzchołek C jest 10 km od BTS. Prosta łącząca wierzchołki trójkąta
A i B przechodzi przez środek podstawy, czyli 5 km od BTS-a. No to
mamy 5 km w głąb i 17 km (2 x 10 km x cos 30*) wzdłuż. Oczywiście jest
to bardzo zgrubne przybliżenie, ale mniej więcej obrazuje rząd
dokładności z jednego BTS-a. Rysunek z konieczności jest jaki jest.
Kąta 120* nie sposób otrzymać, więc proponuję przerysować na kartkę z
zachowaniem kątów.



C
/|\
/ | \
/ | \
/ | \
A x----+----x B
\ | /
\ | /
\ | /
\|/
+
BTS
Michał Baszyński
2006-01-07 16:29:26 UTC
Permalink
Post by Robert Tomasik
Post by Michał Baszyński
Post by Robert Tomasik
10 km daje obszar o wymiarach mniej więcej 17 x 5 kilometrów.
skąd wziąłeś te 5km?
Tak po prostu, to 120* sektor, to dwa trójkąty równoramienne o poku 10
km (na rysunku: BTS - A - C i BTS - B - C) najdalej wysunięty
wierzchołek C jest 10 km od BTS.
IMHO (przynajmniej teoretycznie) skorzystanie z parametru TA pozwala na
stwierdzenie, że znajdujesz się w pasie szerokości 550m, czyli pi razy
dzrwi 10 razy mniej ;-)
Robert Tomasik
2006-01-07 19:58:50 UTC
Permalink
Post by Michał Baszyński
Post by Robert Tomasik
Post by Michał Baszyński
Post by Robert Tomasik
10 km daje obszar o wymiarach mniej więcej 17 x 5 kilometrów.
skąd wziąłeś te 5km?
Tak po prostu, to 120* sektor, to dwa trójkąty równoramienne o poku 10
km (na rysunku: BTS - A - C i BTS - B - C) najdalej wysunięty
wierzchołek C jest 10 km od BTS.
IMHO (przynajmniej teoretycznie) skorzystanie z parametru TA pozwala na
stwierdzenie, że znajdujesz się w pasie szerokości 550m, czyli pi razy
dzrwi 10 razy mniej ;-)
Narysuj sobie opisane przeze mnie trójkąty, a zrozumiesz. Ja tam nawet
nie brałem pod uwagę faktu, że licząc to na podstawie szczelin
czasowych mamy dodatkowy błąd rzędu połowy kilometra w określeniu
odległości.
loksim
2006-01-07 10:39:33 UTC
Permalink
Post by Robert Tomasik
Nie wiedziałem tego. Ale to i tak daje spory obszar. 120* z odległości
10 km daje obszar o wymiarach mniej więcej 17 x 5 kilometrów.
heh, juz nie wiem jak mam tlumaczyc
jesli rozmawiamy o konkretnych uwarunkowaniach dla lokalizacji w polsce, to
nalezy wziac pod uwage kilka argumentow:
- jak juz pisalem, zdecydowana wiekszosc stacji ma trzy sektory
stacje dwusektorowe zdarzaja czasem wzdluz granicy panstwa, wzdluz autostrad
lub linii kolejowych, ale tylko wtedy, gdy dookola jest calkiem pusto;
stacje z jedna antena sektorowa to jeszcze wieksza rzadkosc, natomiast
istnieje pewna ilosc stacji z antenami dookolnymi
dla przykladu orange w malopolsce, dane w procentach:
dookolne 4,07

dwa sektory 7,47

trzy sektory 88,46

- mamy coraz wiecej stacji zdualizowanych, czyli 900/1800; wprawdzie taka
stacja jest posadowiona w jednym miejscu, a anteny sa zwykle kierowane
identycznie, niemniej jednak mysle, ze pomaga to w lokalizacji

- celem uslug lokalizacyjnych nie jest podanie miejsca lecz obszaru i to nie
10/10m
w praktyce, w warunkach wielkomiejskich obszar ten to kolo o promieniu 200m;
w warunkach mniejszych miast promien ma okolo 1,5 km; natomiast na terenach
wiejskich promien bledu dochodzi do 3,5 km;
dane takie sa podawane przez operatora, ja dodaje do nich jeszcze 2 km i
wowczas mieszcze sie w rzeczywistosci

podany przez Ciebie obszar 17/5 km jeszcze mi sie nie trafil, najwiekszy
blad pomiaru jaki mialem to 7 km czyli kolo o srednicy 14 km

loksim
Šlimak
2006-01-07 12:57:31 UTC
Permalink
Przeprowadziłem małe badania jak działa lokalizacja w telefonie komórkowym?

Po wysłaniu SMS-a dostałem odpowiedź:

"Znajdujesz się w okolicy: Konstancińska, Powsińska, Świętego Bonifacego,
Bolesława Limanowskiego, Batalionu Oaza, Woziwody".

No cóż niezbyt dokładnie :-(



Spróbowałem namierzania przez WAP.

Po wejściu na odpowiednią stronę WAP zostajemy zapytani, przy jakiej ulicy
jesteśmy :-) :-)

Loading Image...

Jak odpowiemy, że Woziwody dostajemy taką mapkę.

Loading Image...

A po zbliżeniu widzimy już nazwy ulic.

Loading Image...

Loading Image...

Jak odpowiemy, że Bolesława Limanowskiego dostajemy taką mapkę.

Loading Image...



Problem jednak w tym, że byliśmy cały czas przy ulicy Konstancińskiej :-)

Po podaniu prawidłowo ulicy dostajemy taką mapkę.

Loading Image...



Na mapie papierowej wygląda to wszystko tak.

Loading Image...

Czerwone kropki lokalizacja po podaniu ulicy, czarna BTS, zielona
rzeczywiste położenie.





Ślimak
Robert Tomasik
2006-01-07 19:57:10 UTC
Permalink
Post by loksim
podany przez Ciebie obszar 17/5 km jeszcze mi sie nie trafil,
najwiekszy
Post by loksim
blad pomiaru jaki mialem to 7 km czyli kolo o srednicy 14 km
Moje obliczenie było oparte o założenie, ze jesteś 10 km od BTS. A że
nie trafiają się takie błędy, to dowód tego, że to właśnie jest
inaczej robione. W określaniu Twojej pozycji bieżę udział więcej, niż
jeden BTS, o ile tylko znajdujesz się w zasięgu więcej, niż jednego
BTS-a.
Michał Baszyński
2006-01-06 11:43:38 UTC
Permalink
Post by Trzypion
Post by loksim
do ustalenia pozycji wystarczy jedna stacja bazowa
Chyba odległości?
bardzo przybliżonej pozycji też. Satcje mają anteny sektorowe a nie
dookólne.
--
Pozdr
Michał
Wolfgang
2006-01-06 12:51:36 UTC
Permalink
Post by Michał Baszyński
bardzo przybliżonej pozycji też. Satcje mają anteny sektorowe a nie
dookólne.
No właśnie - sektorowe. Tylko jaki to sektor? 120 stopni, więc do
radarów to się ma nijak. Jeśli znasz dokładną odległość, to dostaniesz
łuk. Tym dłuższy, im dalej od BTS. Ale raczej nie znasz dokładnej
odległości tylko z pewnym prawdopodobieństwem znasz jej przedział, więc
dostaniesz pole. I oto mi chodzi. Nie kwestionowałem, że można wyznaczyć
kwadrat ulic. To wiedziałem. Przyłączyłem się do dyskusji licząc na
poznanie dokładności wyznaczonej w ten sposób pozycji. Już wiem - 1 km
kwadratowy. Myślałem, że może czegoś nie wiem i zostanę przekonany, że
to co widać na filmach sensacyjnych (dokładność ok. 10m) jest możliwe.
Ale na razie wynika, że nie jest.

Pozdrawiam

PS Polecam film Infernal Affairs: Piekielna gra
(Wu jian dao). Nawet jeśli policja w hokongu nie ma takich możliwości
jak tam pokazano ;)
Robert Tomasik
2006-01-06 20:12:42 UTC
Permalink
Post by Wolfgang
Ale na razie wynika, że nie jest.
Z tego co wiem, to nie jest. Praktycznie dokładność waha się od
kilkudziesięciu metrów do nawet kilometra.
Andrzej M
2006-01-06 12:31:37 UTC
Permalink
Post by Trzypion
Przy dwóch stacjach masz dwie lokalizacje, dopiero przy trzech masz
pewną pozycję.
To zalezy od metody lokalizacji. Nie jest to prawda ogolna.

Pozdrawiam
Andrzej M
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.gps
Michał Baszyński
2006-01-05 21:05:14 UTC
Permalink
Post by Marek Barbaszyński
Opóźnienie? Jesteś pewien? Na jakiej podstawie możnaby takie opóźnienie
zmierzyć/wyliczyć przy braku zsynchronizowanych zegarów w telefonie
i stacjach bazowych?
w systemie GSM dane przesyłane są ze zwielokrotnianiem w dziedzinie
czasu. Inaczej mówiąc, na jednej częstotliwości może pracować
jednocześnie wiele (bodajże 8 w obie strony, czyli w sumie 16)
nadajników. Aby ich transmisje się nie zakłócały dokonują tego po kolei,
każdy w zarezerwowanej dla siebie tzw. szczelinie czasowej. Stąd widać
już, że cały ten system musi być odpowiednio zsynchronizowany. Na
dodatek telefony łączące się z daną stacją bazową mogą znajdować się w
różnych odległościach od niej, a sygnał _musi_ dotrzeć w odpowiednim
momencie do stacji. Oznacza to, że zarówno stacja bazowa jak i telefon
wysyłając dane muszą to robić z odpowiednim przesunięciem czasowym
równym czasowi, w jakim fale radiowe pokonują dystansu telefon-stacja
bazowa. A skoro muszą znać czas opóźnienia - to odległość da się wyznaczyć.
Jeżeli ktoś ma telefon z uruchomionym tzw. Engineering Menu to czas ten
może podejrzeć jako parametr TA. Jedna jednostka oznacza jeśli dobrze
pamiętam 550m. Więc np. parametr TA = 1 oznacza, że odległość
telefon-stacja bazowa zawiera się w przedziale 550-1100m.
Z ciekawostek: to właśnie to opóźnienie sygnału jest ograniczeniem
maksymalnego zasięgu telefoni GSM. Możemy mieć bardzo silny sygnał, ale
jeśli odległość od stacji bazowej przekracza ok. 35km (góry, morze..) to
i tak nigdzie nie zadzwonimy. W wyjątkowych sytuacjach i miejscach (np.
nad morzem) operatorzy _mogą_ przeprogramować stacje bazowe i zwiększyć
tę odległość dwukrotnie (do ok. 70km), ale dzieje się to kosztem
dwukrotnego zmniejszenia liczby jednocześnie obsługiwanych połączeń. Co
np. w szczycie sezonu urlopowego oznacza zmniejszenie zysków..
--
Pozdr
Michał
Wolfgang
2006-01-05 21:41:03 UTC
Permalink
Post by Michał Baszyński
Post by Marek Barbaszyński
Opóźnienie? Jesteś pewien? Na jakiej podstawie możnaby takie opóźnienie
zmierzyć/wyliczyć przy braku zsynchronizowanych zegarów w telefonie
i stacjach bazowych?
w systemie GSM dane przesyłane są ze zwielokrotnianiem w dziedzinie
czasu. Inaczej mówiąc, na jednej częstotliwości może pracować
jednocześnie wiele (bodajże 8 w obie strony, czyli w sumie 16)
nadajników. Aby ich transmisje się nie zakłócały dokonują tego po kolei,
każdy w zarezerwowanej dla siebie tzw. szczelinie czasowej. Stąd widać
już, że cały ten system musi być odpowiednio zsynchronizowany. Na
Do synchronizacji BTS się zgadzam, ale wątpliwość mam do dalszej części
(zaznaczam, że specem od GSM nie jestem). Zwielokrotnienie dotyczy
kanału radiowego (czyli 8/16 kanałów transmisyjnych na 1 kanał radiowy).
Ale ten jeden kanał jest obsługiwany przez jednego BTS. A sąsiednie BTSy
nadają na innych kanałach i to zapobiega zakłóceniom. Mylę się? Ponieważ
sąsiednie BTS mają inną częstotliwość pracy, to prędkość rozchodzenia
się ich sygnałów będzie różna i nie można dokładnie wyznaczyć pozycji.
Robert Tomasik
2006-01-05 21:57:47 UTC
Permalink
Post by Wolfgang
Mylę się? Ponieważ
sąsiednie BTS mają inną częstotliwość pracy, to prędkość rozchodzenia
się ich sygnałów będzie różna i nie można dokładnie wyznaczyć pozycji.
Mają różne prędkości, ale znane. To jedynie trochę równanie
komplikuje.
Michał Baszyński
2006-01-05 23:26:21 UTC
Permalink
Ponieważ sąsiednie BTS mają inną częstotliwość pracy, to prędkość rozchodzenia
się ich sygnałów będzie różna i nie można dokładnie wyznaczyć pozycji.
coś przegapiłem?
jeśli mnie skleroza nie myli, to w szkole chyba jeszcze uczą, że
prędkość rozchodzenia się fali elektromagnetycznej (popularnie zwana
prędkością światła) nie zależy od częstotliwości..
--
Pozdrawaim
Michał
Marek Wyszomirski
2006-01-06 07:14:45 UTC
Permalink
Post by Michał Baszyński
Ponieważ sąsiednie BTS mają inną częstotliwość pracy, to prędkość rozchodzenia
się ich sygnałów będzie różna i nie można dokładnie wyznaczyć pozycji.
coś przegapiłem?
jeśli mnie skleroza nie myli, to w szkole chyba jeszcze uczą, że
prędkość rozchodzenia się fali elektromagnetycznej (popularnie zwana
prędkością światła) nie zależy od częstotliwości..
Albo miałeś kiepskiego fizyka, albo zapomniałeś dwóch słów: 'w próżni'. W
innych niż próżnia ośrodkach fale elektromagnetyczne poruszają się z innymi
(mniejszymi) prędkościami (dzięki temu zachodzi zjawisko załamania światła
na granicy ośrodków umożliwiające zbudowanie soczewki), co więcej zależnymi
od długości fali (dzięki czemu zachodzi rozszczepianie światła przez
pryzmat).
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (***@toya.net.pl)
Andrzej
2006-01-06 08:13:42 UTC
Permalink
Post by Marek Wyszomirski
Albo miałeś kiepskiego fizyka, albo zapomniałeś dwóch słów: 'w próżni'. W
innych niż próżnia ośrodkach fale elektromagnetyczne poruszają się z innymi
(mniejszymi) prędkościami (dzięki temu zachodzi zjawisko załamania światła
na granicy ośrodków umożliwiające zbudowanie soczewki), co więcej zależnymi
od długości fali (dzięki czemu zachodzi rozszczepianie światła przez
pryzmat).
Oczywiscie masz racje z tym ze w ramach tak waskiego pasma roznice
predkosci propagacji beda pomijalnie male.

Pozdrawiam
Andrzej M
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.gps
Marek Wyszomirski
2006-01-06 08:54:16 UTC
Permalink
Post by Andrzej
[...]
Oczywiscie masz racje z tym ze w ramach tak waskiego pasma roznice
predkosci propagacji beda pomijalnie male.
To, czy są pomijalnie małe zależy od konkretnego zastosowania. Zauważ, że
przy wyznaczaniu odległości ok. 30km poprzez pomiar czasu propagacji fali
błąd 1 promila oznacza różnicę dystansu 30m... Do tego błędy się kumulują.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (***@toya.net.pl)
loksim
2006-01-06 09:23:28 UTC
Permalink
Post by Marek Wyszomirski
To, czy są pomijalnie małe zależy od konkretnego zastosowania. Zauważ, że
przy wyznaczaniu odległości ok. 30km poprzez pomiar czasu propagacji fali
błąd 1 promila oznacza różnicę dystansu 30m... Do tego błędy się kumulują.
1. rzadko kiedy telefon znajduje sie w zasiegu stacji odleglej o 30 km
2. blad 30m w lokalizacji gsm zdarza sie niezwykle rzadko - blad podawany
przez operatora wynosi u mnie zwykle 1-2 km
a blad rzeczywisty jest jeszcze wiekszy; naprawde nie ma sensu dywagowanie o
czestotliwosci stacji, rozwiazania lokalizacyjne proponowane przez
operatorow obarczone sa sporym bledem i sluza wylacznie do bardzo ogolnego
okreslenia lokalizacji

loksim
Andrzej M
2006-01-06 12:30:18 UTC
Permalink
Post by Marek Wyszomirski
Post by Andrzej
[...]
Oczywiscie masz racje z tym ze w ramach tak waskiego pasma roznice
predkosci propagacji beda pomijalnie male.
To, czy są pomijalnie małe zależy od konkretnego zastosowania. Zauważ, że
przy wyznaczaniu odległości ok. 30km poprzez pomiar czasu propagacji fali
błąd 1 promila oznacza różnicę dystansu 30m... Do tego błędy się kumulują.
Marku ta roznica jest znacznie mniejsza praktycznie pomijalna. Atmosfera
jest osrodkiem malo dyspersyjnym. Gdyby bylo inaczej stosowanie
zlozonych sygnalow sondujacych w systemach radiolokacyjnych byloby
niemozliwe.
Pozdrawiam
Andrzej M.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.gps
Michał Baszyński
2006-01-06 11:48:03 UTC
Permalink
Post by Marek Wyszomirski
Albo miałeś kiepskiego fizyka, albo zapomniałeś dwóch słów: 'w próżni'. W
innych niż próżnia ośrodkach fale elektromagnetyczne poruszają się z innymi
(mniejszymi) prędkościami (dzięki temu zachodzi zjawisko załamania światła
na granicy ośrodków umożliwiające zbudowanie soczewki), co więcej zależnymi
od długości fali (dzięki czemu zachodzi rozszczepianie światła przez
pryzmat).
Marku, zgadza się. Ale napisz też proszę, jaka jest różnica w tej
prędkości dla próżni i dla powietrza, bo coś dyskusja robi sie
akademicka....
--
Pozdr
Michał
Marek Wyszomirski
2006-01-06 12:15:16 UTC
Permalink
Post by Michał Baszyński
Post by Marek Wyszomirski
Albo miałeś kiepskiego fizyka, albo zapomniałeś dwóch słów: 'w próżni'. W
innych niż próżnia ośrodkach fale elektromagnetyczne poruszają się z innymi
(mniejszymi) prędkościami (dzięki temu zachodzi zjawisko załamania światła
na granicy ośrodków umożliwiające zbudowanie soczewki), co więcej zależnymi
od długości fali (dzięki czemu zachodzi rozszczepianie światła przez
pryzmat).
Marku, zgadza się. Ale napisz też proszę, jaka jest różnica w tej
prędkości dla próżni i dla powietrza, bo coś dyskusja robi sie
akademicka....
Podejrzewam ze znikoma. Ale z drugiej strony jeśli chcemy uzyskać dużą
dokładność pozycjonowania przy dużych odległościach od nadajników -
dopuszczalne błędy pomiaru odległości też są znikome. W przypadku
namierzania telefonu komórkowego odległości są umiarkowane a dokładność
niezbyt duża, ale spodziewam się że w przypadku GPS ta różnica może już mieć
istotne znaczenie.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (***@toya.net.pl)
Michał Baszyński
2006-01-06 13:17:33 UTC
Permalink
Post by Marek Wyszomirski
Post by Michał Baszyński
Marku, zgadza się. Ale napisz też proszę, jaka jest różnica w tej
prędkości dla próżni i dla powietrza, bo coś dyskusja robi sie
akademicka....
Podejrzewam ze znikoma. Ale z drugiej strony jeśli chcemy uzyskać dużą
dokładność pozycjonowania przy dużych odległościach od nadajników -
dopuszczalne błędy pomiaru odległości też są znikome. W przypadku
namierzania telefonu komórkowego odległości są umiarkowane a dokładność
niezbyt duża, ale spodziewam się że w przypadku GPS ta różnica może już mieć
istotne znaczenie.
I ma. M.in. przez to wprowadzono/wprowadzane są do użytku częstotliwości
L2, L5 oraz systemy DGPS/WAAS/EGNOS.
Nie wiem czy wiesz, ale błędy relatywistyczne wynikające z teorii
względności (zegary atomowe na pokładzie satelitów) też mają spore
znaczenie. Ale dla GPS, a nie w przypadku lokalizacji telefonu, o co
padło pytanie.
I chyba zgodzisz się, że nie ma sensu przy tak postawionym pytaniu robić
tutaj całego wykładu z fizyki i telekomunikacji.
--
Pozdr
Michał
Marcin Żyła
2006-01-06 10:48:50 UTC
Permalink
Post by Wolfgang
Post by Michał Baszyński
Post by Marek Barbaszyński
Opóźnienie? Jesteś pewien? Na jakiej podstawie możnaby takie opóźnienie
zmierzyć/wyliczyć przy braku zsynchronizowanych zegarów w telefonie
i stacjach bazowych?
w systemie GSM dane przesyłane są ze zwielokrotnianiem w dziedzinie
czasu. Inaczej mówiąc, na jednej częstotliwości może pracować
jednocześnie wiele (bodajże 8 w obie strony, czyli w sumie 16)
nadajników. Aby ich transmisje się nie zakłócały dokonują tego po kolei,
każdy w zarezerwowanej dla siebie tzw. szczelinie czasowej. Stąd widać
już, że cały ten system musi być odpowiednio zsynchronizowany. Na
Do synchronizacji BTS się zgadzam, ale wątpliwość mam do dalszej części
(zaznaczam, że specem od GSM nie jestem). Zwielokrotnienie dotyczy
kanału radiowego (czyli 8/16 kanałów transmisyjnych na 1 kanał radiowy).
Ale ten jeden kanał jest obsługiwany przez jednego BTS. A sąsiednie BTSy
nadają na innych kanałach i to zapobiega zakłóceniom. Mylę się? Ponieważ
sąsiednie BTS mają inną częstotliwość pracy, to prędkość rozchodzenia
się ich sygnałów będzie różna i nie można dokładnie wyznaczyć pozycji.
Chcesz powiedzieć, że prędkość fali radiowej zmienia się wraz z
częstotliwością?
MZ
Wolfgang
2006-01-06 12:18:27 UTC
Permalink
Post by Marcin Żyła
Chcesz powiedzieć, że prędkość fali radiowej zmienia się wraz z
częstotliwością?
MZ
Mój błąd. Ośrodek jest stały => V=const. => zmnienia się tylko dł. fali
w zależności od f.
Marek Wyszomirski
2006-01-06 12:28:25 UTC
Permalink
Post by Wolfgang
Post by Marcin Żyła
Chcesz powiedzieć, że prędkość fali radiowej zmienia się wraz z
częstotliwością?
MZ
Mój błąd. Ośrodek jest stały => V=const. => zmnienia się tylko dł. fali
w zależności od f.
I błąd popełniłeś właśnie teraz. Gdyby prędkość była stała pryzmat nie
rozszczepiałby światła. Inna sprawa, to wielkość tych różnic prędkośći -
przypuszczam, że z punktu widzenia lokalizacji telefonu można je z czystym
sumieniem pominąć.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (***@toya.net.pl)
Wolfgang
2006-01-06 13:03:21 UTC
Permalink
Post by Marek Wyszomirski
I błąd popełniłeś właśnie teraz. Gdyby prędkość była stała pryzmat nie
rozszczepiałby światła. Inna sprawa, to wielkość tych różnic prędkośći -
przypuszczam, że z punktu widzenia lokalizacji telefonu można je z czystym
sumieniem pominąć.
Pryzmat rozszczepia na granicy ośrodków. Ja założyłem, że powietrze nad
małym obszarem jest ośrodkiem jednorodnym (co też jest błędne). Zresztą
zgadzam się z postem Andrzeja (gdzieś tu obok ;)) i proponuję zakończyć
temat prędkości.
Andrzej M
2006-01-06 12:38:22 UTC
Permalink
Post by Wolfgang
Post by Marcin Żyła
Chcesz powiedzieć, że prędkość fali radiowej zmienia się wraz z
częstotliwością?
MZ
Mój błąd. Ośrodek jest stały => V=const. => zmnienia się tylko dł. fali
w zależności od f.
Jesli osrodek ma charakter dyspersyjny a praktycznie kazdy z wyjatkiem
prozni taki ma, to predkosc propagacji fali EM zalezy od jej
czestotliwosci. Tyle ze w wiekszosci przypadkow zmiana ta jest pomijanie
mala i nie ma znaczenia praktycznego.
W omawianym tu problemie wplyw dyspersji osrodka na bledy okreslenia
polozenia jest nieistotny.

Pozdrawiam
Andrzej M.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.gps
Bartek
2006-01-04 09:08:06 UTC
Permalink
Post by Robert Tomasik
Ponieważ telefon GSM sygnałów GPS zazwyczaj nie odbiera, to nie ma
innego wyjścia, i trzeba inaczej policzyć jego pozycję. Robi się to w
sposób podobny do GPS, tyle, że wyniki odczytuje się nie w samym
urządzeniu, a na stacjach bazowych. Ponieważ położenie stacji bazowych
jest systemowi znane, więc w konsekwencji można uzyskać współrzędne
geograficzne telefonu. Ale nie ma w tym systemie miejsca na użycie
GPS-u.
Próbowałem kiedyś do tego podejść od drugiej strony:
Na komórce program w Javie przesyłający gdzieś po GPRSie (SMSami,
czymkolwiek innym) informacje o parametrach sieci. W najprostrzej
wersji tylko mumer stacji bazowej. Zakładając że znamy lokalizację
stacji bazowych, możemy określić z grubsza położenie.
Niestety okazało się, że komórka to z punktu widzenia Javy,
wyświetlacz, klawiatura i głośniczek. Można na to napisać kalkulator
albo grę w węża, ale brak możliwości dobrania się do "telefonicznych"
funkcji aparatu :( Zresztą może to i dobrze - nie ma problemu z
grami-trojanami...

Dłubałem w J2ME. W wypadku Symbiana i innych wypasionych rozwiązań
może być inaczej.

Pozdrówka
Bartek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
William
2006-01-18 10:21:30 UTC
Permalink
Post by Bartek
Na komórce program w Javie przesyłający gdzieś po GPRSie (SMSami,
czymkolwiek innym) informacje o parametrach sieci. W najprostrzej
wersji tylko mumer stacji bazowej. Zakładając że znamy lokalizację
stacji bazowych, możemy określić z grubsza położenie.
Niestety okazało się, że komórka to z punktu widzenia Javy,
wyświetlacz, klawiatura i głośniczek. Można na to napisać kalkulator
albo grę w węża, ale brak możliwości dobrania się do "telefonicznych"
funkcji aparatu :( Zresztą może to i dobrze - nie ma problemu z
grami-trojanami...
Nie ma za to problemu z dostępem do tych informacji w aplikacji SIM.
Tomasz Trocha
2006-01-03 06:29:36 UTC
Permalink
Post by Szczepan
Post by Saszka
Chodzi mi o program ktory se zainstaluje w kompie, uruchomie, wpisze number
cell phone i jazda ( na mapce ma mi wyskoczyc punkcik co gdzie i jak z
dokladnoscią do (moze byc 1km :)
Nie ma i nie będzie dla GSMu.
No co Ty? Filmów nie odglądasz?!
Np. Ronin... Siedzi gościu w vanie i na notebooku ma
mapę z zaznaczoną komórka i to nawet jak sie przemieszcza
po drodze...
Przeciez to wystarczy do sklepu za rogiem...

;-D
--
Pozdrawiam
TT
Dawid
2006-01-03 22:11:54 UTC
Permalink
Post by Tomasz Trocha
Post by Szczepan
Post by Saszka
Chodzi mi o program ktory se zainstaluje w kompie, uruchomie, wpisze number
cell phone i jazda ( na mapce ma mi wyskoczyc punkcik co gdzie i jak z
dokladnoscią do (moze byc 1km :)
Nie ma i nie będzie dla GSMu.
No co Ty? Filmów nie odglądasz?!
Np. Ronin... Siedzi gościu w vanie i na notebooku ma
mapę z zaznaczoną komórka i to nawet jak sie przemieszcza
po drodze...
Przeciez to wystarczy do sklepu za rogiem...
Witam!
Fikcja stała się rzeczywistością. Itnieje mnóstwo tego typu softu. ...wystarczy,
że posiadasz aparat na Symbian OS.
Temat możliwości lokalizacji stacji mobilnej - telefonu w sieciach GSM (wiadomo,
Wielki Brat czuwa ;-) ) to temat rzeka ;-)
"Nawigowanie" bez odbiornika gps jest możliwe. Wystarczy że jesteś w zasięgu
sieci GSM. Telefon komunikując się z siecią wysyła dane niezbędne do jego
"namierzenia" jak również odbiera wiele użytecznych informacji m.in. o numerach
identyfikacyjnych stacji bazowych (BTS-ów), mocy sygnału czy odległości od
nadajnika. Co prawda w porównaniu z gps to metoda bardzo uproszczona i mało
dokładna (błąd lokalizacji od kilkudziesięciu m do kilku km), ale zawsze.
Dodatkowo - znając koordynaty BTS-ów do których loguje się aparat - znamy w
dużym przybliżeniu również i swoje położenie.

Jeżeli zaś posiadasz odbiornik gps, który sparujesz ze słuchawką - otwierają się
nowe możliwości - również lokalizacja innych użytkowników (wyposażonych w
odbiornik gps), zarządzanie flotą czy np. wizualizacja trasy w GoogleEarth. A
wszystko bez ruszania się zza biurka ;-)

Garść przykładów:
http://www.allaboutsymbian.com/software/item/REALTRACK_MOBILE_S601.php
http://www.vikinggames.hu/gpsserv.php
http://www.aspicore.com/en/tuotteet_tracker_diagram.asp?tab=2&sub=2
http://my-symbian.com/7650/applications/applications.php?faq=30&fldAuto=1008
http://www.navizon.com/
http://www.cellspotting.com
http://www.svgopen.org/2005/paperAbstracts/cell-lbs.html
http://www.microdene.com/EuProduct.aspx?product=gpl2
http://my-symbian.com/7650/applications/applications.php?faq=30&fldAuto=1005

Miłej lektury.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Kontynuuj czytanie narkive:
Loading...