Discussion:
Swiatlowod - TPSA.
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
e***@gmail.com
2006-04-20 16:37:10 UTC
Permalink
Witam!

Niedawno zwrocil sie do mnie ktos z firmy, ktora bedzie kladla
swiatlowod dla TPSA, o zgode na pociagniecie swiatlowowdu przez kilka
moich pol. Wrecz zadali podpisania zgody, nie dajac mi w zamian nic.
Gdy ich wysmialem odjechali niezle wkurzeni. To bylo przed swietami.
Dzis przyjechal inny pan i juz na starcie zaoferowal mi 2000 zl za
polozenie tego swiatlowodu na moim terenie.

W zwiazku z tym mam pytanie: ile moge zadac za 1m takiego swiatlowodu
polozonego na moim terenie?

Dodam, ze kilkoro sasiadow juz podpisalo zgody i nie dostana w zamian
nic.

pozdr.,
michal
news
2006-04-20 16:53:49 UTC
Permalink
Post by e***@gmail.com
Dodam, ze kilkoro sasiadow juz podpisalo zgody i nie dostana w zamian
nic.
zawsze mozesz sasiadom uswiadomic, ze moga cofnac swoja zgode :-)
e***@gmail.com
2006-04-20 17:04:55 UTC
Permalink
to znaczy ja to nazwalem "zgoda", ale to jest po prostu umowa, a jak
wiadomo: "pacta sunt servanda" :-)

Wlasciwie to zalezy mi bardziej na dowiedzeniu sie ile moge od nich
zadac. Chca polozyc 200m tego swiatlowodu. Facet mnie straszyl, ze jak
sie nie zgodze to polozy po drugiej stronie ulicy. Po drugiej stronie
ulicy....tez jest moje pole :D

Z tego co wiem moga jeszcze polozyc swiatlowod w pasie przydrogowym,
ale to bedzie ich kosztowalo wielokrotnie wiecej i bedzie trudniejsze
technicznie. Dlatego chcialbym sie dowiedziec: Ile moge od nich
wyciagnac?
Lawrens Hammond
2006-04-20 17:15:24 UTC
Permalink
Post by e***@gmail.com
to znaczy ja to nazwalem "zgoda", ale to jest po prostu umowa, a jak
wiadomo: "pacta sunt servanda" :-)
Wlasciwie to zalezy mi bardziej na dowiedzeniu sie ile moge od nich
zadac. Chca polozyc 200m tego swiatlowodu. Facet mnie straszyl, ze jak
200 metrów Waść powiadasz... To ja bym zaśpiewał po hmm... po absolutnie
minimum 25 zeta metr. MIESIECZNIE!!!
Post by e***@gmail.com
sie nie zgodze to polozy po drugiej stronie ulicy. Po drugiej stronie
ulicy....tez jest moje pole :D
Uświadom faceta, ze tak łatwo Ci nie ucieknie :)) A za tamto pole policzysz
sobie dwakroć tyle :))
Ja bym przy tych 200 metrach pojechał tak - wyszedłbym z sumy 100 złotych za
metr i zszedł nie bardziej niż do 25 PLN/metr. Ale tak, żeby za pole nie
wyszło mniej, niż 5 koła.
Zaś wspomniane przez faceta 2000 to na dzieńdobry za samo wejście, a reszta,
to comiesieczny czynsz dzierżawny.
Jak mu nie pasuje, to niech omija i to drugie pole :))
Post by e***@gmail.com
Z tego co wiem moga jeszcze polozyc swiatlowod w pasie przydrogowym,
ale to bedzie ich kosztowalo wielokrotnie wiecej i bedzie trudniejsze
To niech kładą... :P
Post by e***@gmail.com
technicznie. Dlatego chcialbym sie dowiedziec: Ile moge od nich
wyciagnac?
Ja bym taką sumę rozegrał. Nie ko-kosiłbym milionów, ate tak ze 10-20
tysięcy miesięcznie jak najbardziej. Stroną jest Tepsa, umowa na piśmie,
zatwierdzona u rejenta / adwokata, wyrwij dla siebie jak najkorzystniejsze
warunki, oraz nie zapomnij o cenie za wejście na pole, gdyby przyszło im coś
naprawiać.
--
LH
Siup tup tup, siup tup tup, riki tiki fiki miki,
bum-cyk, tralalala, hop-siup, zmiana.
(C) Kabaret Otto.
Jedi
2006-04-20 17:48:26 UTC
Permalink
LOL Lawrens Hammond ty chyba jakis uposledzony jestes! Na jakim ty
swiecie zyjesz? Oni ten kabel raz zakopia i tyle, a te stawki to z
nieba wziales. TP takiej ceny chyba za zadna swoja studzienke
nie placi, a tym bardziej jakas mala, niskobudzetowa podwykonawcza
firma :D Moze dorzuca sie max 2000zl, ale jednorazowo. Nikt nie
placi abonamentu wlascicielowi ziemi za to, ze kilka metrów pod
ziemia biegnie sobie kabel :D
Andrzej Podenkiewicz
2006-04-20 18:04:17 UTC
Permalink
Jedi w <news:***@v46g2000cwv.googlegroups.com>
napisal(a)
Post by Jedi
ze kilka metrów pod
ziemia biegnie sobie kabel :D
A to z rurociagiem ma byc kladzione :)
--
Kferro
w Skype szukaj APoTel ; GG#9541043
http://www.apotel.republika.pl
vari
2006-04-20 18:06:11 UTC
Permalink
Uzytkownik "Jedi" <***@gmail.com> napisal w wiadomosci news:***@v46g2000cwv.googlegroups.com...
LOL Lawrens Hammond ty chyba jakis uposledzony jestes! Na jakim ty
swiecie zyjesz? Oni ten kabel raz zakopia i tyle, a te stawki to z
nieba wziales. TP takiej ceny chyba za zadna swoja studzienke
nie placi, a tym bardziej jakas mala, niskobudzetowa podwykonawcza
firma :D Moze dorzuca sie max 2000zl, ale jednorazowo. Nikt nie
placi abonamentu wlascicielowi ziemi za to, ze kilka metrów pod
ziemia biegnie sobie kabel :D

-----

Ale moze.
Czytalem gdzies opracowanie na ten temat i cytaty z przepisów.
Nie jestem fachowcem od tematu i pisze to co pamietam ale tam bylo napisane,
ze mozna zadac comiesiecznych oplat za kozystanie z ziemi (dzierzawa ziemi
pod infrastrukture).
Sa na to jakies chyba ramy finansowe i nie przysluguje oplata jesli
infrastruktura jest dla celów swiadczenia uslug dla wlasciciela (nie mozesz
zadac zaplaty za dzierzawe ziemi pod przylacze telefoniczne do Twojego
domu).
Nie pamietam dokladnie ale mozna poszukac w sieci.
Warto skorzystac z okazji i nie dac sie oskubac.
Nie chodzi mi o to zeby byc "w poprzek" inwestycji (jak to sie u nas
spotyka) ale tez nie wolno dac sie wycyckac na zasadzie "a to zwykly
wlasciciel to sie nie zna i postrzszymy go to za darmo podpisze".
vari
Lawrens Hammond
2006-04-20 18:23:16 UTC
Permalink
Post by Jedi
LOL Lawrens Hammond ty chyba jakis uposledzony jestes! Na jakim ty
swiecie zyjesz? Oni ten kabel raz zakopia i tyle, a te stawki to z
nieba wziales. TP takiej ceny chyba za zadna swoja studzienke
nie placi, a tym bardziej jakas mala, niskobudzetowa podwykonawcza
firma :D Moze dorzuca sie max 2000zl, ale jednorazowo. Nikt nie
placi abonamentu wlascicielowi ziemi za to, ze kilka metrów pod
ziemia biegnie sobie kabel :D
-----
Ale moze.
W rzeczy samej.
Post by Jedi
Czytalem gdzies opracowanie na ten temat i cytaty z przepisów.
Nie jestem fachowcem od tematu i pisze to co pamietam ale tam bylo napisane,
ze mozna zadac comiesiecznych oplat za kozystanie z ziemi (dzierzawa ziemi
pod infrastrukture).
Takowoż i ja to widzę.
Post by Jedi
Sa na to jakies chyba ramy finansowe i nie przysluguje oplata jesli
infrastruktura jest dla celów swiadczenia uslug dla wlasciciela (nie mozesz
zadac zaplaty za dzierzawe ziemi pod przylacze telefoniczne do Twojego
domu).
Hmm... ale ja bym np. jeszcze inaczej zagrał... a już Tepsy wybór, na co
pójdzie...
Telefon za darmo i nie płacę żadnych rachunków niezależnie ile (także
audiotele i innych) nadzwonię, ani jakie rozmowy przez telefonistkę zamówię,
jak też DSL 15 MBit na ten przykład (tyle chyba jest teraz max)..., wtedy
też oni nie będą płacić mi za kabel w ziemi.
Post by Jedi
Nie pamietam dokladnie ale mozna poszukac w sieci.
Warto skorzystac z okazji i nie dac sie oskubac.
To jest moim głównym celem.
Post by Jedi
Nie chodzi mi o to zeby byc "w poprzek" inwestycji (jak to sie u nas
Taxamo ja.
Post by Jedi
spotyka) ale tez nie wolno dac sie wycyckac na zasadzie "a to zwykly
Oj, a wielu już wydymano na sucho...
Post by Jedi
wlasciciel to sie nie zna i postrzszymy go to za darmo podpisze".
Ale nosił wilka razy kilka, ponieśli i wilka. Jak właściciel spuści psy na
SWOIM terenie, to panowie będą wpieprzać w takich podskokach, że ja
dziękuję.

Jak napisałem w poprzednim poście, to do właściciela należeć będzie
ostateczna decyzja, jak rozwiąże problem - może w przypływie
wspaniałomyślności zażądać jedynie, że zgodzi się, jeśli panowie będą
uprzejmi zakupić mu we wsiowym sklepiku litra siwuchy. WOLNO MU, skoro jego
pole. Ale zdecydowanie namawiam, aby warunki były spisane na papierze i
zatwierdzone u mecenasa, czy rejenta, aby wlaściciel pola wyrwał dla siebie
jak najwięcej (OD TEPSY, a nie firmy, która kłądzie kabel!!!) Aby później
pan właściciel nie był ścigany za jakiś wydumany problem, bo cos się
telefonom omsknęło i nie podoba się zachód słońca nad zasypanym śniegiem w
lecie polem...
Mnie zas dziwi, ze tyle lat minęło od komuny, a nadal jest tak nikłe
poszanowanie dla własności prywatnej... O czym świadczy mało kulturalny post
Jedi ze Szczecina.
--
LH
Siup tup tup, siup tup tup, riki tiki fiki miki,
bum-cyk, tralalala, hop-siup, zmiana.
(C) Kabaret Otto.
Lawrens Hammond
2006-04-20 18:11:16 UTC
Permalink
U?ytkownik "Jedi" <***@gmail.com> napisa? w wiadomo?ci news:***@v46g2000cwv.googlegroups.com...
LOL Lawrens Hammond ty chyba jakis uposledzony jestes! Na jakim ty

** Miło, że nam sie pan przedstawił (jako "U...") przed wszystkimi
czytającymi.

swiecie zyjesz? Oni ten kabel raz zakopia i tyle, a te stawki to z

** Żyję w Polsce.

nieba wziales. TP takiej ceny chyba za zadna swoja studzienke

** Nie pasuje im - niech spieprzają. Moje pole i ja dyktuję warunki, nie
chcą - niech idą bokiem, moja cena jest taka i z niej nie zejdę.

nie placi, a tym bardziej jakas mala, niskobudzetowa podwykonawcza

** Jakbyś nie zauważył, krynico mądrości, kultury i ogłady, od firmy
chciałem ciągnąć tylko za wejście.

firma :D Moze dorzuca sie max 2000zl, ale jednorazowo. Nikt nie

** To na wejście może być.

placi abonamentu wlascicielowi ziemi za to, ze kilka metrów pod
ziemia biegnie sobie kabel :D

** Nikt nie płaci... to ów nikt wreszcie zacznie płacić. Ten "nikt", to
Tepsa, do której będzie należał światłowód. Komuna sie skończyła, kiedy
chłop był dumny, że przez jego pole telefony ciągną. Teraz jest życie, a
wszystko kosztuje, nie widzę wiec najmniejszego powodu, aby kabel miał leżeć
w CZYJEJŚ ziemi za friko.
** Jakbyś też nie zauważył, użytkowniku Neostrady z (okolic) Szczecina, moje
pisanie do zainteresowanego, to nie był rozkaz, że ma postąpić tak, a nie
inaczej. To była sugestia. Co zainteresowany z tym zrobi, to ani moja, ani
twoja sprawa.
--
LH
Siup tup tup, siup tup tup, riki tiki fiki miki,
bum-cyk, tralalala, hop-siup, zmiana.
(C) Kabaret Otto.
zbino
2006-04-23 12:17:51 UTC
Permalink
Nikt nie placi abonamentu wlascicielowi ziemi za to, ze kilka metrów pod
ziemia biegnie sobie kabel :D

I tu sie baardzo mylisz.
Zbych
Zdzislaw
2006-04-20 19:46:06 UTC
Permalink
Ochłodnij
Post by Lawrens Hammond
200 metrów Waść powiadasz... To ja bym zaśpiewał po hmm... po absolutnie
minimum 25 zeta metr. MIESIECZNIE!!!
tia... za 25 za metr to taniej moga takie pole kupic.
Post by Lawrens Hammond
Ja bym przy tych 200 metrach pojechał tak - wyszedłbym z sumy 100 złotych za
metr i zszedł nie bardziej niż do 25 PLN/metr. Ale tak, żeby za pole nie
wyszło mniej, niż 5 koła.
tia... to daje cirka ebałt 25 000 za 1 km miesiecznie - liczac skromnie iz
bedzie sobie mial taki swiatlowod 50 km to da cirka ebałt 1250000 PLN
miesiecznie
Post by Lawrens Hammond
Za Neo średnio koszą ponad 100 zeta miesiecznie. z pewnością będą więc
mieć
Post by Lawrens Hammond
i na opłacenie dzierżawy pola, i na wysokie premie dla tepsianych
tia... to daje cirka ebałt 12 500 abonentow aby pokryc TYLKO koszty pól
uprawnych :)
tia... ochłodnij

Zaraz, zaraz, jak zrezygnuja z tej "inwestycji" to beda do przodu 1250000
miesiecznie ??

Z

moim zdaniem max 1PLN za metr - ale pewnei na to i tak nie pojda
Lawrens Hammond
2006-04-20 20:18:34 UTC
Permalink
Post by Zdzislaw
Ochłodnij
Post by Lawrens Hammond
200 metrów Waść powiadasz... To ja bym zaśpiewał po hmm... po absolutnie
minimum 25 zeta metr. MIESIECZNIE!!!
tia... za 25 za metr to taniej moga takie pole kupic.
OK, dalej pobazuje na tym, co ja bym czyby-gdyby...
Jak mogą kupić taniej - ależ proszę uprzejmie, wolny kraj. Niech kupują.
Post by Zdzislaw
Post by Lawrens Hammond
Ja bym przy tych 200 metrach pojechał tak - wyszedłbym z sumy 100
złotych
Post by Zdzislaw
za
Post by Lawrens Hammond
metr i zszedł nie bardziej niż do 25 PLN/metr. Ale tak, żeby za pole nie
wyszło mniej, niż 5 koła.
tia... to daje cirka ebałt 25 000 za 1 km miesiecznie - liczac skromnie iz
bedzie sobie mial taki swiatlowod 50 km to da cirka ebałt 1250000 PLN
miesiecznie
A to już ich zmartwienie. Poza tym ich też ryzyko... jeden się zgodzi
taniej, inny drożej, IMAO ma(m) prawo zaśpiewać za wykorzystanie swej
hipotecznej własności tyle, ile chce.
Post by Zdzislaw
Post by Lawrens Hammond
Za Neo średnio koszą ponad 100 zeta miesiecznie. z pewnością będą więc
mieć
Post by Lawrens Hammond
i na opłacenie dzierżawy pola, i na wysokie premie dla tepsianych
tia... to daje cirka ebałt 12 500 abonentow aby pokryc TYLKO koszty pól
uprawnych :)
tia... ochłodnij
Od czego?
Jak pisałem, skończyły się czasy, gdy chłop / rolnik / właściciel był dumny,
gdy mu elekstrykie, czy telefony przez pole ciągnęli. Teraz wszystko
kosztuje, nawozy, pasze, energia, paliwo, ubezpieczenia, konserwacja
pojazdów i narzędzi (traktor, brony, pługi, siewnik, roztrząsacz, widły,
młockarnia, kosy, parzelnice do kartofli dla świnek, etc), zwierzęta,
weterynarz, inseminacja, posesja, budynek, materiał siewny, pozostałe
utrzymanie... itd. Z nieba się nie weźmie.
Post by Zdzislaw
Zaraz, zaraz, jak zrezygnuja z tej "inwestycji" to beda do przodu 1250000
miesiecznie ??
Ich zmartwienie. Nie rozwalą przynajmniej pola i będzie ono w pełni
przydatne. Aby 100 metrów od najbliższego lasu i aby traw nie wypalać, to
mogę pospraszać gości i urządzić maraton pieczenia kiełbasek. A jak będzie
kabel, to już nie... Zatem pole będzie mniej wartościowe, zrozumiałe więc,
że chcę za to zapłaty.
Post by Zdzislaw
moim zdaniem max 1PLN za metr - ale pewnei na to i tak nie pojda
Dziennie? Owszem, zgadzam się. Wystarczy złotówka dziennie za metr. Za mniej
kazałbym... ss... oops.. tę grupę czytają też kobiety...

Żeby nie było - 16 lat pracowałem w Tepsie. Ale mam coś takiego, jak
poczucie własności, uczciwe poczucie własności. Prawo własności jest dla
mnie święte. To w komunie wszystko było wspólne. Komuna się skończyła. Jak
nie zarobi, to w najlepszym razie skończy w przytułku, bo zbankrutuje.
I nadal podkreślam, wszystko, co piszę, to jedynie sugestie, a co kolega z
Opolszczyzny z tym zrobi - sam zadecyduje. Jego wolna wola i wybór, nikomu
nic do tego.
--
LH
Siup tup tup, siup tup tup, riki tiki fiki miki,
bum-cyk, tralalala, hop-siup, zmiana.
(C) Kabaret Otto.
Zdzislaw
2006-04-20 20:33:36 UTC
Permalink
Żeby nie było - 16 lat pracowałem w Tepsie. Ale mam coś takiego, jak (...)
Siup tup tup, siup tup tup, riki tiki fiki miki,
bum-cyk, tralalala, hop-siup, zmiana.
vari
2006-04-21 06:00:21 UTC
Permalink
Post by Lawrens Hammond
Żeby nie było - 16 lat pracowałem w Tepsie. Ale mam coś takiego, jak
poczucie własności, uczciwe poczucie własności. Prawo własności jest dla
mnie święte. To w komunie wszystko było wspólne. Komuna się skończyła.
Obawiam się, ze jeszcze trwa.
I to nie tylko politycznie ale i mentalnie.
Taka mutacja myślenia komunistycznego "_JA_ tu jestem urzędnik/dyrektor/pan
a wy tylko abonentami/pracownikami/itp" z kapitalistycznym rodem z przed 100
lat "_JA_ daję pracę więc mnie powinni po dupie całować, bo zwolnię i pójdą
na zasiłek".

Po prostu chamstwo ^2.
Taka mutacja jest bardzo groźna bo poziom pogardy dla
słabszego/biedniejszego/zwykłego jest ogromny.

Dopóki państwem kierować będą nieusuwalni urzędnicy mianowani (święte
krowy - to one rządzą a nie rząd) i ta cała "słuzba cywilna" to będzie tak
własnie.
Ten załatwi kto wiekszą kaskę da.

Urzędniki decydują co ma być Twoje a co nie .
vide: kuriozalne w cywilizowanym świecie prawo "wieczystej dzierżawy",
decydowanie lokalnego "architekta" w powiecie jak ma wygądać Twój dom.
Znajomemu taki cwaniaczek kazał.....ulokować dom gdzie indziej na swojej
działce.
Czemu ?
Bo stoi......ZA DALEKO (sic!) od parkanu (miał stanąć).
Rozumiem, gdyby stał zbyt blisko (są przepisy to regulujace) ale za daleko ?
Tak.
I wiecie co usłyszał na pytanie "dlaczego ma stać blizej ?".

"Bo sąsiada dom stoi 10m a pan chiałby postawić 15 m od parkanu. To by
wyglądało nieestetycznie. _JA_ mam inną koncepcje urbanistyczną tej ulicy".

Coś takiego usłyszał i.... albo łapa albo buduj gdzie indziej bo "pan
architekt powiatowy" ma inną "koncepcję" co ma stać na Twojej działce....

No nie....

Ja rozumiem ze chodziło o łapówę.
Ale póki prawo faktycznie daje róznym urzędasom decydować o prywatnych
sprawach i mieniu to ja nadal będę twierdził iż żyję w komunistycznym kraju.

A Miller się smieje.
To jego (i jego towarzyszy) są wynalazki typu "słuzba cywilna" czy
"nauczyciel mianowany" oraz "karta nauczyciela", "egzamin korporacyjny",
"samorząd korporacyjny", "sąd koleżeński" (np lekarzy itp).

Tfu.

vari
J.F.
2006-04-20 18:39:25 UTC
Permalink
Post by e***@gmail.com
Wlasciwie to zalezy mi bardziej na dowiedzeniu sie ile moge od nich
zadac. Chca polozyc 200m tego swiatlowodu. Facet mnie straszyl, ze jak
sie nie zgodze to polozy po drugiej stronie ulicy. Po drugiej stronie
ulicy....tez jest moje pole :D
A potem sie narzeka ze telefony drogie, ze konkurencji nie ma :-)
Post by e***@gmail.com
Z tego co wiem moga jeszcze polozyc swiatlowod w pasie przydrogowym,
ale to bedzie ich kosztowalo wielokrotnie wiecej i bedzie trudniejsze
technicznie. Dlatego chcialbym sie dowiedziec: Ile moge od nich
wyciagnac?
A duze to pole ? :-)

J.
e***@gmail.com
2006-04-20 18:49:13 UTC
Permalink
Pole jest moje i tylko moje. Jestem prawnym wlascicielem (mam to w
ksiegach wieczystych zapisane).

Najsmiejszniejsze jest to, ze z TPSA nikt ze mna nie rozmawial. Tylko
facet z firmy majacej polozyc swiatlowod. To byly jedynie ustne
rozmowy.

Ten miesieczny "czynsz" od TPSA by mnie chyba najbardziej
satysfakcjonowal.
Planuje powiedziec facetowi z firmy wykonawczej, ze zgodze sie na
"wejscie na pole" za te 2-3 tysiace jedynie wtedy gdy bede mial umowe z
TPSA dotyczaca tych miesiecznych oplat za uzyczenie mojego pola pod
swiatlowod.

Nikt mnie starosta nie straszyl, tylko takie sa przepisy, ze zacytuje:

Prawo telekomunikacyjne:

"Art. 140. 1. Wlasciciel lub uzytkownik wieczysty nieruchomosci
jest obowiazany umozliwic operatorom oraz podmiotom, o których mowa
w art. 4 pkt 1, 2, 4, 5 i 8, instalowanie na nieruchomosci urzadzen
telekomunikacyjnych, przeprowadzanie linii kablowych pod, na albo nad
nieruchomoscia oraz umieszczanie tabliczek informacyjnych o
urzadzeniach, a takze ich eksploatacje i konserwacje, jezeli nie
uniemozliwia to racjonalnego korzystania z nieruchomosci.
2. Warunki korzystania z nieruchomosci przez operatora ustala sie w
umowie, która powinna byc zawarta w terminie 30 dni od dnia
wystapienia przez operatora o jej zawarcie.
3. Korzystanie z nieruchomosci, o której mowa w ust. 1, jest
odplatne, chyba ze linia lub urzadzenia telekomunikacyjne sluza
zapewnianiu telekomunikacji wlascicielowi lub uzytkownikowi
nieruchomosci, na ich wniosek.
4.Jezeli strony nie zawra umowy w terminie, stosuje sie przepisy
art. 124 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce
nieruchomosciami (Dz. U. z 2000 r. Nr 46, poz. 543, z pózn. zm.4))."

Art. 124 z ustawy o gospodarce nieruchomosciami:

"1.Starosta, wykonujacy zadanie z zakresu administracji rzadowej,
moze ograniczyc, w drodze decyzji, sposób korzystania z
nieruchomosci przez udzielenie zezwolenia na zakladanie i
przeprowadzenie na nieruchomosci [...]urzadzen lacznosci
publicznej i sygnalizacji, a takze innych podziemnych, naziemnych lub
nadziemnych obiektów i urzadzen niezbednych do korzystania z tych
przewodów i urzadzen, jezeli wlasciciel lub uzytkownik wieczysty
nieruchomosci nie wyraza na to zgody.

Ograniczenie to nastepuje zgodnie z planem miejscowym, a w przypadku
braku planu, zgodnie z decyzja o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu
publicznego."
Lawrens Hammond
2006-04-20 18:59:26 UTC
Permalink
U?ytkownik <***@gmail.com> napisa? w wiadomo?ci news:***@e56g2000cwe.googlegroups.com...
Pole jest moje i tylko moje. Jestem prawnym wlascicielem (mam to w
ksiegach wieczystych zapisane).

** To dużo możesz zyskać.

Najsmiejszniejsze jest to, ze z TPSA nikt ze mna nie rozmawial. Tylko
facet z firmy majacej polozyc swiatlowod. To byly jedynie ustne
rozmowy.

** Ustne, a potem by się wypierał... Musiałbyś mieć świadków, albo - umowę
pisemną.

Ten miesieczny "czynsz" od TPSA by mnie chyba najbardziej
satysfakcjonowal.

** I do tego Ciebie namawiam.

Planuje powiedziec facetowi z firmy wykonawczej, ze zgodze sie na
"wejscie na pole" za te 2-3 tysiace jedynie wtedy gdy bede mial umowe z
TPSA dotyczaca tych miesiecznych oplat za uzyczenie mojego pola pod
swiatlowod.

** O, nawet lepiej, niż ja proponowałem.

Nikt mnie starosta nie straszyl, tylko takie sa przepisy, ze zacytuje:

Prawo telekomunikacyjne:

"Art. 140. 1. Wlasciciel lub uzytkownik wieczysty nieruchomosci
jest obowiazany umozliwic operatorom oraz podmiotom, o których mowa
w art. 4 pkt 1, 2, 4, 5 i 8, instalowanie na nieruchomosci urzadzen
telekomunikacyjnych, przeprowadzanie linii kablowych pod, na albo nad
nieruchomoscia oraz umieszczanie tabliczek informacyjnych o
urzadzeniach, a takze ich eksploatacje i konserwacje, jezeli nie
uniemozliwia to racjonalnego korzystania z nieruchomosci.

** Widzę tu spore pole do manewru, teoretycznie mógłbyś wykazać, np.
opierając się o ekzpertyzę radiestezyjną, że w tym miejscu np. zamierzałeś
wypasać swoje zwierzęta, a po położeniu kabla wartość tego miejsca zmaleje,
co zmusi Ciebie do wypasania zwierząt w innym, gorszym miejscu... etc, itd.

2. Warunki korzystania z nieruchomosci przez operatora ustala sie w
umowie, która powinna byc zawarta w terminie 30 dni od dnia
wystapienia przez operatora o jej zawarcie.

** OIW, operator o coś takiego nie wystąpił?

3. Korzystanie z nieruchomosci, o której mowa w ust. 1, jest
odplatne, chyba ze linia lub urzadzenia telekomunikacyjne sluza
zapewnianiu telekomunikacji wlascicielowi lub uzytkownikowi
nieruchomosci, na ich wniosek.

** Urządzenia nie będą obie służyć, więc niech TPSA płaci, masz mocny
argument w oparciu o PT właśnie. A do dzwonienia możesz np. mieć komórkę.

4.Jezeli strony nie zawra umowy w terminie, stosuje sie przepisy
art. 124 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce
nieruchomosciami (Dz. U. z 2000 r. Nr 46, poz. 543, z pózn. zm.4))."

Art. 124 z ustawy o gospodarce nieruchomosciami:

"1.Starosta, wykonujacy zadanie z zakresu administracji rzadowej,
moze ograniczyc, w drodze decyzji, sposób korzystania z
nieruchomosci przez udzielenie zezwolenia na zakladanie i
przeprowadzenie na nieruchomosci [...]urzadzen lacznosci
publicznej i sygnalizacji, a takze innych podziemnych, naziemnych lub
nadziemnych obiektów i urzadzen niezbednych do korzystania z tych
przewodów i urzadzen, jezeli wlasciciel lub uzytkownik wieczysty
nieruchomosci nie wyraza na to zgody.

Ograniczenie to nastepuje zgodnie z planem miejscowym, a w przypadku
braku planu, zgodnie z decyzja o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu
publicznego."

** Tu już nie mam pomysłów, aaale bym poszukał jakiegoś kumpla adwokata,
coby przy flaszce objaśnił te zawiłości, jak miałbyś postąpić, jak rozegrać,
aby wyrwać, ile się da. A może starosta jest w jakiś sposób zależny od
Twoich nieruchomości? Miałbyś wtedy argument przetargowy...
--
LH
Siup tup tup, siup tup tup, riki tiki fiki miki,
bum-cyk, tralalala, hop-siup, zmiana.
(C) Kabaret Otto.
J.F.
2006-04-21 07:10:05 UTC
Permalink
Post by e***@gmail.com
4.Jezeli strony nie zawra umowy w terminie, stosuje sie przepisy
art. 124 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce
nieruchomosciami (Dz. U. z 2000 r. Nr 46, poz. 543, z pózn. zm.4))."
"1.Starosta, wykonujacy zadanie z zakresu administracji rzadowej,
moze ograniczyc, w drodze decyzji, sposób korzystania z
nieruchomosci przez udzielenie zezwolenia na zakladanie i
przeprowadzenie na nieruchomosci [...]
** Tu już nie mam pomysłów, aaale bym poszukał jakiegoś kumpla adwokata,
coby przy flaszce objaśnił te zawiłości, jak miałbyś postąpić, jak rozegrać,
aby wyrwać, ile się da. A może starosta jest w jakiś sposób zależny od
Twoich nieruchomości? Miałbyś wtedy argument przetargowy...
Lawrensie - adwokat niech lepiej odpowie w jakiej wyskosci nastapi
wtedy odplatnosc za uzytkowanie :-)

J.
Lawrens Hammond
2006-04-21 12:08:04 UTC
Permalink
Post by J.F.
Lawrensie - adwokat niech lepiej odpowie w jakiej wyskosci nastapi
wtedy odplatnosc za uzytkowanie :-)
Wiesz... niech to będzie i pochód niebieskich krasnoludków - byle właściciel
działki nie był stratny na tej "imprezie".
I oczywiście, dobry adwokat niech wyciągnie jak najwięcej - np. na
zasadzie - "50 % półrocznych przychodów jest pana", wtedy jasne, że i
mecenasowi będzie zależeć wyrwać najwięcej, ile się da.
--
LH
Siup tup tup, siup tup tup, riki tiki fiki miki,
bum-cyk, tralalala, hop-siup, zmiana.
(C) Kabaret Otto.
J.F.
2006-04-21 17:21:28 UTC
Permalink
Post by Lawrens Hammond
Post by J.F.
Lawrensie - adwokat niech lepiej odpowie w jakiej wyskosci nastapi
wtedy odplatnosc za uzytkowanie :-)
Wiesz... niech to będzie i pochód niebieskich krasnoludków - byle właściciel
działki nie był stratny na tej "imprezie".
I oczywiście, dobry adwokat niech wyciągnie jak najwięcej - np. na
zasadzie - "50 % półrocznych przychodów jest pana", wtedy jasne, że i
mecenasowi będzie zależeć wyrwać najwięcej, ile się da.
Ale skoro jest urzedowy ryb, to czy przypadkiem nie ma urzedowych
stawek ? :-)

J.
Olek
2006-04-23 13:05:25 UTC
Permalink
Post by e***@gmail.com
Ograniczenie to nastepuje zgodnie z planem miejscowym, a w przypadku
Najczęściej tego planu nie ma bo jego opracowanie nie jest trywialne.
Post by e***@gmail.com
braku planu, zgodnie z decyzja o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu
publicznego."
Jeżeli wydali taką decyzję ale nie dostałeś zawiadomienia najpierw o
wszczęciu procedury jej wydania, a potem tej decyzji do wiadomości to
nie została zachowana procedura. Skoro przebiega przez Twoją działkę to
strony postępowania czyli wszyscy właściciele gruntów przez które
przechodzi musieli dostać. Ma to na celu ewentualne oprotestowanie.
Decyzja staje się ostateczna po 14 dniach od jej wydania.

Teraz, jeśli Cię pominęli, to ja bym wniósł do sądu o jej unieważnienie
ze względu na wydanie z naruszeniem obowiązujących przepisów.

Zawsze możesz się zapytać ile tpsa proponuje za rozbabranie twojej
ziemi, może rozważysz że jednak nie chce Ci się nic nigdzie składać.

Wykonawca ma obowiązek "przywrócić teren do pierwotnego stanu" i tak
długo nie podpisuj tego protokołu odbioru po wykonaniu aż każde źdźbło
trawy nie wróci na swoje miejsce. Inaczej na trasie kabla i
przyległościach zamiast humusu będzie prawdopodobnie na wierzchu pasek
piachu.
--
Olek
J.F.
2006-04-23 18:52:48 UTC
Permalink
Post by Olek
Post by e***@gmail.com
Ograniczenie to nastepuje zgodnie z planem miejscowym, a w przypadku
Najczęściej tego planu nie ma bo jego opracowanie nie jest trywialne.
Post by e***@gmail.com
braku planu, zgodnie z decyzja o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu
publicznego."
Jeżeli wydali taką decyzję [...]
pewnie jeszcze nie wydali, a moze nawet nie wystapiono ze sprawa,
skoro chodza i sie pytaja.
Post by Olek
Wykonawca ma obowiązek "przywrócić teren do pierwotnego stanu" i tak
długo nie podpisuj tego protokołu odbioru po wykonaniu aż każde źdźbło
trawy nie wróci na swoje miejsce. Inaczej na trasie kabla i
przyległościach zamiast humusu będzie prawdopodobnie na wierzchu pasek
piachu.
A wykonawca sie tym przejmie ? On ma placone z TP, swiatlowod dziala -
kogo obchodzi czy rolnik cos podpisal czy odmawia.

J.
Olek
2006-04-23 19:56:18 UTC
Permalink
Post by J.F.
A wykonawca sie tym przejmie ? On ma placone z TP, swiatlowod dziala -
kogo obchodzi czy rolnik cos podpisal czy odmawia.
Czyli tepsa nie zbiera takich papierków od wykonawców i im płaci?
No to tylko składać do sądu wnioski o zadośćuczynienie strat, no i tu
można puścić wodze fantazji.
--
Olek
Sqeeb
2006-04-23 21:14:01 UTC
Permalink
Post by Olek
Czyli tepsa nie zbiera takich papierków od wykonawców i im płaci?
No to tylko składać do sądu wnioski o zadośćuczynienie strat, no i tu
można puścić wodze fantazji.
Chcesz wystąpić do sądu przeciw firmie, której prawnicy wodzą za nos tą całą
demokracje?
Powodzenia !
Przyda Ci się ;-]
Lawrens Hammond
2006-04-23 21:57:23 UTC
Permalink
Post by Sqeeb
Post by Olek
Czyli tepsa nie zbiera takich papierków od wykonawców i im płaci?
No to tylko składać do sądu wnioski o zadośćuczynienie strat, no i tu
można puścić wodze fantazji.
Chcesz wystąpić do sądu przeciw firmie, której prawnicy wodzą za nos tą całą
demokracje?
Powodzenia !
Przyda Ci się ;-]
Najłatwiej jest usiąść na dupie i płakać, jaki ten świat jest okrutny, ale
samemu nic nie zrobić w kierunku jego poprawy... Ludzie... tak to my kurde
nigdy nie będziemy mieć w kraju lepiej !!
--
LH
Siup tup tup, siup tup tup, riki tiki fiki miki,
bum-cyk, tralalala, hop-siup, zmiana.
(C) Kabaret Otto.
news
2006-04-23 22:06:55 UTC
Permalink
Post by Lawrens Hammond
Najłatwiej jest usiąść na dupie i płakać, jaki ten świat jest okrutny, ale
samemu nic nie zrobić w kierunku jego poprawy... Ludzie... tak to my kurde
nigdy nie będziemy mieć w kraju lepiej !!
a ja nie siedze na dupie nic nie robiac... "ale to wszystko za malo"
Sqeeb
2006-04-24 12:48:42 UTC
Permalink
Post by Lawrens Hammond
Najłatwiej jest usiąść na dupie i płakać, jaki ten świat jest okrutny, ale
samemu nic nie zrobić w kierunku jego poprawy... Ludzie... tak to my kurde
nigdy nie będziemy mieć w kraju lepiej !!
Aczy ja siedze na dupie i płacze?
Fakt, siedze na dupie ale gebe mam otwartą od ucha do ucha ;-D
Olek
2006-04-24 05:38:05 UTC
Permalink
Post by Sqeeb
Chcesz wystąpić do sądu przeciw firmie, której prawnicy wodzą za nos tą całą
demokracje?
A co masz do stracenia?
--
Olek
Sqeeb
2006-04-24 12:47:43 UTC
Permalink
Post by Olek
A co masz do stracenia?
zaproponuj coś to się chętnie przyłącze, bo samemu to smutno wojować
Olek
2006-04-24 15:22:54 UTC
Permalink
Post by Sqeeb
Post by Olek
A co masz do stracenia?
zaproponuj coś to się chętnie przyłącze, bo samemu to smutno wojować
No wiesz, na moim polu kabla nie ma także gotowca pod nos nie podstawie.
Co wiedziałem - napisałem, i zasugerowałem kierunek rozeznawania
przepisów i rozwiązań. Żeby wyjąć trzeba włożyć czyli zainwestować w
radcę prawnego na przykład. To nie są jakieś rujnujące sumy. Można sobie
też pokopać w jakichś gazetach prawnych, tu inwestujesz swój czas. Za
darmo to można oddać pole i mieć kabel pod ziemią.
--
Olek
Lawrens Hammond
2006-04-20 17:06:50 UTC
Permalink
Post by e***@gmail.com
Witam!
Niedawno zwrocil sie do mnie ktos z firmy, ktora bedzie kladla
swiatlowod dla TPSA, o zgode na pociagniecie swiatlowowdu przez kilka
moich pol. Wrecz zadali podpisania zgody, nie dajac mi w zamian nic.
Leszcze...
Post by e***@gmail.com
Gdy ich wysmialem odjechali niezle wkurzeni. To bylo przed swietami.
Nie dziwota... nie dostali za frajer...
Post by e***@gmail.com
Dzis przyjechal inny pan i juz na starcie zaoferowal mi 2000 zl za
polozenie tego swiatlowodu na moim terenie.
Jednorazowo? Niech sp...ją. Choć jest to już postęp w stosunku do
poprzednich panów.
Post by e***@gmail.com
W zwiazku z tym mam pytanie: ile moge zadac za 1m takiego swiatlowodu
polozonego na moim terenie?
Może nie za dużo, ale za to, z miesiecznym "czynszem". Niech co miesiąc TPSA
płaci, wtedy się zgadzaj.
Ile zażądać...? Zależnie od tego, jak długi odcinek chcą zająć. No - i jak
duże pole. Ja bym może skromnie, ale jak dasz radę to działaj na więcej -
tak za 5 koła miesiecznie, żeby wpływało. Na pewno bym nie zszedł na
mniejszą sumę. Pamiętaj, miesięcznie, nie jednorazowo. Przez kabel będzie
taka kupa kasy płynąć, że śmiało mogli by Ci płacić 10...100 razy tyle, ile
zażądasz.
Ja myślę, że sumą wyjściową to 5.000 miesiecznie, jak małe pole, 10-25.000
średnie, nawet do 100.000, jeśli duże. Jeśli Cię oleją i puszczą bokiem, to
nawet jeśli nie zyskasz kasy, to chociaż pola Ci nie rozwalą.
Policz sobie ile by wyszło metrów tego kabla, policz sobie jakąś sumę,
podziel przez metraż, zrób zaokrąglenie ceny za metr, oczywiście w górę i
taką podyktuj. Bądź skłonny do negocjacji, ale wtedy zacznik od sumy
naprawdę wysokiej. W ramach negocjacji można schodzić z ceną, pamiętaj
jednak, ani grosza mniej, niż 5.000 za jedno pole, jeśli masz ich więcej.
Niech płacą, to im zależy, żeby kabel poszedł tą, a nie inną drogą... Chyba,
że pole naprawdę malutnie, a odcinek to np. 10-20 metrów - to wtedy
wyjątkowo możesz poprzestać na 2 tysiącach, ale już koniecznie -
miesięcznie. Dobrze by było przepchnąć na Tepsę opłacanie podatku od
"czynszu". Abyś dostawał prawie czystą kasę... wtedy byś tylko dopłącał
ewentualne przekroczenie progów. Oczywiście, bezwarunkowo, bezwzględnie,
absolutnie - umowa na piśmie, stwierdzająca dokłądnie za co, za ile,
któredy, na jak długo, wraz z określeniem warunków jakie by musieli spełnić,
aby np. wejść na pole w celu naprawy uszkodzenia, jeśli by kabel padł. Ty
zaś musiałbyś uważać, aby obrabiając pole, nie uszkodzić kabla, tu też
postaraj się zabezpieczyć, aby ewentualne obciążenia w twoją stronę w takich
wypadkach były jak najmniejsze. Wszystko dokładnie ujęte w umowie,
zatwierdzonej u notariusza / adwokata, koszt umowy dobrze, aby też Tepsa
wzięła na siebie.
Kombinuj tak, aby dla siebie wyrwać ile się da, ale żeby się nie okazać
pieniaczem... Trzymaj się i dobrze to rozegraj.
Post by e***@gmail.com
Dodam, ze kilkoro sasiadow juz podpisalo zgody i nie dostana w zamian
nic.
Dali się zrobić... z Tepsą trzeba spokojnie, ale twardo i stanowczo. I nie
dać się zbyć.
Niech płacą, albo niech sobie prowadzą kabel inną drogą.
--
LH
Siup tup tup, siup tup tup, riki tiki fiki miki,
bum-cyk, tralalala, hop-siup, zmiana.
(C) Kabaret Otto.
e***@gmail.com
2006-04-20 17:18:51 UTC
Permalink
Odcinek swiatlowodu wynosi 200m. Juz myslalem nad oplata miesieczna.
Ale wydaje mi sie, ze 5 tys. zlotych to chyba za duzo ;-). Ten facet
jest z zewnetrznej firmy, ktora ten swiatlowod bedzie kladla. Wiec ja
podpisuje umowe z ta firma, nie TPSA.

Dlatego szukam kogos, kto sam mial taka umowe podpisana, zeby wiedziec
ile moge wziac. Bo jak sie nie zgodze to moga sie zwrocic do starosty o
ograniczenie mojego prawa do korzystania z nieruchomosci.
ttt
2006-04-20 17:53:30 UTC
Permalink
Post by e***@gmail.com
Odcinek swiatlowodu wynosi 200m. Juz myslalem nad oplata miesieczna.
Ale wydaje mi sie, ze 5 tys. zlotych to chyba za duzo ;-). Ten facet
jest z zewnetrznej firmy, ktora ten swiatlowod bedzie kladla. Wiec ja
podpisuje umowe z ta firma, nie TPSA.
Dlatego szukam kogos, kto sam mial taka umowe podpisana, zeby wiedziec
ile moge wziac. Bo jak sie nie zgodze to moga sie zwrocic do starosty o
ograniczenie mojego prawa do korzystania z nieruchomosci.
Proponuje pójsc na przeczekanie. Widac, ze im bardzo a to bardzo zalezy na
tym, aby ten swiatlowód poszedl wlasnie ta droga. Wytyczenie innej trasy
naciagnie ich na o wiele wieksze koszty, o których nawet nie masz pojecia.
Cos na ten temat wiem, bo kiedys pracowalem w firmie telekomunikacyjnej.

Tak wiec co proponuje? Po raz pierwszy przyszli do Ciebie i powiedzieli, ze
klada swiatlowód i mysleli, ze trafili na kolejnego niedoinformowanego i
glupiego, i ze latwo pójdzie jak z sasiadami. Na szczescie nie dales sie.
Potem przyszli do Ciebie juz z pierwsza oferta. Nie wiem, jaka byla Twoja
reakcja, ale ja na Twoim miejscu tylko szybko rzucilbym okiem na icj
propozycje (nie wiem, czy byla ona zlozona pisemnie czy ustnie) i bym im
powiedzial, zeby sobie jaj z Ciebie nie robili i zeby jeszcze raz sobie
spokojnie wszystko przemysleli i za jakis czas ponownie zlozyli oferte.
Mysle, ze za jakis czas wróca z nowa propozycja, a wtedy mozesz spokojnie
powiedziec cene wyzsza o 20-30% i negocjowac. Oni napewno sa swiadomi tego,
ze jesli z Toba sie nie uda dojsc do porozumienia wtedy beda musieli
wytyczyc calkiem inna trase, a to juz bardzo duze pieniadze. Aha - daz do
tego, aby Ci równiez placili cos miesiecznie za to, ze jest tam ich
swiatlowód. Moze dostaniesz cos w barterze.
e***@gmail.com
2006-04-20 18:44:55 UTC
Permalink
Post by ttt
Proponuje pójsc na przeczekanie. Widac, ze im bardzo a to bardzo zalezy na
tym, aby ten swiatlowód poszedl wlasnie ta droga. Wytyczenie innej trasy
naciagnie ich na o wiele wieksze koszty, o których nawet nie masz pojecia.
Cos na ten temat wiem, bo kiedys pracowalem w firmie telekomunikacyjnej.
Facet wzial ode mnie numer telefonu i ma dzwonic pod koniec tego
tygodnia.
Post by ttt
Nie wiem, jaka byla Twoja
reakcja, ale ja na Twoim miejscu tylko szybko rzucilbym okiem na icj
propozycje (nie wiem, czy byla ona zlozona pisemnie czy ustnie) i bym im
powiedzial, zeby sobie jaj z Ciebie nie robili i zeby jeszcze raz sobie
spokojnie wszystko przemysleli i za jakis czas ponownie zlozyli oferte.
Oczywiscie to byla tylko ustna propozycja, zadnego pisma z nikad nie
dostalem. Sam nie jestem klientem TPSA ("brak warunkow technicznych",
swiatlowod i tak nie mial by wplywu na warunki w mojej wsi :D)
Post by ttt
Mysle, ze za jakis czas wróca z nowa propozycja, a wtedy mozesz spokojnie
powiedziec cene wyzsza o 20-30% i negocjowac. Oni napewno sa swiadomi tego,
ze jesli z Toba sie nie uda dojsc do porozumienia wtedy beda musieli
wytyczyc calkiem inna trase, a to juz bardzo duze pieniadze. Aha - daz do
tego, aby Ci równiez placili cos miesiecznie za to, ze jest tam ich
swiatlowód. Moze dostaniesz cos w barterze.
Chyba bede dazyl do tych oplat miesiecznych, bo to mi sie najbardziej
bedzie oplacac. 200m kabla i ograniczona mozliwosc korzystania z mojego
pola nie za bardzo mi sie usmiecha za jednorazowe 2000zl. Dzieki za
rady :-)
Lawrens Hammond
2006-04-20 19:06:44 UTC
Permalink
U?ytkownik <***@gmail.com> napisa? w wiadomo?ci news:***@e56g2000cwe.googlegroups.com...
...
Chyba bede dazyl do tych oplat miesiecznych, bo to mi sie najbardziej
bedzie oplacac. 200m kabla i ograniczona mozliwosc korzystania z mojego
pola nie za bardzo mi sie usmiecha za jednorazowe 2000zl. Dzieki za
rady :-)

** No właśnie. Wydaje mi się, że nawet te 5 koła (ale jak się uda więcej, to
jeszcze lepiej) miesiecznie skutecznie by Ciebie zabezpieczyło na
przyszłość, odkłądaj np. z tysiąc na KRUS/ZUS, czy co tam jeszcze, abyś mógł
dostać emeryturę..., gdyby np. koniunktura w rolnictwie, etc. spadła, abyś
miał na życie, a te dwa kafle na wejście po to, abyś miał za co doprowadzić
pole do stanu używalności po wykonaniu roboty przez firmę, np. przez
wynajęcie traktora z broną do zaorania... Inna sprawa, czy w ogóle chciałbyś
to zaorać, lub w jakiś inny sposób byś to rozwiązał... Im zależy, niech oni
się starają, a z tym, co mógłby starosta rozeznaj się, czy jest jakas
możliwość przyblokowania czegoś, gdyby ten się (za bardzo) wmieszał.

** Jak wcześniej pisałem - telefon z Tepsy sobie daruj (chyba, ze Ci założą
i będzie działał), bo to by widzieli, że przychodzisz do nich po łaskę... a
tak obojętnie co, np. komórką, wykażesz, że łaska Tepsy jest Ci zbędna
zupełnie.
--
LH
Siup tup tup, siup tup tup, riki tiki fiki miki,
bum-cyk, tralalala, hop-siup, zmiana.
(C) Kabaret Otto.
jas
2006-04-20 18:56:39 UTC
Permalink
Post by ttt
Wytyczenie innej trasy
naciagnie ich na o wiele wieksze koszty, o których nawet nie masz pojecia.
Zastanów się chłopie co piszesz.
Kabel jest dopiero na etapie projektowania i nie ma tu jeszcze mowy
o innych poteżnych kosztach.Nie ta trasa to inna albo rezygnacja i
inna alternatywa.
Post by ttt
Cos na ten temat wiem, bo kiedys pracowalem w firmie telekomunikacyjnej.
Nie neguję.
Pewnie w biurze projektowym a może w inwestycjach ?

jas
Lawrens Hammond
2006-04-20 17:53:16 UTC
Permalink
Post by e***@gmail.com
Odcinek swiatlowodu wynosi 200m. Juz myslalem nad oplata miesieczna.
Ale wydaje mi sie, ze 5 tys. zlotych to chyba za duzo ;-). Ten facet
Za samo wejście to te dwa tauzeny bym się zgodził.
Post by e***@gmail.com
jest z zewnetrznej firmy, ktora ten swiatlowod bedzie kladla. Wiec ja
podpisuje umowe z ta firma, nie TPSA.
Światlowód jednakże będzie OIDP własnością TPSA, więc to lepiej z TPSA
podpisać IMHO umowę. 5.000 to według mnie absolutne miesięczne minimum. Nie
zechcą dać? Niech spadają. Zresztą i tak firma będzie tylko (pod)wykonawcą,
a łącza sią Tepsy. Niech ona więc płaci.
Post by e***@gmail.com
Dlatego szukam kogos, kto sam mial taka umowe podpisana, zeby wiedziec
ile moge wziac. Bo jak sie nie zgodze to moga sie zwrocic do starosty o
ograniczenie mojego prawa do korzystania z nieruchomosci.
Broń się. A jak się straszyli starostą, to niech wskażą na jakiej podstawie.
Z jeszcze innej mańki - to pole jest hipotecznie Twoje, czy tylko je
(wieczyście) dzierżawisz? Bo to diametralnie zmienia postać rzeczy.
Hipoteczne jest twoje i tylko do Ciebie należy decyzja kogo... i czy w ogóle
wpuścisz.
Jeśli dzierżawione, to kupa, w zasadzie jakby się uparli, to znaleźli by
kruczek o dopłaceniu im za to...
Mimo wszystko, starałbym się na ile tylko możliwe, poniżej 5 koła nie
schodzić. Nawet jeśli by nie chcieli dać więcej - niech tyle zostanie, ale
netto.
--
LH
Siup tup tup, siup tup tup, riki tiki fiki miki,
bum-cyk, tralalala, hop-siup, zmiana.
(C) Kabaret Otto.

PS. Kodowanie popraw!!!
jas
2006-04-20 18:48:30 UTC
Permalink
Post by e***@gmail.com
W zwiazku z tym mam pytanie: ile moge zadac za 1m takiego swiatlowodu
polozonego na moim terenie?
Jak koszty przekroczą realny czas zwrotu z inwestycji to
zadanie zostanie nie zrealizowane.
Czasami bywają takie przypadki.
Sądzę,że jest to kabel do jakiegoś dostepu a więc można
zastosowac alternatywnie np.radiolinie .
Można też nic nie wybudować i niech się klienci
nadal bujają np.na rła.
Napisz jakie okolice to można pogdybac wiecej.

jas
e***@gmail.com
2006-04-20 19:07:02 UTC
Permalink
oni modernizuja centrale i potrzebny im swiatlowod do uslug typu
neostrada, itd. Teren: Opolszczyzna, wiochy :D
jas
2006-04-20 19:09:44 UTC
Permalink
Post by e***@gmail.com
oni modernizuja centrale i potrzebny im swiatlowod do uslug typu
neostrada, itd.
Jak modernizują dla neo to znaczy,że istnieje już miedz
do tych jednostek.
Jak są mozliwości to puszczą po HDSL więcej E1 i kabel
swiatłowodowy nie bedzie potrzebny.

jas

ps.nie bierz za bardzo do głowy moich tekstów bo mimo,że są
prawdziwe to ktoś może zarzucic mi brak obiektywizmu
e***@gmail.com
2006-04-20 19:20:39 UTC
Permalink
nie wszystko rozumiem :D Sprawa wyglada tak:

na mojej wsi jest bodajze 5 telefonow, na moich polach 14 slupow TPSA,
a oni mi nie moga podlaczyc telefonu bo "brak warunkow technicznych".
Swiatlowod chca ciagnac po moich polach, ale do innej miejscowosci, co
nadal nie bedzie mialo zadnego wplywu na warunki techniczne w mojej
miejscowosci :D
Bohdan
2006-04-20 22:45:26 UTC
Permalink
Użytkownik "jas"
Post by jas
Post by e***@gmail.com
oni modernizuja centrale i potrzebny im swiatlowod do uslug typu
neostrada, itd.
Jak modernizują dla neo to znaczy,że istnieje już miedz
do tych jednostek.
Jak są mozliwości to puszczą po HDSL więcej E1 i kabel
swiatłowodowy nie bedzie potrzebny.
Puść Gb-ethernet po HDSL'ach dla TVoIP, a to ma podobno być jesienią tego
roku ;-)
Bohdan
e***@gmail.com
2006-04-20 22:47:01 UTC
Permalink
fajny ten wasz zargon :D Ni w zab nie kumam :D

Wiem tylko co to TVoIP :D
Maciej Bebenek
2006-04-20 23:21:43 UTC
Permalink
Post by e***@gmail.com
fajny ten wasz zargon :D Ni w zab nie kumam :D
Wiem tylko co to TVoIP :D
Akurat to jest określeniem błędnym ;-)

M.
Bohdan
2006-04-21 23:32:43 UTC
Permalink
Uzytkownik <estratos
Post by e***@gmail.com
fajny ten wasz zargon :D Ni w zab nie kumam :D
......
Nie przejmuj sie tym, ja sie przyczepilem tylko do czesci technicznej watku.
A Twoja sprawe popieram i zycze Ci korzystnego dla Ciebie rozwiazania.
Bohdan
jas
2006-04-21 18:47:40 UTC
Permalink
Post by Bohdan
Puść Gb-ethernet po HDSL'ach dla TVoIP, a to ma podobno być jesienią tego
roku ;-)
gdzie wyczytałeś ,że dla 100 % abonentów ?

jas
Bohdan
2006-04-21 23:23:15 UTC
Permalink
Użytkownik "jas"
Post by jas
Użytkownik "Bohdan"
Puść Gb-ethernet po HDSL'ach dla TVoIP, a to ma podobno być jesienią tego
roku ;-)
gdzie wyczytałeś ,że dla 100 % abonentów ?
Nie pisałem że to bedzie dla 100%, ale właśnie dziś widziałem jak na jednej
wsi wnosili nowego LS'a na miejsce MRT (MRT nie może obsługiwać TV - to dla
niewtajemniczonych ).
A z liczby mieszkańców tej wsi wynika że LS będzie zajęty w około 30% .
IMHO prędzej na wsiach będzie TVoIP (TVoDSL,VoDSL - Maćku masz rację) niż
miastach gdzie odległejsze zakątki są obsługiwane przez ONU.
Bohdan
Lawrens Hammond
2006-04-20 19:15:24 UTC
Permalink
Post by e***@gmail.com
oni modernizuja centrale i potrzebny im swiatlowod do uslug typu
neostrada, itd. Teren: Opolszczyzna, wiochy :D
Za Neo średnio koszą ponad 100 zeta miesiecznie. z pewnością będą więc mieć
i na opłacenie dzierżawy pola, i na wysokie premie dla tepsianych
pierdzistołkowców, bo szeregowym pracownikom to raczej nie skapnie.
--
LH
Siup tup tup, siup tup tup, riki tiki fiki miki,
bum-cyk, tralalala, hop-siup, zmiana.
(C) Kabaret Otto.
Lawrens Hammond
2006-04-20 19:12:30 UTC
Permalink
Post by jas
Sądzę,że jest to kabel do jakiegoś dostepu a więc można
zastosowac alternatywnie np.radiolinie .
Można.
Post by jas
Można też nic nie wybudować i niech się klienci
nadal bujają np.na rła.
Albo pokupują sobie komórki, na przykład Samych Swoich za 24 chyb grosze
minuta... działające wszędzie, nie tylko w domu.
I obejdą się już zupełnie bez telefonów Tepsy, albo np. netia, czy taki
Polkomtel obstaluje ludności stacjonarki i co wtedy? RSŁA pójdzie pod młotek
(nie licytacyjny). A do netu wezmą sobie np. iPlusa, za 100 zeta ryczałtem.
--
LH
Siup tup tup, siup tup tup, riki tiki fiki miki,
bum-cyk, tralalala, hop-siup, zmiana.
(C) Kabaret Otto.
zasiu
2006-04-21 17:55:14 UTC
Permalink
Post by jas
zastosowac alternatywnie np.radiolinie .
Która też zazwyczaj nieco kosztuje... utrzymanie radiolinii wyznacza jednak
granice żądań rozpoczynającego temat.

Za radiolinię działającą w paśmie 13GHz TP SA zapłaci UKE bodajże 10 000
rocznie, co daje ok.900 zł/m-c. Stąd sprawa jest prosta - skoro TP SA za
dzierżawę całego linka może płacić 900 zł, nie zapłaci 25zł za metr pola,
jak to ktoś sugerował. IMHO 1-2tys. zł rocznie to max ile możesz żądać od TP
(TP, nie podwykonawcy - stroną jest tutaj TP). Postaraj się skonstruować
umowę tak, aby płacili Ci okresowo (np. raz na rok), wyjdzie Ci na korzyść.

pozdr
sz
Lawrens Hammond
2006-04-21 19:05:45 UTC
Permalink
Post by zasiu
Post by jas
zastosowac alternatywnie np.radiolinie .
Która też zazwyczaj nieco kosztuje... utrzymanie radiolinii wyznacza jednak
Jasne, że radiolinia nie jest za darmo.
Post by zasiu
granice żądań rozpoczynającego temat.
Za radiolinię działającą w paśmie 13GHz TP SA zapłaci UKE bodajże 10 000
rocznie, co daje ok.900 zł/m-c. Stąd sprawa jest prosta - skoro TP SA za
dzierżawę całego linka może płacić 900 zł, nie zapłaci 25zł za metr pola,
To niech Tepsa sobie stawia radiolinię, a nie niepokoi uczciwych ludzi.
Post by zasiu
jak to ktoś sugerował. IMHO 1-2tys. zł rocznie to max ile możesz żądać od TP
No, chyba to jakiś żart... Niech spierdalają, że tak to nieeufemistycznie
określę. Za sumę, która nawet na podatek nie starczy ja nie będę sobie dawał
niszczyć pola.
Post by zasiu
(TP, nie podwykonawcy - stroną jest tutaj TP). Postaraj się skonstruować
Jasne, że stroną jest TP.
Post by zasiu
umowę tak, aby płacili Ci okresowo (np. raz na rok), wyjdzie Ci na korzyść.
Do tego namawiam właśnie naszego kolegę, co ma pole. Ale za taką sumę
(tauzena rocznie) to nawet nie wstałbym z kibla tyłka podetrzeć.
--
LH
Siup tup tup, siup tup tup, riki tiki fiki miki,
bum-cyk, tralalala, hop-siup, zmiana.
(C) Kabaret Otto.
J.F.
2006-04-21 21:06:37 UTC
Permalink
Post by Lawrens Hammond
Do tego namawiam właśnie naszego kolegę, co ma pole. Ale za taką sumę
(tauzena rocznie) to nawet nie wstałbym z kibla tyłka podetrzeć.
Ale szybki internet za 30 zl miesiecznie to bys chcial miec ? :-)

J.
Lawrens Hammond
2006-04-22 00:21:05 UTC
Permalink
Post by J.F.
Post by Lawrens Hammond
Do tego namawiam właśnie naszego kolegę, co ma pole. Ale za taką sumę
(tauzena rocznie) to nawet nie wstałbym z kibla tyłka podetrzeć.
Ale szybki internet za 30 zl miesiecznie to bys chcial miec ? :-)
Albo szybki, albo za 30 zyla...
--
LH
Siup tup tup, siup tup tup, riki tiki fiki miki,
bum-cyk, tralalala, hop-siup, zmiana.
(C) Kabaret Otto.
zasiu
2006-04-22 06:05:48 UTC
Permalink
Post by Lawrens Hammond
To niech Tepsa sobie stawia radiolinię, a nie niepokoi uczciwych ludzi.
Przyszli, grzecznie spytali... mają prawo.
Post by Lawrens Hammond
Post by zasiu
jak to ktoś sugerował. IMHO 1-2tys. zł rocznie to max ile możesz żądać
od
Post by Lawrens Hammond
TP
No, chyba to jakiś żart... Niech spierdalają, że tak to nieeufemistycznie
określę. Za sumę, która nawet na podatek nie starczy ja nie będę sobie dawał
niszczyć pola.
Dla mnie 2000/rocznie piechotą nie chodzi. I to tylko za to, że w ziemi
będzie leżał kabel?
Post by Lawrens Hammond
Do tego namawiam właśnie naszego kolegę, co ma pole. Ale za taką sumę
(tauzena rocznie) to nawet nie wstałbym z kibla tyłka podetrzeć.
Widocznie Tobie się w życiu udało;]

Dla mnie EOT. Decyzja i tak należy do właściciela pola, czas pokaże, ile
można było wziąć.

pozdr
sz
Lawrens Hammond
2006-04-22 08:04:47 UTC
Permalink
Post by zasiu
Post by Lawrens Hammond
To niech Tepsa sobie stawia radiolinię, a nie niepokoi uczciwych ludzi.
Przyszli, grzecznie spytali... mają prawo.
Ależ oczywiście, że mają prawo przyjść i sie zapytać! Tylko nie bardzo chyba
zrozumiałeś, co chciałem powiedzieć. Pole jest hipoteczną własnością kolegi,
na wpisach do księgi wieczystej, to jest 100 % jego. Dlatego IMVAO ma on
prawo dysponowania swoją własnością. Czyli np. decydowania, kto może na to
pole wejść, a kto nie. Chce wejść Tepsa. Więc niech Tepsa płaci. Zwłaszcza,
że inwestycja ma być komercyjna, a nie np. wypoczynek dla dzieci
pracowników.
Post by zasiu
Post by Lawrens Hammond
określę. Za sumę, która nawet na podatek nie starczy ja nie będę sobie
dawał niszczyć pola.
Dla mnie 2000/rocznie piechotą nie chodzi. I to tylko za to, że w ziemi
będzie leżał kabel?
Jeśli Ty byś decydował - jak pisałem, mnie nic do takiej Twojej, czy
kogokolwiek decyzji. Pisałem, ile bym ja zaśpiewał i nieskromnie przyznaję,
że tak sugerowałem, aby nasz kolega także im mówił. To także jego decyzja
będzie, za ile pójdzie ostatecznie. Ja bym nie zszedł poniżej 5 kołą
miesięcznie. Światłowód zarobi znaczne więcej. Nie spodoba im się? Niech
szukają bokiem, albo stawiają radiolinię :P
Post by zasiu
Post by Lawrens Hammond
Do tego namawiam właśnie naszego kolegę, co ma pole. Ale za taką sumę
(tauzena rocznie) to nawet nie wstałbym z kibla tyłka podetrzeć.
Widocznie Tobie się w życiu udało;]
Wcale mi się nie udało. Nie miałem też zresztą nigdy pola. Ale jakbym miał,
to bym tyle śpiewał. Moja bieda, skromne środki, nie oznaczają, że mam się
nisko cenić.
Powiem tak - gdyby kumple np. chcieli przez moje pole pchnąć kabelek, bo np.
chcą połączyć komputery, to najprawdopodobniej poprzestał na tym, że
"flaszka czyściochy co miesiąc i nie ma sprawy. A może nawet za darmo. TPSA
to nie mój kumpel, tylko firma z dużą kasą... kochajmy się jak bracia,
liczmy się jak Żydzi.
Post by zasiu
Dla mnie EOT. Decyzja i tak należy do właściciela pola, czas pokaże, ile
można było wziąć.
W rzeczy samej.
--
LH
Siup tup tup, siup tup tup, riki tiki fiki miki,
bum-cyk, tralalala, hop-siup, zmiana.
(C) Kabaret Otto.
jas
2006-04-24 19:31:06 UTC
Permalink
Post by Lawrens Hammond
Światłowód zarobi znaczne więcej.
jakieś dane ?

jas
Lawrens Hammond
2006-04-24 19:55:14 UTC
Permalink
Post by jas
Post by Lawrens Hammond
Światłowód zarobi znaczne więcej.
jakieś dane ?
Już nie pamiętam czy to akurat moje słowa były (choć nie zaprzeczam)... A
przede wszystkim, juz mi wyleciała treść, wiec nie mam jak się ustosunkować.
A samo zdanie nic mi wielkiego nie mówi.
--
LH
Siup tup tup, siup tup tup, riki tiki fiki miki,
bum-cyk, tralalala, hop-siup, zmiana.
(C) Kabaret Otto.
BOULI
2006-04-23 06:40:29 UTC
Permalink
Post by Lawrens Hammond
Do tego namawiam właśnie naszego kolegę, co ma pole. Ale za taką sumę
(tauzena rocznie) to nawet nie wstałbym z kibla tyłka podetrzeć.
no tak... Polska...
Lawrens Hammond
2006-04-23 09:09:16 UTC
Permalink
Post by BOULI
Post by Lawrens Hammond
Do tego namawiam właśnie naszego kolegę, co ma pole. Ale za taką sumę
(tauzena rocznie) to nawet nie wstałbym z kibla tyłka podetrzeć.
no tak... Polska...
Nie Polska, tylko cena. Nie jestem dobrym wujkiem, by Tepsie sponsorować
"hosting" kabla na polu. Teraz jest kapitalizm, komercja, wszystko kosztuje.
A jak się Tepsie nie podoba, niech radzi sobie inaczej, wolny kraj, ja ich
nie przymuszam.
Utrzymanie pola to nie wyjście rano z flaszką na pole, zeżarcie 3 kiełbasek
i wypicie zawartości, oraz powrót wieczorem na kacu. To ciężka praca. A o
coś zdobytego/utrzymanego ciężką pracą dba się szczególnie.
--
LH
Siup tup tup, siup tup tup, riki tiki fiki miki,
bum-cyk, tralalala, hop-siup, zmiana.
(C) Kabaret Otto.
futszaK
2006-04-22 09:31:03 UTC
Permalink
Fri, 21 Apr 2006 19:55:14 +0200, użyszkodnik "zasiu"
Post by zasiu
Za radiolinię działającą w paśmie 13GHz TP SA zapłaci UKE bodajże 10 000
rocznie,
a czemu akurat 13GHz a nie na przykład 23 ???





---
futszaK
Praca na platformie wiertniczej - pot nie kapie po dupie
poprostu juz sie nie pocisz bo nie masz potu (c)Vir
zasiu
2006-04-22 18:50:58 UTC
Permalink
Post by futszaK
Post by zasiu
Za radiolinię działającą w paśmie 13GHz TP SA zapłaci UKE bodajże 10 000
rocznie,
a czemu akurat 13GHz a nie na przykład 23 ???
Bo to mój przykład a nie Twój;)

A powodów może być parę, np.
- bo za 13GHz płaci się więcej, niż za 23GHz (przyjąłem więc wariant
optymistyczny w opłatach)
- bo pewnien znany mi duży operator używa 13GHz w miejscach gdzie nie opłaca
mu się dojść kablem

Ale robi się zupełny OT.

pozdr
sz
futszaK
2006-04-22 19:55:25 UTC
Permalink
Sat, 22 Apr 2006 20:50:58 +0200, użyszkodnik "zasiu"
Post by zasiu
Post by futszaK
Post by zasiu
Za radiolinię działającą w paśmie 13GHz TP SA zapłaci UKE bodajże 10 000
rocznie,
a czemu akurat 13GHz a nie na przykład 23 ???
Bo to mój przykład a nie Twój;)
A powodów może być parę, np.
- bo za 13GHz płaci się więcej, niż za 23GHz (przyjąłem więc wariant
optymistyczny w opłatach)
optymistyczny dla kogo ???
dla FTP,UKE czy dla rolnika ???

tak się niestety zlożyło że o użytej technologii w tym częstotliwości
decyduje FTP więc pewnie wybierze tańszą







---
futszaK
Praca na platformie wiertniczej - pot nie kapie po dupie
poprostu juz sie nie pocisz bo nie masz potu (c)Vir
zasiu
2006-04-22 22:06:18 UTC
Permalink
Post by futszaK
optymistyczny dla kogo ???
dla FTP,UKE czy dla rolnika ???
tak się niestety zlożyło że o użytej technologii w tym częstotliwości
decyduje FTP więc pewnie wybierze tańszą
Ale po co w ogóle ta mowa? Nie pisałem w tym wątku, żeby wdawać się w
jakieś bzdurne gdybania na temat częstotliwości radiolinii, ale żeby
orientacyjnie oszacować ile gość może wziąć od TP. Jak Ci to ulży to policz
sobie ile by kosztowało 23GHz, a nawet 38GHz, ale daj mi spokój!

pozdr
sz
Sqeeb
2006-04-22 20:41:13 UTC
Permalink
Post by futszaK
a czemu akurat 13GHz a nie na przykład 23 ???
bo to tpsa
futszaK
2006-04-20 20:44:32 UTC
Permalink
Post by e***@gmail.com
W zwiazku z tym mam pytanie: ile moge zadac za 1m takiego swiatlowodu
polozonego na moim terenie?
Sorki ale takim jak Ty zawdzięczamy opóźnienia rozwoju
technologicznego w naszym kraju.

Firma z którą współpracuje (TV kablowa na ponad 100 gniazd) ma na
położonym 7km dalej osiedlu uryniastą kablóweczk, ot pare kanałów
rozprowadzonych po osiedlu. Wprowadzenie większej ich ilości nie
wchodzi w gre bo jednostkowy koszt urządzeń w przeliczeniu na abonenta
byłby znaczny.

Padła propozycja (a jakże ja ją rzuciłem), żeby podłaczyć to osiedle
do miasteczka i dać ludziom możliwość oglądania TV kablowej można
powiedzieć z prawdziwego zdarzena, niestety wiązałoby się to z
koniecznością poprowadzenia światłowodu przez pola.
Jak właściciele pól dowiedzieli się że to światłowód to zaraz im się
dolarki w oczach zaświeciły.

Efekt jest taki że ludzie na wsi nadal mają uryniastą kablówke, a jak
chcą lepiej to bulą jak za zboże w Cyfrze+

...a miało być tak fajnie...





---
futszaK
Praca na platformie wiertniczej - pot nie kapie po dupie
poprostu juz sie nie pocisz bo nie masz potu (c)Vir
e***@gmail.com
2006-04-20 20:53:23 UTC
Permalink
Prawo wlasnosci jest dla mnie prawem swietym. Poza tym ja z tych pol
zyje, wiec nie usmiecha mi sie za darmo komus udostepniac moje pole,
kiedy moglbym na nim w tym czasie cos robic. A jak bedzie awaria, to
co? przyjade, rozkopia mi uprawy?

No i nie rozumiem dlaczego mam wspierac prywatna firme? Maja
alternatywe, moga zaplacic drogowcom i poloza sobie swiatlowod.
loksim
2006-04-20 21:15:59 UTC
Permalink
Post by e***@gmail.com
No i nie rozumiem dlaczego mam wspierac prywatna firme? Maja
alternatywe, moga zaplacic drogowcom i poloza sobie swiatlowod.
mysle, ze za daleko wybiegasz w przyszlosc, spekulujac na temat ograniczania
wlasnosci; natomiast co do kasy - to nie jest operator gsm, zeby placil
kilka tysiecy miesiecznie za dzierzawe;
wykonawca albo znajdzie alternatywne rozwiazanie (np. napowietrznie), albo
da sobie spokoj z realizacja;
w tepsie przyzwyczaili sie do nieplacenia za korzystanie z gruntu, do
przejmowania za friko infrastruktury oraz do obciazania abonentow oplatami
za korzystanie z infrastruktury, ktora owi abonenci zbudowali

loksim
e***@gmail.com
2006-04-20 21:40:52 UTC
Permalink
nie jestem klientem TPSA. Mam zamiar walczyc, bo juz mam dosc ich
uprzywilejowanej pozycji. Kiedy mialem u nich telefon i SDI to mnie
olewali, teraz im odplace. I to nie w imie pieniedzy tylko
sprawiedliwosci. To, ze sie przyzwyczaili do nieplacenia i wyciagania
pieniedzy od ludzi swiadczy tylko o tym, ze trzeba to ukrucic a nie
poddawac sie temu. ;-)
news
2006-04-20 22:09:49 UTC
Permalink
Post by e***@gmail.com
nie jestem klientem TPSA. Mam zamiar walczyc, bo juz mam dosc ich
popieram, bierz ile sie da ale bez przesady, aby sie nie rozmyslili -
rozsadna kwota miesieczna to taka, jaka tp zada od operatora
alternatywnego za dzierzawe ciemnych wlokien na odcinku 1 km
(uwzgledniajac dzierzawe kanalizacji). dowiedz sie rowniez ile tp bierze
oplaty aktywacyjnej za taka usluge (w tym panel krosowniczy,
zarobienie wlokien, itp) - bedziesz mial punkt odniesienia (oplata
instalacyjna za przepustowosc 2M/E1 6 kpln)

ja za dzierzawe JEDNEJ pary wlokien (ale nie od tp) place 750 eur za
odcinek ok 6 km, na twoim polu polaza conajmniej 48J

wszyscy sceptycy - przypomnijcie sobie ile tepsa zadala od operatorow w
ca piekna za polozenie "oficjalnej" sretki miedzy szafami !

pewnie ktos powie, ze tp placi za swiatlowod sama... ok, od oplaty
instalacyjnej odlicz wartosc 600 metrowego swiatlowodu 2J - i bedzie
uczciwie.
jas
2006-04-21 18:43:19 UTC
Permalink
Post by news
na twoim polu polaza conajmniej 48J
skąd ta rozrzutność ?

jas
Maciej Bebenek
2006-04-20 23:23:51 UTC
Permalink
Post by loksim
w tepsie przyzwyczaili sie do nieplacenia za korzystanie z gruntu, do
przejmowania za friko infrastruktury oraz do obciazania abonentow oplatami
za korzystanie z infrastruktury, ktora owi abonenci zbudowali
Może się i przyzwyczaili, ale są tacy, którzy ich odzwyczajają ;-)

Art. 140 PT. 1. Właściciel lub użytkownik wieczysty nieruchomości jest
obowiązany umożliwić operatorom oraz podmiotom, o których mowa w art. 4
pkt 1, 2, 4, 5 i 8, instalowanie na nieruchomości urządzeń
telekomunikacyjnych, przeprowadzanie linii kablowych pod, na albo nad
nieruchomością oraz umieszczanie tabliczek informacyjnych o
urządzeniach, a także ich eksploatację i konserwację, jeżeli nie
uniemożliwia to racjonalnego korzystania z nieruchomości.

2. Warunki korzystania z nieruchomości przez operatora ustala się w
umowie, która powinna być zawarta w terminie 30 dni od dnia wystąpienia
przez operatora o jej zawarcie.

3. Korzystanie z nieruchomości, o której mowa w ust. 1, jest odpłatne,
chyba że linia lub urządzenia telekomunikacyjne służą zapewnianiu
telekomunikacji właścicielowi lub użytkownikowi nieruchomości, na ich
wniosek.

M.
Lawrens Hammond
2006-04-20 23:39:26 UTC
Permalink
Post by Maciej Bebenek
Post by loksim
w tepsie przyzwyczaili sie do nieplacenia za korzystanie z gruntu, do
przejmowania za friko infrastruktury oraz do obciazania abonentow oplatami
za korzystanie z infrastruktury, ktora owi abonenci zbudowali
Może się i przyzwyczaili, ale są tacy, którzy ich odzwyczajają ;-)
Art. 140 PT. 1. Właściciel lub użytkownik wieczysty nieruchomości jest
... jeżeli nie
uniemożliwia to racjonalnego korzystania z nieruchomości.
Co to jest owo racjonalne korzystanie z nieruchomości?
Post by Maciej Bebenek
2. Warunki korzystania z nieruchomości przez operatora ustala się w
umowie, która powinna być zawarta w terminie 30 dni od dnia wystąpienia
przez operatora o jej zawarcie.
O ile się zorientowałem, takiej umowy, ani nawet wystąpienia, jeszcze nie
ma.
Post by Maciej Bebenek
3. Korzystanie z nieruchomości, o której mowa w ust. 1, jest odpłatne,
(niepotrzebne tu ciach)

No - i o to chodzi. Już nie mówię, żeby kokosić z tego miliardy, ale mieć
tyle, by choć trochę pokryło straty, bo co to za własne pole, na którym nie
można nawet porządnie zaorać, bo pod ziemią kabel i jak pług głębiej
wejdzie, jak zwykle, to coś-tam zerwie? A może w miejscu przebiegu kabla
chciałem urządzić pastwisko dla krówek, albo co tydzień z kolegami robić
wielkie ognisko (o ile do lasu jest ponad 100 metrów) z pieczeniem kiełbasek
i śpiewaniem przy gitarze? A tak mam obawy, czy coś się tam nie upali...
Mogę racjonalnie korzystać, czy nie? A dziki z okolicznego lasu czasem
zdrowo buchtują... Tylko ziemniaki posadzić, nie wolno?
--
LH
Siup tup tup, siup tup tup, riki tiki fiki miki,
bum-cyk, tralalala, hop-siup, zmiana.
(C) Kabaret Otto.
Maciej Bebenek
2006-04-20 23:56:18 UTC
Permalink
Post by Lawrens Hammond
Post by Maciej Bebenek
Art. 140 PT. 1. Właściciel lub użytkownik wieczysty nieruchomości jest
... jeżeli nie
uniemożliwia to racjonalnego korzystania z nieruchomości.
Co to jest owo racjonalne korzystanie z nieruchomości?
Na przykład gdyby Ci chciano na parapecie parabolkę radiolinii postawić ;-)
Post by Lawrens Hammond
Post by Maciej Bebenek
2. Warunki korzystania z nieruchomości przez operatora ustala się w
umowie, która powinna być zawarta w terminie 30 dni od dnia wystąpienia
przez operatora o jej zawarcie.
O ile się zorientowałem, takiej umowy, ani nawet wystąpienia, jeszcze nie
ma.
Z opisu wynika, że nie
Post by Lawrens Hammond
Post by Maciej Bebenek
3. Korzystanie z nieruchomości, o której mowa w ust. 1, jest odpłatne,
(niepotrzebne tu ciach)
No - i o to chodzi. Już nie mówię, żeby kokosić z tego miliardy, ale mieć
tyle, by choć trochę pokryło straty, bo co to za własne pole, na którym nie
można nawet porządnie zaorać, bo pod ziemią kabel i jak pług głębiej
wejdzie, jak zwykle, to coś-tam zerwie? A może w miejscu przebiegu kabla
chciałem urządzić pastwisko dla krówek, albo co tydzień z kolegami robić
wielkie ognisko (o ile do lasu jest ponad 100 metrów) z pieczeniem kiełbasek
i śpiewaniem przy gitarze? A tak mam obawy, czy coś się tam nie upali...
Mogę racjonalnie korzystać, czy nie? A dziki z okolicznego lasu czasem
zdrowo buchtują... Tylko ziemniaki posadzić, nie wolno?
Wiesz, czym innym jest pastwisko, czym innym pole uprawne, a jeszcze
czym innym dach Marriotta ;-) Z tego, co wiem, głębokość orki nie
przekracza 20-30 centymetrów ;-) Chyba, że musisz zapalikować rogaciznę,
to wtedy wystąpić problemy kabla traktowanego ostro zakończonym
drewienkiem.:-)

Praktyka dla tras kablowych jest najczęściej taka. Najpierw zbieramy
zgody od tych, którzy podpiszą bez problemu. Gorzej, jak się okaże, że
zgodę podpisał mąż, a w KW jest umieszczona jeszcze prababka (chociaż
teraz, w obliczu dopłat bezpośrednich sądzę, że ten problem sam
zniknął). Potem prosimy lub grozimy - często pomaga. Na tym etapie z
reguły 90% planowanej trasy jest już nasze :-) Pozostają oporni. I wtedy
albo negocjujemy, albo wysyłamy ruskich ;-) Jeżeli ruscy okażą się
nieskuteczni i właściciel nadal żyje :-))), oceniamy, czy taniej jest
zapłacić żądane pieniążki, czy szukać trasy alternatywnej. Żeby wieść
się po wsi nie rozeszła, często próbuje się pozyskać kilka
alternatywnych tras jednocześnie. To zwiększa prawdopodobieństwo
sukcesu, a jednocześnie robi duży zamęt w okolicy, a taki szum
informacyjny jest pomocny przy ewentualnych negocjacjach.

Nie wiem, jaka teraz jest praktyka dotycząca umów dzierżawy. Kilka lat
temu w grę wchodziły jedynie jednorazowe odszkodowania. Być może coś sie
zmieniło, chociaż nie sądzę. Za duża kasa.

M.
Lawrens Hammond
2006-04-21 00:18:01 UTC
Permalink
Post by Maciej Bebenek
Post by Lawrens Hammond
Post by Maciej Bebenek
Art. 140 PT. 1. Właściciel lub użytkownik wieczysty nieruchomości jest
... jeżeli nie
uniemożliwia to racjonalnego korzystania z nieruchomości.
Co to jest owo racjonalne korzystanie z nieruchomości?
Na przykład gdyby Ci chciano na parapecie parabolkę radiolinii postawić ;-)
A nawet pomyślałem sobie o takiej ewentualności :)
OK, niech płacą. Za to np. że nie mogę normalnie okna otworzyć, bo się
antena kurzy, bo wyziębia kabelek, a w końcu ja nie mogę na przykład mieć
ulubionego wełnianego swetra na sobie, bo elektrostatyka, a praca przez
radiotelefon, na który mam zresztą państwowe pozwolenie, w obecnym stanie
wykluczona. Niech mi więc pokrywają wtedy koszty np. zrobienia i
utrzymywania klimatyzacji - źle znoszę przegranie, niech pokryją koszt
zakupu i prania co jakiś czas innego swetra, a także niech pokryją koszt
zakupu nowego kabla antenowego, być może i samej anteny, masztu na dach,
utrzymywania tego, płacenia Spółdzielni za miejsce pod tę antenę... Proszę -
300 PLN na wejście i minimum 5 paczek miesięcznie - mogą wchodzić od zaraz.
Post by Maciej Bebenek
Post by Lawrens Hammond
O ile się zorientowałem, takiej umowy, ani nawet wystąpienia, jeszcze nie
ma.
Z opisu wynika, że nie
Ano.

...
Post by Maciej Bebenek
Post by Lawrens Hammond
Mogę racjonalnie korzystać, czy nie? A dziki z okolicznego lasu czasem
zdrowo buchtują... Tylko ziemniaki posadzić, nie wolno?
Wiesz, czym innym jest pastwisko, czym innym pole uprawne, a jeszcze
Na któreś z nich nie wolno mi wyprowadzić swoich krówek?
Post by Maciej Bebenek
czym innym dach Marriotta ;-) Z tego, co wiem, głębokość orki nie
Tu krowa to raczej sie nie zmieści do windy :)
Post by Maciej Bebenek
przekracza 20-30 centymetrów ;-) Chyba, że musisz zapalikować rogaciznę,
to wtedy wystąpić problemy kabla traktowanego ostro zakończonym
drewienkiem.:-)
Ano nie inaczej. Zboże urośnie, dojrzeje, zetnę, a na rżysko wypędzę sobie
stadko, coby kapkę poskubało. Poza tym - kojarzysz termin płodozmian i czemu
to służy?

...
Post by Maciej Bebenek
albo negocjujemy, albo wysyłamy ruskich ;-) Jeżeli ruscy okażą się
nieskuteczni i właściciel nadal żyje :-))), oceniamy, czy taniej jest
zapłacić żądane pieniążki, czy szukać trasy alternatywnej. Żeby wieść
To niech decydują, jak mi nie władują nic na pole, to coprawda pieniędzy nie
będę mieć, ale też pole ocaleje i będe sobie mógł w planowanym miejscu np.
wkopać głęboko paliki trzymające parawan do opalania :)

...
Post by Maciej Bebenek
Nie wiem, jaka teraz jest praktyka dotycząca umów dzierżawy. Kilka lat
temu w grę wchodziły jedynie jednorazowe odszkodowania. Być może coś sie
zmieniło, chociaż nie sądzę. Za duża kasa.
Tepsę kosztuje utrzymanie centrali, co abonenci pokrywają (w uproszczeniu)
abonamentem. Mnie kosztuje spadek wartości pola przez m.in. wyłączenie jego
części z normalnej eksploatacji - dlaczegóż nie miałbym mieć w drugą stronę
pokrywany ten koszt??
--
LH
Siup tup tup, siup tup tup, riki tiki fiki miki,
bum-cyk, tralalala, hop-siup, zmiana.
(C) Kabaret Otto.
Michal Jankowski
2006-04-21 06:45:00 UTC
Permalink
Post by Maciej Bebenek
Nie wiem, jaka teraz jest praktyka dotycząca umów dzierżawy. Kilka lat
temu w grę wchodziły jedynie jednorazowe odszkodowania. Być może coś
sie zmieniło, chociaż nie sądzę. Za duża kasa.
100-letnia "eksploatacja i konserwacja" za jednorazową opłatą przy
instalacji? No bez jaj, 50 zł miesięcznie bym zażądał (a choćby i 10
zł, dla zasady), ale bez "czynszu dzierżawnego" to w ogóle nie powinno
być gadania.

MJ
Maciej Bebenek
2006-04-21 06:54:10 UTC
Permalink
Post by Michal Jankowski
Post by Maciej Bebenek
Nie wiem, jaka teraz jest praktyka dotycząca umów dzierżawy. Kilka lat
temu w grę wchodziły jedynie jednorazowe odszkodowania. Być może coś
sie zmieniło, chociaż nie sądzę. Za duża kasa.
100-letnia "eksploatacja i konserwacja" za jednorazową opłatą przy
instalacji? No bez jaj, 50 zł miesięcznie bym zażądał (a choćby i 10
zł, dla zasady), ale bez "czynszu dzierżawnego" to w ogóle nie powinno
być gadania.
Michale - gdzie widziałeś światłowód, który przeleży 100 lat? ;-) A
oczywistym jest, że za każdą interwencję połączoną z wejściem na teren
upraw (nawet gdy uprawą jest trawa), należy się odszkodowanie.

Tak mi się przypomniało, ale nie jestem teraz pewien, na ile jest to
urban legend, a na ile prawda. Kilka lat temu pewien człek zajmujący się
właśnie budową traktów wspominał, że z rolnikami może być sprawa
prostsza w przypadku dopłat unijnych. *PODOBNO* jakiś przepis wyklucza
jednoczesne branie dopłaty i przychody (z danej działki) z innych
źródeł, niż rolnicze. Ale - podkreślam - słyszałem, a w szczegóły nigdy
się nie zagłębiałem.

M.
Michal Jankowski
2006-04-21 07:10:51 UTC
Permalink
Post by Maciej Bebenek
oczywistym jest, że za każdą interwencję połączoną z wejściem na teren
upraw (nawet gdy uprawą jest trawa), należy się odszkodowanie.
A, jeśli za każde "wejście" opłata, to już lepiej.

MJ
e***@gmail.com
2006-04-21 08:24:49 UTC
Permalink
Moga mi zabierac doplaty unijne. Wiecej z tym papierkowej roboty niz to
warte.
Slawomir Tobis
2006-04-21 07:15:52 UTC
Permalink
Wiesz, czym innym jest pastwisko, czym innym pole uprawne, a jeszcze czym
innym dach Marriotta ;-) Z tego, co wiem, głębokość orki nie przekracza
20-30 centymetrów ;-) Chyba, że musisz zapalikować rogaciznę, to wtedy
wystąpić problemy kabla traktowanego ostro zakończonym drewienkiem.:-)
Sorry za OT, ale przypomniałem sobie, że w początkach mojej krótkiej kariery
pasterskiej do palikowania bydła rogatego wykorzystywało się pręty stalowe,
OIDP w okolicach 60-80 cm na długość ;-)
--
Sławomir Tobis
http://www.mobile-internet.org
http://www.poznan.gsm.g.pl, http://wap.poznan.gsm.g.pl
Teodor
2006-04-22 18:45:46 UTC
Permalink
Post by Slawomir Tobis
Post by Maciej Bebenek
Wiesz, czym innym jest pastwisko, czym innym pole uprawne, a jeszcze
czym innym dach Marriotta ;-) Z tego, co wiem, głębokość orki nie
przekracza 20-30 centymetrów ;-) Chyba, że musisz zapalikować
rogaciznę, to wtedy wystąpić problemy kabla traktowanego ostro
zakończonym drewienkiem.:-)
Sorry za OT, ale przypomniałem sobie, że w początkach mojej krótkiej
kariery pasterskiej do palikowania bydła rogatego wykorzystywało się
pręty stalowe, OIDP w okolicach 60-80 cm na długość ;-)
A ja z mojego doświadczenia w naprawianiu takich kabelków potwierdzę
że pasterze potrafią celnie takie paliki wbijać
--
Teo
Andrzej Podenkiewicz
2006-04-21 07:43:25 UTC
Permalink
Post by loksim
w tepsie przyzwyczaili sie do nieplacenia za korzystanie z gruntu, do
przejmowania za friko infrastruktury
I &FTP ma z tego powodu czasami kłopoty.
I albo trzeba przebudować albo płacić, bo rolnikowi się przypomniało
że nie podpisał zgody na położenie kanalizacji, budowę studni czy
postawienie słupa na jego terenie.
--
Kferro
w Skype szukaj APoTel ; GG#9541043
http://www.apotel.republika.pl
B.G
2006-04-20 21:50:53 UTC
Permalink
Post by e***@gmail.com
Prawo wlasnosci jest dla mnie prawem swietym.
oczywiscie, (rzekl facet wieszajac oczy na wieszaku)
Post by e***@gmail.com
Poza tym ja z tych pol
zyje, wiec nie usmiecha mi sie za darmo komus udostepniac moje pole,
wiesz co?
gdyby zalezalo od mojego pola/ogrodu to - aby czesc mojej miejscowosci mogla
miec telefon na kablu i Neo (jak ja) - to bym i k**** pomogl kopac rowy komu
trzeba aby TP (bo nikt inny tego nie zrobi) poprowadzila kable nawet przez
moje sadzonki.
Post by e***@gmail.com
kiedy moglbym na nim w tym czasie cos robic. A jak bedzie awaria, to
co? przyjade, rozkopia mi uprawy?
od 20 lat przez moj ogrod przechodzi kabel TP i nigdy nikt mi niczego nie
rozkopal.
Post by e***@gmail.com
No i nie rozumiem dlaczego mam wspierac prywatna firme?
TP akurat jest Narodowym Operatorem Telek. i tylko ta firma dostarcza
sensowne (czyt. dzialajace) uslugi poza miasta i blokowiska.
--
B.G GG#51489
e***@gmail.com
2006-04-20 21:56:35 UTC
Permalink
Post by B.G
Post by e***@gmail.com
Prawo wlasnosci jest dla mnie prawem swietym.
oczywiscie, (rzekl facet wieszajac oczy na wieszaku)
Post by e***@gmail.com
Poza tym ja z tych pol
zyje, wiec nie usmiecha mi sie za darmo komus udostepniac moje pole,
wiesz co?
gdyby zalezalo od mojego pola/ogrodu to - aby czesc mojej miejscowosci mogla
miec telefon na kablu i Neo (jak ja) - to bym i k**** pomogl kopac rowy komu
trzeba aby TP (bo nikt inny tego nie zrobi) poprowadzila kable nawet przez
moje sadzonki.
SEK W TYM, ze moja miejscowosc NIC nie bedzie miala z tego kabla.
Post by B.G
Post by e***@gmail.com
kiedy moglbym na nim w tym czasie cos robic. A jak bedzie awaria, to
co? przyjade, rozkopia mi uprawy?
od 20 lat przez moj ogrod przechodzi kabel TP i nigdy nikt mi niczego nie
rozkopal.
Post by e***@gmail.com
No i nie rozumiem dlaczego mam wspierac prywatna firme?
TP akurat jest Narodowym Operatorem Telek. i tylko ta firma dostarcza
sensowne (czyt. dzialajace) uslugi poza miasta i blokowiska.
Taki on narodowy jak ja jestem swiety. France Telecom ma z tego wiecej
niz nasze panstwo. Mamy kapitalizm i ja z tego zamierzam korzystac.
Jezeli ten operator jest taki wspanialy, to dlaczego mimo zobowiazania
sie w umowie, ze podlaczy mi telefon do pazdziernika 2004r. tego nie
zrobil. Skoro oni maja za nic prawo to ja je wykorzystam przeciwko nim.
I nie mam zamiaru nikogo po raczkach calowac za to, ze mi beda
rozkopywali pole, na ktorym juz cos rosnie.
Post by B.G
--
B.G GG#51489
B.G
2006-04-20 22:22:09 UTC
Permalink
Post by e***@gmail.com
SEK W TYM, ze moja miejscowosc NIC nie bedzie miala z tego kabla.
wiem,
ale co szkodzi puscic ten kabel?
moze aby u Ciebie byl tel. tez ktos musi sie zgodzic/nie_zgodzic na kabel?
jak nie dzis to kiedys.
Post by e***@gmail.com
Taki on narodowy jak ja jestem swiety.
tak, wlasnie ze narodowy.
wskaz mi innego operatora ktory pcha sie w "dziury" (czyli nie blokowiska i
centra miast)?
Post by e***@gmail.com
niz nasze panstwo. Mamy kapitalizm i ja z tego zamierzam korzystac.
oczywiscie, miec jak najwiecej a reszta niech sie paluje.
wez i zobacz czy nad "Twoim" niebem nie lataja jakies samoloty, byc moze
musisz sciagnac od nich oplaty.
zatrudnij geologow aby zbadali czy dzieki Twojej dzialce sasiad czasami nie
nabiera wody do studni.
Post by e***@gmail.com
Jezeli ten operator jest taki wspanialy, to dlaczego mimo zobowiazania
sie w umowie, ze podlaczy mi telefon do pazdziernika 2004r. tego nie
zrobil.
cos tu nie gra.
musza sie z tego wywiazac chodzby na NMT - czego Ci nie zycze a moze tak sie
stac jesli bedzie duzo takich co nie pozwoli zakopac kabli.
ale jesli tego nie zrobili - pisz do urzedasow UKE (lub czegos w tym stylu)
powinni zainterweniowac.
--
B.G GG#51489
news
2006-04-20 22:28:16 UTC
Permalink
Post by B.G
tak, wlasnie ze narodowy.
wskaz mi innego operatora ktory pcha sie w "dziury" (czyli nie
blokowiska i centra miast)?
nie masz pojecia o strategii telekomunikacyjnej tego twojego "narodowego
operatora" i bzdury pleciesz... on sie tam pcha zeby nie dopuscic
konkurencji przez wiele wiele lat ! poza tym jego na to stac, a nie
dlugo nawet beda sobie roscic prawo do dotacji z budzetu, za takie
inwestycje.
Post by B.G
ale jesli tego nie zrobili - pisz do urzedasow UKE (lub czegos w tym
stylu) powinni zainterweniowac.
chyba snisz... tp do druga grupa trzymajaca wladze (uke, uokik, mi)
jas
2006-04-21 18:46:06 UTC
Permalink
Post by news
nie masz pojecia o strategii telekomunikacyjnej tego twojego "narodowego
operatora" i bzdury pleciesz...
witam fahofca od strategiiii

jas
eddy
2006-04-21 09:33:25 UTC
Permalink
Post by e***@gmail.com
Post by B.G
Post by e***@gmail.com
Prawo wlasnosci jest dla mnie prawem swietym.
oczywiscie, (rzekl facet wieszajac oczy na wieszaku)
Post by e***@gmail.com
Poza tym ja z tych pol
zyje, wiec nie usmiecha mi sie za darmo komus udostepniac moje pole,
wiesz co?
gdyby zalezalo od mojego pola/ogrodu to - aby czesc mojej miejscowosci mogla
miec telefon na kablu i Neo (jak ja) - to bym i k**** pomogl kopac rowy komu
trzeba aby TP (bo nikt inny tego nie zrobi) poprowadzila kable nawet przez
moje sadzonki.
SEK W TYM, ze moja miejscowosc NIC nie bedzie miala z tego kabla.
Post by B.G
Post by e***@gmail.com
kiedy moglbym na nim w tym czasie cos robic. A jak bedzie awaria, to
co? przyjade, rozkopia mi uprawy?
od 20 lat przez moj ogrod przechodzi kabel TP i nigdy nikt mi niczego nie
rozkopal.
Post by e***@gmail.com
No i nie rozumiem dlaczego mam wspierac prywatna firme?
TP akurat jest Narodowym Operatorem Telek. i tylko ta firma dostarcza
sensowne (czyt. dzialajace) uslugi poza miasta i blokowiska.
Taki on narodowy jak ja jestem swiety. France Telecom ma z tego wiecej
niz nasze panstwo. Mamy kapitalizm i ja z tego zamierzam korzystac.
Jezeli ten operator jest taki wspanialy, to dlaczego mimo zobowiazania
sie w umowie, ze podlaczy mi telefon do pazdziernika 2004r. tego nie
zrobil. Skoro oni maja za nic prawo to ja je wykorzystam przeciwko nim.
prawdopodobnie nie podłączyli ponieważ jakiś właściciel pola,
przez które mógł
dochodzić kabel do Twojej miejscowości nie zgodził się na
położenie kabla,
stwierdzając że JEGO miejscowość nic nie będzie miała z tego
kabla
Post by e***@gmail.com
I nie mam zamiaru nikogo po raczkach calowac za to, ze mi beda
rozkopywali pole, na ktorym juz cos rosnie.
Post by B.G
--
B.G GG#51489
e***@gmail.com
2006-04-21 09:35:31 UTC
Permalink
alez ja sie z checia zgodze na poprowadzenie kabla. Tyle tylko, ze za
satysfakcjonujaca mnie oplata.
Andrzej Podenkiewicz
2006-04-21 10:00:58 UTC
Permalink
estratos w
Post by e***@gmail.com
alez ja sie z checia zgodze na poprowadzenie kabla. Tyle tylko, ze za
satysfakcjonujaca mnie oplata.
I tego sie trzymaj. Sa w &FTP na takie sytucje pieniadze i nikt nie bedzie
robil

z siebie zebraka za te pare groszy.
--
Kferro
w Skype szukaj APoTel ; GG#9541043
http://www.apotel.republika.pl
news
2006-04-20 21:52:42 UTC
Permalink
Post by B.G
TP akurat jest Narodowym Operatorem Telek. i tylko ta firma dostarcza
sensowne (czyt. dzialajace) uslugi poza miasta i blokowiska.
narodowym operatorem !! buchachaaaa !!
chyba pomyliles narody
Maciej Bebenek
2006-04-20 22:29:45 UTC
Permalink
Post by B.G
TP akurat jest Narodowym Operatorem Telek. i tylko ta firma dostarcza
sensowne (czyt. dzialajace) uslugi poza miasta i blokowiska.
Rozumiem, że te słowa pisałeś na kolanach? ;-)

M.
Lawrens Hammond
2006-04-20 20:52:22 UTC
Permalink
Post by futszaK
Post by e***@gmail.com
W zwiazku z tym mam pytanie: ile moge zadac za 1m takiego swiatlowodu
polozonego na moim terenie?
Sorki ale takim jak Ty zawdzięczamy opóźnienia rozwoju
technologicznego w naszym kraju.
Powiedz mi - a niby dlaczego ma dawać swoją własność za darmo i jeszcze sie
przy tym uśmiechać?
Post by futszaK
Padła propozycja (a jakże ja ją rzuciłem), żeby podłaczyć to osiedle
do miasteczka i dać ludziom możliwość oglądania TV kablowej można
powiedzieć z prawdziwego zdarzena, niestety wiązałoby się to z
koniecznością poprowadzenia światłowodu przez pola.
Jak właściciele pól dowiedzieli się że to światłowód to zaraz im się
dolarki w oczach zaświeciły.
Dziwisz się? Ich pola i mogą sobie świecić dolarkami, funtami brytyjskimi,
dinarami kuwejckimi, etc.
Post by futszaK
Efekt jest taki że ludzie na wsi nadal mają uryniastą kablówke, a jak
chcą lepiej to bulą jak za zboże w Cyfrze+
...a miało być tak fajnie...
Futerko, serio minęły już czasy, gdy chłop był dumny z tego, że mu przez
pole coś ciagną. Takie jest życie, wszystko kosztuje.
A jak nie da kablem - to spróbujcie mini-linkiem, powinno pójść.
A Tobie, jakbyś miał działkę, gdyby chciano np. postawić słup energetyczny,
czy specjalny kabel WN położyć i jeszcze byś musiał za prąd płącić... założę
się, że byś energetyce zaśpiewał, o ile działkę miałbyś na hipotece.
--
LH
Siup tup tup, siup tup tup, riki tiki fiki miki,
bum-cyk, tralalala, hop-siup, zmiana.
(C) Kabaret Otto.
Majkaa
2006-04-21 08:41:33 UTC
Permalink
Post by e***@gmail.com
Witam!
Niedawno zwrocil sie do mnie ktos z firmy, ktora bedzie kladla
swiatlowod dla TPSA, o zgode na pociagniecie swiatlowowdu przez kilka
moich pol. Wrecz zadali podpisania zgody, nie dajac mi w zamian nic.
Gdy ich wysmialem odjechali niezle wkurzeni. To bylo przed swietami.
Dzis przyjechal inny pan i juz na starcie zaoferowal mi 2000 zl za
polozenie tego swiatlowodu na moim terenie.
W zwiazku z tym mam pytanie: ile moge zadac za 1m takiego swiatlowodu
polozonego na moim terenie?
Dodam, ze kilkoro sasiadow juz podpisalo zgody i nie dostana w zamian
nic.
pozdr.,
michal
Telekomunikacja zalozyla u mnie telefon i pobrala oplate i teraz jeszcze
co miesiac kasuje abonament. Czy nie jest to podobna sytuacja. Przeciez jak
beda zakladac kabel to zniszcza np zasiewy wiec nalezec sie bedzie
odszkodowanie, a takze zaplata za udostepnienie. No, a jak juz bedie kabel,
to tez beda chcieli miec dostep do niego, kiedy tylko im bedzie potrzeba.
Dlatego musza placic za dzierzawe.
e***@gmail.com
2006-04-22 18:11:38 UTC
Permalink
I sie sprawa niemal sama rozwiazala :D

Przybyl ten facet z firmy, ktory okazal sie byc geodeta i powiedzial,
ze TPSA wytycza nowa trase (zanim nawet ja powiedzialem, ze oczekuje
wiecej niz 2 tys zlotych!). Facet sie nie mogl nadziwic paru rzeczom:

1. Dlaczego TPSA naraza sie na ooogromne (jak sam powiedzial) koszty
zwiazane z wytyczeniem nowej trasy? Moja odpowiedz: Bo nie chce tworzyc
precedensu, tak zeby nie musiec pozniej placic innym ludziom.

2. Nie mogl sie nadziwic temu, ze w ogole wiedzialem o takim przepisie
prawnym, ktory nakazuje odplatnosc za polozenie swiatlowodu. (na calej
trasie okazalem sie byc JEDYNYM (sic!), ktory stawil opor, a oni od
razu zmieniaja cala trase (nie chcac zaplacic nawet marnych 2000 zl.)

Najciekawsze jest to, ze jak mi sie wydaje, nowa trasa nie moze
przebiec inaczej jak przez chociaz najmniejszy fragment mojego pola :D
A wtedy to im zaspiewam tyle, ze sie nie pozbieraja. I nie robie tego,
bo jestem pieniaczem czy chce sie nachapac - mam dosc pieniedzy - tylko
robie to, bo mam dosc bycia traktowanym jak smiec. Wyobrazcie sobie, ze
facet nie chcial mi dzis znowu dac umowy do obejrzenia!

Zobaczymy jak wytycza nowa trase :-) A ja, dla zasady, chyba zabiore
sie za te 14 slupow telekomunikacyjnych, ktore stoja na moim terenie, a
ktorych nie ma w ksiegach wieczystych.

pozdr.,
michal
Lawrens Hammond
2006-04-22 18:47:06 UTC
Permalink
Post by e***@gmail.com
Najciekawsze jest to, ze jak mi sie wydaje, nowa trasa nie moze
przebiec inaczej jak przez chociaz najmniejszy fragment mojego pola :D
A wtedy to im zaspiewam tyle, ze sie nie pozbieraja. I nie robie tego,
bo jestem pieniaczem czy chce sie nachapac - mam dosc pieniedzy - tylko
robie to, bo mam dosc bycia traktowanym jak smiec. Wyobrazcie sobie, ze
facet nie chcial mi dzis znowu dac umowy do obejrzenia!
Już nie pamiętam, czy to z Biblii, czy z innego miejsca, streszczenie pewnej
przypowieści:
Gość chciał jakiemuś władcy spylić parę kamiennych tablic. Ale władca się
szczypał. To gościu pierdut jedną o glebę, a za resztę nadal żądał tej samej
ceny, co za wszystkie.
Tak przez kilka dni się powtarzało, aż pewnej nocy władcy cuś się przyśniło
i w te pędy zanabył ocalałę tablice... To chyba z Biblii było... Działaj tak
samo, kibicuję Ci :)
Post by e***@gmail.com
Zobaczymy jak wytycza nowa trase :-) A ja, dla zasady, chyba zabiore
No, niech wytyczają :)
Post by e***@gmail.com
sie za te 14 slupow telekomunikacyjnych, ktore stoja na moim terenie, a
ktorych nie ma w ksiegach wieczystych.
Tylko niech je jakieś korniki, bobry, czy inna zwierzyna, podgryzie ;-)
--
LH
Siup tup tup, siup tup tup, riki tiki fiki miki,
bum-cyk, tralalala, hop-siup, zmiana.
(C) Kabaret Otto.
Zdzislaw
2006-04-24 09:33:01 UTC
Permalink
Tia...
Post by e***@gmail.com
I sie sprawa niemal sama rozwiazala :D
to powinno akurat kolege Cieszyc i Uspokoic (toz pole nie bedzie krwawic) a
nie denerwowac a wrecz do szalu doprowadzac :) : "A ja, dla zasady, chyba
zabiore > sie za te 14 slupow telekomunikacyjnych, ktore stoja ..."
Post by e***@gmail.com
zanim nawet ja powiedzialem, ze oczekuje wiecej niz 2 tys zlotych!
nie musiales mowic to sie samo rozszedlo
Post by e***@gmail.com
1. Dlaczego TPSA naraza sie na ooogromne (jak sam powiedzial) koszty
zwiazane z wytyczeniem nowej trasy? Moja odpowiedz: Bo nie chce tworzyc
precedensu, tak zeby nie musiec pozniej placic innym ludziom.
Straty??? Jakie straty??? - przeciez kolega chcial aby tpsa placila
miesiecznie 1 250 000 PLN (15 000 000 rocznie) za swoj swiatlowodek. No toz
nie ma sie co dziwic, albowiem za taka kwote to wybudowali by kilka centrali
w okolicy. Toz nie dziwie sie ze za ulamek promila tej kwoty zdecydowali sie
na zmiane trasy.

Zdzislaw
e***@gmail.com
2006-04-24 14:30:36 UTC
Permalink
Radze jeszcze raz przeczytac watek i dopiero pozniej pisac o tym ile to
ja chcialem, zeby TPSA mi placila :]
Zdzislaw
2006-04-24 14:51:28 UTC
Permalink
tia...
Post by e***@gmail.com
Radze jeszcze raz przeczytac watek i dopiero pozniej pisac o tym ile to
ja chcialem, zeby TPSA mi placila :]
Planuje powiedziec facetowi z firmy wykonawczej, ze zgodze sie na
"wejscie na pole" za te 2-3 tysiace jedynie wtedy gdy bede mial umowe z
TPSA dotyczaca tych miesiecznych oplat za uzyczenie mojego pola pod
swiatlowod.
Odcinek swiatlowodu wynosi 200m. Juz myslalem nad oplata miesieczna.
Ale wydaje mi sie, ze 5 tys. zlotych to chyba za duzo ;-).
zwracam uwage na ;-) po 5 tys. PLN - wynika z tego ze "wydaje sie", "chyba",
"myslalem" ale... 5 tysiecy byloby w sam raz - tak odbieram Panska
wypowiedz.

Wychodzi 25 PLN za metr miesiecznie, co przy zalozeniu iz taki swiatlowod
mialby 50 km daje kwote 1 250 000 pln-ow, ktora, wg. Pana tpsa powinna
placic (nie panu, ale w ogolnosci wlascicielom ziemi) miesiecznie. W swojej
wypowiedzi nie napisalem, ze tpsa ma placic Panu 1250000 miesiecznie, ale,
ze:
"przeciez kolega chcial aby tpsa placila mesiecznie 1 250 000 PLN".

wiec nie dziwota ze sobie poszedla gdzies indziej.
Post by e***@gmail.com
I sie sprawa niemal sama rozwiazala :D
to powinno akurat kolege Cieszyc i Uspokoic (toz pole nie bedzie krwawic) a
nie denerwowac a wrecz do szalu doprowadzac :) : "A ja, dla zasady, chyba
zabiore > sie za te 14 slupow telekomunikacyjnych, ktore stoja ..."

Zdzislaw
Lawrens Hammond
2006-04-24 15:01:49 UTC
Permalink
Post by Zdzislaw
Wychodzi 25 PLN za metr miesiecznie, co przy zalozeniu iz taki swiatlowod
mialby 50 km daje kwote 1 250 000 pln-ow, ktora, wg. Pana tpsa powinna
placic (nie panu, ale w ogolnosci wlascicielom ziemi) miesiecznie. W swojej
wypowiedzi nie napisalem, ze tpsa ma placic Panu 1250000 miesiecznie, ale,
"przeciez kolega chcial aby tpsa placila mesiecznie 1 250 000 PLN".
Jakoś nigdzie nie widziałem, aby Estratos chciał, aby tepsa tyle płaciła za
kabel. Sugestie były moje, a kolega nie oponował, aby płacić 5 koła
miesięcznie za kabel idący przez jego pole. A reszta, to już nie nasza
sprawa, ogólnie ujmując.
Post by Zdzislaw
wiec nie dziwota ze sobie poszedla gdzies indziej.
W sumie dobrze, przynajmniej pola nie rozpieprzą.
--
LH
Siup tup tup, siup tup tup, riki tiki fiki miki,
bum-cyk, tralalala, hop-siup, zmiana.
(C) Kabaret Otto.
jas
2006-04-24 19:29:56 UTC
Permalink
Post by e***@gmail.com
1. Dlaczego TPSA naraza sie na ooogromne (jak sam powiedzial) koszty
zwiazane z wytyczeniem nowej trasy?
akurat to nie tp tylko biuro projektowe
Post by e***@gmail.com
Wyobrazcie sobie, ze facet nie chcial mi dzis znowu dac umowy do >
obejrzenia!
a po co miał dawać do oglądania ?


jas
Loading...