Marcin Fal
2007-06-02 20:35:17 UTC
Często ludzie pytają jakie obiektywy kupić do aparatu ... i tu
zazwyczaj pada EOS400D, albo Nikon Dx0, albo Sony A100, czy Pentax
K10(0)D. Ponieważ pytający to w 99% początkujący amatorzy
(zaawansowani zwykle wiedzą czego chcę i mają dość dobrze sprecyzowane
potrzeby) postaram się napisać co _ja_ bym kupił do poszczególnych
systemów, z wyjątkiem Pentaxa, którego moja znajomość nie jest nawet
teoretyczna...
Zakładam że chce mieć pokryty zoomami zakres od w szerokiego kąta do
przyzwoitego tele(300-450mm w ekwiwalencie dla małego obrazka), chce
mieć dobrą jakość i niezbyt powalającą cenę (oznacza to ze odpadają
szkła typu 35-100 2.0, czy 70-200 2.8G SSM) i że ograniczam się do 3
obiektywów, oraz że środkowy zoom powinien być tak zwanym
spacerzoomem, czyli oferować dość szeroki zakres ogniskowych.
1) Zacznijmy od Olympusa. Jak powszechnie wiadomo nawet obiektywy
kitowe w tym systemie "zjadają na śniadanie" Lki Canona, no ale nawet
tam są jeszcze lepsze szkiełka.
Olympus to według mnie potencjalnie bardzo fajny systemik dla amatora,
szkoda że nie ma w ofercie puszki w klasie Pentaxa K10D, czyli z
uszczelnieniami, bardzo fajnie pasowałoby to do jego uszczelnionych
obiektywów.
1.1) Szeroki zoom, tu mamy dwie opcje 11-22 2.8-3.5 lub 7-14 f/4,
niestety ten drugi mimo iż naprawdę szeroki to jednak jest ciut za
drogi - 6699.00 zł (Pstryk) zostańmy więc przy pierwszym, choć
będziemy mieli nie taki szeroki (ekwiwalent 22-44mm) obiektyw jak w
konkurencyjnych systemach.
szeroki zoom: 11-22 2.8-3.5 (3099.00 zł)
1.2) "Standardowy" zoom, tu wybór jest prosty 14-54 2.8-3.5 za 2099.00
zł (Pstryk), dobry obiektyw, a przyjmnym zakresie ogniskowych, za
jakiś czas można zmienić na 12-60 2.8-3.5 SWD, jakość optyczna pewnie
się nie poprawi zbyt wiele, ale zakres jeszcze lepszy.
standardowy zoom: 14-54 2.8-3.5 (2099.00 zł)
1.3) Telezoom, zdecydowanie 50-200 2.8-3.5, niestety cena jest dość
wysoka (3899.00 zł), niezłą alternatywą dla mniej zasobnych wydaje się
40-150 f/3.5-4.5 za 1029.00 zł, jednak jeśli nas stać na droższego
zooma to warto go chyba wybrać choćby ze względu na dodatkowe 50mm na
długim końcu.
telezoom: 50-200 2.8-3.5 (3899.00 zł)
2) Nikon
2.1) Szeroki Zoom, z firmowych jest tylko jeden: 12-24mm f/4 za dość
zaporową kwotę 4519.00 zł (pstryk), w tej sytuacji lepszym wyborem
wydaje się Sigma 10-20 4-5.6 EX HSM za 1979.00, możliwe (a nawet
bardzo prawdopodobne) że Nikkor jest lepszy optycznie, solidniej
zbudowany, do tego jest jaśniejszy, ale przy takich ogniskowych zwykle
duża jasność nie jest nam potrzebna, AF też ma raczej drugorzędne
znaczenie szczególnie ze Sigma ma HSM więc tragedi nie powinno być, a
2x mniejsza cena dość mocno do mnie przemawia. Szczególnie że ta Sigma
zbiera dobre opinie, do tego daje nam znacznie szerszy kat widzenia.
(15-30 vs 18-36 w ekwiwalencie) a 2mm dla tych ogniskowych to dużo.
szeroki zoom: Sigma 10-20 4-5.6 EX HSM (2019.00 zł)
2.2) Zoom "standardowy", tu według mnie nie ma się nad czym
zastanawiać. 18-70 3.5-4.5 tu znany obiektyw o potwierdzonej jakości,
świetnie się sprawdzi jako spacerzoom. Napęd AF-S pozwala na
komfortową pracę, a zakres ogniskowych (27-105) jest akurat ;-)
zoom "standardowy" 18-70 3.5-4.5 (1439.00 zł)
2.3) Telezoom, 70-300 VR f/4.5-5.6 za 2199.00, niezłe opinie, VR
szczególnie przydatne w teleobiektywie, znośna cena, zupełnie przyjmny
zakres. Jak się spodoba to potem można zmienić albo na 80-400, albo na
80-200 2.8.
telezoom: 70-300 VR f/4.5-5.6 (2199.00 zł)
3) Sony
Tutaj wydaje się będzie największy problem. Producent jest dość
"świerzy" na rynku DSLR, co prawda pasują wszystkie obiektywy Minolty,
ale dostępne są tylko używane, "oryginalna" optyka Sony dopiero
zaczyna pokazywać się na rynku i nie ma tam zbyt dużego wyboru
3.1) Zoom szeroki, firmowany przez Sony jest tylko 11-18 4.5-5.6 DT,
(w Pstryku nie podają ceny, ma być podobno coś nowego wprowadzone?)
tyle że to tak na prawdę jest Tamron 11-18 4.5-5.6 DiII.
W tej sytuacji lepszym wyborem do Sony wydaje się jednak Sigma 10-20
4-5.6 EX - w wersji Sony nie ma napędu HSM w żadnym z obiektywów
Sigmy!
szeroki zoom: Sigma 10-20 4-5.6 EX (2019.00 zł)
3.2) Zoom standardowy, DT 16-80 f/3.5-4.5 ZA Carl Zeiss Vario Sonnar
T*, cena w pstryku 2439.00 zł, czyli nie jest tak źle jak się zanosiło
na premierze. Zakres bardzo dobry (24-120 w ekwiwalencie), jakość
także. Dla amatora powinno to być zupełnie fajne szkiełko.
zoom standardowy: Sony 16-80 f/3.5-4.5 (2439.00 zł)
3.3) Telezoom, i tutaj w Sony jest problem, kitowy 75-300 4.5-5.6 jest
dość słaby. Jeśli chcemy nowe szkiełko to jedyną sensowną alternatywą
wydaje się Sigma 70-300 4-5.6 APO DG macro, ja jednak polecam coś
innego. Używaną Minoltę 100-300 4.5-5.6 APO D, lub APO. Ten obiektyw
jest wart swojej ceny, to bardzo dobre szkiełko, mimo że dość ciemne.
telezoom: używana Minolta 100-300 4.5-5.6 APO D (około 1600zł)
Myślę że jesienią będzie można kupić już coś nowego w tej klasie,
powinna pokazać się zupełnie nowa konstrukcja z napędem SSM, no ale na
razie jej nie ma więc nie ma o czym pisać ;-)
4) Canon.
Potencjalnie najwięcej optyki, w praktyce może być kłopot z uwagi na
bardzo silne różnicowanie przez producenta jej jakości. Albo świetne
Lki, ale i drogie, albo takie sobie konstrukcja amatorskie.
4.1) Zoom szeroki, EF-S 10-22 f/3.5-4.5 USM, chyba nie ma się nad czym
zastanawiać, cena 2799.00 co prawda wyższa niż Sigmy, ale sziełko
jaśniejsze, solidniejsze i z lepszym napędem, a różnica nie jest jakaś
kosmiczna, poza tym kupujemy sobie pewność że nie odmówi współpracy z
nowym modelem za czas jakiś.
zoom szeroki: EF-S 10-22 f/3.5-4.5 USM (2799.00zł)
4.2) Zoom "standardowy", o dziwo tu jest problem. 17-85 4-5.6 IS USM
za 2299.00 zł jest oceniany dosć kiepsko, z drugiej strony niezależni
mają zwykle problemy z AF, BF, FF, a najciekwsza zakresowo Sigma 17-70
2.8-4.5 (1329.00 zł) nie ma nawet napędu HSM. Z drugiej strony
atrakcyjna cenowo staje się "tania" Lka 17-40/f4 za jedyne 2899.00 zł,
tyle że ten obiektyw jest dla moich założeń za krótki (27-64)
pozostaje wybierać pomiędzy stabilizowanym ale drogim 17-85 i dużo
tańszą, optycznie lepszą, ale niezależną Sigmą 17-70.
Ostatecznie.
zoom standardowy: Sigma 17-70 2.8-4.5 (1329.00 zł)
4.3) Telezoom, kolejny problem ;-) 70-200 f4 L za 2599.00 zł, czyli
kolejna tania Lka Canona jest tylko troszkę droższa niż typowo
amatorski 70-300 f/4-5.6 IS USM za 2299.00 zł, ten drugi jest za to
stabilizowany. Rozstrzygający w moim przypadku okazuje się zakres,
jednak 200mm to dla mnie troszkę za mało, a 70-300 4-5.6 IS USM zbiera
zupełnie niezłe opinie w testach.
telezoom: EF 70-300 f/4-5.6 IS USM (2299.00 zł)
5. Podsumowanie.
Na 3 obiektywy wybrane przeze mnie trzeba w sumie wydać:
Olympus: 9097zł i otrzymujemy zakres w ekwiawalencie 22-400mm za to
każdy obiektyw z bardzo dobrym światłem 2.8-3.5. Żaden z obiektywów
nie jest stabilizowany. Aktualnie tylko jeden korpus Olympusa (E-510)
posiada stabilizację w body. Niestety za najwyższą kwotę otrzymujemy
najgorszy zakres ogniskowych, przy najlepszym świetle.
Nikon: 5657zł, ale jeden z obiektywów jest niefirmowy, światło takie
sobie 4-5.6, 3.5-4.5, 4.5-5.6, zakres w ekwiwalencie 15-450mm, czyli
zupełnie sympatycznie. Telezoom jest stabilizowany. Obeznie żaden
korpus Nikona nie posiada stabilizacji.
Sony: 6058zł, gdzie telezoom jest przyjęty jako używany, za to zoom
standardowy ma IMHO najciekawszy zakres i prawdopodobnie najlepszą
jakość spośród konkurencji. Żaden z obiektywów nie jest stabilizowany,
ale Sony dysponuje stabilizacją w body. Światło 4-5.6, 3.5-4.5,
4.5-5.6. Zakres w ekwiwalencie 15-450mm, ale z małą dziurą pomiędzy
120-150mm (ekwiwalent) która nie powinna być dokuczliwa.
Canon: 6427zł, najlepszy IMHO szeroki zoom, niestety obiektyw który
byłby moim podstawowym to Sigma 17-70, czyli potencjalnie najsłabsze
ogniwo w zestawie. Światło 3.5-4.5, 2.8-4.5, 4-5.6. Telezoom jest
stabilizowany. Zakres w ekwiwalencie 16-480mm bez dziur. Obecnie żaden
korpus Canona nie posiada stabilizacji.
Chętnie poznam opinie na temat tego wyboru, oraz sugestie co do zmiany
poszczególnych obiektywów na inne modele.
zazwyczaj pada EOS400D, albo Nikon Dx0, albo Sony A100, czy Pentax
K10(0)D. Ponieważ pytający to w 99% początkujący amatorzy
(zaawansowani zwykle wiedzą czego chcę i mają dość dobrze sprecyzowane
potrzeby) postaram się napisać co _ja_ bym kupił do poszczególnych
systemów, z wyjątkiem Pentaxa, którego moja znajomość nie jest nawet
teoretyczna...
Zakładam że chce mieć pokryty zoomami zakres od w szerokiego kąta do
przyzwoitego tele(300-450mm w ekwiwalencie dla małego obrazka), chce
mieć dobrą jakość i niezbyt powalającą cenę (oznacza to ze odpadają
szkła typu 35-100 2.0, czy 70-200 2.8G SSM) i że ograniczam się do 3
obiektywów, oraz że środkowy zoom powinien być tak zwanym
spacerzoomem, czyli oferować dość szeroki zakres ogniskowych.
1) Zacznijmy od Olympusa. Jak powszechnie wiadomo nawet obiektywy
kitowe w tym systemie "zjadają na śniadanie" Lki Canona, no ale nawet
tam są jeszcze lepsze szkiełka.
Olympus to według mnie potencjalnie bardzo fajny systemik dla amatora,
szkoda że nie ma w ofercie puszki w klasie Pentaxa K10D, czyli z
uszczelnieniami, bardzo fajnie pasowałoby to do jego uszczelnionych
obiektywów.
1.1) Szeroki zoom, tu mamy dwie opcje 11-22 2.8-3.5 lub 7-14 f/4,
niestety ten drugi mimo iż naprawdę szeroki to jednak jest ciut za
drogi - 6699.00 zł (Pstryk) zostańmy więc przy pierwszym, choć
będziemy mieli nie taki szeroki (ekwiwalent 22-44mm) obiektyw jak w
konkurencyjnych systemach.
szeroki zoom: 11-22 2.8-3.5 (3099.00 zł)
1.2) "Standardowy" zoom, tu wybór jest prosty 14-54 2.8-3.5 za 2099.00
zł (Pstryk), dobry obiektyw, a przyjmnym zakresie ogniskowych, za
jakiś czas można zmienić na 12-60 2.8-3.5 SWD, jakość optyczna pewnie
się nie poprawi zbyt wiele, ale zakres jeszcze lepszy.
standardowy zoom: 14-54 2.8-3.5 (2099.00 zł)
1.3) Telezoom, zdecydowanie 50-200 2.8-3.5, niestety cena jest dość
wysoka (3899.00 zł), niezłą alternatywą dla mniej zasobnych wydaje się
40-150 f/3.5-4.5 za 1029.00 zł, jednak jeśli nas stać na droższego
zooma to warto go chyba wybrać choćby ze względu na dodatkowe 50mm na
długim końcu.
telezoom: 50-200 2.8-3.5 (3899.00 zł)
2) Nikon
2.1) Szeroki Zoom, z firmowych jest tylko jeden: 12-24mm f/4 za dość
zaporową kwotę 4519.00 zł (pstryk), w tej sytuacji lepszym wyborem
wydaje się Sigma 10-20 4-5.6 EX HSM za 1979.00, możliwe (a nawet
bardzo prawdopodobne) że Nikkor jest lepszy optycznie, solidniej
zbudowany, do tego jest jaśniejszy, ale przy takich ogniskowych zwykle
duża jasność nie jest nam potrzebna, AF też ma raczej drugorzędne
znaczenie szczególnie ze Sigma ma HSM więc tragedi nie powinno być, a
2x mniejsza cena dość mocno do mnie przemawia. Szczególnie że ta Sigma
zbiera dobre opinie, do tego daje nam znacznie szerszy kat widzenia.
(15-30 vs 18-36 w ekwiwalencie) a 2mm dla tych ogniskowych to dużo.
szeroki zoom: Sigma 10-20 4-5.6 EX HSM (2019.00 zł)
2.2) Zoom "standardowy", tu według mnie nie ma się nad czym
zastanawiać. 18-70 3.5-4.5 tu znany obiektyw o potwierdzonej jakości,
świetnie się sprawdzi jako spacerzoom. Napęd AF-S pozwala na
komfortową pracę, a zakres ogniskowych (27-105) jest akurat ;-)
zoom "standardowy" 18-70 3.5-4.5 (1439.00 zł)
2.3) Telezoom, 70-300 VR f/4.5-5.6 za 2199.00, niezłe opinie, VR
szczególnie przydatne w teleobiektywie, znośna cena, zupełnie przyjmny
zakres. Jak się spodoba to potem można zmienić albo na 80-400, albo na
80-200 2.8.
telezoom: 70-300 VR f/4.5-5.6 (2199.00 zł)
3) Sony
Tutaj wydaje się będzie największy problem. Producent jest dość
"świerzy" na rynku DSLR, co prawda pasują wszystkie obiektywy Minolty,
ale dostępne są tylko używane, "oryginalna" optyka Sony dopiero
zaczyna pokazywać się na rynku i nie ma tam zbyt dużego wyboru
3.1) Zoom szeroki, firmowany przez Sony jest tylko 11-18 4.5-5.6 DT,
(w Pstryku nie podają ceny, ma być podobno coś nowego wprowadzone?)
tyle że to tak na prawdę jest Tamron 11-18 4.5-5.6 DiII.
W tej sytuacji lepszym wyborem do Sony wydaje się jednak Sigma 10-20
4-5.6 EX - w wersji Sony nie ma napędu HSM w żadnym z obiektywów
Sigmy!
szeroki zoom: Sigma 10-20 4-5.6 EX (2019.00 zł)
3.2) Zoom standardowy, DT 16-80 f/3.5-4.5 ZA Carl Zeiss Vario Sonnar
T*, cena w pstryku 2439.00 zł, czyli nie jest tak źle jak się zanosiło
na premierze. Zakres bardzo dobry (24-120 w ekwiwalencie), jakość
także. Dla amatora powinno to być zupełnie fajne szkiełko.
zoom standardowy: Sony 16-80 f/3.5-4.5 (2439.00 zł)
3.3) Telezoom, i tutaj w Sony jest problem, kitowy 75-300 4.5-5.6 jest
dość słaby. Jeśli chcemy nowe szkiełko to jedyną sensowną alternatywą
wydaje się Sigma 70-300 4-5.6 APO DG macro, ja jednak polecam coś
innego. Używaną Minoltę 100-300 4.5-5.6 APO D, lub APO. Ten obiektyw
jest wart swojej ceny, to bardzo dobre szkiełko, mimo że dość ciemne.
telezoom: używana Minolta 100-300 4.5-5.6 APO D (około 1600zł)
Myślę że jesienią będzie można kupić już coś nowego w tej klasie,
powinna pokazać się zupełnie nowa konstrukcja z napędem SSM, no ale na
razie jej nie ma więc nie ma o czym pisać ;-)
4) Canon.
Potencjalnie najwięcej optyki, w praktyce może być kłopot z uwagi na
bardzo silne różnicowanie przez producenta jej jakości. Albo świetne
Lki, ale i drogie, albo takie sobie konstrukcja amatorskie.
4.1) Zoom szeroki, EF-S 10-22 f/3.5-4.5 USM, chyba nie ma się nad czym
zastanawiać, cena 2799.00 co prawda wyższa niż Sigmy, ale sziełko
jaśniejsze, solidniejsze i z lepszym napędem, a różnica nie jest jakaś
kosmiczna, poza tym kupujemy sobie pewność że nie odmówi współpracy z
nowym modelem za czas jakiś.
zoom szeroki: EF-S 10-22 f/3.5-4.5 USM (2799.00zł)
4.2) Zoom "standardowy", o dziwo tu jest problem. 17-85 4-5.6 IS USM
za 2299.00 zł jest oceniany dosć kiepsko, z drugiej strony niezależni
mają zwykle problemy z AF, BF, FF, a najciekwsza zakresowo Sigma 17-70
2.8-4.5 (1329.00 zł) nie ma nawet napędu HSM. Z drugiej strony
atrakcyjna cenowo staje się "tania" Lka 17-40/f4 za jedyne 2899.00 zł,
tyle że ten obiektyw jest dla moich założeń za krótki (27-64)
pozostaje wybierać pomiędzy stabilizowanym ale drogim 17-85 i dużo
tańszą, optycznie lepszą, ale niezależną Sigmą 17-70.
Ostatecznie.
zoom standardowy: Sigma 17-70 2.8-4.5 (1329.00 zł)
4.3) Telezoom, kolejny problem ;-) 70-200 f4 L za 2599.00 zł, czyli
kolejna tania Lka Canona jest tylko troszkę droższa niż typowo
amatorski 70-300 f/4-5.6 IS USM za 2299.00 zł, ten drugi jest za to
stabilizowany. Rozstrzygający w moim przypadku okazuje się zakres,
jednak 200mm to dla mnie troszkę za mało, a 70-300 4-5.6 IS USM zbiera
zupełnie niezłe opinie w testach.
telezoom: EF 70-300 f/4-5.6 IS USM (2299.00 zł)
5. Podsumowanie.
Na 3 obiektywy wybrane przeze mnie trzeba w sumie wydać:
Olympus: 9097zł i otrzymujemy zakres w ekwiawalencie 22-400mm za to
każdy obiektyw z bardzo dobrym światłem 2.8-3.5. Żaden z obiektywów
nie jest stabilizowany. Aktualnie tylko jeden korpus Olympusa (E-510)
posiada stabilizację w body. Niestety za najwyższą kwotę otrzymujemy
najgorszy zakres ogniskowych, przy najlepszym świetle.
Nikon: 5657zł, ale jeden z obiektywów jest niefirmowy, światło takie
sobie 4-5.6, 3.5-4.5, 4.5-5.6, zakres w ekwiwalencie 15-450mm, czyli
zupełnie sympatycznie. Telezoom jest stabilizowany. Obeznie żaden
korpus Nikona nie posiada stabilizacji.
Sony: 6058zł, gdzie telezoom jest przyjęty jako używany, za to zoom
standardowy ma IMHO najciekawszy zakres i prawdopodobnie najlepszą
jakość spośród konkurencji. Żaden z obiektywów nie jest stabilizowany,
ale Sony dysponuje stabilizacją w body. Światło 4-5.6, 3.5-4.5,
4.5-5.6. Zakres w ekwiwalencie 15-450mm, ale z małą dziurą pomiędzy
120-150mm (ekwiwalent) która nie powinna być dokuczliwa.
Canon: 6427zł, najlepszy IMHO szeroki zoom, niestety obiektyw który
byłby moim podstawowym to Sigma 17-70, czyli potencjalnie najsłabsze
ogniwo w zestawie. Światło 3.5-4.5, 2.8-4.5, 4-5.6. Telezoom jest
stabilizowany. Zakres w ekwiwalencie 16-480mm bez dziur. Obecnie żaden
korpus Canona nie posiada stabilizacji.
Chętnie poznam opinie na temat tego wyboru, oraz sugestie co do zmiany
poszczególnych obiektywów na inne modele.
--
Marcin Fal
Sprzedam Konica Minolta 18-70 3.5-5.6 DT
Marcin Fal
Sprzedam Konica Minolta 18-70 3.5-5.6 DT