Discussion:
Upał w służbie ludzkości ;)
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Lisciasty
2017-05-30 12:10:59 UTC
Permalink
W zeszły weekend Niemcy generowali szczytowo 30GW z fotowoltaiki,
Anglicy prawie 9GW. Dla porównania, u nas jest zamontowane coś około
190MW mocy szczytowej w panelach.
Nie miałem pojęcia, że już tyle tego Niemiaszki nastawiali,
Polska ma chyba zapotrzebowanie szczytowe w okolicy 30GW...

L.
Konrad Anikiel
2017-05-30 12:23:25 UTC
Permalink
Post by Lisciasty
W zeszły weekend Niemcy generowali szczytowo 30GW z fotowoltaiki,
Anglicy prawie 9GW. Dla porównania, u nas jest zamontowane coś około
190MW mocy szczytowej w panelach.
Nie miałem pojęcia, że już tyle tego Niemiaszki nastawiali,
Polska ma chyba zapotrzebowanie szczytowe w okolicy 30GW...
Świat się zmienia na naszych oczach. W Indiach prąd z PV jest już tańszy niż z węgla. Rząd ostatnio skreślił projekty elektrowni węglowych o mocy w sumie 14GW, bo już wiadomo że nikt by z nich nie kupił prądu. Chińczycy z poważnymi minami analizują negatywny wpływ czystego powietrza na środowisko, bo wiatr jakoś im inaczej wieje, słońce inaczej świeci, bambus inaczej rośnie i w ogóle wszystko jest inaczej od czasu jak pozamykali tysiące starych węglówek.
J.F.
2017-05-30 13:02:09 UTC
Permalink
Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości
Post by Konrad Anikiel
Świat się zmienia na naszych oczach.
W Indiach prąd z PV jest już tańszy niż z węgla.
To juz chyba nawet u nas.
Znajomy Niemiec sie chwalil, ze ma prad z dachu po 0.10 eur/kWh.
W Polsce- chyba bez doplat.

A u nas wychodzi po ~0.15.
Tylko ... to cena z dostawa i VAT. Sam prad to mniej wiecej polowa,
druga czesc to "oplata sieciowa".

Wiec w zaleznosci od tego czy ktos liczy dla siebie, czy na handel -
to mu sie oplaca lub nie.

No i ... upal, a ja w pracy. W domu potrzebuje moze ze 100W na tych
pare zabawek, ktorych nie chce mi sie wylaczac, i lodowke.

a w pracy nie ma miejsca na panele :)

J.
Lisciasty
2017-05-30 16:41:49 UTC
Permalink
Post by J.F.
No i ... upal, a ja w pracy. W domu potrzebuje moze ze 100W na tych
pare zabawek, ktorych nie chce mi sie wylaczac, i lodowke.
a w pracy nie ma miejsca na panele :)
Są już nawet mikrofalowniki on-grid na 250W i 500W, można sobie
jeden lub 2 paneliki zamontować gdziebądź i zalegalizować u dostawcy
energii jako instalację prosumencką :P To co naprodukujesz latem
odbierzesz sobie zimą, minus haracz 20%.

L.
Sebastian Biały
2017-05-30 17:41:26 UTC
Permalink
Post by Lisciasty
Są już nawet mikrofalowniki on-grid na 250W i 500W, można sobie
jeden lub 2 paneliki zamontować gdziebądź i zalegalizować u dostawcy
energii jako instalację prosumencką :P To co naprodukujesz latem
odbierzesz sobie zimą, minus haracz 20%.
Obawiam się że w obecnej sytuacji politycznej tego typu rozwiązanie może
być zakazane jednym podpisem jakiegos imbecyla u władzy który boi się
palonych opon. Dlatego nie wiem czy jest sens inwestować w pchanie do
sieci. Chyba lepiej kopać bitcoiny latem :)
J.F.
2017-05-30 17:46:52 UTC
Permalink
Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości grup
Post by Lisciasty
Post by J.F.
No i ... upal, a ja w pracy. W domu potrzebuje moze ze 100W na tych
pare zabawek, ktorych nie chce mi sie wylaczac, i lodowke.
a w pracy nie ma miejsca na panele :)
Są już nawet mikrofalowniki on-grid na 250W i 500W, można sobie
jeden lub 2 paneliki zamontować gdziebądź i zalegalizować u dostawcy
Tak gdziebadz to nie calkiem, bo to jednak pare m2.
Kto ma domek to wygospodaruje, ale tak w mieszkaniu na bloku ... jako
zewnetrzne zaslony, zeby sie wnetrze nie nagrzewalo ?
Post by Lisciasty
energii jako instalację prosumencką :P To co naprodukujesz latem
odbierzesz sobie zimą, minus haracz 20%.
taa, powiedzmy 3 miesiace upalow po 6h dziennie, 3kWh dziennie, 2 zl,
no ze 200zl sie uzbiera, zima do zaoszczedzenia 160.

To ile ten falownik kosztuje ?

Ale moze cos sie zmieni, bo ponoc dzis Unia jakies ostre przepisy
przyjela, i zobaczymy co Szydlo z Kaczynskim na to :-)



J.
Lisciasty
2017-05-30 21:10:39 UTC
Permalink
Post by J.F.
Tak gdziebadz to nie calkiem, bo to jednak pare m2.
Kto ma domek to wygospodaruje, ale tak w mieszkaniu na bloku ... jako
zewnetrzne zaslony, zeby sie wnetrze nie nagrzewalo ?
No jeden panel 1,6 m2 zabiera. Jako zasłonę chyba nie bardzo,
to trzeba jakoś jednak umocować na czymsik.
Na balkonie pewnie by można, jak kto ma od południa,
albo na wspólnym dachu, o ile sąsiedzi na poziomie...
Post by J.F.
taa, powiedzmy 3 miesiace upalow po 6h dziennie, 3kWh dziennie, 2 zl,
no ze 200zl sie uzbiera, zima do zaoszczedzenia 160.
Jak się liczy na palcach tudzież skryptami szacującymi, to wychodzi
z 1kW jakieś 1000kWh rocznie, prosty rachunek ;)
Post by J.F.
To ile ten falownik kosztuje ?
Taki na 250W to z 500, a taki na 500W pewnie koło 800.
Ale to trzeba by poszukać, ja się w takich małych póki co
nie grzebałem ;)
Post by J.F.
Ale moze cos sie zmieni, bo ponoc dzis Unia jakies ostre przepisy
przyjela, i zobaczymy co Szydlo z Kaczynskim na to :-)
Wygenerują jakiś bełkot i będzie po staremu, wungiel w Polsce musi się palić! ;)

L.
J.F.
2017-05-31 11:06:11 UTC
Permalink
Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości grup
Post by Lisciasty
Post by J.F.
Tak gdziebadz to nie calkiem, bo to jednak pare m2.
Kto ma domek to wygospodaruje, ale tak w mieszkaniu na bloku ... jako
zewnetrzne zaslony, zeby sie wnetrze nie nagrzewalo ?
No jeden panel 1,6 m2 zabiera. Jako zasłonę chyba nie bardzo,
to trzeba jakoś jednak umocować na czymsik.
Na zawiasie od zewnatrz.
Zaleta - slonce nie podgrzewa wnetrza. O ile we wnetrzu nikogo nie ma
i moze by zaciemnione.

Teoretycznie - chyba by mozna zrobic panele polprzepuszczalne - czesc
swiatla by prad robila, czesc przechodzila i oswietlala.
Post by Lisciasty
Post by J.F.
taa, powiedzmy 3 miesiace upalow po 6h dziennie, 3kWh dziennie, 2 zl,
no ze 200zl sie uzbiera, zima do zaoszczedzenia 160.
Jak się liczy na palcach tudzież skryptami szacującymi, to wychodzi
z 1kW jakieś 1000kWh rocznie, prosty rachunek ;)
1000kWh czyli jakies 300 zl, a do odzyskania zima 240 :-)
Post by Lisciasty
Post by J.F.
To ile ten falownik kosztuje ?
Taki na 250W to z 500, a taki na 500W pewnie koło 800.
Ale to trzeba by poszukać, ja się w takich małych póki co
nie grzebałem ;)
Plus panele ... po ~10 latach sie zwroci ... o ile falownik sie nie
zepsuje :-)
Post by Lisciasty
Post by J.F.
Ale moze cos sie zmieni, bo ponoc dzis Unia jakies ostre przepisy
przyjela, i zobaczymy co Szydlo z Kaczynskim na to :-)
Wygenerują jakiś bełkot i będzie po staremu, wungiel w Polsce musi się palić! ;)
Moze i wygeneruja, ale tym razem Unia wstrzyma pieniadze..

J.
Lisciasty
2017-05-31 16:50:27 UTC
Permalink
Post by J.F.
Na zawiasie od zewnatrz.
Zaleta - slonce nie podgrzewa wnetrza. O ile we wnetrzu nikogo nie ma
i moze by zaciemnione.
Nie będzie zaciemnione, bo jak będziesz miał to nachylone pod kątem
np. 40 st. to bokiem światło odbite spokojnie wpadnie, co prawda
będzie mrocznie ale widocznie ;)
Post by J.F.
Plus panele ... po ~10 latach sie zwroci ... o ile falownik sie nie
zepsuje :-)
No niestety, jak by nie liczył to czy to mała instalacja czy duża,
zwróci się mniej więcej po 10 latach. Mówię tu oczywiście o bilansowaniu,
bo na sprzedaż to przy obecnych cenach zwróci się może za 30 lat ;)

Niemiaszki z dotacjami i cenami gwarantowanymi mają ciekawiej,
po 5 latach mają zwrot.
Post by J.F.
Moze i wygeneruja, ale tym razem Unia wstrzyma pieniadze..
Pożyjom uwidim, póki co jestem umiarkowanym pesymistą w tej kwestii...

L.
J.F.
2017-06-01 09:16:54 UTC
Permalink
Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości grup
Post by Lisciasty
Post by J.F.
Moze i wygeneruja, ale tym razem Unia wstrzyma pieniadze..
Pożyjom uwidim, póki co jestem umiarkowanym pesymistą w tej
kwestii...
Pozyjom uwidim, ale chilowo wychodzi na to, ze unia dokreca srube.
Ale moze jeszcze pare islamskich zamachow bedzie i nam odpuszcza
przynajmniej jeden powod, a moze nawet wyjdziemy na Zbawcow Europy :-)

J.
Konrad Anikiel
2017-05-31 02:31:28 UTC
Permalink
Post by J.F.
Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości
Post by Konrad Anikiel
Świat się zmienia na naszych oczach.
W Indiach prąd z PV jest już tańszy niż z węgla.
To juz chyba nawet u nas.
W Danii rząd ogłosił likwidację dopłat do OZE. Lamentowali, zapowiadali załamanie rynku, a tymczasem nic się nie wydarzyło. Znaczy dadzą radę sami się utrzymać.
Post by J.F.
Znajomy Niemiec sie chwalil, ze ma prad z dachu po 0.10 eur/kWh.
W Polsce- chyba bez doplat.
A u nas wychodzi po ~0.15.
Tylko ... to cena z dostawa i VAT. Sam prad to mniej wiecej polowa,
druga czesc to "oplata sieciowa".
Wiec w zaleznosci od tego czy ktos liczy dla siebie, czy na handel -
to mu sie oplaca lub nie.
No i ... upal, a ja w pracy. W domu potrzebuje moze ze 100W na tych
pare zabawek, ktorych nie chce mi sie wylaczac, i lodowke.
a w pracy nie ma miejsca na panele :)
Ja mimo wszystko oczekuję większego rozwoju energetyki geotermalnej w Polsce. Wyobrażam sobie przydomowe mikroinstalacje rozproszone po kraju. Trzeba się tylko nauczyć tanio wiercić dziury w ziemi. Rząd powinien to wesprzeć. Zresztą ciekawe ile by miała taka siłownia wykorzystująca ciepło z pozamykanych teraz kopalni.
J.F.
2017-05-31 10:59:30 UTC
Permalink
Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
Post by Konrad Anikiel
Ja mimo wszystko oczekuję większego rozwoju energetyki geotermalnej w
Polsce.
Wyobrażam sobie przydomowe mikroinstalacje rozproszone po kraju.
Trzeba się tylko nauczyć tanio wiercić dziury w ziemi. Rząd powinien
to wesprzeć.
Rydzyk probowal i chyba kiepsko wyszlo.
Ten odwiert musialby byc naprawde gleboki.
Jaszczurówke tez zepsuli.

Wiec geotermia to IMO tylko w nielicznych miejscach u nas.
I nie energetyka, a tylko grzanie pomieszczen - za mala temperatura na
elektrownie.
Post by Konrad Anikiel
Zresztą ciekawe ile by miała taka siłownia wykorzystująca ciepło z
pozamykanych teraz kopalni.
To moze byc ciekawe.

J.
Konrad Anikiel
2017-05-31 12:37:08 UTC
Permalink
Post by J.F.
Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
Post by Konrad Anikiel
Ja mimo wszystko oczekuję większego rozwoju energetyki geotermalnej w
Polsce.
Wyobrażam sobie przydomowe mikroinstalacje rozproszone po kraju.
Trzeba się tylko nauczyć tanio wiercić dziury w ziemi. Rząd powinien
to wesprzeć.
Rydzyk probowal i chyba kiepsko wyszlo.
Rydzyk chciał podgrzać sobie basen i wyszło tak jak miało wyjść.
Post by J.F.
Ten odwiert musialby byc naprawde gleboki.
Trzeba było wykorzystać odwierty po tych co szukali gazu łupkowego. Może i nic nie znaleźli, ale dziur nawiercili :-)
Post by J.F.
Jaszczurówke tez zepsuli.
Wiec geotermia to IMO tylko w nielicznych miejscach u nas.
I nie energetyka, a tylko grzanie pomieszczen - za mala temperatura na
elektrownie.
Nie, nie za mała. Są różne cykle niskotemperaturowe. Niejaki Kalina kilka fajnych patentów zarejestrował, chętnie sprzedaje licencje. Zresztą co tam Kalina: powyżej 31C da się z takiego źródła napędzać turbinę na nadkrytycznym CO2. Właśnie robię projekt dla koreańskiego klienta: dodatkowy moduł do istniejących siłowni, odbierający ciepło od spalin dotychczas uznawanych za doszczętnie wyssane z energii. Turbiny na SCO2 są bardzo proste, nie ma skraplacza, dolne źródło to zwykła chłodnica powietrzna, zamiast pompy kondensatu- malutki wirnik na wspólnym wale z turbiną. Żaden tam nowy wynalazek, od ponad 10 lat wszystkie największe firmy energetyczne rozwijają taką technologię i oferują swoim klientom. Wszystko miniaturowe, bo to ma wysoką gęstość energii. Jeszcze chwila i zaczną to wkładać w silniki odrzutowe w samolotach pasażerskich, radykalnie zwiększając ich sprawność. Widziałem nawet wymiennik do tego. Ciśnienie wysokie, więc rurki muszą być malutkie. Takie jak do igieł chirurgicznych.
Post by J.F.
Post by Konrad Anikiel
Zresztą ciekawe ile by miała taka siłownia wykorzystująca ciepło z
pozamykanych teraz kopalni.
To moze byc ciekawe.
Plus metan, rzecz jasna.
J.F.
2017-05-31 15:04:34 UTC
Permalink
Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
Post by J.F.
Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
Post by J.F.
Post by Konrad Anikiel
Ja mimo wszystko oczekuję większego rozwoju energetyki
geotermalnej w
Polsce.
Wyobrażam sobie przydomowe mikroinstalacje rozproszone po kraju.
Trzeba się tylko nauczyć tanio wiercić dziury w ziemi. Rząd powinien
to wesprzeć.
Rydzyk probowal i chyba kiepsko wyszlo.
Rydzyk chciał podgrzać sobie basen i wyszło tak jak miało wyjść.
Tzn podgrzal sobie basen czy nie ?

Pierwsze z brzegu dane
http://www.newsweek.pl/polska/geotermalna-inwestycja-o-tadeusza-rydzyka-w-toruniu,artykuly,379875,1.html

2.3 km glebokosci i 61 stopni C.

Do ogrzewania sie nadaje, do energetyki IMO nie.
A wyzszej temperatury nie bedzie, chyba, ze glebiej nawiercisz.
Post by J.F.
Post by J.F.
Ten odwiert musialby byc naprawde gleboki.
Trzeba było wykorzystać odwierty po tych co szukali gazu łupkowego.
Może i nic nie znaleźli, ale dziur nawiercili :-)
Jak najbardziej tak, ale jesli im szczelinowanie nie wyszlo, to czy
tam na koncu jest dobry przeplyw ?
Post by J.F.
Post by J.F.
Wiec geotermia to IMO tylko w nielicznych miejscach u nas.
I nie energetyka, a tylko grzanie pomieszczen - za mala temperatura na
elektrownie.
Nie, nie za mała. Są różne cykle niskotemperaturowe.
Moze i sa, ale termodynamika jak na razie jest nieublagana.
Przy temperaturach powiedzmy 61 i 11 C, 334 i 284 K, maksymalna
sprawnosc to 15%.

320m3 /h ? Wychodzi mi 19MW mocy cieplnej, przy zalozeniu, ze naprawde
podgrzewa o tych 50 stopni.
3MW mocy elektrycznej.
W praktyce to ciekaw jestem czy uzyskasz choc polowe tego.

No i trzeba gdzies znalezc chlodnice co ma 11C.
Latem bedzie problem, zima ... i co z tym cieplem, do rzeki ?
Przydaloby sie choc 31C, zeby dom ogrzewac, a wtedy sprawnosc spada.
No ale 1MW do zasilenia Szkoly pewnie by starczyl i jeszcze dla
sasiadow zostalo.
Tylko czy da sie 30 tys takich inwestycji zrobic w calym kraju ?

P.S. Jesli dobrze licze, to ten 1MW przynosilby ~500zl/h, 4.4mln
rocznie ... odwiert nawet w sensownym czasie sie zwroci ..
Post by J.F.
Zresztą co tam Kalina: powyżej 31C da się z takiego źródła napędzać
turbinę na nadkrytycznym CO2.
Właśnie robię projekt dla koreańskiego klienta: dodatkowy moduł do
istniejących siłowni, odbierający ciepło od spalin dotychczas
uznawanych za doszczętnie wyssane z energii.
Turbiny na SCO2 są bardzo proste, nie ma skraplacza, dolne źródło to
zwykła chłodnica powietrzna,
przy 15MW mocy cieplnej to moze i zwykla, ale tez duza.
Post by J.F.
zamiast pompy kondensatu- malutki wirnik na wspólnym wale z turbiną.
Malutki ? Chyba calkiem spory.
Do kondensatu wystarczylby malutki :-)
Post by J.F.
Żaden tam nowy wynalazek, od ponad 10 lat wszystkie największe firmy
energetyczne rozwijają taką technologię i oferują swoim klientom.
Wszystko miniaturowe, bo to ma wysoką gęstość energii.
To podaj jakies przykladowe parametry.
Wielkosc, masa, temperatury pracy, moc ..
Post by J.F.
Jeszcze chwila i zaczną to wkładać w silniki odrzutowe w samolotach
pasażerskich, radykalnie zwiększając ich sprawność.
Troche powatpiewam w te radykalnie.
Na razie to sie chyba realizuje w elektrowniach, gdzie spaliny z
turbiny gazowej podgrzewaja ... kociol parowy.

A w samolocie - zysk niewielki, a masa musi latac ...
Post by J.F.
Widziałem nawet wymiennik do tego. Ciśnienie wysokie, więc rurki
muszą być malutkie. Takie jak do igieł chirurgicznych.
NASA miala silnik Stirlinga sredniej mocy. I cos sie juz nie chwali, a
ponoc dobry byl.
Post by J.F.
Post by J.F.
Post by Konrad Anikiel
Zresztą ciekawe ile by miała taka siłownia wykorzystująca ciepło z
pozamykanych teraz kopalni.
To moze byc ciekawe.
Plus metan, rzecz jasna.
A to wtedy cos sie boje, ze z tego metanu bedzie znacznie wiecej
ciepla niz kopalni :-(

J.
Jarosław Sokołowski
2017-05-30 12:37:28 UTC
Permalink
Post by Lisciasty
W zeszły weekend Niemcy generowali szczytowo 30GW z fotowoltaiki,
Anglicy prawie 9GW. Dla porównania, u nas jest zamontowane coś
około 190MW mocy szczytowej w panelach.
Nie miałem pojęcia, że już tyle tego Niemiaszki nastawiali,
Polska ma chyba zapotrzebowanie szczytowe w okolicy 30GW...
Upał akurat fotowoltaice nie służy -- sprawność ogniw maleje.
Robi się zatem kolektory hybrydowe, z chłodzeniem wodnym.
Jest wtedy przy okazji trochę ciepłego w kranie.
--
Jarek
J.F.
2017-05-30 12:55:08 UTC
Permalink
Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości grup
Post by Lisciasty
W zeszły weekend Niemcy generowali szczytowo 30GW z fotowoltaiki,
Anglicy prawie 9GW. Dla porównania, u nas jest zamontowane coś około
190MW mocy szczytowej w panelach.
Nie miałem pojęcia, że już tyle tego Niemiaszki nastawiali,
Nastawiali jak glupi ... albo jak madrzy, skoro rzad placi, to brac
:-)

Swego czasu udalo im sie osiagnac ujemna cene pradu - bo wiatrakow tez
nastawiali, a akurat zawialo.
Post by Lisciasty
Polska ma chyba zapotrzebowanie szczytowe w okolicy 30GW...
Latem nawet mniej. No ale Niemcy maja ludzi 2.5 raza wiecej i
przemysl.

Ale ...
-teraz jest 30GW, a jutro nie bedzie, weglowe elektrownie musza sie
krecic.
-u nas szczyt zapotrzebowania na prad robi sie wieczorem, gdy
sloneczka nie ma, i znow te turbiny musza sie przez caly dzien krecic.

Fotowoltaika mi sie o tyle podoba, ze jak sloneczko swieci, to moga
klimatyzatory napedzac, i wegla nie trzeba.
Im wiekszy upal, tym wiecej pradu, ladnie sie bilansuje :-)

Bo inaczej to przydalby sie jakis system magazynowania - hydro,
akumulatory, wodor, czy nawet elektrownie na gaz - je ponoc mozna
szybko odpalic i szybko wylaczyc.

J.
4***@gmail.com
2017-05-30 15:09:37 UTC
Permalink
Elektrownie weglowe musza sie krecic i wtedy gdy swieci sloneczko i panele daja prad.
J.F.
2017-05-30 15:22:07 UTC
Permalink
Użytkownik kogutek napisał w wiadomości grup
Post by 4***@gmail.com
Elektrownie weglowe musza sie krecic i wtedy gdy swieci sloneczko i panele daja prad.
Mozna by sie zastanowic nad likwidacja lub gruntowna przebudowa
weglowych, ale ... czy gornicy na to pozwola :-)

J.
4***@gmail.com
2017-05-30 19:56:44 UTC
Permalink
To sie zastanawiaj, jak cos wymyslisz to sie podziel. W dupie mam gornikow, ja nie pozwole zeby ich zwalniac bo to co robia oplaca sie wszystkim, to i im musi sie oplacac.
Lisciasty
2017-05-31 16:46:13 UTC
Permalink
Post by 4***@gmail.com
Elektrownie weglowe musza sie krecic i wtedy gdy swieci sloneczko i panele daja prad.
Nic się nie musi kręcić. Turasy mają wielkie tunele w górach i puszczają
sobie nimi wodę jak potrzebują energii. Jak ktoś nie ma gór to ma problem,
ale wystarczy wybudować parędziesiąt gazówek i po kłopocie, oczywiście
kilka węglówek lub czegoś dużego musi stać, ale na pewno nie tyle, ile mamy
teraz i w planach :>

L.
J.F.
2017-06-01 09:18:06 UTC
Permalink
Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:9a4a167c-5800-45a6-907d-***@googlegroups.com...
W dniu wtorek, 30 maja 2017 17:09:38 UTC+2 użytkownik
Post by Lisciasty
Post by 4***@gmail.com
Elektrownie weglowe musza sie krecic i wtedy gdy swieci sloneczko i panele daja prad.
Nic się nie musi kręcić. Turasy mają wielkie tunele w górach i puszczają
sobie nimi wodę jak potrzebują energii. Jak ktoś nie ma gór to ma problem,
A my mamy niewiele.
Post by Lisciasty
ale wystarczy wybudować parędziesiąt gazówek i po kłopocie, oczywiście
kilka węglówek lub czegoś dużego musi stać, ale na pewno nie tyle, ile mamy
teraz i w planach :>
Tylko nasi gornicy kopia wegiel, a nie gaz ..

J.
Konrad Anikiel
2017-05-31 05:02:04 UTC
Permalink
Post by J.F.
Bo inaczej to przydalby sie jakis system magazynowania - hydro,
akumulatory, wodor, czy nawet elektrownie na gaz - je ponoc mozna
szybko odpalic i szybko wylaczyc.
Ja od kilku lat regularnie wpisuję co jakiś czas do Googla hasło 'flywheel energy storage' i szukam gotowych rynkowych produktów z ceną, siecią sprzedaży i serwisu. Jest tego coraz więcej, coraz bardziej wyrafinowane i coraz tańsze.
Lisciasty
2017-05-31 06:06:39 UTC
Permalink
Post by Konrad Anikiel
serwisu. Jest tego coraz więcej, coraz bardziej wyrafinowane i coraz tańsze.
A jakieś przykładowe ceny możesz podać, pi razy oko?
Czy takie wynalazki oferują też "prywaciarzom", czy to raczej tylko przemysł?

L.
s***@gmail.com
2017-05-31 06:46:10 UTC
Permalink
Post by Lisciasty
Post by Konrad Anikiel
serwisu. Jest tego coraz więcej, coraz bardziej wyrafinowane i coraz tańsze.
A jakieś przykładowe ceny możesz podać, pi razy oko?
Czy takie wynalazki oferują też "prywaciarzom", czy to raczej tylko przemysł?
L.
Liściasty jesteś na grupie budowlanej?
I jest jeden gość zajawiony na tym temacie (sam robił instalacje).
I tak średnią ma opinie na ten temat.

Zresztą dlaczego w Krakowie namwaiają do kotłowni gazowych a nie paneli?
Lisciasty
2017-05-31 12:51:48 UTC
Permalink
Post by s***@gmail.com
Liściasty jesteś na grupie budowlanej?
I jest jeden gość zajawiony na tym temacie (sam robił instalacje).
I tak średnią ma opinie na ten temat.
W sensie pl.misc.budowanie? Czy jakaś inna?
Post by s***@gmail.com
Zresztą dlaczego w Krakowie namwaiają do kotłowni gazowych a nie paneli?
Bo wywalając śmieciucha i montując gaz nie trzeba robić za wiele.
A jakbyś chciał pędzić to fotowoltaiką to trzeba wywalić kalafiory,
zamontować podłogówkę, zamontować pompę ciepła itp...
To się nadaje tylko do nowych, przemyślanych i energooszczędnych domów.

L.
Konrad Anikiel
2017-05-31 09:41:24 UTC
Permalink
Post by Lisciasty
Post by Konrad Anikiel
serwisu. Jest tego coraz więcej, coraz bardziej wyrafinowane i coraz tańsze.
A jakieś przykładowe ceny możesz podać, pi razy oko?
Czy takie wynalazki oferują też "prywaciarzom", czy to raczej tylko przemysł?
To wciąż jeszcze nie jest rynek 'commodity', więc cena jest, ale trzeba o nią zapytać. No i nie napisałem że to jest tanie, tylko że coraz tańsze :-)
Ci podają cenę na stronie: http://www.velkess.com/flywheel.html
Najciekawszy w sumie produkt ma Beacon Power (chociaż to stanowczo przemysłowa skala), ale ceny nie podają. Widziałem gdzieś porównania, wychodzą najtaniej. Zabawki w domowej skali robi na przykład Siemens, ale coś nie chwali się tym za bardzo: https://www.siemens.com/innovation/en/home/pictures-of-the-future/energy-and-efficiency/smart-grids-and-energy-storage-flywheel-energy-storage.html
Lisciasty
2017-05-31 16:44:17 UTC
Permalink
Post by Konrad Anikiel
To wciąż jeszcze nie jest rynek 'commodity', więc cena jest, ale trzeba
o nią zapytać. No i nie napisałem że to jest tanie, tylko że coraz tańsze :-)
Ci podają cenę na stronie: http://www.velkess.com/flywheel.html
Całkiem zgrabne a i cena nie jest jakaś kosmiczna, jak ktoś ma potrzeby
trochę mniej typowe od zwykłego zjadacza domu. A na upartego można by toto
wsadzić do jakiegoś pojazdu elektrycznego, 15kWh to już pozwala przejechać
ze 100km w ciągu godziny, z tego co mi się wydaje.

L.
Sebastian Biały
2017-05-31 17:03:59 UTC
Permalink
Post by Lisciasty
trochę mniej typowe od zwykłego zjadacza domu. A na upartego można by toto
wsadzić do jakiegoś pojazdu elektrycznego, 15kWh to już pozwala przejechać
ze 100km w ciągu godziny, z tego co mi się wydaje.
Stare te nowe pomysły ;)

https://en.wikipedia.org/wiki/Gyrobus
Konrad Anikiel
2017-05-31 17:09:33 UTC
Permalink
Post by Lisciasty
Post by Konrad Anikiel
To wciąż jeszcze nie jest rynek 'commodity', więc cena jest, ale trzeba
o nią zapytać. No i nie napisałem że to jest tanie, tylko że coraz tańsze :-)
Ci podają cenę na stronie: http://www.velkess.com/flywheel.html
Całkiem zgrabne a i cena nie jest jakaś kosmiczna, jak ktoś ma potrzeby
trochę mniej typowe od zwykłego zjadacza domu.
To jest moim zdaniem bardzo podstawowa potrzeba. Jak będziesz miał gdzie nazbierać energii z belejakich źródeł typu wiatraczek na dachu albo tania spotowa nadwyżka mocy od dostawcy, to nagle zmienia się filozofia całego zużycia. Jeśli wytwarzasz i chcesz sprzedać do sieci, to możesz nazbierać w takiej kręciole, a sprzedać wtedy kiedy cena będzie korzystniejsza. Albo zamontuj takie coś w każdym "zawodowym" wiatraku i nagle nie ma marudzenia o nierównomiernej mocy, że raz wieje a raz nie. A to jest mechaniczny klocek plus prosty silnik, to może tylko tanieć. Zakop tego pod trawnikiem ileś tam sztuk i masz magazyn energii na zimę. To się kręci w próżni, na łożyskach magnetycznych. Zero oporu. Straty tylko w silniku i falowniku.
Post by Lisciasty
A na upartego można by toto
wsadzić do jakiegoś pojazdu elektrycznego
Nie wiem, zaczną się jakieś momenty żyroskopowe czy jeszcze coś gorszego. Cieżkie to cholerstwo żeby się z tym wozić. Raczej domowe.
Lisciasty
2017-05-31 17:35:19 UTC
Permalink
Post by Konrad Anikiel
To jest moim zdaniem bardzo podstawowa potrzeba. Jak będziesz miał gdzie
nazbierać energii z belejakich źródeł typu wiatraczek na dachu albo tania
spotowa nadwyżka mocy od dostawcy, to nagle zmienia się filozofia całego
zużycia.
Oczywiście. Ale dopóki za cenę takiego kręcioła da się kupić np. 5kW instalację
fotowoltaiczną on-grid, to niestety kręcioł przegra ekonomicznie. Oczywiście
pod warunkiem, że jest możliwość on-grida i cena kręcioła jest wysoka.
Post by Konrad Anikiel
to może tylko tanieć. Zakop tego pod trawnikiem ileś tam sztuk i masz magazyn
energii na zimę. To się kręci w próżni, na łożyskach magnetycznych. Zero
oporu. Straty tylko w silniku i falowniku.
Jak potanieje to sobie na pewno kupię, choćby dla funu i experymentów,
ale musi faktycznie mocno stanieć ;)
Post by Konrad Anikiel
Nie wiem, zaczną się jakieś momenty żyroskopowe czy jeszcze coś gorszego.
Cieżkie to cholerstwo żeby się z tym wozić. Raczej domowe.
Nie do końca ciężkie, nie wiem czy dobrze liczę na palcach, ale toto ma
prawie 2x większą gęstość energii niż akumulator ołowiowy. Do pojazdu jak
znalazł, tylko te momenty trzeba z niego wyrzucić gdzieś na pobocze :]

L.
Robert Wańkowski
2017-05-31 18:26:23 UTC
Permalink
Post by Lisciasty
Post by Konrad Anikiel
Nie wiem, zaczną się jakieś momenty żyroskopowe czy jeszcze coś gorszego.
Cieżkie to cholerstwo żeby się z tym wozić. Raczej domowe.
Nie do końca ciężkie, nie wiem czy dobrze liczę na palcach, ale toto ma
prawie 2x większą gęstość energii niż akumulator ołowiowy. Do pojazdu jak
znalazł, tylko te momenty trzeba z niego wyrzucić gdzieś na pobocze :]
A te łożyska magnetyczne mogą przenosić jakieś momenty?
I dwa żyroskopy przeciwsobne już nie są żyroskopem.

Robert
Lisciasty
2017-05-31 18:36:27 UTC
Permalink
Post by Robert Wańkowski
A te łożyska magnetyczne mogą przenosić jakieś momenty?
I dwa żyroskopy przeciwsobne już nie są żyroskopem.
Łożyska nie, ale jak będziesz chciał wyssać energię (lub włożyć)
to wirujący wsad musi oddziaływać na obudowę. Spróbuj odpalić
duży silnik elektryczny bez przykręcenia go do czegoś solidnego :>

A jakby były 2 przeciwsobne, to pewnie mogłoby to działać.

L.
WM
2017-05-31 18:59:22 UTC
Permalink
Post by Lisciasty
Post by Robert Wańkowski
A te łożyska magnetyczne mogą przenosić jakieś momenty?
I dwa żyroskopy przeciwsobne już nie są żyroskopem.
Łożyska nie, ale jak będziesz chciał wyssać energię (lub włożyć)
to wirujący wsad musi oddziaływać na obudowę. Spróbuj odpalić
duży silnik elektryczny bez przykręcenia go do czegoś solidnego :>
A jakby były 2 przeciwsobne, to pewnie mogłoby to działać.
To stara dobrze znana technika napędu pojazdów miejskich.
https://en.wikipedia.org/wiki/Gyrobus


WM
J.F.
2017-06-01 09:13:26 UTC
Permalink
Użytkownik "Robert Wańkowski" napisał w wiadomości grup
Post by Robert Wańkowski
Post by Lisciasty
Nie do końca ciężkie, nie wiem czy dobrze liczę na palcach, ale toto ma
prawie 2x większą gęstość energii niż akumulator ołowiowy. Do pojazdu jak
znalazł, tylko te momenty trzeba z niego wyrzucić gdzieś na pobocze :]
Tylko ze pojazdow jezdzacych na aku olowiowe, to sa meleksy i widlaki.
Porownuj z litowym.
Post by Robert Wańkowski
A te łożyska magnetyczne mogą przenosić jakieś momenty?
I dwa żyroskopy przeciwsobne już nie są żyroskopem.
dwa nie sa, ale kazdy z odobna jest.
Ciakawe czy te lozyska wytrzymaja ostry skret pojazdu.

J.
Konrad Anikiel
2017-06-01 09:27:14 UTC
Permalink
Post by J.F.
Użytkownik "Robert Wańkowski" napisał w wiadomości grup
Post by Robert Wańkowski
Post by Lisciasty
Nie do końca ciężkie, nie wiem czy dobrze liczę na palcach, ale toto ma
prawie 2x większą gęstość energii niż akumulator ołowiowy. Do pojazdu jak
znalazł, tylko te momenty trzeba z niego wyrzucić gdzieś na pobocze :]
Tylko ze pojazdow jezdzacych na aku olowiowe, to sa meleksy i widlaki.
Porownuj z litowym.
Post by Robert Wańkowski
A te łożyska magnetyczne mogą przenosić jakieś momenty?
I dwa żyroskopy przeciwsobne już nie są żyroskopem.
dwa nie sa, ale kazdy z odobna jest.
Ciakawe czy te lozyska wytrzymaja ostry skret pojazdu.
Tanie modele stacjonarne mają łożyska na stałych magnesach. Podóki tym nie ruszasz, to sobie wisi w próżni i wiruje. Ale takie łożysko nie ma żadnego tłumienia drgań. Jak dygniesz, to zacznie świrować i może wszystko się rozpęknąć w diabły. Dlatego droższe modele mają łożyska elektromagnetyczne z czujnikami, z regulowanym prądem w każdej osi itd. Tym możesz szarpać, nic nie drga.
J.F.
2017-06-01 11:19:13 UTC
Permalink
Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:7f2b1c12-e320-482c-8390-***@googlegroups.com...
W dniu czwartek, 1 czerwca 2017 18:13:44 UTC+9 użytkownik J.F.
Post by Konrad Anikiel
Post by J.F.
Post by Robert Wańkowski
A te łożyska magnetyczne mogą przenosić jakieś momenty?
I dwa żyroskopy przeciwsobne już nie są żyroskopem.
dwa nie sa, ale kazdy z odobna jest.
Ciakawe czy te lozyska wytrzymaja ostry skret pojazdu.
Tanie modele stacjonarne mają łożyska na stałych magnesach.
Podóki tym nie ruszasz, to sobie wisi w próżni i wiruje.
To jest zawieszenie z gruntu niestabilne.
Jeden Levitron potrafil stabilnie, dopoki sie krecil ... no, tu wirnik
sie wlasnie kreci.
Post by Konrad Anikiel
Ale takie łożysko nie ma żadnego tłumienia drgań.
Jak dygniesz, to zacznie świrować i może wszystko się rozpęknąć w
diabły.
Dlatego droższe modele mają łożyska elektromagnetyczne z czujnikami,
z regulowanym prądem w każdej osi itd. Tym możesz szarpać, nic nie
drga.
prad zuzywa, a i sila ograniczona ...

J.
Konrad Anikiel
2017-06-01 12:26:20 UTC
Permalink
Post by J.F.
Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
Post by Konrad Anikiel
Post by J.F.
Post by Robert Wańkowski
A te łożyska magnetyczne mogą przenosić jakieś momenty?
I dwa żyroskopy przeciwsobne już nie są żyroskopem.
dwa nie sa, ale kazdy z odobna jest.
Ciakawe czy te lozyska wytrzymaja ostry skret pojazdu.
Tanie modele stacjonarne mają łożyska na stałych magnesach.
Podóki tym nie ruszasz, to sobie wisi w próżni i wiruje.
To jest zawieszenie z gruntu niestabilne.
To nie jest prawda.
Post by J.F.
Jeden Levitron potrafil stabilnie, dopoki sie krecil ... no, tu wirnik
sie wlasnie kreci.
Nie nie jeden.
Post by J.F.
Post by Konrad Anikiel
Ale takie łożysko nie ma żadnego tłumienia drgań.
Jak dygniesz, to zacznie świrować i może wszystko się rozpęknąć w
diabły.
Dlatego droższe modele mają łożyska elektromagnetyczne z czujnikami,
z regulowanym prądem w każdej osi itd. Tym możesz szarpać, nic nie
drga.
prad zuzywa, a i sila ograniczona ...
Pchałem palcem dziesięciotonowy wał na takim łożysku i go ruszyłem. Potem trudniej zatrzymać, bo już myślisz że stoi, a on cały czas się pomału obraca.
WM
2017-06-01 14:03:43 UTC
Permalink
Post by Konrad Anikiel
Pchałem palcem dziesięciotonowy wał na takim łożysku i go ruszyłem. Potem trudniej zatrzymać, bo już myślisz że stoi, a on cały czas się pomału obraca.
Jakie prędkości obrotowe mają te wirniki?
Swego czasu zapowiadano kierunek: wysokie obroty, mała masa.
Z tego co podają dla włoskich żyrobusów obroty są niskie 3000rpm.


WM
J.F.
2017-06-01 15:05:37 UTC
Permalink
Użytkownik "WM" napisał w wiadomości grup
Post by WM
Post by Konrad Anikiel
Pchałem palcem dziesięciotonowy wał na takim łożysku i go ruszyłem.
Potem trudniej zatrzymać, bo już myślisz że stoi, a on cały czas
się pomału obraca.
Jakie prędkości obrotowe mają te wirniki?
Swego czasu zapowiadano kierunek: wysokie obroty, mała masa.
Z tego co podają dla włoskich żyrobusów obroty są niskie 3000rpm.
Przy wiekszej wielkosci zaczyna przeszkadzac sila odsrodkowa.

30000 rpm na promieniu 1m to 10 tys g.
Dobry material wytrzyma i wiecej.

J.
Konrad Anikiel
2017-06-02 01:43:57 UTC
Permalink
Post by J.F.
Użytkownik "WM" napisał w wiadomości grup
Post by WM
Post by Konrad Anikiel
Pchałem palcem dziesięciotonowy wał na takim łożysku i go ruszyłem.
Potem trudniej zatrzymać, bo już myślisz że stoi, a on cały czas
się pomału obraca.
Jakie prędkości obrotowe mają te wirniki?
Swego czasu zapowiadano kierunek: wysokie obroty, mała masa.
Z tego co podają dla włoskich żyrobusów obroty są niskie 3000rpm.
Przy wiekszej wielkosci zaczyna przeszkadzac sila odsrodkowa.
30000 rpm na promieniu 1m to 10 tys g.
Dobry material wytrzyma i wiecej.
Materiał nie wytrzymuje metrów na sekundę kwadrat, tylko niutony na metr kwadrat.

W laboratoriach analitycznych możesz spotkać wirówki które kręcą próbki do miliona g. Muszą chyba być zrobione z kryptonitu :-)
J.F.
2017-06-02 07:32:08 UTC
Permalink
Post by Konrad Anikiel
Post by J.F.
Użytkownik "WM" napisał w wiadomości grup
Post by WM
Post by Konrad Anikiel
Pchałem palcem dziesięciotonowy wał na takim łożysku i go ruszyłem.
Potem trudniej zatrzymać, bo już myślisz że stoi, a on cały czas
się pomału obraca.
Jakie prędkości obrotowe mają te wirniki?
Swego czasu zapowiadano kierunek: wysokie obroty, mała masa.
Z tego co podają dla włoskich żyrobusów obroty są niskie 3000rpm.
Przy wiekszej wielkosci zaczyna przeszkadzac sila odsrodkowa.
30000 rpm na promieniu 1m to 10 tys g.
Dobry material wytrzyma i wiecej.
Materiał nie wytrzymuje metrów na sekundę kwadrat, tylko niutony na metr kwadrat.
Material ma tez swoja mase, gestosc i wytrzymalosc.

Oczywiscie od reszty wymiarow tez zalezy.
Post by Konrad Anikiel
W laboratoriach analitycznych możesz spotkać wirówki które kręcą próbki do miliona g. Muszą chyba być zrobione z kryptonitu :-)
Male sa, a male malo energii gromadza :-)

My chcemy duzo, a wtedy rozerwanie grozi :-)

J.
Konrad Anikiel
2017-06-02 07:49:32 UTC
Permalink
Post by J.F.
Post by Konrad Anikiel
Post by J.F.
Użytkownik "WM" napisał w wiadomości grup
Post by WM
Post by Konrad Anikiel
Pchałem palcem dziesięciotonowy wał na takim łożysku i go ruszyłem.
Potem trudniej zatrzymać, bo już myślisz że stoi, a on cały czas
się pomału obraca.
Jakie prędkości obrotowe mają te wirniki?
Swego czasu zapowiadano kierunek: wysokie obroty, mała masa.
Z tego co podają dla włoskich żyrobusów obroty są niskie 3000rpm.
Przy wiekszej wielkosci zaczyna przeszkadzac sila odsrodkowa.
30000 rpm na promieniu 1m to 10 tys g.
Dobry material wytrzyma i wiecej.
Materiał nie wytrzymuje metrów na sekundę kwadrat, tylko niutony na metr kwadrat.
Material ma tez swoja mase, gestosc i wytrzymalosc.
Oczywiscie od reszty wymiarow tez zalezy.
Post by Konrad Anikiel
W laboratoriach analitycznych możesz spotkać wirówki które kręcą próbki do miliona g. Muszą chyba być zrobione z kryptonitu :-)
Male sa, a male malo energii gromadza :-)
My chcemy duzo, a wtedy rozerwanie grozi :-)
No więc jedni producenci idą w tanią stal i niskie obroty, drudzy- w drogie karbony i wysokie obroty. Do samochodu to musi być lekkie, wieć wybór jest prosty. Do domu musi być tanie, więc też dylematu nie ma.
J.F.
2017-06-01 14:57:19 UTC
Permalink
Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:3542d3ae-41d2-44f9-81da-***@googlegroups.com...
W dniu czwartek, 1 czerwca 2017 20:19:14 UTC+9 użytkownik J.F.
Post by Konrad Anikiel
Post by J.F.
Post by Konrad Anikiel
Tanie modele stacjonarne mają łożyska na stałych magnesach.
Podóki tym nie ruszasz, to sobie wisi w próżni i wiruje.
To jest zawieszenie z gruntu niestabilne.
To nie jest prawda.
Chetnie zobacze przyklad.
Teoria mowi, ze nie da sie w 3 osiach, praktyka jak na razie to
potwierdza.
Post by Konrad Anikiel
Post by J.F.
Post by Konrad Anikiel
Ale takie łożysko nie ma żadnego tłumienia drgań.
Jak dygniesz, to zacznie świrować i może wszystko się rozpęknąć w
diabły.
Dlatego droższe modele mają łożyska elektromagnetyczne z
czujnikami,
z regulowanym prądem w każdej osi itd. Tym możesz szarpać, nic nie
drga.
prad zuzywa, a i sila ograniczona ...
Pchałem palcem dziesięciotonowy wał na takim łożysku i go ruszyłem.
Potem trudniej zatrzymać, bo już myślisz że stoi, a on cały czas się
pomału obraca.
Sila poprzeczna.
Rozkrec wirnik do predkosci roboczej, a potem zrob zakret samochodem.
Albo z kraweznika zjedz - w zaleznosci od osi wirowania, wytrzyma to
magnetyczne lozysko nagla zmiane polozenia osi ?

J.
WM
2017-06-01 18:25:52 UTC
Permalink
Post by J.F.
Sila poprzeczna.
Rozkrec wirnik do predkosci roboczej, a potem zrob zakret samochodem.
Albo z kraweznika zjedz - w zaleznosci od osi wirowania, wytrzyma to
magnetyczne lozysko nagla zmiane polozenia osi ?
Łożyska nie są konieczne.
To może działać jak bączek wewnątrz sfery.
https://en.wikipedia.org/wiki/Gyroscopic_exercise_tool


PowerBall daje się rozkrecic do 22000rpm



WM
Robert Wańkowski
2017-06-01 19:10:20 UTC
Permalink
Post by WM
Post by J.F.
Sila poprzeczna.
Rozkrec wirnik do predkosci roboczej, a potem zrob zakret samochodem.
Albo z kraweznika zjedz - w zaleznosci od osi wirowania, wytrzyma to
magnetyczne lozysko nagla zmiane polozenia osi ?
Łożyska nie są konieczne.
To może działać jak bączek wewnątrz sfery.
https://en.wikipedia.org/wiki/Gyroscopic_exercise_tool
Jak bez łożysk? Może łozyska tam nie ma, ale jest panewka. :-)
Post by WM
PowerBall daje się rozkrecic do 22000rpm
http://youtu.be/QnbQC6rIBog
I to lewą ręką. :-)

Robert
J.F.
2017-06-01 19:13:24 UTC
Permalink
Post by WM
Post by J.F.
Sila poprzeczna.
Rozkrec wirnik do predkosci roboczej, a potem zrob zakret samochodem.
Albo z kraweznika zjedz - w zaleznosci od osi wirowania, wytrzyma to
magnetyczne lozysko nagla zmiane polozenia osi ?
Łożyska nie są konieczne.
To może działać jak bączek wewnątrz sfery.
https://en.wikipedia.org/wiki/Gyroscopic_exercise_tool
Dlatego sie nazywa przyrzad do cwiczen, ze wirnik duzy opor stawia
rece :-)

J.
Konrad Anikiel
2017-06-02 01:51:01 UTC
Permalink
Post by J.F.
Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
Post by Konrad Anikiel
Post by J.F.
Post by Konrad Anikiel
Tanie modele stacjonarne mają łożyska na stałych magnesach.
Podóki tym nie ruszasz, to sobie wisi w próżni i wiruje.
To jest zawieszenie z gruntu niestabilne.
To nie jest prawda.
Chetnie zobacze przyklad.
A jak nie zobaczysz to nie uwierzysz?
Post by J.F.
Teoria mowi, ze nie da sie w 3 osiach, praktyka jak na razie to
potwierdza.
Albo zła teoria, albo ktoś czegoś nie zrozumiał.
Zresztą, skoro mowa o momentach: dlaczego w trzech a nie w sześciu?
Post by J.F.
Post by Konrad Anikiel
Post by J.F.
Post by Konrad Anikiel
Ale takie łożysko nie ma żadnego tłumienia drgań.
Jak dygniesz, to zacznie świrować i może wszystko się rozpęknąć w
diabły.
Dlatego droższe modele mają łożyska elektromagnetyczne z czujnikami,
z regulowanym prądem w każdej osi itd. Tym możesz szarpać, nic nie
drga.
prad zuzywa, a i sila ograniczona ...
Pchałem palcem dziesięciotonowy wał na takim łożysku i go ruszyłem.
Potem trudniej zatrzymać, bo już myślisz że stoi, a on cały czas się
pomału obraca.
Sila poprzeczna.
Nie. Styczna.
Post by J.F.
Rozkrec wirnik do predkosci roboczej, a potem zrob zakret samochodem.
Albo z kraweznika zjedz - w zaleznosci od osi wirowania, wytrzyma to
magnetyczne lozysko nagla zmiane polozenia osi ?
To o którym piszę to było do turbiny w elektrowni stojącej na ziemi, ale te łożyska mają bardzo małą szczelinę, mniej niż milimetr. Myślę że niewielkim prądem można w nich wygenerować ogromną siłę która trzyma wszystko w kupie. Masz chęć to szukaj po internetach.
J.F.
2017-06-02 07:28:01 UTC
Permalink
Post by Konrad Anikiel
Post by J.F.
Post by Konrad Anikiel
Post by J.F.
Post by Konrad Anikiel
Tanie modele stacjonarne mają łożyska na stałych magnesach.
Podóki tym nie ruszasz, to sobie wisi w próżni i wiruje.
To jest zawieszenie z gruntu niestabilne.
To nie jest prawda.
Chetnie zobacze przyklad.
A jak nie zobaczysz to nie uwierzysz?
Jeden dobry przyklad bardzo szybko obala teorie.
Tylko trzeba go zobaczyc, a wczesniej zrobic.
Potrafisz zrobic ?
Post by Konrad Anikiel
Post by J.F.
Teoria mowi, ze nie da sie w 3 osiach, praktyka jak na razie to
potwierdza.
Albo zła teoria, albo ktoś czegoś nie zrozumiał.
Zresztą, skoro mowa o momentach: dlaczego w trzech a nie w sześciu?
Moze byc i w 6. Zreszta bardzo czesto musi, bo inaczej sie magnes
obroci, odpychanie zamieni w przyciaganie, i stabilnosc zostanie
szybko osiagnieta - niestety, nie taka, o jaka chodzi :-)

Pardon, wirnik, to chcemy tylko w 5.
Post by Konrad Anikiel
Post by J.F.
Post by Konrad Anikiel
Post by J.F.
Post by Konrad Anikiel
Dlatego droższe modele mają łożyska elektromagnetyczne z czujnikami,
z regulowanym prądem w każdej osi itd. Tym możesz szarpać, nic nie
drga.
prad zuzywa, a i sila ograniczona ...
Pchałem palcem dziesięciotonowy wał na takim łożysku i go ruszyłem.
Potem trudniej zatrzymać, bo już myślisz że stoi, a on cały czas się
pomału obraca.
Sila poprzeczna.
Nie. Styczna.
Styczna z palca, a z lozysk chcemy poprzeczna.
Post by Konrad Anikiel
Post by J.F.
Rozkrec wirnik do predkosci roboczej, a potem zrob zakret samochodem.
Albo z kraweznika zjedz - w zaleznosci od osi wirowania, wytrzyma to
magnetyczne lozysko nagla zmiane polozenia osi ?
To o którym piszę to było do turbiny w elektrowni stojącej na ziemi,
ale te łożyska mają bardzo małą szczelinę, mniej niż milimetr.
Myślę że niewielkim prądem można w nich wygenerować ogromną siłę
która trzyma wszystko w kupie. Masz chęć to szukaj po internetach.
Tylko ze zakret tez generuje ogromna sile.

J.
Konrad Anikiel
2017-06-02 07:47:00 UTC
Permalink
Post by J.F.
Post by Konrad Anikiel
Post by J.F.
Post by Konrad Anikiel
Post by J.F.
Post by Konrad Anikiel
Tanie modele stacjonarne mają łożyska na stałych magnesach.
Podóki tym nie ruszasz, to sobie wisi w próżni i wiruje.
To jest zawieszenie z gruntu niestabilne.
To nie jest prawda.
Chetnie zobacze przyklad.
A jak nie zobaczysz to nie uwierzysz?
Jeden dobry przyklad bardzo szybko obala teorie.
Tylko trzeba go zobaczyc, a wczesniej zrobic.
Potrafisz zrobic ?
Potrafię. Ale Ci nie pokażę :-)
Będziesz musiał sobie wyobrazić. Biorę łożysko magnetyczne, wszystko jedno jak te magnesy poukładane. W promieniowym jest pierścień wewnętrzny i zewnętrzny, w osiowym- dwa płaskie krążki. Jeden ma być wirujący, drugi stały. I teraz ten stały pierścień zamiast przykręcać na twardo do korpusu maszyny, mocuję w oprawce która ma pewną zdolność tłumienia drgań. Najlepiej w szerokim zakresie częstotliwości. Jedny słowem, łożysko drgań nie tłumi, ale oprawka tłumi. I nagle połączenie nie jest "z gruntu niestabilne".
Post by J.F.
Post by Konrad Anikiel
Post by J.F.
Teoria mowi, ze nie da sie w 3 osiach, praktyka jak na razie to
potwierdza.
Albo zła teoria, albo ktoś czegoś nie zrozumiał.
Zresztą, skoro mowa o momentach: dlaczego w trzech a nie w sześciu?
Moze byc i w 6. Zreszta bardzo czesto musi, bo inaczej sie magnes
obroci, odpychanie zamieni w przyciaganie, i stabilnosc zostanie
szybko osiagnieta - niestety, nie taka, o jaka chodzi :-)
Pardon, wirnik, to chcemy tylko w 5.
Racja, w pięciu. Obok klawiatury po lewej stronie mam spacemousa, ten ma sześć. No i tłumienie za słabe, bo jak trącę go ręką, to na ekranie jeszcze przez dziesięć minut lata mi rysunek na wszystkie strony.
Post by J.F.
Post by Konrad Anikiel
Post by J.F.
Post by Konrad Anikiel
Post by J.F.
Post by Konrad Anikiel
Dlatego droższe modele mają łożyska elektromagnetyczne z czujnikami,
z regulowanym prądem w każdej osi itd. Tym możesz szarpać, nic nie
drga.
prad zuzywa, a i sila ograniczona ...
Pchałem palcem dziesięciotonowy wał na takim łożysku i go ruszyłem.
Potem trudniej zatrzymać, bo już myślisz że stoi, a on cały czas się
pomału obraca.
Sila poprzeczna.
Nie. Styczna.
Styczna z palca, a z lozysk chcemy poprzeczna.
Post by Konrad Anikiel
Post by J.F.
Rozkrec wirnik do predkosci roboczej, a potem zrob zakret samochodem.
Albo z kraweznika zjedz - w zaleznosci od osi wirowania, wytrzyma to
magnetyczne lozysko nagla zmiane polozenia osi ?
To o którym piszę to było do turbiny w elektrowni stojącej na ziemi,
ale te łożyska mają bardzo małą szczelinę, mniej niż milimetr.
Myślę że niewielkim prądem można w nich wygenerować ogromną siłę
która trzyma wszystko w kupie. Masz chęć to szukaj po internetach.
Tylko ze zakret tez generuje ogromna sile.
Myślę że szybciej by wywaliło samochód na bok albo wypchnęłoby z drogi niż łożysko się poddało.
J.F.
2017-06-02 18:07:07 UTC
Permalink
Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
Post by Konrad Anikiel
Post by J.F.
Post by Konrad Anikiel
Post by J.F.
Post by Konrad Anikiel
Post by J.F.
To jest zawieszenie z gruntu niestabilne.
To nie jest prawda.
Chetnie zobacze przyklad.
A jak nie zobaczysz to nie uwierzysz?
Jeden dobry przyklad bardzo szybko obala teorie.
Tylko trzeba go zobaczyc, a wczesniej zrobic.
Potrafisz zrobic ?
Potrafię. Ale Ci nie pokażę :-)
Będziesz musiał sobie wyobrazić.
Biorę łożysko magnetyczne, wszystko jedno jak te magnesy poukładane.
W promieniowym jest pierścień wewnętrzny i zewnętrzny, w osiowym- dwa
płaskie krążki.
Jeden ma być wirujący, drugi stały.
I teraz ten stały pierścień zamiast przykręcać na twardo do korpusu
maszyny, mocuję w oprawce która ma pewną zdolność tłumienia drgań.
Najlepiej w szerokim zakresie częstotliwości.
Jedny słowem, łożysko drgań nie tłumi, ale oprawka tłumi. I nagle
połączenie nie jest "z gruntu niestabilne".
"z gruntu niestabilne" polega zdaje sie na tym, ze te krazki od
osiowego, jak sie osie rozbiegna, to generuja sile poprzeczna.
A z kolei pierscienie, jak sie przesuna osiowo, to generuja sile
osiowa.
I nie o drganiach mowie, tylko o wypchnieciu z obszaru dzialania.

Widziales gdzies takie dwa lozyska razem, na stalych magnesach ?
Mozna kupic ?

wszelakie inne przyklady magnetycznej lewitacji tez moga byc.
Z wyjatkiem tej diamagnetycznej - ta znam.

ludzie eksperymentuja, ale szczyt amatorskich osiagniec to jest to


Jak widac - trzeba sie jednak oprzec na czyms stalym

chodzi mi po glowie levitron


Jakby tak 4 obok siebie postawic i listewkami polaczyc - bedzie
lewitowac, czy nie ?

O, jest i teoria

Post by Konrad Anikiel
Post by J.F.
Post by Konrad Anikiel
Post by J.F.
Rozkrec wirnik do predkosci roboczej, a potem zrob zakret
samochodem.
Albo z kraweznika zjedz - w zaleznosci od osi wirowania,
wytrzyma to
magnetyczne lozysko nagla zmiane polozenia osi ?
To o którym piszę to było do turbiny w elektrowni stojącej na ziemi,
ale te łożyska mają bardzo małą szczelinę, mniej niż milimetr.
Myślę że niewielkim prądem można w nich wygenerować ogromną siłę
która trzyma wszystko w kupie. Masz chęć to szukaj po
internetach.
Tylko ze zakret tez generuje ogromna sile.
Myślę że szybciej by wywaliło samochód na bok albo wypchnęłoby z
drogi niż łożysko się poddało.
Aktywne lozyska magnetyczne to chyba da sie kupic, to i w parametrach
sile podadza.

Bo na samochod pomysl mamy - dwa wirniki przeciwbiezne.
I musi wtedy samochod rozerwac.

J.
Robert Wańkowski
2017-06-02 20:10:15 UTC
Permalink
Post by J.F.
ludzie eksperymentuja, ale szczyt amatorskich osiagniec to jest to
http://youtu.be/7qRJpFzSiFQ
A zamiast kartonika takie samo ustrojstwo w lustrzanym odbiciu?

Robert
J.F.
2017-06-02 20:29:55 UTC
Permalink
Użytkownik "Robert Wańkowski" napisał w wiadomości grup
Post by Robert Wańkowski
Post by J.F.
ludzie eksperymentuja, ale szczyt amatorskich osiagniec to jest to
http://youtu.be/7qRJpFzSiFQ
A zamiast kartonika takie samo ustrojstwo w lustrzanym odbiciu?
Raczej nie - kwestia nieliniowosci sily.

Po przesunieciu w jedna strone wirnik wypychany stawia mniejszy opor
niz ten pchajacy.

a po jeszcze wiekszym przesunieciu cofniety wirnik stawia opor
zerowy - wszak to punkt rownowagi chwiejnej.

J.

WM
2017-06-02 10:45:49 UTC
Permalink
Post by J.F.
Tylko ze zakret tez generuje ogromna sile.
Można zamocować jak żyrokompas.
Loading Image...


WM
4***@gmail.com
2017-06-02 11:18:17 UTC
Permalink
Nie mozna jesli sie chce odbierac energie.
Konrad Anikiel
2017-06-02 13:05:47 UTC
Permalink
Post by WM
Post by J.F.
Tylko ze zakret tez generuje ogromna sile.
Można zamocować jak żyrokompas.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BByroskop#/media/File:Gyroscope_operation.gif
Wszystko można, ale nie chodziło o zablokowanie/umożliwienie ruchu, tylko o tłumienie wibracji.
J.F.
2017-06-01 09:20:28 UTC
Permalink
Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:f95ec21f-dc73-4e3a-8a7b-***@googlegroups.com...
W dniu środa, 31 maja 2017 11:41:25 UTC+2 użytkownik Konrad Anikiel
Post by Lisciasty
Post by Konrad Anikiel
To wciąż jeszcze nie jest rynek 'commodity', więc cena jest, ale trzeba
o nią zapytać. No i nie napisałem że to jest tanie, tylko że coraz tańsze :-)
Ci podają cenę na stronie: http://www.velkess.com/flywheel.html
Całkiem zgrabne a i cena nie jest jakaś kosmiczna, jak ktoś ma potrzeby
trochę mniej typowe od zwykłego zjadacza domu. A na upartego można by toto
wsadzić do jakiegoś pojazdu elektrycznego, 15kWh to już pozwala przejechać
ze 100km w ciągu godziny, z tego co mi się wydaje.
A jak z czasem przechowywania ?
15kWh przy mocy 3kW sugeruje, ze co najmniej 5h sie kreci, a 80%
sprawnosci mowi, ze dobrze sie kreci ... ale po 8h pracy wroce do
domu, czy parking musi byc z gniazdkiem ?

L.
Konrad Anikiel
2017-06-01 09:32:53 UTC
Permalink
Post by J.F.
Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości grup
Post by Lisciasty
Post by Konrad Anikiel
To wciąż jeszcze nie jest rynek 'commodity', więc cena jest, ale trzeba
o nią zapytać. No i nie napisałem że to jest tanie, tylko że coraz tańsze :-)
Ci podają cenę na stronie: http://www.velkess.com/flywheel.html
Całkiem zgrabne a i cena nie jest jakaś kosmiczna, jak ktoś ma potrzeby
trochę mniej typowe od zwykłego zjadacza domu. A na upartego można by toto
wsadzić do jakiegoś pojazdu elektrycznego, 15kWh to już pozwala przejechać
ze 100km w ciągu godziny, z tego co mi się wydaje.
A jak z czasem przechowywania ?
15kWh przy mocy 3kW sugeruje, ze co najmniej 5h sie kreci, a 80%
sprawnosci mowi, ze dobrze sie kreci ... ale po 8h pracy wroce do
domu, czy parking musi byc z gniazdkiem ?
To się kręci w próżniowej bańce, na poduszce magnetycznej, bez żadnego kontaktu z niczym. Dopiero jak włączysz prąd wzbudzenia w stojanie, to odbierasz moc. Dlaczego nie miałoby bez strat kręcić się osiem godzin?
J.F.
2017-06-01 11:16:25 UTC
Permalink
Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5dfbbabf-ca1e-4618-9f5f-***@googlegroups.com...
W dniu czwartek, 1 czerwca 2017 18:20:54 UTC+9 użytkownik J.F.
Post by Konrad Anikiel
Post by J.F.
A jak z czasem przechowywania ?
15kWh przy mocy 3kW sugeruje, ze co najmniej 5h sie kreci, a 80%
sprawnosci mowi, ze dobrze sie kreci ... ale po 8h pracy wroce do
domu, czy parking musi byc z gniazdkiem ?
To się kręci w próżniowej bańce, na poduszce magnetycznej, bez
żadnego kontaktu z niczym. Dopiero jak włączysz prąd wzbudzenia w
stojanie, to odbierasz moc.
Dlaczego nie miałoby bez strat kręcić się osiem godzin?
Niby dlaczego nie, ale ciekaw jestem praktyki.
No i to aktywne zawieszenie magnetyczne tez troche pradu bierze.

A 8 godzin to bylo na pierwszy strzal - zdazalo mi sie nie ruszac
samochodu przez noc, weekend czy tydzien.
Parking z gniazdkiem ?

J.
Kontynuuj czytanie narkive:
Loading...