Discussion:
bojownik
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
zdzich
2003-11-19 07:36:48 UTC
Permalink
Witam wszystkich akwarystow.
Nie znam sie w ogole na rybach ale poniewaz zostalem blisko rok temu
obdarowany bojownikiem, mieszkam z nim pod jednym dachem. Niepokoi mnie jego
zachowanie.
Zmienilem mu ostanio kamyki, bo na starych zauwazylem glony (to pewnie od
swiatla slonecznego). Nowy zwirek jest bialy, bez zadnych sztucznych powlok.
Od tego czasu (tak sadze) zaowazylem, ze moja rybka zachowuje sie dziwnie,
tzn spi na nim lezac niemal na boku.
Zawsze byl spiochem, przyklejal sie do sloja i po prostu spal ale nigdy nie
lezal na boku. powiedzcie mi prosze czy to normalne? Za wodzieniem, ktorego
mu daje w ogole nie gania. Moze go przekarmiam, fakt ale jak sie ma jedynaka
... ;o))
Co powinienem wiedziec, co mu podac. Moze to po prostu zimowa apatia?

Pozdrawiam.

zdzich
Mariusz Swiatczak
2003-11-19 07:59:52 UTC
Permalink
Post by zdzich
Zmienilem mu ostanio kamyki, bo na starych zauwazylem glony (to
pewnie od swiatla slonecznego). Nowy zwirek jest bialy, bez zadnych
sztucznych powlok. Od tego czasu (tak sadze) zaowazylem, ze moja
rybka zachowuje sie dziwnie, tzn spi na nim lezac niemal na boku.
Zawsze byl spiochem, przyklejal sie do sloja i po prostu spal ale
nigdy nie lezal na boku. powiedzcie mi prosze czy to normalne? Za
wodzieniem, ktorego mu daje w ogole nie gania. Moze go przekarmiam,
fakt ale jak sie ma jedynaka ... ;o))
Co powinienem wiedziec, co mu podac. Moze to po prostu zimowa apatia?
Poczytaj: www.akwa.aip.pl, imho jedna z lepszych stron dla nowych (DZIAL:
JAK ZACZAC)

Jak sadzisz ze to zwirek to wywal zwirek. a jak to zwirek to i wode trzeba
zmienic.
CZYTAJ o wodzie w akwarium
Zrob z woda to co robiles zwykle i bojownik nie kladl sie na bok
CZYTAJ o pielegnowaniu akwarium
Moze pomieszczenie masz nieogrzewane i bojownik przeziebil labirynt?
CZYTAJ o wymaganiach bojownika

Cieszymy sie ze chcesz byc akwarysta. Zdobadz troche wiedzy o tym.

Jak jezdzisz samochodem to nie nalewasz wody do baku, ani oleju do
spryskiwaczy - bo to jest oczywiste.
W akwarystyce tez jest kilka rzeczy, ktore sa oczywiste. Trzeba je wiedziec.
--
Pozdrawiam 0;) Swienty
Wroclawskie Towarzystwo Akwarystyczne
zdzich
2003-11-19 08:07:40 UTC
Permalink
Post by Mariusz Swiatczak
JAK ZACZAC)
Jak sadzisz ze to zwirek to wywal zwirek. a jak to zwirek to i wode trzeba
zmienic.
Zwirek juz wywalilem, jak zobacylem te objawy. Wode tez zmienilem. W ogole,
zmieniam mu wode (ale to odstala kranowa, chlor czuc jak straszliwie) mniej
wiecej co 2 tygodnie. Moze powinienem mu dawac jakas inna wode? Nie smiejcie
sie ale nie znam sie na tym. Poczytam bardzo chetnie, bo faktycznie jestem
lamer. Dzieki za rady
Post by Mariusz Swiatczak
Moze pomieszczenie masz nieogrzewane i bojownik przeziebil labirynt?
Co to znaczy, "przeziebil labirynt"?

zdzich
Lord Paszka
2003-11-19 08:15:50 UTC
Permalink
Post by zdzich
Co to znaczy, "przeziebil labirynt"?
Bojowniki należą do ryb labiryntowych tzn. że posiadają układ labiryntowy.
Pozwala on im przeżyć w warunkach, w których inne ryby miały by wielki
problem. Za pomocą tego układu mogą pobierać tlen z atmosfery. Ma on jednak
sporą wadę. Jeżeli powietrze nad zbiornikiem jest chłodniejsze układ ten może
rybka przeziębić ... niestety w zdecydowanej większości oznacza to śmierć
rybki. Ryby labiryntowe są bardzo wrażliwe na tą dolegliwość.

Lord Paszka
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
zdzich
2003-11-19 08:30:43 UTC
Permalink
Bardzo Ci dziekuje za info. Nie wiedzialem o tym. Powiem szczerze, nigdy bym
nie skojarzyl "labiryntu" z ukladem oddechowym, chociaz to ze pobiera tlen z
atmosfery, to juz zauwazylem.
Jeszcze raz dziekuje.

zdzich
Post by Lord Paszka
Post by zdzich
Co to znaczy, "przeziebil labirynt"?
Bojowniki należą do ryb labiryntowych tzn. że posiadają układ labiryntowy.
Pozwala on im przeżyć w warunkach, w których inne ryby miały by wielki
problem. Za pomocą tego układu mogą pobierać tlen z atmosfery. Ma on jednak
sporą wadę. Jeżeli powietrze nad zbiornikiem jest chłodniejsze układ ten może
rybka przeziębić ... niestety w zdecydowanej większości oznacza to śmierć
rybki. Ryby labiryntowe są bardzo wrażliwe na tą dolegliwość.
Lord Paszka
--
Mariusz Swiatczak
2003-11-19 08:26:12 UTC
Permalink
Post by zdzich
Co to znaczy, "przeziebil labirynt"?
Najkrocej
Bojownik to rybka ktora oddycha poprzez tzw labirynt - taki specjalny organ,
ktory umozliwia mu pobieranie tlenu bezposrednio z powietrza (a nie jak
wiekszosc ryb poprzez skrzela z wody). Dlatego "rybki labiryntowe" np. Betta
Splendens (Bojownik Wspaniały) co pewien czas podplywa do pow. wody zeby
"zaczerpnac" powietrza.
Dlatego tez "labiryntowe" musza miec dostep do powietrza. Umieszczone w
pojemniku bez dostepu do powierzchni po prostu sie utopia.

Przeziebienie labiryntu moze nastapic jak wystepuje zbyt duza roznica
temperatur wody i powietrza tuz nad woda. Dlatego akwarium z bojownikami
powinno miec przykrycie ulatwiajace utrzymanie takiego stanu zeby
temperatury wody i powietrza byly jak najbardziej zblizone.

Poczytaj: www.akwa.aip.pl
DZIAL: JAK ZACZAC :D
--
Pozdrawiam 0;) Swienty
Wroclawskie Towarzystwo Akwarystyczne
Ola Borowska
2003-11-19 09:36:11 UTC
Permalink
Post by zdzich
Zmienilem mu ostanio kamyki, bo na starych zauwazylem glony (to
pewnie od swiatla slonecznego). Nowy zwirek jest bialy, bez zadnych
sztucznych powlok. Od tego czasu (tak sadze) zaowazylem, ze moja
rybka zachowuje sie dziwnie, tzn spi na nim lezac niemal na boku.
Zawsze byl spiochem, przyklejal sie do sloja
----
Powiedziałeś do słoja???
Trzymasz go w słoiku???
Proszę, powiedz że to tylko taka przenośnia ;))

Pozdrawiam,
Ola B.
www.akwa-oli.republika.pl
zdzich
2003-11-19 10:08:01 UTC
Permalink
A jak mozna inaczej nazwac taka pekata banke z okraglym otworem u gory?
Dostalem go ju w takim czyms i nie zmienialem. Wchodzi tam kilka litrow
wody.
W sklepie akwarystycznym powiedzieli mi, ze to wystarczajaca ilosc. Inny
sprzedawca powiedzial, ze bojownika mozna wychodowac nawet w szklance.
Wlozylem to miedzy bajki ale kolega zna czlowieka, ktory ma kilkanascie
bojownikow w takim podluznym korytki i oddzielil je przezroczystymi
plytkami - to to mozna nazwac zbroadnia.
A co nalezy wg Ciebie zapewnic takiemu samotnikowi? Powinienem mu kupic cos
wiekszego?
Jakis filtr? Rosliny? No, nie wiem co jeszcze.

zdzich
Post by Ola Borowska
Post by zdzich
Zmienilem mu ostanio kamyki, bo na starych zauwazylem glony (to
pewnie od swiatla slonecznego). Nowy zwirek jest bialy, bez zadnych
sztucznych powlok. Od tego czasu (tak sadze) zaowazylem, ze moja
rybka zachowuje sie dziwnie, tzn spi na nim lezac niemal na boku.
Zawsze byl spiochem, przyklejal sie do sloja
----
Powiedziałeś do słoja???
Trzymasz go w słoiku???
Proszę, powiedz że to tylko taka przenośnia ;))
Pozdrawiam,
Ola B.
www.akwa-oli.republika.pl
Ola Borowska
2003-11-19 10:37:29 UTC
Permalink
Post by zdzich
A jak mozna inaczej nazwac taka pekata banke z okraglym otworem u gory?
zdzich
---
No tak, tego się obawiałam.
Ach....
Zacznij od tego żeby chociaż kupić mu jakieś małe akwarium (przynajmniej ze
20 l)
Skoro to twój pupilek chyba jesteś w stanie zrobić to dla niego :))
Musisz koniecznie poczytać o wymaganiach rybek, dojrzewaniu akwa, podmianach
wody itd.
Tego pełno jest w archiwum grupy. Nawet wczoraj było coś o bojowniku.

Pozdrawiam,
Ola B.
www.akwa-oli.republika.pl
zdzich
2003-11-19 10:50:37 UTC
Permalink
Post by Ola Borowska
Zacznij od tego żeby chociaż kupić mu jakieś małe akwarium (przynajmniej ze
20 l)
Musisz koniecznie poczytać o wymaganiach rybek, dojrzewaniu akwa, podmianach
wody itd.
Tego pełno jest w archiwum grupy. Nawet wczoraj było coś o bojowniku.
Pozdrawiam,
Ola B.
20L, Boze toz to cale wiadro!!
;o))
Jak go dostalem, przerzucilem jedna ksiazke ale myslalem, ze te gadanie o
dojrzewaniu itd. to jakies czary i do jednej rybki to nie ma zastosowania.
Zmieniam mu wiec wode (ale cala, nie 15-20%) mniej wiecej raz na 1,5-2
tygodnie. Musze zmieniac, bo po wierzchy plywaja mi wodzienie, ktorych mi
nie zjadl. Przekarmiam go wobec tego? Skubaniec je mi tylko wodzienia i nic
innego.
Dobra, przejrze raz jeszcze e-literature. Soro wszyscy mi to radza, cos w
tym musi byc.
Mam nadzieje, ze do tego czasu moj boy mi nie zdechnie, strasznie sie do
niego przywiazalem.
Pozdrawiam i dziekuje za rady.

zdzich
Mariusz Swiatczak
2003-11-19 11:20:20 UTC
Permalink
zdzich wrote:
[ciach]
ma zastosowania. Zmieniam mu wiec wode (ale cala, nie 15-20%) mniej
wiecej raz na 1,5-2 tygodnie. Musze zmieniac, bo po wierzchy plywaja
mi wodzienie, ktorych mi nie zjadl. Przekarmiam go wobec tego?
To martwe wodzienie plywaja mu 2 tygodnie?
Ryba w naturze nie ma az tyle pokarmu. Przyjelo sie ze ryba powinna dostawac
tyle ile zje w ciagu 2-3 minut.
A co do podmian to ja pomnieniallbym po troszku ale czesciej. W takim
mikroskopijnym zbiorniku to rybcia szybko zabrudzi wode.
Skubaniec je mi tylko wodzienia i nic innego.
To dopoki nie wyzdrowieje to dawaj mu to co lubi. Jak sie juz mu polepszy to
przeglodz kilka dni i probuj podawac cos innego. Nie jest dobrze jak ryba je
wciaz ten sam pokarm.
Dobra, przejrze raz jeszcze e-literature. Soro wszyscy mi to radza,
cos w tym musi byc.
Mam nadzieje, ze do tego czasu moj boy mi nie zdechnie, strasznie sie
do niego przywiazalem.
Tez mam taka nadzieje, bo wydaje sie sie mozesz sie zarazic :D
--
Pozdrawiam 0;) Swienty
Wroclawskie Towarzystwo Akwarystyczne
zdzich
2003-11-19 12:35:27 UTC
Permalink
Post by Mariusz Swiatczak
To martwe wodzienie plywaja mu 2 tygodnie?
Ryba w naturze nie ma az tyle pokarmu. Przyjelo sie ze ryba powinna dostawac
tyle ile zje w ciagu 2-3 minut.
Jak sie juz mu polepszy to przeglodz kilka dni i probuj podawac cos innego.
Nie jest dobrze jak ryba je
Post by Mariusz Swiatczak
wciaz ten sam pokarm.
Czyli tak, powinienem go przeglodzic, powiedzmy te 4-5 dni. Potem dawac mu
kilka wodzieni, tak? Wyglada na to, ze moj boy ma za duzo jedzenia i zrobil
sie za leniwy, czasami widze jak w nocy, niemal pionowo, wyzera spod kamykow
robaczki, ktore sie tam pochowaly ;o).
Kiedys probowalem juz go przyzwyczajac do nowych specjalow, kupowalem taki
specjalny, pokarm (suchy) "tylko dla bojownikow" - czerwonawe platki, wzial
kilka razy do ryjka i wyplul. Potem bylo cos jeszcze, potem czerwone
robaczki - nawet je lubil ale nie mogl zlamac - za szybko chowaly sie pod
kamyki - a karmika sie bal. Probowalem go karmic z pustym dnem (bez kamykow)
ale tez ich nie jadl. W koncu dalem za wygrana, balem sie ze mi padnie z
glodu, wrocilem do wodzieni.
Post by Mariusz Swiatczak
Tez mam taka nadzieje, bo wydaje sie sie mozesz sie zarazic :D
Ja juz jestem zarazony!!!!
Tylko jeszcze kilka problemow technicznych, na razie nie do pokonania, stoi
mi na przeszkodzie.
Post by Mariusz Swiatczak
spraw mu akwa 20 l do tego jakies roslinki odpowiednia temp. i twoj bojwnik
napewno odwdzieczy sie tobie dluzszym zyciem i weselszym wygladem :)
No wlasnie, jak dlugo moze zyc moj maly przyjaciel? Oczywiscie chodzi mi o
normalne, nasze warunki, nie te ktore ja mu oferuje, bo do komfortu ma
daleko.
Czy Waszym zdaniem, taki boy powinien miec (w akwarium oczywiscie) filtr.
Jesli gadam od rzeczy, wybaczcie - jeszcze nie zaczalem czytac a juz chce
wiedziec wszystko ;o))

zdzich
slowik
2003-11-19 18:11:22 UTC
Permalink
Post by zdzich
Czyli tak, powinienem go przeglodzic, powiedzmy te 4-5 dni. Potem dawac mu
kilka wodzieni, tak?
No nie wiem 5 dni to za dlugo ja robie glodzenie rybka 1 dzien nieraz 1,5, a
do pokarmu sie przyzwyczajaj, jak juz cos polubia to trudno sie im odzwyczac
zawsze mozna do starego pokarmu dorzucic odrobinke nowego aby mu diete
urozmaici, ale nic na sile
Post by zdzich
No wlasnie, jak dlugo moze zyc moj maly przyjaciel? Oczywiscie chodzi mi o
normalne, nasze warunki, nie te ktore ja mu oferuje, bo do komfortu ma
daleko.
hmm jak dlugo tego ja osobiscie nie wiem moj boj jest najmlodszy w moim akwa
ma 2 lata (neony dla przykladu przeszlo 4, a sa i starsze rybcie) moj
znajomy ma juz takiego boja 5 lat
Post by zdzich
Czy Waszym zdaniem, taki boy powinien miec (w akwarium oczywiscie) filtr.
Jesli gadam od rzeczy, wybaczcie - jeszcze nie zaczalem czytac a juz chce
wiedziec wszystko ;o))
Kiedys byl na grupie puszczony link o samych bojach hmm to bylo chyba w maju
dokladnie nie pamietam poszukaj w archiwum tam wszystko o nich bylo
napisane. Ja bym osobiscie filter dal, ale tylko wtedy gdyby byl w akwa i
zeby nie bylo za silnego strumienia, aby sie nie obijal o sciany. Napewno w
takim sloju to bez filtra bo raczej wesolego miasteczka nie chcial by miec
;)

pozdrawiam

Grzegorz - slowik

---------------------------------
www.karczma.sart.pl
***@poczta.onet.(usun).pl
---------------------------------
slowik
2003-11-19 11:21:43 UTC
Permalink
spraw mu akwa 20 l do tego jakies roslinki odpowiednia temp. i twoj bojwnik
napewno odwdzieczy sie tobie dluzszym zyciem i weselszym wygladem :)
Pawe³ Ko³piñski
2003-11-20 09:27:11 UTC
Permalink
dcvdfvd
Post by Ola Borowska
Post by zdzich
A jak mozna inaczej nazwac taka pekata banke z okraglym otworem u gory?
zdzich
---
No tak, tego się obawiałam.
Ach....
Zacznij od tego żeby chociaż kupić mu jakieś małe akwarium (przynajmniej ze
20 l)
Skoro to twój pupilek chyba jesteś w stanie zrobić to dla niego :))
Musisz koniecznie poczytać o wymaganiach rybek, dojrzewaniu akwa, podmianach
wody itd.
Tego pełno jest w archiwum grupy. Nawet wczoraj było coś o bojowniku.
Pozdrawiam,
Ola B.
www.akwa-oli.republika.pl
zdzich
2003-11-20 10:02:12 UTC
Permalink
Post by Pawe³ Ko³piñski
dcvdfvd
A co to bylo? Ktos sie zakrztusil?
Post by Pawe³ Ko³piñski
Zacznij od tego żeby chociaż kupić mu jakieś małe akwarium (przynajmniej ze
20 l)

Masz racje, zdecydowalem sie jednak kupic mu akwarium, takie 25l. A co,
niech sobie poplywa.
Nie wiem co i jak zrobic ale widzialem (jakis dobry czlowiek mi doradzil),
ze w archiwum grupy jest troche na ten temat, pewnie cos znajde. Moja zona
juz sie obawia jak przychodze z roznymi wydrukami ;o)))
Jak widze jakie macie problemy, sam sie zaczynam obawiac. Pewnie na poczatku
nie wyjdzie mi to dobrze ale coz, zaryzykuje.

zdzich

Loading...