Discussion:
W Tatrach nie obowiązuje zakaz chodzenia po zmroku
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
silvio balconetti
2018-01-02 12:57:59 UTC
Permalink
Grupa ok. 45 turystów utknęła na Włosienicy w rejonie Morskiego Oka.
Spanikowani nadejściem zmierzchu ludzie nie mieli latarek i poprosili o
pomoc służby. Do radiowozów zabrano trzy rodziny z dziećmi. Pozostali
turyści schodzą w dwóch grupach. Drogę oświetlają im radiowozy.<

https://wiadomosci.wp.pl/45-turystow-nie-moze-zejsc-z-morskiego-oka-policja-oswietla-im-droge-6202615661594241a

Nie podaja czy PAD uruchomil swoja slynna pomoc i czy moze przygotowal
ustawe regulujaca zasady chodzenia po zmroku i w czasie deszczu,
ubierania sie w zimie, odzywiania i picia w czasie upalow itp.
Obywatele czekaja!
--
saluto
SB dr angelologii apokryficznej
☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi,
które ssałeś" (Szczecin).
Maurycy Poszepszyński
2018-01-02 13:19:08 UTC
Permalink
Post by silvio balconetti
Grupa ok. 45 turystów utknęła na Włosienicy w rejonie Morskiego Oka.
Spanikowani nadejściem zmierzchu ludzie nie mieli latarek i poprosili o
pomoc służby. Do radiowozów zabrano trzy rodziny z dziećmi. Pozostali
turyści schodzą w dwóch grupach. Drogę oświetlają im radiowozy.<
https://wiadomosci.wp.pl/45-turystow-nie-moze-zejsc-z-morskiego-oka-policja-oswietla-im-droge-6202615661594241a
Nie podaja czy PAD uruchomil swoja slynna pomoc i czy moze przygotowal
ustawe regulujaca zasady chodzenia po zmroku i w czasie deszczu,
ubierania sie w zimie, odzywiania i picia w czasie upalow itp.
Obywatele czekaja!
Suchar świąteczny. Jeszcze trochę, a doczłapiesz do wycieczki Krzyżaków
nad Jezioro Czudzkie.
--
Z lewicą się nie dyskutuje.
Do lewicy strzela się w obronie własnej.
u2
2018-01-02 13:41:55 UTC
Permalink
Post by Maurycy Poszepszyński
Suchar świąteczny. Jeszcze trochę, a doczłapiesz do wycieczki Krzyżaków
nad Jezioro Czudzkie.
aż tak daleko syfki doszły ?:)))))))
--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa,
Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".
Piotr
2018-01-02 17:03:14 UTC
Permalink
Post by Maurycy Poszepszyński
Post by silvio balconetti
Grupa ok. 45 turystów utknęła na Włosienicy w rejonie Morskiego Oka.
Spanikowani nadejściem zmierzchu ludzie nie mieli latarek i poprosili o
pomoc służby. Do radiowozów zabrano trzy rodziny z dziećmi. Pozostali
turyści schodzą w dwóch grupach. Drogę oświetlają im radiowozy.<
https://wiadomosci.wp.pl/45-turystow-nie-moze-zejsc-z-morskiego-oka-policja-oswietla-im-droge-6202615661594241a
Nie podaja czy PAD uruchomil swoja slynna pomoc i czy moze przygotowal
ustawe regulujaca zasady chodzenia po zmroku i w czasie deszczu,
ubierania sie w zimie, odzywiania i picia w czasie upalow itp.
Obywatele czekaja!
Suchar świąteczny. Jeszcze trochę, a doczłapiesz do wycieczki Krzyżaków
nad Jezioro Czudzkie.
Z lewicą się nie dyskutuje.
Do lewicy strzela się w obronie własnej.
" "Z kontrrewolucją się nie rozmawia. Do kontrrewolucji się strzela" - mówi Fronczewski jako Kliszko. To zdanie naprawdę padło z ust komunisty i jest jednym z najmocniejszych punktów filmu.[...] film pokazuje w perfekcyjny sposób prostactwo komunistów rządzących Polską i banalizowanie przez nich zła. Oglądanie narady Gomułki, Cyrankiewicza, Kliszki i Moczara przypomina sceny z filmów gangsterskich, gdzie „wąsate Piotrki” [...] planują wyeliminowanie swoich wrogów. " (lewicowy website fronda ...)
u2
2018-01-02 17:41:38 UTC
Permalink
Post by Piotr
"Z kontrrewolucją się nie rozmawia. Do kontrrewolucji się strzela" - mówi Fronczewski jako Kliszko. To zdanie naprawdę padło z ust komunisty i jest jednym z najmocniejszych punktów filmu.
Fronczewski to żyd, który poparł żydoskie kodziarstwo, widać nie po
drodze mu z Polakami jak dla żyda Treli, który zagrał Polaka w filmie
Ida, któren miał zabić żydowską rodzinę:))))))))))
--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa,
Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".
Irytujacy Irygator vel Karbonylek
2018-01-02 20:47:17 UTC
Permalink
Post by u2
Fronczewski to żyd, który poparł żydoskie kodziarstwo, widać nie po
drodze mu z Polakami jak dla żyda Treli, który zagrał Polaka w filmie
Ida, któren miał zabić żydowską rodzinę:))))))))))
Faktycznie, jest wzgórek:)
Loading Image...


Ale tera panie Szyszko daje zniżki na korekty plastyczne:)
Szyszko na "ż" nie wygląda, brzydki jak 100 hujów:)
u2
2018-01-03 21:14:23 UTC
Permalink
Post by Irytujacy Irygator vel Karbonylek
Ale tera panie Szyszko daje zniżki na korekty plastyczne:)
Szyszko na "ż" nie wygląda, brzydki jak 100 hujów:)
jak był u was w nie-rządzie ło-buzka to był dobry, a tera nie
jest:))))))))))))))))
--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa,
Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".
j***@gmail.com
2018-01-02 20:07:14 UTC
Permalink
To nie od Kliszki pochodzi, lecz od Józefa Mackiewicza, a raczej od jednej z postaci jego powieści "Droga do nikąd". Książka jest faktograficzna, opisuje zdarzenia, jakie miały miejsce podczas okupacji Wileńszczyzny przed wkroczeniem tam Niemców. Postacie są również prawdziwe, lecz występują pod zmienionym nazwiskami.
Sentencja o której mowa pochodzi od powieściowego Tadeusza, który jako jeden z nielicznych próbował organizować opór. Kim był (zginął), nie wiadomo, ale z powieści wynika, że był osobą, która istotnie wpłynęła na życie i poglądy pisarza.
JB
Piotr
2018-01-02 20:56:03 UTC
Permalink
Post by j***@gmail.com
To nie od Kliszki pochodzi
https://pl.wikiquote.org/wiki/Zenon_Kliszko

"Z kontrrewolucją się nie rozmawia, do kontrrewolucji się strzela"
Zenon Kliszko

http://www.fronda.pl/a/do-kontrrewolucji-sie-strzela,10997.html?page=2&

"Z kontrrewolucją się nie rozmawia. Do kontrrewolucji się strzela" - mówi Fronczewski jako Kliszko. To zdanie naprawdę padło z ust komunisty i jest jednym z najmocniejszych punktów filmu.[...] film pokazuje w perfekcyjny sposób prostactwo komunistów rządzących Polską i banalizowanie przez nich zła. Oglądanie narady Gomułki, Cyrankiewicza, Kliszki i Moczara przypomina sceny z filmów gangsterskich, gdzie „wąsate Piotrki” [...] planują wyeliminowanie swoich wrogów. "
j***@gmail.com
2018-01-03 00:10:39 UTC
Permalink
Ale Kliszko nie był pierwszym, który użył takiego zdania, dlatego nie można sugerować, że że ktoś przypomina Kliszkę.
--
Z nimi się nie rozmawia, do nich się strzela.
--
Jakże inaczej te słowa brzmią w wydaniu totalitarnej władzy, a inaczej w ustach mieszkańca dużego miasta, które zostało sparaliżowane strachem przed wywózkami do łagrów. Gdyby ktokolwiek strzelił w łeb, chociażby kierowcy ciężarówki, sowieci musieliby na nowo zaplanować akcje, przy większych środkach ostrożności, co znacznie opóźniłoby akcję i zmniejszyło ostateczny jej bilans. Tymczasem ludzi ładowano na ciężarówki tak, jakby byli zahipnotyzowani.

JB
John_Smith
2018-01-03 01:17:58 UTC
Permalink
Post by j***@gmail.com
Ale Kliszko nie był pierwszym, który użył takiego zdania, dlatego nie można sugerować, że że ktoś przypomina Kliszkę.
--
Z nimi się nie rozmawia, do nich się strzela.
--
Jakże inaczej te słowa brzmią w wydaniu totalitarnej władzy, a inaczej w ustach mieszkańca dużego miasta, które zostało sparaliżowane strachem przed wywózkami do łagrów. Gdyby ktokolwiek strzelił w łeb, chociażby kierowcy ciężarówki, sowieci musieliby na nowo zaplanować akcje, przy większych środkach ostrożności, co znacznie opóźniłoby akcję i zmniejszyło ostateczny jej bilans. Tymczasem ludzi ładowano na ciężarówki tak, jakby byli zahipnotyzowani.
najpierw wywiad srodowiskowy upewnil sie, ze juz wszyscy rozbrojeni...
j***@gmail.com
2018-01-03 15:09:49 UTC
Permalink
Mógł rzeczywiście się upewnić, a mogła i wystarczy�
Piotr
2018-01-03 16:28:21 UTC
Permalink
Post by John_Smith
Post by j***@gmail.com
Ale Kliszko nie był pierwszym, który użył takiego zdania, dlatego nie można sugerować, że że ktoś przypomina Kliszkę.
--
Z nimi się nie rozmawia, do nich się strzela.
--
Jakże inaczej te słowa brzmią w wydaniu totalitarnej władzy, a inaczej w ustach mieszkańca dużego miasta, które zostało sparaliżowane strachem przed wywózkami do łagrów. Gdyby ktokolwiek strzelił w łeb, chociażby kierowcy ciężarówki, sowieci musieliby na nowo zaplanować akcje, przy większych środkach ostrożności, co znacznie opóźniłoby akcję i zmniejszyło ostateczny jej bilans. Tymczasem ludzi ładowano na ciężarówki tak, jakby byli zahipnotyzowani.
najpierw wywiad srodowiskowy upewnil sie, ze juz wszyscy rozbrojeni...
Duh, ubecja dawno sie upewnila ze wszyscy beda rozbrojeni wiec Gomułka, Cyrankiewicz, Kliszko i Moczar wiedzieli sie, ze jak beda strzelac do "kontrrewolucji" w grudniu 1970 (Czarny Czwartek), to mordowani nie beda mieli broni:

"Z kontrrewolucją się nie rozmawia. Do kontrrewolucji się strzela" - mówi Fronczewski jako Kliszko. To zdanie naprawdę padło z ust komunisty i jest jednym z najmocniejszych punktów filmu.[...] film pokazuje w perfekcyjny sposób prostactwo komunistów rządzących Polską i banalizowanie przez nich zła. Oglądanie narady Gomułki, Cyrankiewicza, Kliszki i Moczara przypomina sceny z filmów gangsterskich, gdzie „wąsate Piotrki” [...] planują wyeliminowanie swoich wrogów. "


ale chyba nie to chcial udowodnic? ;-)
==
Piotr
j***@gmail.com
2018-01-03 17:16:57 UTC
Permalink
A co tu dzielić włos ns czworo? Towarzysz Kliszko każe wojsku strzelać do bezbronnych ludzi. Czyja to wina? Tego kto wcześniej nie zastrzelił towarzysza Kliszki (tylko być może jeszcze z nim dyskutował o programie komunistów dla powojennej Polski). Wniosek jeden - z komunistami się nie rozmawia, do komunistów się strzela.

JB
Piotr
2018-01-03 19:50:30 UTC
Permalink
Post by j***@gmail.com
A co tu dzielić włos ns czworo?
Towarzysz Kliszko każe wojsku strzelać do bezbronnych ludzi. Czyja to wina? Tego kto wcześniej nie zastrzelił towarzysza Kliszki (tylko być może jeszcze z nim dyskutował o programie komunistów dla powojennej Polski). Wniosek jeden - z komunistami się nie rozmawia, do komunistów się strzela.
Tyle ze Panski "Maurycy" nie planuje wsiasc do maszyne czasu i udac sie w przeszlosc, aby tam zabiwszy Kliszke zapobiec mordom z grudnia 1970 - on
"banalizuje zlo" mordow politycznych, daje moralna licencje takim jak on
do mordowania jego _dzisiejszych_ oponentow.

A wiec w dalszym ciagu to co odnosilo sie do Kliszki i spolki - odnosi sie do rAzora i jego towarzyszy:

"Z lewicą się nie dyskutuje. Do lewicy strzela się w obronie własnej."
rAzor o potrzebie fizycznej eliminacji ludzi ktorzy nie podzielaja jego pogladow

"Z kontrrewolucją się nie rozmawia. Do kontrrewolucji się strzela."
Zenon Kliszko o potrzebie fizycznej eliminacji ludzi ktorzy nie podzielaja jego pogladow


I tekst Frondy dalej stosusje sie do i do Kliszki i do rAzora.

" "Z kontrrewolucją się nie rozmawia. Do kontrrewolucji się strzela" - mówi Fronczewski jako Kliszko. To zdanie naprawdę padło z ust komunisty i jest jednym z najmocniejszych punktów filmu.[...] film pokazuje w perfekcyjny sposób prostactwo komunistów rządzących Polską i banalizowanie przez nich zła. Oglądanie narady Gomułki, Cyrankiewicza, Kliszki i Moczara przypomina sceny z filmów gangsterskich, gdzie „wąsate Piotrki” [...] planują wyeliminowanie swoich wrogów. "

Piotr
j***@gmail.com
2018-01-03 21:11:18 UTC
Permalink
Dałem licencję strzelania do bandytów rodzaju Kliszki. Co z nią zrobi Maurycy, to sprawa Maurycego.

Świat różnie sobie radzi z bandytami, psychopatami, seksualnymi zboczeńcami itd. Co jakiś czas słyszymy o jakimś Talibanie, islamskim państwie, lub innych tworach wzorowanych na wczesnym państwie bolszewików w Rosji. Przez jakiś czas cywilizowany świat przygląda się spokojnie na obszar gwałtów i ludobójstwa, do którego ściągają wyrzutki społeczne z całego świata, aby tam zaistnieć. Potem w wyniku jakichś porozumień wysyła się bombowce szturmowe, które kończą całą 'imprezę'.
Otóż osobiście uważam, że to jest zły sposób pozbywania się szumowin, gdyż w międzyczasie dochodzi do wielu niezawinionych tragedii na masową skalę (wszak moi rodzice pamiętali podobne historie). Dlatego uważam, że do bandytów powinno się strzelać zanim oni zdążą zaistnieć.

Z komunistami się nie rozmawia, do komunistów się strzela
Józef Mackiewicz

Od komunizmu do kanibalizmu jeden krok
Wiktor Suworow

JB
Piotr
2018-01-04 01:50:15 UTC
Permalink
Post by j***@gmail.com
Dałem licencję strzelania do bandytów rodzaju Kliszki.
szkoda ze nie dal Pan od razu mu maszyny czasu, bo Panska licencja jest w 2018
i uzasadnia mordowanie ludzi, ktorzy nie zgadzaja sie z rAzorem w 2018.
"Kosciol, Szkola , Strzelnica".
Post by j***@gmail.com
Co z nią zrobi Maurycy, to sprawa Maurycego.
Skoro normalizuje Pan jezyk nienawisci i przemocy, to jest Pan moralnie wspolodpowiedzialny za to co rozne rAzory zrobia z dawana im przez Pana "licencja" na mordowanie ludzi ktorych _oni_ uznaja za "lewice".
Post by j***@gmail.com
Świat różnie sobie radzi z bandytami, psychopatami, seksualnymi zboczeńcami itd. Co jakiś czas słyszymy o jakimś Talibanie, islamskim państwie, lub innych tworach wzorowanych na wczesnym państwie bolszewików w Rosji. Przez jakiś czas cywilizowany świat przygląda się spokojnie na obszar gwałtów i ludobójstwa, do którego ściągają wyrzutki społeczne z całego świata, aby tam zaistnieć. Potem w wyniku jakichś porozumień wysyła się bombowce szturmowe, które kończą całą 'imprezę'.
Otóż osobiście uważam, że to jest zły sposób pozbywania się szumowin, gdyż w międzyczasie dochodzi do wielu niezawinionych tragedii na masową skalę (wszak moi rodzice pamiętali podobne historie). Dlatego uważam, że do bandytów powinno się strzelać zanim oni zdążą zaistnieć.
I to ma miec co wspolengo z tematem dyskusji? Nikt nie pytal sie Pana jakby Pan chcial sie pozbywac ludzi ktorzych Pan uwaza za "szumowiny" - mowa jest o metodach ktorymi przeciwnikow politycznych chcieli sie pozbywac komunisci ( Kliszko) i nacjonalisci (rAzor) - "strzelaniem do nic"
Post by j***@gmail.com
Z komunistami się nie rozmawia, do komunistów się strzela
Józef Mackiewicz
tyle, ze jesli wierzyc Panskiemu poprzedniemu postowi to nie to mowil
lecz:

"Z nimi się nie rozmawia, do nich się strzela."

i ci "nimi" byli bardzo konkretni - NKWD-owcy wywozacy Polakow do lagrow.
I Panski wlasny cytat PODKRESLAL ze nie godzi sie ustawiac na tej samej plaszczyznie ("Jakze inaczej te slowa brzmia"): totalitarniakow, ktorzy chca mordowac kazdego kto nie wyznaje ich ideologii ("kontrrewolucja" dla Kliszki;
"lewacy" dla rAzora) - i Polakow wywozonych do lagrow.

Uzywanie tych drugich aby dawac "licencje" na mordowanie oponentow tym pierwszym jest nie tylko oszustwem, ale i podloscia (bo stawia znak rownosci miedzy Polakami wywozonym dla lagrow a Kliszko i rAzorem).

I cytowany przez Pana tekst byl wlasnie przeciwko takiemu znakowi rownosci:

"Jakże inaczej te słowa brzmią w wydaniu totalitarnej władzy, a inaczej w ustach mieszkańca dużego miasta, które zostało sparaliżowane strachem przed wywózkami do łagrów. Gdyby ktokolwiek strzelił w łeb, chociażby kierowcy ciężarówki, sowieci musieliby na nowo zaplanować akcje, przy większych środkach ostrożności, co znacznie opóźniłoby akcję i zmniejszyło ostateczny jej bilans. Tymczasem ludzi ładowano na ciężarówki tak, jakby byli zahipnotyzowani. "
Post by j***@gmail.com
Od komunizmu do kanibalizmu jeden krok
Wiktor Suworow
Panski rAzor chce mordowac nie kanibali z przeszlosci, ale dzisiaj kazdego ktorego on zadekretuje jako "lewica":

"Z lewicą się nie dyskutuje.
Do lewicy strzela się w obronie własnej."
motto rAzora

Piotr
==
"Z kontrrewolucją się nie rozmawia. Do kontrrewolucji się strzela."
Zenon Kliszko o potrzebie fizycznej eliminacji ludzi ktorzy nie podzielaja jego pogladow

I tekst Frondy dalej stosusje sie do i do Kliszki i do rAzora.
" "Z kontrrewolucją się nie rozmawia. Do kontrrewolucji się strzela" - mówi Fronczewski jako Kliszko. To zdanie naprawdę padło z ust komunisty i jest jednym z najmocniejszych punktów filmu.[...] film pokazuje w perfekcyjny sposób prostactwo komunistów rządzących Polską i banalizowanie przez nich zła. Oglądanie narady Gomułki, Cyrankiewicza, Kliszki i Moczara przypomina sceny z filmów gangsterskich, gdzie „wąsate Piotrki” [...] planują wyeliminowanie swoich wrogów. "
u2
2018-01-04 01:52:30 UTC
Permalink
Post by j***@gmail.com
Co z nią zrobi Maurycy, to sprawa Maurycego.
ano
--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa,
Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".
j***@gmail.com
2018-01-04 02:37:56 UTC
Permalink
Nie ja pisałem o strzelaniu do lewicy ani do żadnej orientacji politycznej Podałem pierwotną wersję tej sentencji, pod którą to wersją się podpisuję. Albowiem nie można terrorowi dać się zahipnotyzować.
Jest różnica między terrorem a orientacją polityczną, która zasługuje na szacunek bez względu na jej charakter. Otóż marksowy komunizm to terror od teorii do praktyki (pierwsi komuniści bez ogródek nazywali siebie terrorystami, aby siać strach w społeczeństwie - takich ludzi należało eliminować). Dlatego nie zasługuje na szacunek nawet wtedy, gdy ktoś go nazwie polityczną orientacją.

JB
u2
2018-01-04 02:39:11 UTC
Permalink
JB
SB
--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa,
Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".
Piotr
2018-01-04 15:05:04 UTC
Permalink
Post by j***@gmail.com
Nie ja pisałem o strzelaniu do lewicy
Sure, Pan widzac rAzora ktory dawal sobie na to "licencje":

" Z lewicą się nie dyskutuje.
Do lewicy strzela się w obronie własnej."
Panski "Maurycy"

tylko bronil go poprzez implikowanie, ze to analogia do postulowanej przez postac z powiesci Mackiewicza obrony Polakow przed wywozeniem ich do lagrow.

===
Piotr
John_Smith
2018-01-04 04:42:52 UTC
Permalink
On 2018-01-04 02:50, Piotr wrote:
<...>
Post by Piotr
"Z kontrrewolucją się nie rozmawia. Do kontrrewolucji się strzela."
Zenon Kliszko o potrzebie fizycznej eliminacji ludzi ktorzy nie podzielaja jego pogladow
I tekst Frondy dalej stosusje sie do i do Kliszki i do rAzora.
" "Z kontrrewolucją się nie rozmawia. Do kontrrewolucji się strzela" - mówi Fronczewski jako Kliszko. To zdanie naprawdę padło z ust komunisty i jest jednym z najmocniejszych punktów filmu.[...] film pokazuje w perfekcyjny sposób prostactwo komunistów rządzących Polską i banalizowanie przez nich zła. Oglądanie narady Gomułki, Cyrankiewicza, Kliszki i Moczara przypomina sceny z filmów gangsterskich, gdzie „wąsate Piotrki” [...] planują wyeliminowanie swoich wrogów. "
Ponoc, komunistow w PRL nie bylo...?

ps: to moze, jednak te wasate Piotrki rzadzily krajem...?
Piotr
2018-01-04 14:53:19 UTC
Permalink
Post by John_Smith
<...>
Post by Piotr
"Z kontrrewolucją się nie rozmawia. Do kontrrewolucji się strzela."
Zenon Kliszko o potrzebie fizycznej eliminacji ludzi ktorzy nie podzielaja jego pogladow
I tekst Frondy dalej stosusje sie do i do Kliszki i do rAzora.
" "Z kontrrewolucją się nie rozmawia. Do kontrrewolucji się strzela" - mówi Fronczewski jako Kliszko. To zdanie naprawdę padło z ust komunisty i jest jednym z najmocniejszych punktów filmu.[...] film pokazuje w perfekcyjny sposób prostactwo komunistów rządzących Polską i banalizowanie przez nich zła. Oglądanie narady Gomułki, Cyrankiewicza, Kliszki i Moczara przypomina sceny z filmów gangsterskich, gdzie „wąsate Piotrki” [...] planują wyeliminowanie swoich wrogów. "
Ponoc, komunistow w PRL nie bylo...?
: ps: to moze, jednak te wasate Piotrki rzadzily krajem...?

Slyszal ze dzwonia, wiec sie dopytuje w ktorym to meczecie?

Moze podac ciag logiczny ktory z przeczytania: "Nie spotkalem osobiscie WIERZACEGO w idee komunizmu" doprowadzil go do "Kliszko, Gomulka, Moczar i Cyrankiewicz nie rzadzili krajem"?

===
Piotr
John_Smith
2018-01-05 00:00:05 UTC
Permalink
Post by Piotr
"Nie spotkalem osobiscie WIERZACEGO w idee komunizmu"
komunista bez wiary, to komunista bez seseu...

ps:
John_Smith
2018-01-03 21:45:00 UTC
Permalink
Post by Piotr
Post by John_Smith
Post by j***@gmail.com
Ale Kliszko nie był pierwszym, który użył takiego zdania, dlatego nie można sugerować, że że ktoś przypomina Kliszkę.
--
Z nimi się nie rozmawia, do nich się strzela.
--
Jakże inaczej te słowa brzmią w wydaniu totalitarnej władzy, a inaczej w ustach mieszkańca dużego miasta, które zostało sparaliżowane strachem przed wywózkami do łagrów. Gdyby ktokolwiek strzelił w łeb, chociażby kierowcy ciężarówki, sowieci musieliby na nowo zaplanować akcje, przy większych środkach ostrożności, co znacznie opóźniłoby akcję i zmniejszyło ostateczny jej bilans. Tymczasem ludzi ładowano na ciężarówki tak, jakby byli zahipnotyzowani.
najpierw wywiad srodowiskowy upewnil sie, ze juz wszyscy rozbrojeni...
"Z kontrrewolucją się nie rozmawia. Do kontrrewolucji się strzela" - mówi Fronczewski jako Kliszko. To zdanie naprawdę padło z ust komunisty i jest jednym z najmocniejszych punktów filmu.[...] film pokazuje w perfekcyjny sposób prostactwo komunistów rządzących Polską i banalizowanie przez nich zła. Oglądanie narady Gomułki, Cyrankiewicza, Kliszki i Moczara przypomina sceny z filmów gangsterskich, gdzie „wąsate Piotrki” [...] planują wyeliminowanie swoich wrogów. "
ale chyba nie to chcial udowodnic? ;-)
za duzo filmow ogladasz... zwlaszcza tych, o dobrych ubekach...

zamiast tego, popytal bys tych, dwudziestoletnich chlopcow, ktorzy wtedy
siedzieli w czolgach... co im wmawiano i co sami mysleli?

ps:
Piotr
2018-01-04 01:03:00 UTC
Permalink
Post by John_Smith
Post by Piotr
Post by John_Smith
Post by j***@gmail.com
Ale Kliszko nie był pierwszym, który użył takiego zdania, dlatego nie można sugerować, że że ktoś przypomina Kliszkę.
--
Z nimi się nie rozmawia, do nich się strzela.
--
Jakże inaczej te słowa brzmią w wydaniu totalitarnej władzy, a inaczej w ustach mieszkańca dużego miasta, które zostało sparaliżowane strachem przed wywózkami do łagrów. Gdyby ktokolwiek strzelił w łeb, chociażby kierowcy ciężarówki, sowieci musieliby na nowo zaplanować akcje, przy większych środkach ostrożności, co znacznie opóźniłoby akcję i zmniejszyło ostateczny jej bilans. Tymczasem ludzi ładowano na ciężarówki tak, jakby byli zahipnotyzowani.
najpierw wywiad srodowiskowy upewnil sie, ze juz wszyscy rozbrojeni...
"Z kontrrewolucją się nie rozmawia. Do kontrrewolucji się strzela" - mówi Fronczewski jako Kliszko. To zdanie naprawdę padło z ust komunisty i jest jednym z najmocniejszych punktów filmu.[...] film pokazuje w perfekcyjny sposób prostactwo komunistów rządzących Polską i banalizowanie przez nich zła. Oglądanie narady Gomułki, Cyrankiewicza, Kliszki i Moczara przypomina sceny z filmów gangsterskich, gdzie „wąsate Piotrki” [...] planują wyeliminowanie swoich wrogów. "
ale chyba nie to chcial udowodnic? ;-)
za duzo filmow ogladasz... zwlaszcza tych, o dobrych ubekach...
Na wysokim debie gruchaly golebie a jeden nie gruchal, bo to byl John Smith?
Piotr
2018-01-03 16:21:56 UTC
Permalink
Post by j***@gmail.com
Ale Kliszko nie był pierwszym, który użył takiego zdania, dlatego nie można sugerować, że że ktoś przypomina Kliszkę.
czyli na potrzeby swojej tezy, nasz Jacek ustawia internetowego anonima
w jednym rzedzie z ... ofiarami wywozek do lagrow ... ;-)
Post by j***@gmail.com
--
Z nimi się nie rozmawia, do nich się strzela.
--
Jakże inaczej te słowa brzmią w wydaniu totalitarnej władzy, a inaczej w ustach mieszkańca dużego miasta, które zostało sparaliżowane strachem przed wywózkami do łagrów. Gdyby ktokolwiek strzelił w łeb, chociażby kierowcy ciężarówki, sowieci musieliby na nowo zaplanować akcje, przy większych środkach ostrożności, co znacznie opóźniłoby akcję i zmniejszyło ostateczny jej bilans. Tymczasem ludzi ładowano na ciężarówki tak, jakby byli zahipnotyzowani.
------

Dokladnie! "Jakże inaczej te słowa brzmią w ustach mieszkańca dużego miasta, które zostało sparaliżowane strachem przed wywózkami do łagrów", a "jakze inaczej" w ustach .... anonima, ktoremu nie grozi zadna "wywozka do lagru" i ktory do stopki wstawil sobie zdanie jak to z ludzmi z ktorymi anonim sie nie zgadza, nie rozmawia sie tylko do nich sie strzela:

"Z lewicą się nie dyskutuje. Do lewicy strzela się w obronie własnej."
rAzor vel Maurycy


Tak wiec Panski rAzor nie ma nic wspolnego ze "sparaliżowanymi strachem przed wywózkami do łagrów mieszkancami duzych miast" , a duzo wiecej z:

"prostactwem komunistów rządzących Polską i banalizowaniem przez nich zła. Oglądanie narady Gomułki, Cyrankiewicza, Kliszki i Moczara przypomina sceny z filmów gangsterskich, gdzie „wąsate Piotrki” [...] planują wyeliminowanie swoich wrogów. [...] "Z kontrrewolucją się nie rozmawia. Do kontrrewolucji się strzela" - mówi Fronczewski jako Kliszko. To zdanie naprawdę padło z ust komunisty i jest jednym z najmocniejszych punktów filmu."


"Z kontrrewolucją się nie rozmawia, do kontrrewolucji się strzela"
Zenon Kliszko

===
Piotr
j***@gmail.com
2018-01-03 17:05:35 UTC
Permalink
czyli na potrzeby swojej tezy, nasz Jacek ustawia internetowego anonima 
w jednym rzedzie z  ... ofiarami wywozek do lagrow ...  ;-) 

Nieprawda.
To pan zasugerował inspirację p. Maurycego Zenonem Kliszką. Ja podałem wcześniejsze źródło jako kontrprzykład. Czy pan Maurycy inspirował się powieścią Mackiewicza, tego ja nie wiem, na ten temat się nie wypowiadałem i proszę mi tutaj nic nie sugerować (myślę że powinien pan dokładniej czytać posty swoich adwersarzy, a w swoich własnych nie zamieszczać niczym nie popartych supozycji).

JB
Piotr
2018-01-03 19:25:56 UTC
Permalink
Post by j***@gmail.com
czyli na potrzeby swojej tezy, nasz Jacek ustawia internetowego anonima 
w jednym rzedzie z  ... ofiarami wywozek do lagrow ...  ;-) 
Nieprawda.
To pan zasugerował inspirację p. Maurycego Zenonem Kliszką. Ja podałem wcześniejsze źródło jako kontrprzykład.
Dziwne, ze gdy wczesniej zwracalem uwage Panskiemu "Maurycemu" (z domu: "rAzor") na komunistyczna proweniencje jego motta - to wcale nie mial pojecia, ze inspirowal sie ... wyszukanym przez Jacka B nie wiadomo gdzie "wczesniejszym zrodlem". ;-)
Post by j***@gmail.com
proszę mi tutaj nic nie sugerować (myślę że powinien pan dokładniej czytać posty swoich adwersarzy, a w swoich własnych nie zamieszczać niczym nie popartych supozycji).
Pan kpi czy o drgoe pyta? Przeciez trudno o LEPIEJ "poparte supozycje"
niz moje wziecie PANSKICH SLOWi i obrocenie ich przeciwko Panu- poprzez WYKAZANIE ze Panski "kontrprzyklad" nie jest zadnym kontrprzykladem,
Post by j***@gmail.com
Ale Kliszko nie był pierwszym, który użył takiego zdania, dlatego nie można sugerować, że że ktoś przypomina Kliszkę.
--
Z nimi się nie rozmawia, do nich się strzela.
--
Jakże inaczej te słowa brzmią w wydaniu totalitarnej władzy, a inaczej w ustach mieszkańca dużego miasta, które zostało sparaliżowane strachem przed wywózkami do łagrów. Gdyby ktokolwiek strzelił w łeb, chociażby kierowcy ciężarówki, sowieci musieliby na nowo zaplanować akcje, przy większych środkach ostrożności, co znacznie opóźniłoby akcję i zmniejszyło ostateczny jej bilans. Tymczasem ludzi ładowano na ciężarówki tak, jakby byli zahipnotyzowani.

ja. "Jakże inaczej te słowa brzmią w ustach mieszkańca dużego miasta, które zostało sparaliżowane strachem przed wywózkami do łagrów", a "jakze inaczej" w ustach .... anonima, ktoremu nie grozi zadna "wywozka do lagru" i ktory do stopki wstawil sobie zdanie jak to z ludzmi z ktorymi anonim sie nie zgadza, nie rozmawia sie tylko do nich sie strzela:

"Z lewicą się nie dyskutuje. Do lewicy strzela się w obronie własnej."
rAzor vel Maurycy


Tak wiec Panski rAzor nie przypomina "sparaliżowanych strachem przed wywózkami do łagrów mieszkancami duzych miast" , a duzo bardziej przypomina Kliszke i kolegow ktrozy uwazali ze ludzie nie wyznajacych ich ideologii zasluguja na zastrzelenie.

Stad wbrew Jackowym zapewnieniom jak to "nie można sugerować, że ktoś przypomina Kliszkę" - w proaciu o to ze ze rAzorowi jest duzo blizej do Kliszki niz do tych "ludzi sparaliżowanych strachem przed wywózkami do łagrów" - to jednak MOZNA sugerowac

If it walks like a duck and quacks like a duck, it probably is a duck:

rAzor o potrzebie fizycznej eliminacji ludzi ktorzy nie podzielaja jego pogladow:
"Z lewicą się nie dyskutuje. Do lewicy strzela się w obronie własnej."
rAzor vel Maurycy

Zenon Kliszko o potrzebie fizycznej eliminacji ludzi ktorzy nie podzielaja jego pogladow:
"Z kontrrewolucją się nie rozmawia. Do kontrrewolucji się strzela":

A wiec tekst Frondy dalej stosusje sie:

" "Z kontrrewolucją się nie rozmawia. Do kontrrewolucji się strzela" - mówi Fronczewski jako Kliszko. To zdanie naprawdę padło z ust komunisty i jest jednym z najmocniejszych punktów filmu.[...] film pokazuje w perfekcyjny sposób prostactwo komunistów rządzących Polską i banalizowanie przez nich zła. Oglądanie narady Gomułki, Cyrankiewicza, Kliszki i Moczara przypomina sceny z filmów gangsterskich, gdzie „wąsate Piotrki” [...] planują wyeliminowanie swoich wrogów. " (lewicowy website fronda ...)


Jak to mowia w Ameryce: "You can put lipstick on a Maurycy, but it's still a Maurycy". Czy jakos tak.

====
Piotr
j***@gmail.com
2018-01-03 21:36:42 UTC
Permalink
-- Dziwne, ze gdy wczesniej zwracalem uwage Panskiemu "Maurycemu" (z domu: "rAzor") na komunistyczna proweniencje jego motta - to wcale nie mial pojecia, ze inspirowal sie ... wyszukanym przez Jacka B nie wiadomo gdzie  "wczesniejszym zrodlem".  ;-) 
---
Nie moja sprawa, o czym Maurycy miał pojęcie, a o czym pojęcia nie miał. Pan się upiera, że inspirował się filmem, to pana sprawa.
Drogę do nikąd Józefa Mackiewicza można bez trudu ściągnąć z Internetu zarówno w formacie .doc jak i .pdf. Poza tym omawina sentencja z tej znakomitej powieści znana była powszechnie podczas stanu wojennego, znana jest również na grupach dyskusyjnych takich jak scp i psp od wielu lat - znaczne wcześniej niż powstał ten film o Gomułce, więc niech pan już przestanie dorabiać ludziom gębę Kliszki, bo to niepoważne.

JB
Piotr
2018-01-04 02:02:11 UTC
Permalink
Post by j***@gmail.com
-- Dziwne, ze gdy wczesniej zwracalem uwage Panskiemu "Maurycemu" (z domu: "rAzor") na komunistyczna proweniencje jego motta - to wcale nie mial pojecia, ze inspirowal sie ... wyszukanym przez Jacka B nie wiadomo gdzie  "wczesniejszym zrodlem".  ;-) 
---
Nie moja sprawa, o czym Maurycy miał pojęcie, a o czym pojęcia nie miał.
sure, Pan twierdzi ze inspiracja rAzora byl nie Kliszko, a Mackiewicz, i nie interesuje Pana ("nie moja sprawa") ze gdy wczesniej pytany - rAzor nie mial pojecia o tekscie, ktora wg Pana mial byc oryginalna inspiracja ;->
Post by j***@gmail.com
Pan się upiera, że inspirował się filmem, to pana sprawa.
Myślę, że powinien pan dokładniej czytać posty swoich adwersarzy, a w swoich własnych nie zamieszczać niczym nie popartych supozycji. Pomoge: nikt nie twierdzi, ze rAzor "inspirował się filmem".
Post by j***@gmail.com
Drogę do nikąd Józefa Mackiewicza można bez trudu ściągnąć z Internetu zarówno w formacie .doc jak i .pdf. Poza tym omawina sentencja z tej znakomitej powieści znana była powszechnie podczas stanu wojennego, znana jest również na grupach dyskusyjnych takich jak scp i psp od wielu lat - znaczne wcześniej niż powstał ten film o Gomułce,
Jak wyzej - wywaza Pan z hukiem drzwi ktorych nikt nie zamykal, Nikt nie twierdzi ze rAzor wzial swoje powiedzonko z "filmu o Gomulce". A wiec cala swqoja tryade oparl na wlasnym niezrozumieniu. Myślę że powinien pan dokładniej czytać posty swoich adwersarzy, a w swoich własnych nie zamieszczać niczym nie popartych supozycji.
Post by j***@gmail.com
więc niech pan już przestanie dorabiać ludziom gębę Kliszki, bo to niepoważne.
If it walks like a duck, if it quack like duck, then usually it is a duck:

"Z lewicą się nie dyskutuje. Do lewicy strzela się w obronie własnej."
rAzor o potrzebie fizycznego wyeliminowania ludzi ktorzy nie podzielaja jego pogladow

"Z kontrrewolucją się nie rozmawia. Do kontrrewolucji się strzela."
Zenon Kliszko o potrzebie fizycznego wyeliminowania ludzi ktorzy nie podzielaja jego pogladow


I tekst Frondy o ludziach ktorzy banalizuja zlo mordowania swoich przeciwnikow politycznych:

" "Z kontrrewolucją się nie rozmawia. Do kontrrewolucji się strzela" - mówi Fronczewski jako Kliszko. To zdanie naprawdę padło z ust komunisty i jest jednym z najmocniejszych punktów filmu.[...] film pokazuje w perfekcyjny sposób prostactwo komunistów rządzących Polską i banalizowanie przez nich zła. Oglądanie narady Gomułki, Cyrankiewicza, Kliszki i Moczara przypomina sceny z filmów gangsterskich, gdzie „wąsate Piotrki” [...] planują wyeliminowanie swoich wrogów. "

Piotr
u2
2018-01-04 02:05:31 UTC
Permalink
wąsate Ptysie
brodate i naplute
--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa,
Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".
j***@gmail.com
2018-01-04 03:35:21 UTC
Permalink
--sure, Pan twierdzi ze inspiracja rAzora byl nie Kliszko, a Mackiewicz
---

Gdzie ja tak twierdzę? Czy ją siedzę w głowie rAzora? (tutaj podpisuje się jako Maurycy Poszepszynski, więc gwoli jakiegoś porządku należy się odwoływać to obecnego podpisu).
Sołżenicyn wprowadził do obiegu słowo obrazowanszczina, które na polski ktoś przetłumaczył jako wykształceniec albo wykształciuch. Czy ktoś musiał czytać Sołżenicyna tylko dlatego, że owego zwrotu używa?
Słowa są tłumaczone, zmieniane, lewicy dorabia się gębę komunistów, często na własną prośbę (chociaż przedwojenna lewica potrafiła się od tej bandy odciąć). Jednak nie rozumiem, co ma wspólnego "kontrrewolucja" Kliszki z lewicą pana Maurycego?

JB
u2
2018-01-04 10:52:33 UTC
Permalink
Post by j***@gmail.com
Gdzie ja tak twierdzę? Czy ją siedzę w głowie rAzora? (tutaj podpisuje się jako Maurycy Poszepszynski, więc gwoli jakiegoś porządku należy się odwoływać to obecnego podpisu).
te białasku ptysiowi nie chodzi o prawdę, ale aby ciebie pokonać,
cokolwiek ma to oznaczać:)))))))))))))
--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa,
Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".
Piotr
2018-01-04 15:28:55 UTC
Permalink
Post by j***@gmail.com
--sure, Pan twierdzi ze inspiracja rAzora byl nie Kliszko, a Mackiewicz
---
Gdzie ja tak twierdzę?
rAzor: Z lewicą się nie dyskutuje. Do lewicy strzela się w obronie własnej

Zenon Kliszko: Z kontrrewolucją się nie rozmawia, do kontrrewolucji się strzela.

Jacek B.: Kliszko nie był pierwszym, który użył takiego zdania, dlatego nie można sugerować, że że ktoś przypomina Kliszkę. [...]
To nie od Kliszki pochodzi, lecz od Józefa Mackiewicza

Jacek B., troche pozniej: Gdzie ja twierdzę [ze inspiracja rAzora byl nie Kliszko, a Mackiewicz]?

Google to straszna sprawa ... ;-)

Piotr
j***@gmail.com
2018-01-04 22:39:27 UTC
Permalink
---Jacek B.: Kliszko nie był pierwszym, który użył takiego zdania, dlatego nie można sugerować, że że ktoś przypomina Kliszkę. [...] 
To nie od Kliszki pochodzi, lecz od Józefa Mackiewicza 

Jacek B., troche pozniej:  Gdzie ja twierdzę [ze inspiracja rAzora byl nie Kliszko, a Mackiewicz]?
----

No i gdzie?
Przecież tłumaczyłem na przykładzie Sołżenicyna, że raz wypowiedziane słowa odbijają się wielokrotnym echem. Tak więc od Mackiewicza do Kliszki długa droga - ktoś mógł powtórzyć, ktoś inny się zasugerować. Skąd ja mam wiedzieć od kogo?

JB
Piotr
2018-01-05 03:04:24 UTC
Permalink
Post by j***@gmail.com
---Jacek B.: Kliszko nie był pierwszym, który użył takiego zdania, dlatego nie można sugerować, że że ktoś przypomina Kliszkę. [...] 
To nie od Kliszki pochodzi, lecz od Józefa Mackiewicza 
Jacek B., troche pozniej:  Gdzie ja twierdzę [ze inspiracja rAzora byl nie Kliszko, a Mackiewicz]?
----
No i gdzie?
;-) Malo bylo Panu nie rozumiec postow innych, ze teraz juz nie rozumie takze wlasnych ?? Przypomne:

"No i gdzie w "Kliszko nie był pierwszym, który użył takiego zdania, dlatego nie można sugerować, że że ktoś przypomina Kliszkę. [...] 
Jacek Bialy
"To nie od Kliszki pochodzi, lecz od Józefa Mackiewicza "
Jacek Bialy

I w powyzszym nasz Jacek nigdzie ale to nigdzie nie widzi implikowania, ze inspiracja rAzora nie apoteoza zla Kliszki, lecz dajace sie uzasadnic idee Mackiewicza .... ;-)

Oczywiscie aby utrzymac te fikcje nasz Jacek musi ignorowac cytat na ktory sam sie powolywal, a ktory to cytat podkreslal ROZNICE miedzy Mackiewiczem (strzelanie do NKWDzistow jako samoobrona przew wywozka do lagrow), a dawaniem sobie licencje na mordawanie ludzi niepodzielajacych jego ideologii (Kliszko: "do kontrrewolucji sie strzela", rAzor: "do lewicy sie strzela").

Piotr
====
Post by j***@gmail.com
Post by Piotr
"Z lewicą się nie dyskutuje. Do lewicy strzela się w obronie własnej."
rAzor o potrzebie fizycznego wyeliminowania ludzi ktorzy nie podzielaja jego pogladow
"Z kontrrewolucją się nie rozmawia. Do kontrrewolucji się strzela."
Zenon Kliszko o potrzebie fizycznego wyeliminowania ludzi ktorzy nie podzielaja jego pogladow
Post by j***@gmail.com
Post by Piotr
"Kliszko nie był pierwszym, który użył takiego zdania, dlatego nie można sugerować, że że ktoś przypomina Kliszkę. "To nie od Kliszki pochodzi, lecz od Józefa Mackiewicza"
Piotr
2018-01-04 15:47:10 UTC
Permalink
On Thursday, January 4, 2018 at 12:05:22 AM UTC-3:30, ***@gmail.com wrote:
[rAzor] tutaj podpisuje się jako Maurycy Poszepszynski, więc gwoli jakiegoś porządku należy się odwoływać to obecnego podpisu.

Jego obecny podpis jest plagiatem, przywlaszczeniem sobie imienia, i przez to sympatii wobec postaci o tym imieniu z kultowego sluchowiska. Tak wiec liftuje siebie za cene spodlania oryginalnej postaci Zembatego swoja pogarda i nienawiscia do innych wysylana spod tego imienia.

Dlatego wole rAzor - bo ta ksywa byla (chyba) jego wlasna, a wiec tam przynajmniej kompromituje sie na wlasny rachunek. To tak "gwoli [Jackowego] jakiegos porzadku".

Piotr
j***@gmail.com
2018-01-04 21:16:40 UTC
Permalink
--Jego obecny podpis jest plagiatem, przywlaszczeniem sobie imienia, i
---

Napisz pan donos do Pana Boga, że niejaki Aleksander Głowacki przywłaszczył sobie imię i nazwisko Bolesława Prusa, pod którym to nazwiskiem pisywał różne rzeczy. I niechaj Pan Bóg sprawi, żeby wszystkie polskie dzieci uczyły się w szkołach Świętej Prawdy, że Anielkę napisał nie żaden Bolesław Prus, tylko Aleksander Głowacki.

JB
Piotr
2018-01-05 02:25:27 UTC
Permalink
Post by j***@gmail.com
--Jego obecny podpis jest plagiatem, przywlaszczeniem sobie imienia, i
---
Napisz pan donos do Pana Boga, że niejaki Aleksander Głowacki przywłaszczył sobie imię i nazwisko Bolesława Prusa, pod którym to nazwiskiem pisywał różne rzeczy. Napisz pan donos do Pana Boga, że niejaki Aleksander Głowacki przywłaszczył sobie imię i nazwisko Bolesława Prusa, pod którym to nazwiskiem pisywał różne rzeczy. I niechaj Pan Bóg sprawi, żeby wszystkie polskie dzieci uczyły się w szkołach Świętej Prawdy, że Anielkę napisał nie żaden Bolesław Prus, tylko Aleksander Głowacki
Nie kompromituj sie, czlowieku. Mowa nie o pisaniu pod pseudonimem - bo gdyby umial czytac to wiedzialby ze nie krytykowalem nic przeciwko jego pisaniu jak "rAzor", wprost przeciwnie - tak sie do niego zwracalem.

To z czym sie nie zgadzam to Panskie pouczanie jak to powinno sie akceptowac nowy pseudonomi ktory Panski broniony "pozyczyl " sobie z kultowego sluchowiska, od wystepujacej w nim i cieszacacej sie sentymentalna sympatia wielu, postaci.

To tak jakby jakis anonim ktos podpisywal sie "Pan Cogito" zeby pod tym pseudonimem proponowac akceptacje zla czy pisac prymitywne ideologiczne agitki, A w jego obronie wlaczylby sie sciepowy Nikifor silac sie na drwiny: "

"Napisz pan donos do Pana Boga ze anonim pisuje jako Pan Cogito. I niechaj Pan Bóg sprawi, żeby wszystkie polskie dzieci uczyły się w szkołach Świętej Prawdy, że herbertowski Pan Cogito nie byl zalspeionym nienawiscia polglowkiem".

Myślę, że powinien pan dokładniej czytać posty swoich adwersarzy, a w swoich własnych nie zamieszczać niczym nie popartych supozycji. ;-)

Piotr
j***@gmail.com
2018-01-05 09:48:38 UTC
Permalink
-- To z czym sie nie zgadzam to Panskie pouczanie jak to powinno sie akceptowac  nowy pseudonomi ktory Panski broniony "pozyczyl " sobie z kultowego sluchowiska, od wystepujacej w nim i cieszacacej sie sentymentalna sympatia wielu,  postaci.
---
Bronię prawa do wolności stosowania nicków odwołujących się do fikcyjnych postaci. A w ogóle to świetny pomysł - sam kiedyś wejdę na sciepe pod ksywką Onufry Zagłoba i co mi zrobisz?
Napiszesz skargę, że literacki Zagłoba jest postacią zbyt lubianą przez wielu ludzi, żeby pod jego imię podszywał się 'manipulautor' taki jak Jacek Biały? (obrzydliwe!)



JB





JB
Piotr
2018-01-05 18:17:28 UTC
Permalink
Post by j***@gmail.com
-- To z czym sie nie zgadzam to Panskie pouczanie jak to powinno sie akceptowac  nowy pseudonomi ktory Panski broniony "pozyczyl " sobie z kultowego sluchowiska, od wystepujacej w nim i cieszacacej sie sentymentalna sympatia wielu,  postaci.
---
Bronię prawa do wolności stosowania nicków odwołujących się do fikcyjnych postaci.
"Ja rozumiem wiele nicków, ale podszywanie się pod kogoś innego, to bardzo brzydkie"
Jacek Bialy, krytykujac podszszywanie sie pod fikcyjna postac "Marek Karwan"

;-)
Post by j***@gmail.com
A w ogóle to świetny pomysł - sam kiedyś wejdę na sciepe pod ksywką Onufry Zagłoba i co mi zrobisz?
obsmieje, ze Bialy w cudze piorka sie stroi, bo ma tyle wspolnego z Zagloba, co demokracja socjalistyczna z demokracja?
Post by j***@gmail.com
Napiszesz skargę, że literacki Zagłoba jest postacią zbyt lubianą przez wielu ludzi, żeby pod jego imię podszywał się 'manipulautor' taki jak Jacek Biały? (obrzydliwe!)
Nie strzelam z armaty do komarow. Bufony zalatwia sie smiechem. Najlepiej po zacytowaniu tworow ich intelektu.

Piotr
j***@gmail.com
2018-01-05 19:18:11 UTC
Permalink
Skąd wiesz, że Marek Karwan jest postacią fikcyjną?

JB
Piotr
2018-01-05 20:00:24 UTC
Permalink
Post by j***@gmail.com
Skąd wiesz, że Marek Karwan jest postacią fikcyjną?
JB
z tego, ze to tylko strzal w ciemno ze ksywa "mkarwan" to tak naprawde "Marek Karwan" a nie, "Michal Karwanowski", Maciej Karwanowicz", lub "Maria Karwanska-Corus". Wielu wrecz mysli, ze Panski "Marek Karwan" to ... Zieba.

Co najwazniejsze - sam zainteresowany, o ile wiem, nigdy nie podpisal swoich mkarwanskich postow jako "Marek Karwan" - NAWET gdy donosil na interentowego oponenta (Grzegorza Kruka) na jego uczelnie - a wiec gdy podpisanie sie pelnym nazwiskiem oznaczalaby ze jego plan zaszkodzenia p. Krukowi mialby wieksze szanse na powodzenie niz anonimowy donos podpisany przez jakas Internetowa ksywe "mkarwan".




Hope this helps.
Piotr
j***@gmail.com
2018-01-05 21:53:59 UTC
Permalink
z tego, ze to tylko strzal w ciemno ze ksywa "mkarwan" to tak naprawde "Marek Karwan"  a nie, "Michal Karwanowski", Maciej Karwanowicz", lub "Maria Karwanska-Corus".  Wielu wrecz mysli, ze Panski "Marek Karwan" to ... Zieba.
--------------------

Czyli nic nie wiesz. A ja wiem, że Onufry Zagłoba jest postacią fikcyjną, którą stworzył Henryk Sienkiewicz. Dlatego wiem, że nikt się na mnie nie obrazi, gdy jako pierwszy pojawię się na grupie pod takim imieniem rozpoznawczym.

Jacek B.
Piotr
2018-01-06 16:00:31 UTC
Permalink
Post by j***@gmail.com
z tego, ze to tylko strzal w ciemno ze ksywa "mkarwan" to tak naprawde "Marek Karwan"  a nie, "Michal Karwanowski", Maciej Karwanowicz", lub "Maria Karwanska-Corus".  Wielu wrecz mysli, ze Panski "Marek Karwan" to ... Zieba.
--------------------
Czyli nic nie wiesz.
"nic" poza tym ze sam zainteresowany nigdy nie twierdzil ze nazywa sie "Marek Karwan". Nawet wtedy gdy od jego prawdziwego nazwiska zalezala efektywnosc jego donosow na jego internetowego oponenta, ktore wysylal do wladz jego uczelni ...
Post by j***@gmail.com
Post by Piotr
Co najwazniejsze - sam zainteresowany, o ile wiem, nigdy nie podpisal swoich mkarwanskich postow jako "Marek Karwan" - NAWET gdy donosil na interentowego oponenta (Grzegorza Kruka) na jego uczelnie - a wiec gdy podpisanie sie pelnym nazwiskiem oznaczalaby ze jego plan zaszkodzenia p. Krukowi mialby wieksze szanse na powodzenie niz anonimowy donos podpisany przez jakas Internetowa ksywe "mkarwan".
==
Piotr
j***@gmail.com
2018-01-06 17:00:23 UTC
Permalink
A ja wiem, że James Bond jest postacią fikcyjną i do tego bardzo znaną. Dlatego z czystym sumieniem mógłbym używać tego imienia, jako swego tutaj pseudonimu.

JB
John_Smith
2018-01-06 23:50:32 UTC
Permalink
Post by j***@gmail.com
A ja wiem, że James Bond jest postacią fikcyjną i do tego bardzo znaną. Dlatego z czystym sumieniem mógłbym używać tego imienia, jako swego tutaj pseudonimu.
sie nie przejmuj, juz mu kiedys mowilem, ze czas najwyzszy porzucic te
ormowskie przyzwyczajenia...

ps:
https://groups.google.com/d/msg/soc.culture.polish/Q4ZLpSynJ5o/JV9DoTk_BQAJ
j***@gmail.com
2018-01-05 11:46:08 UTC
Permalink
-- "Napisz pan donos do Pana Boga ze anonim pisuje jako Pan Cogito. I niechaj Pan Bóg sprawi, żeby wszystkie polskie dzieci uczyły się w szkołach Świętej Prawdy, że herbertowski Pan Cogito nie byl zalspeionym nienawiscia polglowkiem".
---

Pan wybaczy, ale donosów nigdy nie pisałem, więc i tym razem nie napiszę. Poza tym nie ma takiej potrzeby! Myślę, że wszyscy czytajacy Herberta wiedzą, czym jest Pan Cogito i nie pomylą go sobie z nikim. A już na pewno nie pomylą go wtedy, gdyby pseudonimem 'Pan Cogito' podpisywał się tutaj ktoś taki jak pan.

JB
Piotr
2018-01-05 19:28:07 UTC
Permalink
Post by j***@gmail.com
-- "Napisz pan donos do Pana Boga ze anonim pisuje jako Pan Cogito. I niechaj Pan Bóg sprawi, żeby wszystkie polskie dzieci uczyły się w szkołach Świętej Prawdy, że herbertowski Pan Cogito nie byl zalspeionym nienawiscia polglowkiem".
---
Pan wybaczy, ale donosów nigdy nie pisałem, więc i tym razem nie napiszę.
huh???? nikt nie zarzucal mu pisania donosow -to byla parodia Jackowego zarzucania pisania donosow _innym_:

1. Jacek Bialy, wczoraj:
" Napisz pan donos do Pana Boga, że niejaki Aleksander Głowacki przywłaszczył sobie imię i nazwisko Bolesława Prusa, pod którym to nazwiskiem pisywał różne rzeczy. I niechaj Pan Bóg sprawi, żeby wszystkie polskie dzieci uczyły się w szkołach Świętej Prawdy, że Anielkę napisał nie żaden Bolesław Prus, tylko Aleksander Głowacki"

2. Na to ja:
"To tak jakby jakis anonim podpisywal sie "Pan Cogito" zeby pod tym pseudonimem proponowac akceptacje zla czy pisac prymitywne ideologiczne agitki, a w jego obronie wlaczylby sie sciepowy Nikifor silac sie na drwiny:

"Napisz pan donos do Pana Boga ze anonim pisuje jako Pan Cogito. I niechaj Pan Bóg sprawi, żeby wszystkie polskie dzieci uczyły się w szkołach Świętej Prawdy, że herbertowski Pan Cogito nie byl zaslepionym nienawiscia polglowkiem".

3. W odpowiedzi Jacek Bialy, dzis, dumnie:
"Pan wybaczy, ale donosów nigdy nie pisałem, więc i tym razem nie napiszę. "

Whau. Pani Emilia wiecznie zywa!
==
Piotr
j***@gmail.com
2018-01-05 19:38:46 UTC
Permalink
Mnie na taką dumę stać. Pana stać jedynie na vice versa.

JB
Piotr
2018-01-06 16:42:28 UTC
Permalink
Post by j***@gmail.com
Mnie na taką dumę stać. Pana stać jedynie na vice versa.
JB
Po ich dumie poznacie ich. W przypadku pana Jacka Bialego - najwyrazniej dumny z tego, ze:

a) jest tak bystry, bo nie potrafil rozpoznac ze odpowiedzialem mu ... JEGO WLASNYMI SLOWAMI i to nie z dalekiej przeszlosci, a ... z poprzedniego postu w tym samym watku sprzed pol dnia.

b) nie bardzo rozumie co sam pisze - swoja wlasna hiperbole "Napisz pan donos do Pana Boga" traktuje na tym samym poziomie co zarzuty "normalnych" donosow (np. do wladzy czy zwierzchnika oponenta):
"Pan wybaczy, ale donosów nigdy nie pisałem, więc i tym razem nie napiszę. "

c) i ze dumnie odrzuca wobec siebie to co sam w poprzednim poscie ... insynuowal oponentowi

Rzeczywiscie, ma Pan powody do dumy z siebie, panie Bialy ;-). Nie to co ja:"Pana stać jedynie na vice versa." Ooouch....

=====
1. Jacek Bialy, blyskotliwie:
Date: Thu, 4 Jan 2018 13:16:40 -0800 (PST)

" Napisz pan donos do Pana Boga, że niejaki Aleksander Głowacki przywłaszczył sobie imię i nazwisko Bolesława Prusa, pod którym to nazwiskiem pisywał różne rzeczy. I niechaj Pan Bóg sprawi, żeby wszystkie polskie dzieci uczyły się w szkołach Świętej Prawdy, że Anielkę napisał nie żaden Bolesław Prus, tylko Aleksander Głowacki"

2. Na co ja:

"To tak jakby jakis anonim podpisywal sie "Pan Cogito" zeby pod tym pseudonimem proponowac akceptacje zla czy pisac prymitywne ideologiczne agitki, a w jego obronie wlaczylby sie sciepowy Nikifor silac sie na drwiny:

"Napisz pan donos do Pana Boga ze anonim pisuje jako Pan Cogito. I niechaj Pan Bóg sprawi, żeby wszystkie polskie dzieci uczyły się w szkołach Świętej Prawdy, że herbertowski Pan Cogito nie byl zaslepionym nienawiscia polglowkiem".

3. Jacek Bialy, pol dnia po poscie 1, dumnie:

"Pan wybaczy, ale donosów nigdy nie pisałem, więc i tym razem nie napiszę. "
===
;-)
j***@gmail.com
2018-01-06 18:09:50 UTC
Permalink
Dumnie / niedumnie: "donosów nigdy nie pisałem".
Pan pierwszy mógł tak odpowiedzieć na moja szyderczą propozycję, ale wolał szarpać się na argumenty symetryczne, noo i mleko znowu się rozlało.
Ale za to co za styl! Te skrupulatnie przytaczane cytaty bez uronionego rąbka wypowiedzi, to wypunktowane wnioskowanie... Panie Trela! Gdzieś pan się nauczył tak profesjonalnej sprawozdawczości?

JB
Piotr
2018-01-06 18:50:26 UTC
Permalink
Post by j***@gmail.com
Dumnie / niedumnie: "donosów nigdy nie pisałem".
Pan pierwszy mógł tak odpowiedzieć na moja szyderczą propozycję, ale wolał szarpać się na argumenty symetryczne
bo dementowanie niepopartych niczym insynuacji bylobe lepsze niz wykazanie, ze szewc bez butow chodzi (w Pana jezyku: "szarpać się na argumenty symetryczne") ?
Post by j***@gmail.com
noo i mleko znowu się rozlało.
bo to ze _Pan_ nie byl w stanie rozpoznac _swoich wlasnych slow_ pol dnia po ich napisaniu - to nie Pana, lecz ... moja wpadka ? ;-)
Post by j***@gmail.com
Ale za to co za styl! Te skrupulatnie przytaczane cytaty bez uronionego rąbka wypowiedzi, to wypunktowane wnioskowanie...
bo wysmianie oponenta w oparciu o to co ten oponent pisal nie umywa sie do wysmiewania oponenta ... po zastapieniu jego argumentow wlasnymi goloslownymi OPINIAMI o oponencie? ;-)
Post by j***@gmail.com
Panie Trela! Gdzieś pan się nauczył tak profesjonalnej sprawozdawczości?
Na scp, obcujac z nadetymi, pewnymi siebie, bufonami? Nic tak bufona nie irytuje, jak przypomnienie kim jest w oparciu o _jego wlasne slowa_. Np.:

=====
1. Jacek Bialy, blyskotliwie:
" Napisz pan donos do Pana Boga, że niejaki Aleksander Głowacki przywłaszczył sobie imię i nazwisko Bolesława Prusa, pod którym to nazwiskiem pisywał różne rzeczy. I niechaj Pan Bóg sprawi, żeby wszystkie polskie dzieci uczyły się w szkołach Świętej Prawdy, że Anielkę napisał nie żaden Bolesław Prus, tylko Aleksander Głowacki"

2. Na co ja:
"To tak jakby jakis anonim podpisywal sie "Pan Cogito" zeby pod tym pseudonimem proponowac akceptacje zla czy pisac prymitywne ideologiczne agitki, a w jego obronie wlaczylby sie sciepowy Nikifor silac sie na drwiny:

"Napisz pan donos do Pana Boga ze anonim pisuje jako Pan Cogito. I niechaj Pan Bóg sprawi, żeby wszystkie polskie dzieci uczyły się w szkołach Świętej Prawdy, że herbertowski Pan Cogito nie byl zaslepionym nienawiscia polglowkiem".

3. Jacek Bialy, pol dnia po poscie 1, dumnie:
"Pan wybaczy, ale donosów nigdy nie pisałem, więc i tym razem nie napiszę. "

===
Google to straszna sprawa, panie Jacku. ;-)

===
Piotr
j***@gmail.com
2018-01-06 19:32:06 UTC
Permalink
Argumenty symetryczne, czyli odwracanie vice versa, czyli najbardziej prymitywny sposób dyskusji. Dałeś pan się wciągnąć, zamiast jako pierwszy odpowiedzieć: "Nie potrafię pisać donosów". No ale zdrugiej strony trzeba przyznać, że mogłoby to zabrzmieć nieszczerze w świetle innych pana postow.

JB
Piotr
2018-01-06 19:48:36 UTC
Permalink
Post by j***@gmail.com
Argumenty symetryczne, czyli odwracanie vice versa, czyli najbardziej prymitywny sposób dyskusji.
Wydawalo mi sie ze juz odpowiedzialem na to w poscie na ktory Pan "odpowiada" - patrz zalacznik. No ale skoro ilustruje Pan swoja metode dyskusji (wyciac arguemnty oponenta i udawac ze wlasne nie zostaly nimi zakwestionowane)
Post by j***@gmail.com
Dałeś pan się wciągnąć, zamiast jako pierwszy odpowiedzieć: "Nie potrafię pisać donosów".
No ale zdrugiej strony trzeba przyznać, że mogłoby to zabrzmieć nieszczerze w świetle innych pana postow.
Panowie i Panie - pan Jacek Bialy! Po ich argumentach poznacie ich.

==
Post by j***@gmail.com
Dumnie / niedumnie: "donosów nigdy nie pisałem".
Pan pierwszy mógł tak odpowiedzieć na moja szyderczą propozycję, ale wolał szarpać się na argumenty symetryczne
bo dementowanie niepopartych niczym insynuacji bylobe lepsze niz wykazanie, ze szewc bez butow chodzi (w Pana jezyku: "szarpać się na argumenty symetryczne") ?
Post by j***@gmail.com
noo i mleko znowu się rozlało.
bo to ze _Pan_ nie byl w stanie rozpoznac _swoich wlasnych slow_ pol dnia po ich napisaniu - to nie Pana, lecz ... moja wpadka ? ;-)
Post by j***@gmail.com
Ale za to co za styl! Te skrupulatnie przytaczane cytaty bez uronionego rąbka wypowiedzi, to wypunktowane wnioskowanie...
bo wysmianie oponenta w oparciu o to co ten oponent pisal nie umywa sie do wysmiewania oponenta ... po zastapieniu jego argumentow wlasnymi goloslownymi OPINIAMI o oponencie? ;-)
Post by j***@gmail.com
Panie Trela! Gdzieś pan się nauczył tak profesjonalnej sprawozdawczości?
Na scp, obcujac z nadetymi, pewnymi siebie, bufonami? Nic tak bufona nie irytuje, jak przypomnienie kim jest w oparciu o _jego wlasne slowa_. Np.:

=====
1. Jacek Bialy, blyskotliwie:
" Napisz pan donos do Pana Boga, że niejaki Aleksander Głowacki przywłaszczył sobie imię i nazwisko Bolesława Prusa, pod którym to nazwiskiem pisywał różne rzeczy. I niechaj Pan Bóg sprawi, żeby wszystkie polskie dzieci uczyły się w szkołach Świętej Prawdy, że Anielkę napisał nie żaden Bolesław Prus, tylko Aleksander Głowacki"

2. Na co ja:
"To tak jakby jakis anonim podpisywal sie "Pan Cogito" zeby pod tym pseudonimem proponowac akceptacje zla czy pisac prymitywne ideologiczne agitki, a w jego obronie wlaczylby sie sciepowy Nikifor silac sie na drwiny:

"Napisz pan donos do Pana Boga ze anonim pisuje jako Pan Cogito. I niechaj Pan Bóg sprawi, żeby wszystkie polskie dzieci uczyły się w szkołach Świętej Prawdy, że herbertowski Pan Cogito nie byl zaslepionym nienawiscia polglowkiem".

3. Jacek Bialy, pol dnia po poscie 1, dumnie:
"Pan wybaczy, ale donosów nigdy nie pisałem, więc i tym razem nie napiszę. "

===
Google to straszna sprawa, panie Jacku. ;-)
===
Piotr
j***@gmail.com
2018-01-06 20:30:48 UTC
Permalink
Dlaczego gołosłownymi?
JB
Piotr
2018-01-06 21:55:57 UTC
Permalink
Post by j***@gmail.com
Dlaczego gołosłownymi?
Kpi czy po droge pyta? "Dlatego", ze nie oparte na sprawdzalnych faktach (tu: cytatach). I malo tego - Bialy czyni z nieopierania swoich opinii na faktach zalete - wysmiewajac opieranie sie na faktach:

" Ale za to co za styl! Te skrupulatnie przytaczane cytaty bez uronionego rąbka wypowiedzi, to wypunktowane wnioskowanie... "

i laczy to z swoimi insynuacjami ... profesjonalnego donosicielstwa:

"Panie Trela! Gdzieś pan się nauczył tak profesjonalnej sprawozdawczości?"

""Nie potrafię pisać donosów" mogłoby zabrzmieć nieszczerze w świetle innych pana postow" Jacek Bialy


I to jest, panie Bialy, niegoloslowna, bo oparta na falsyfikowalnych faktach, opinia o Panu.

No ale o tym wszystkim juz bylo w poscie na ktory Pan "odpowiada", wiec na wszelki wypadek go wycial:

======================================================
Post by j***@gmail.com
Argumenty symetryczne, czyli odwracanie vice versa, czyli najbardziej prymitywny sposób dyskusji.
Wydawalo mi sie ze juz odpowiedzialem na to w poscie na ktory Pan "odpowiada" - patrz zalacznik. No ale skoro ilustruje Pan swoja metode dyskusji (wyciac arguemnty oponenta i udawac ze wlasne nie zostaly nimi zakwestionowane)
Post by j***@gmail.com
Dałeś pan się wciągnąć, zamiast jako pierwszy odpowiedzieć: "Nie potrafię pisać donosów".
No ale zdrugiej strony trzeba przyznać, że mogłoby to zabrzmieć nieszczerze w świetle innych pana postow.
Panowie i Panie - pan Jacek Bialy! Po ich argumentach poznacie ich.


==
Post by j***@gmail.com
Dumnie / niedumnie: "donosów nigdy nie pisałem".
Pan pierwszy mógł tak odpowiedzieć na moja szyderczą propozycję, ale wolał szarpać się na argumenty symetryczne
bo dementowanie niepopartych niczym insynuacji bylobe lepsze niz wykazanie, ze szewc bez butow chodzi (w Pana jezyku: "szarpać się na argumenty symetryczne") ?
Post by j***@gmail.com
noo i mleko znowu się rozlało.
bo to ze _Pan_ nie byl w stanie rozpoznac _swoich wlasnych slow_ pol dnia po ich napisaniu - to nie Pana, lecz ... moja wpadka ? ;-)
Post by j***@gmail.com
Ale za to co za styl! Te skrupulatnie przytaczane cytaty bez uronionego rąbka wypowiedzi, to wypunktowane wnioskowanie...
bo wysmianie oponenta w oparciu o to co ten oponent pisal nie umywa sie do wysmiewania oponenta ... po zastapieniu jego argumentow wlasnymi goloslownymi OPINIAMI o oponencie? ;-)
Post by j***@gmail.com
Panie Trela! Gdzieś pan się nauczył tak profesjonalnej sprawozdawczości?
Na scp, obcujac z nadetymi, pewnymi siebie, bufonami? Nic tak bufona nie irytuje, jak przypomnienie kim jest w oparciu o _jego wlasne slowa_. Np.:

=====
1. Jacek Bialy, blyskotliwie:
" Napisz pan donos do Pana Boga, że niejaki Aleksander Głowacki przywłaszczył sobie imię i nazwisko Bolesława Prusa, pod którym to nazwiskiem pisywał różne rzeczy. I niechaj Pan Bóg sprawi, żeby wszystkie polskie dzieci uczyły się w szkołach Świętej Prawdy, że Anielkę napisał nie żaden Bolesław Prus, tylko Aleksander Głowacki"

2. Na co ja:
"To tak jakby jakis anonim podpisywal sie "Pan Cogito" zeby pod tym pseudonimem proponowac akceptacje zla czy pisac prymitywne ideologiczne agitki, a w jego obronie wlaczylby sie sciepowy Nikifor silac sie na drwiny:

"Napisz pan donos do Pana Boga ze anonim pisuje jako Pan Cogito. I niechaj Pan Bóg sprawi, żeby wszystkie polskie dzieci uczyły się w szkołach Świętej Prawdy, że herbertowski Pan Cogito nie byl zaslepionym nienawiscia polglowkiem".

3. Jacek Bialy, pol dnia po poscie 1, dumnie:
"Pan wybaczy, ale donosów nigdy nie pisałem, więc i tym razem nie napiszę. "
======================
j***@gmail.com
2018-01-07 18:03:28 UTC
Permalink
---
i laczy to z swoimi insynuacjami ... profesjonalnego donosicielstwa: 

"Panie Trela! Gdzieś pan się nauczył tak profesjonalnej sprawozdawczości?" 
---

To pan to powiedział panie Trela! (wreszcie pan doniósł na siebie)
JB
Piotr
2018-01-07 18:43:47 UTC
Permalink
Post by j***@gmail.com
---
i laczy to z swoimi insynuacjami ... profesjonalnego donosicielstwa: 
"Panie Trela! Gdzieś pan się nauczył tak profesjonalnej sprawozdawczości?" 
---
To pan to powiedział panie Trela! (wreszcie pan doniósł na siebie)
sure, panie Bialy, nazwanie po imieniu co Bialy insynowal, ale nie mial balls
by powiedziec wprost, mowi nie o Bialym a o ...mnie ;-) Niech sie wstydzi nike ten kto robi, lecz ten kto widzi!

A tu inne twory intelektu nowej pani Emilii:

1. pan Jacek Bialy, blyskotliwie:
" Napisz pan donos do Pana Boga, że niejaki Aleksander Głowacki przywłaszczył sobie imię i nazwisko Bolesława Prusa, pod którym to nazwiskiem pisywał różne rzeczy. I niechaj Pan Bóg sprawi, żeby wszystkie polskie dzieci uczyły się w szkołach Świętej Prawdy, że Anielkę napisał nie żaden Bolesław Prus, tylko Aleksander Głowacki"

2. ja:
"To tak jakby jakis anonim podpisywal sie "Pan Cogito" zeby pod tym pseudonimem proponowac akceptacje zla czy pisac prymitywne ideologiczne agitki, a w jego obronie wlaczylby sie sciepowy Nikifor silac sie na drwiny:

"Napisz pan donos do Pana Boga ze anonim pisuje jako Pan Cogito. I niechaj Pan Bóg sprawi, żeby wszystkie polskie dzieci uczyły się w szkołach Świętej Prawdy, że herbertowski Pan Cogito nie byl zaslepionym nienawiscia polglowkiem".

3. Jacek Bialy, pol dnia po poscie 1, dumnie:
"Pan wybaczy, ale donosów nigdy nie pisałem, więc i tym razem nie napiszę. "

;-) i to wszystko co trzeba wiedziec o Jacku Bialym.

==
Piotr
u2
2018-01-07 18:50:15 UTC
Permalink
emilia, chorobliwy wytwór chorobliwej "fantazji" ptysia, wiadomo ptyś to
ptyś:)))))))))))))))
--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa,
Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".
j***@gmail.com
2018-01-07 20:34:20 UTC
Permalink
Panie Trela..
Jest pan niewątpliwie bardzo wnikliwym obserwatorem - także tutaj na sciepie. Otóż na tej gałęzi drzewiastej struktury usenetu siedzimy niewątpliwie my dwaj - być może paru jeszcze innych gości, którym chciałby pan zaimponować swoimi zdolnościami.

JB
Piotr
2018-01-09 21:30:49 UTC
Permalink
Post by j***@gmail.com
Panie Trela..
Jest pan niewątpliwie bardzo wnikliwym obserwatorem - także tutaj na sciepie. Otóż na tej gałęzi drzewiastej struktury usenetu siedzimy niewątpliwie my dwaj - być może paru jeszcze innych gości, którym chciałby pan zaimponować swoimi zdolnościami.
myli sie Pan - to Pan zaimponowal swoimi zdolnosciami, jak tylko zestawilem:

====
1. pan Jacek Bialy, imponujaco:
" Napisz pan donos do Pana Boga, że niejaki Aleksander Głowacki przywłaszczył sobie imię i nazwisko Bolesława Prusa, pod którym to nazwiskiem pisywał różne rzeczy. I niechaj Pan Bóg sprawi, żeby wszystkie polskie dzieci uczyły się w szkołach Świętej Prawdy, że Anielkę napisał nie żaden Bolesław Prus, tylko Aleksander Głowacki"

2. ja:
"To tak jakby jakis anonim podpisywal sie "Pan Cogito" zeby pod tym pseudonimem proponowac akceptacje zla czy pisac prymitywne ideologiczne agitki, a w jego obronie wlaczylby sie sciepowy Nikifor silac sie na drwiny:

"Napisz pan donos do Pana Boga ze anonim pisuje jako Pan Cogito. I niechaj Pan Bóg sprawi, żeby wszystkie polskie dzieci uczyły się w szkołach Świętej Prawdy, że herbertowski Pan Cogito nie byl zaslepionym nienawiscia polglowkiem".

3. Jacek Bialy, imponujac swoja umiejetnoscia domyslenia ze ze dumnie zbija ... swoje wlasne przypisywanie innym donoszenia:

"Pan wybaczy, ale donosów nigdy nie pisałem, więc i tym razem nie napiszę. "

I to wszystko co trzeba wiedziec o Imponujacym Jacku Bialym.

==
Piotr
u2
2018-01-09 21:33:15 UTC
Permalink
Post by Piotr
myli sie Pan - to Pan zaimponowal swoimi zdolnosciami, jak tylko zestawilem
ta, ptysiu zestawił po raz kolejny nie wiadomo co, prawdziwy szaman z
ptysia, zestawia "cytaty" ze swojej brudnej brody:)))))))))))))
--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa,
Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".
j***@gmail.com
2018-01-10 08:26:34 UTC
Permalink
Bardzo mi miło, do widzenia.

JB

u2
2018-01-07 18:10:44 UTC
Permalink
Post by Piotr
Kpi czy po droge pyta? "Dlatego", ze nie oparte na sprawdzalnych faktach (tu: cytatach).
ano, ptysiu nigdy nie podaje źródeł swoich "cytatów":)))))))))
--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa,
Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".
andal
2018-01-05 19:44:58 UTC
Permalink
Post by Piotr
Post by j***@gmail.com
-- "Napisz pan donos do Pana Boga ze anonim pisuje jako Pan Cogito. I
niechaj Pan Bóg sprawi, żeby wszystkie polskie dzieci uczyły się w
szkołach Świętej Prawdy, że herbertowski Pan Cogito nie byl zalspeionym
nienawiscia polglowkiem".
---
Pan wybaczy, ale donosów nigdy nie pisałem, więc i tym razem nie napiszę.
huh???? nikt nie zarzucal mu pisania donosow -to byla parodia Jackowego
" Napisz pan donos do Pana Boga, że niejaki Aleksander Głowacki
przywłaszczył sobie imię i nazwisko Bolesława Prusa, pod którym to
nazwiskiem pisywał różne rzeczy. I niechaj Pan Bóg sprawi, żeby
wszystkie polskie dzieci uczyły się w szkołach Świętej Prawdy, że
Anielkę napisał nie żaden Bolesław Prus, tylko Aleksander Głowacki"
"To tak jakby jakis anonim podpisywal sie "Pan Cogito" zeby pod tym
pseudonimem proponowac akceptacje zla czy pisac prymitywne ideologiczne
agitki, a w jego obronie wlaczylby sie sciepowy Nikifor silac sie na
"Napisz pan donos do Pana Boga ze anonim pisuje jako Pan Cogito. I
niechaj Pan Bóg sprawi, żeby wszystkie polskie dzieci uczyły się w
szkołach Świętej Prawdy, że herbertowski Pan Cogito nie byl zaslepionym
nienawiscia polglowkiem".
"Pan wybaczy, ale donosów nigdy nie pisałem, więc i tym razem nie napiszę. "
Whau. Pani Emilia wiecznie zywa!
==
Piotr
parodysta, co bys nie robil to i tak wygladasz na huja w rekawkach
Piotr
2018-01-06 19:01:22 UTC
Permalink
Post by andal
Post by Piotr
Post by j***@gmail.com
-- "Napisz pan donos do Pana Boga ze anonim pisuje jako Pan Cogito. I
niechaj Pan Bóg sprawi, żeby wszystkie polskie dzieci uczyły się w
szkołach Świętej Prawdy, że herbertowski Pan Cogito nie byl zalspeionym
nienawiscia polglowkiem".
---
Pan wybaczy, ale donosów nigdy nie pisałem, więc i tym razem nie napiszę.
huh???? nikt nie zarzucal mu pisania donosow -to byla parodia Jackowego
" Napisz pan donos do Pana Boga, że niejaki Aleksander Głowacki
przywłaszczył sobie imię i nazwisko Bolesława Prusa, pod którym to
nazwiskiem pisywał różne rzeczy. I niechaj Pan Bóg sprawi, żeby
wszystkie polskie dzieci uczyły się w szkołach Świętej Prawdy, że
Anielkę napisał nie żaden Bolesław Prus, tylko Aleksander Głowacki"
"To tak jakby jakis anonim podpisywal sie "Pan Cogito" zeby pod tym
pseudonimem proponowac akceptacje zla czy pisac prymitywne ideologiczne
agitki, a w jego obronie wlaczylby sie sciepowy Nikifor silac sie na
"Napisz pan donos do Pana Boga ze anonim pisuje jako Pan Cogito. I
niechaj Pan Bóg sprawi, żeby wszystkie polskie dzieci uczyły się w
szkołach Świętej Prawdy, że herbertowski Pan Cogito nie byl zaslepionym
nienawiscia polglowkiem".
"Pan wybaczy, ale donosów nigdy nie pisałem, więc i tym razem nie napiszę. "
Whau. Pani Emilia wiecznie zywa!
==
Piotr
parodysta, co bys nie robil to i tak wygladasz na huja w rekawkach
Z _Pana_ ust, panie andal - to tak wiele znaczy:

===
"Co robi maly zydek na kominie?
- Czeka na mamusie."
autor: Andrzej da Lancia
https://groups.google.com/forum/?hl=en#!original/soc.culture.polish/WfU2St1qPKE/TLpjfwrn-aAJ

" Czym sie rozni zyd od zapiekanki?
- Zapiekanka nie puka w szybke."
autor: Andrzej da Lancia
https://groups.google.com/forum/?hl=en#!original/soc.culture.polish/WfU2St1qPKE/TLpjfwrn-aAJ

" Czym sie rozni zyd od chleba
- Chleb w piecu nie piszczy."
autor: Andrzej da Lancia
https://groups.google.com/forum/?hl=en#!original/soc.culture.polish/WfU2St1qPKE/TLpjfwrn-aAJ

" Gryps na kominie w oswiecimiu?
- Zydzi gora."
autor: Andrzej da Lancia
https://groups.google.com/forum/?hl=en#!original/soc.culture.polish/WfU2St1qPKE/TLpjfwrn-aAJ

" Czym sie rozni maly zyd o duzego.
- Wartoscia opalowa.
- Duzemu wystaja nogi z pieca.
- Duzy dluzej sie pali."
autor: Andrzej da Lancia
https://groups.google.com/forum/?hl=en#!original/soc.culture.polish/WfU2St1qPKE/TLpjfwrn-aAJ

" Co robia dwaj zydzi w piecu?
- Graja w dwa ognie."
autor: Andrzej da Lancia
https://groups.google.com/forum/?hl=en#!original/soc.culture.polish/WfU2St1qPKE/TLpjfwrn-aAJ

" Ulubiona piosenka zydowska?
- Spalam sie."
autor: Andrzej da Lancia
https://groups.google.com/forum/?hl=en#!original/soc.culture.polish/WfU2St1qPKE/TLpjfwrn-aAJ

" Ulubione ksiazki zydowskie?
- Popioly.
- Popiol i Diament.
- Przeminelo z wiatrem."
autor: Andrzej da Lancia
https://groups.google.com/forum/?hl=en#!original/soc.culture.polish/WfU2St1qPKE/TLpjfwrn-aAJ

" Ilu zydow miesci sie w maluchu?
- 104. 4 siedzi a 100 w popielniczce."
autor: Andrzej da Lancia
https://groups.google.com/forum/?hl=en#!original/soc.culture.polish/WfU2St1qPKE/TLpjfwrn-aAJ


" Co robi naga zydowka w piecu?
- Podnieca plomien."
autor: Andrzej da Lancia
https://groups.google.com/forum/?hl=en#!original/soc.culture.polish/WfU2St1qPKE/TLpjfwrn-aAJ

" Co najczesciej krzyczy sedzia na meczu w Oswiecimiu?
- Spalony."
autor: Andrzej da Lancia
https://groups.google.com/forum/?hl=en#!original/soc.culture.polish/WfU2St1qPKE/TLpjfwrn-aAJ

" Ulubione swieto zydowskie.
- Popielec."
autor: Andrzej da Lancia
https://groups.google.com/forum/?hl=en#!original/soc.culture.polish/WfU2St1qPKE/TLpjfwrn-aAJ

" Co robi zydowka na kominie?
- Puszcza sie z dymem.
" Ile wedlug Hansa wazy zydowskie dziecko?
- Dwa kilo bez kosci."
autor: Andrzej da Lancia
https://groups.google.com/forum/?hl=en#!original/soc.culture.polish/WfU2St1qPKE/TLpjfwrn-aAJ
andal
2018-01-06 19:52:33 UTC
Permalink
Post by Piotr
Post by andal
On Friday, January 5, 2018 at 8:16:09 AM UTC-3:30,
Post by j***@gmail.com
-- "Napisz pan donos do Pana Boga ze anonim pisuje jako Pan Cogito.
I niechaj Pan Bóg sprawi, żeby wszystkie polskie dzieci uczyły się w
szkołach Świętej Prawdy, że herbertowski Pan Cogito nie byl
zalspeionym nienawiscia polglowkiem".
---
Pan wybaczy, ale donosów nigdy nie pisałem, więc i tym razem nie napiszę.
huh???? nikt nie zarzucal mu pisania donosow -to byla parodia
" Napisz pan donos do Pana Boga, że niejaki Aleksander Głowacki
przywłaszczył sobie imię i nazwisko Bolesława Prusa, pod którym to
nazwiskiem pisywał różne rzeczy. I niechaj Pan Bóg sprawi, żeby
wszystkie polskie dzieci uczyły się w szkołach Świętej Prawdy, że
Anielkę napisał nie żaden Bolesław Prus, tylko Aleksander Głowacki"
"To tak jakby jakis anonim podpisywal sie "Pan Cogito" zeby pod tym
pseudonimem proponowac akceptacje zla czy pisac prymitywne
ideologiczne agitki, a w jego obronie wlaczylby sie sciepowy Nikifor
"Napisz pan donos do Pana Boga ze anonim pisuje jako Pan Cogito. I
niechaj Pan Bóg sprawi, żeby wszystkie polskie dzieci uczyły się w
szkołach Świętej Prawdy, że herbertowski Pan Cogito nie byl
zaslepionym nienawiscia polglowkiem".
"Pan wybaczy, ale donosów nigdy nie pisałem, więc i tym razem nie napiszę. "
Whau. Pani Emilia wiecznie zywa!
==
Piotr
parodysta, co bys nie robil to i tak wygladasz na huja w rekawkach
===
"Co robi maly zydek na kominie?
- Czeka na mamusie."
autor: Andrzej da Lancia
https://groups.google.com/forum/?hl=en#!original/soc.culture.polish/
WfU2St1qPKE/TLpjfwrn-aAJ
Post by Piotr
" Czym sie rozni zyd od zapiekanki?
- Zapiekanka nie puka w szybke."
autor: Andrzej da Lancia
https://groups.google.com/forum/?hl=en#!original/soc.culture.polish/
WfU2St1qPKE/TLpjfwrn-aAJ
Post by Piotr
" Czym sie rozni zyd od chleba - Chleb w piecu nie piszczy."
autor: Andrzej da Lancia
https://groups.google.com/forum/?hl=en#!original/soc.culture.polish/
WfU2St1qPKE/TLpjfwrn-aAJ
Post by Piotr
" Gryps na kominie w oswiecimiu?
- Zydzi gora."
autor: Andrzej da Lancia
https://groups.google.com/forum/?hl=en#!original/soc.culture.polish/
WfU2St1qPKE/TLpjfwrn-aAJ
Post by Piotr
" Czym sie rozni maly zyd o duzego.
- Wartoscia opalowa.
- Duzemu wystaja nogi z pieca.
- Duzy dluzej sie pali."
autor: Andrzej da Lancia
https://groups.google.com/forum/?hl=en#!original/soc.culture.polish/
WfU2St1qPKE/TLpjfwrn-aAJ
Post by Piotr
" Co robia dwaj zydzi w piecu?
- Graja w dwa ognie."
autor: Andrzej da Lancia
https://groups.google.com/forum/?hl=en#!original/soc.culture.polish/
WfU2St1qPKE/TLpjfwrn-aAJ
Post by Piotr
" Ulubiona piosenka zydowska?
- Spalam sie."
autor: Andrzej da Lancia
https://groups.google.com/forum/?hl=en#!original/soc.culture.polish/
WfU2St1qPKE/TLpjfwrn-aAJ
Post by Piotr
" Ulubione ksiazki zydowskie?
- Popioly.
- Popiol i Diament.
- Przeminelo z wiatrem."
autor: Andrzej da Lancia
https://groups.google.com/forum/?hl=en#!original/soc.culture.polish/
WfU2St1qPKE/TLpjfwrn-aAJ
Post by Piotr
" Ilu zydow miesci sie w maluchu?
- 104. 4 siedzi a 100 w popielniczce."
autor: Andrzej da Lancia
https://groups.google.com/forum/?hl=en#!original/soc.culture.polish/
WfU2St1qPKE/TLpjfwrn-aAJ
Post by Piotr
" Co robi naga zydowka w piecu?
- Podnieca plomien."
autor: Andrzej da Lancia
https://groups.google.com/forum/?hl=en#!original/soc.culture.polish/
WfU2St1qPKE/TLpjfwrn-aAJ
Post by Piotr
" Co najczesciej krzyczy sedzia na meczu w Oswiecimiu?
- Spalony."
autor: Andrzej da Lancia
https://groups.google.com/forum/?hl=en#!original/soc.culture.polish/
WfU2St1qPKE/TLpjfwrn-aAJ
Post by Piotr
" Ulubione swieto zydowskie.
- Popielec."
autor: Andrzej da Lancia
https://groups.google.com/forum/?hl=en#!original/soc.culture.polish/
WfU2St1qPKE/TLpjfwrn-aAJ
Post by Piotr
" Co robi zydowka na kominie?
- Puszcza sie z dymem.
" Ile wedlug Hansa wazy zydowskie dziecko?
- Dwa kilo bez kosci."
autor: Andrzej da Lancia
https://groups.google.com/forum/?hl=en#!original/soc.culture.polish/
WfU2St1qPKE/TLpjfwrn-aAJ

udowodniles zes huj w zarekawkach po raz kolejny, mozesz policzyc sam

a tera spierdalaj kominy czyscic
andal
2018-01-04 04:28:49 UTC
Permalink
albo huj w zarekawkach
u2
2018-01-03 21:48:49 UTC
Permalink
Post by Piotr
Dziwne, ze gdy wczesniej zwracalem uwage Panskiemu "Maurycemu" (z domu: "rAzor")
żydoubecki ptysiu słusznie zauważa, że żydzi nie mogą żyć bez
antysemityzmu, ale czy razor to moryc tego nie wie, jednakże chętnie
wali w moryca razorem:))))))))))
--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa,
Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".
A. Filip
2018-01-02 13:28:56 UTC
Permalink
Post by silvio balconetti
Grupa ok. 45 turystów utknęła na Włosienicy w rejonie Morskiego Oka.
Spanikowani nadejściem zmierzchu ludzie nie mieli latarek i poprosili
o pomoc służby. Do radiowozów zabrano trzy rodziny z
dziećmi. Pozostali turyści schodzą w dwóch grupach. Drogę oświetlają
im radiowozy.<
https://wiadomosci.wp.pl/45-turystow-nie-moze-zejsc-z-morskiego-oka-policja-oswietla-im-droge-6202615661594241a
Nie podaja czy PAD uruchomil swoja slynna pomoc i czy moze przygotowal
ustawe regulujaca zasady chodzenia po zmroku i w czasie deszczu,
ubierania sie w zimie, odzywiania i picia w czasie upalow itp.
Obywatele czekaja!
A nie wystarczy wymiana przez min. Szyszkę zarządu Tatrzańskiego Parku
Narodowego? Frajerów górale skosili na wwzózkę dorożkami konnymi na
terenie bez samochodów (dzięki parkowi) ale po zmroku to niech se te
podgórskie frajery za darmo 2-3 godziny schodzą!

"Klient ma zawsze rację" [najwyżej "bardzo nie całą"] ;-)
Wyjątkiem jest klient *stracony* (albo bez forsy teraz i w przyszłości).
--
A. Filip
| Ja i mój brat jesteśmy przeciw kuzynowi, ale my trzej stoimy razem
| przeciw reszcie świata. (Przysłowie afgańskie)
j***@gmail.com
2018-01-02 15:51:24 UTC
Permalink
Za komuny tam można było sobie niezłą kimę strzelić na tych straganach we Włosienicy. Trzeba było tylko wcześniej się zerwać, żeby uniknąć awantury (babsko które tego pilnowało, w nocy siedziało cicho jak mysz pod miotlą, a o świcie, gdy wieźli WOP-istów wyskakiwało z nory i robiło raban).

JB
Kontynuuj czytanie narkive:
Loading...